JKaczyński o żałobie: "Będę to przeżywał do końca życia. Nikt mi tego nie zabroni"

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Prezes PiS na konferencji odniósł się do pytania jednego z dziennikarzy o słowa kardynała Kazimierza Nycza, który powiedział, że "rok po katastrofie smoleńskiej, zgodnie z polską i kościelną tradycją, kończy się czas żałoby".

Obchodzenie żałoby, to jest kwestia indywidualna. Jeżeli chodzi o mnie, to wydarzyło się coś takiego, co będę przeżywał do końca życia. Nikt nie ma prawa mi tego zabraniać

- mówił Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS po raz kolejny potwierdził, że jego zdaniem w Warszawie powinien stanąć pomnik Lecha i Marii Kaczyńskich. Były szef rządu argumentował, że był to jedyny prezydent, który "nie miał ani jawnych, ani tajnych związków ze poprzednim ustrojem" i prowadził zupełnie odmienną politykę, niż jego poprzednicy.

On zasłużył na taki pomnik. Mówiąc to staram się oderwać od tego, że jestem jego bratem. Niestety, mechanizm oparty na nienawiści blokuje te przedsięwzięcia, zwłaszcza w Warszawie. Mam nadzieję, że to pewnego dnia minie, a ludzie, którzy tracą rozum z nienawiści odejdą z życia publicznego z pożytkiem dla niego. Wtedy te sprawy zostaną rozwiązane

- mówił w siedzibie PiS Kaczyński.

http://www.wpolityce.pl/view/9450/Jaroslaw_Kaczynski_o_zalobie___Bede_to_przezywal_do_konca_zycia__Nikt_mi_tego_nie_zabroni_.html

Brak głosów