Ewa Stankiewicz: Marsz to za mało

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Wideo

Dlatego po marszu rozpoczynamy dwudniowy protest w postaci miasta namiotowego. 29 września 2012 r., Warszawa. Przyjdź i zostań z nami. To, czy będziesz, ma wielkie znaczenie. Być może decydujące.

Zbieramy się o godz. 11:30 na pl. Powstańców Warszawy przed budynkiem TVP, aby wymusić na dziennikarzach telewizji publicznej rzetelną relację z marszu. Po marszu ok. godz. 19 wracamy na pl. Powstańców Warszawy i rozbijamy przed budynkiem TVP miasto namiotowe. Będziemy tam przez całą noc, do niedzieli. Zapraszamy na spotkania, debaty Hyde Park. Nie możemy pozwolić na kłamstwo publiczne promujące działania agresywnej władzy na naszą szkodę za nasze pieniądze. Przypominam, że Piotr Kraśko, szef „Wiadomości” w telewizji publicznej, jest odpowiedzialny za zatajanie ważnych faktów z życia publicznego w Polsce. Przykład z ostatnich dni: główne wydanie „Wiadomości” w dniu ekshumacji ciała z grobu Anny Walentynowicz nawet nie zająknęło się o tym tragicznym wydarzeniu. To są standardy komunistycznego reżimu. Musimy zawalczyć o wolność słowa, o państwo polskie. Bo, jak powiedział Grzegorz Braun: jeśli jeszcze jakaś Polska będzie, to Polacy nie będą wierzyli, że to się działo. Że żyliśmy normalnie, staliśmy gdzieś z boku, oddychaliśmy…

Dołącz do nas! Od Ciebie dużo zależy!

http://niezalezna.pl/33246-marsz-za-malo

Brak głosów