Jeszcze o człowieku, który kupił „Rzeczpospolitą”

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Grzegorz Hajdarowicz kupując „Rzeczpospolitą” zaskoczył Świat mediów. I czytelników też.

W Brazylii Grzegorz Hajdarowicz ma plantację 50 tysięcy palm kokosowych. Teraz, jak twierdzą jego wrogowie, odbiła mu jeszcze jedna, bo kupił „Rzeczpospolitą”. A może przeciwnie – zbije kokosy? Niechętni mu, których przez dwie dekady spędzone na zarabianiu pieniędzy dorobił się wielu, mówią, że medialny blichtr jest dla krakowskiego przedsiębiorcy celem samym w sobie. Dlatego dwa lata temu kupił miesięcznik „Sukces” i tygodnik „Przekrój”, dlatego zasiada w jury telewizyjnego teleturnieju „Dragons’ Den” i dlatego w ubiegły piątek ogłosił, że za 80 mln zł kupił 51 proc. udziałów w spółce Presspublica, wydającej dzienniki „Parkiet” i „Rzeczpospolita” oraz tygodnik „Uważam Rze”.(...)

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/czlowiek--ktory-kupil-%E2%80%9Erzeczpospolita%E2%80%9D,79018,1

Brak głosów