Jak rząd Tuska przejmuje pieniądze zmarłych.

Obrazek użytkownika KP
Notka

http://fakty.interia.pl/polska/news/z-kont-emerytalnych-w-zus-zniknelo-ponad-8-mld-zl,1769404

Brak głosów

Komentarze

całość tekstu tutaj:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120308&typ=po&id=po03.txt

"Z kont w ZUS wyparowało w ubiegłym roku ponad 8 mld zł środków, które powinny się znajdować w funduszu rentowym. Jak to możliwe?
W tym roku z funduszu rentowego być może zniknie kolejne 8-9 mld złotych. Rząd wynalazł sprytny mechanizm finansowy, który pozwala co roku przejmować i wygaszać miliardy pochodzące z naszych składek ubezpieczeniowych. Po podniesieniu wieku emerytalnego "maszynka do czyszczenia kont" będzie w stanie pochłaniać społeczne oszczędności w tempie kilka razy szybszym.
(...)
- To bardzo sprytny mechanizm. Gdyby teoretycznie przesunąć wiek emerytalny do 100 lat, to nikt nie dożyje emerytury, a wtedy ponad 2 bln zł długów emerytalnych ZUS zwyczajnie wyparuje - wyjaśnia dr Cezary Mech. Finansista wykrył opisany proceder podczas badania finansów ZUS. - Rząd dostaje do rąk nowy podatek i zarazem możliwość umarzania zobowiązań emerytalnych. I na tym polega to perpetuum mobile - wskazuje.
Ta papierowa operacja nie pozostaje bez wpływu na życie ludzi, zwłaszcza tych schorowanych, ubiegających się o rentę, oraz przedsiębiorców i pracowników, którzy te renty będą finansować.
- Jeśli w funduszu rentowym będzie wykazywane tylko to, co pochodzi ze składek, to pieniędzy na renty będzie stale za mało, więc trzeba będzie coraz bardziej podnosić składki rentowe, a jednocześnie piętrzyć trudności związane z przyznaniem renty w celu ograniczenia wypłat - tłumaczy dr Mech.
Opisany mechanizm w kontekście podniesienia wieku emerytalnego odbije się niekorzystnie na polskiej gospodarce. Rencistów będzie lawinowo przybywać, a rosnące składki na fundusz rentowy będą powodować stały wzrost kosztów pracy. W efekcie międzynarodowa konkurencyjność polskiej gospodarki ulegnie obniżeniu, zaczną znikać miejsca pracy, ruszy nowa fala emigracji za chlebem.
- To tak, jakby zależało nam na tym, żeby praca stała się dobrem rzadkim i żeby jej dla naszych dzieci nie było - podkreśla dr Mech..."

Vote up!
0
Vote down!
0
#411600