Dworaki: Nie dopuścimy żeby jakiś toruński kaznodzieja uczył nas jak się gospodarzyć, jak nie krasc, jak nie handlowac mieniem n

Obrazek użytkownika ciociababcia
Artykuł

Dworaki: Nie dopuścimy żeby jakiś toruński kaznodzieja uczył nas jak się gospodarzyć, jak nie krasc, jak nie handlowac mieniem nie swoim

 

Siły starające się zniszczyć niezależne katolickie media Radio Maryja i TV Trwam ze wzgledu na wsparcie zarówno prezydenta, premiera jak i większości parlamentarnej w zasadzie mogą poslugiwać się wszelkimi metodami. To wsparcie zostalo obcesowo wykazane i udokumentowane. I odbywa się ono przy aprobacie części hierarchi kościelnej. Twierdzenie, że Polska jest krajem w ktorym mieszkancy to katolicy zakrawa na przykry żart. Taki sam żart jak wmawianie społeczeństwu, że żyje w wolnym kraju, że Polska jest wolna i niepodległa. W Polsce wielu jedynie gra katolikow na swoje polityczne potrzeby.

Przeciwnicy toruńskiego ośrodka duszpasterstwa medialnego dokonania Redemtorystów złośliwie nazywaja “imperium Rydzyka” od nazwiska Ojca Tadeusza. Ta szyderczość bardzo blado wygląda wobec tego co dokonał kaznodzieja do tego co zrobiły ekipy rządzące i wiele różnych organizacji pozarządowe. Za grosze przepuścili dorobek społeczeństwa polskiego, rozkradli “zgodnie z prawem” detalicznie wszystko co tylko miało jakąś wartość i aktualnie opędzlowują już ostatnią “koszulę”. Nie pytając nawet o zgodę tych co swoją pracą wszystko to wytworzyli czy też zbudowali. Nachapali się unijnych pieniędzy a ich dokonania są znacznie mizerniejsze od tego co w swoim “imperium” mają Redemptoryści. A duchowni zrobili to wszystko bez mamony ze złodziejskiej prywatyzacji, zrobili to z grosza jaki dali wierni na ten cel, i ten cel osiagneli. To boli różnych cwaniaczków politycznych, różnych Nikodemów Dyzmów.

Ze wzgledu na zablokowanie możliwości wejścia z nadawaniem na platforme cyfrową więcej ostatnio słyszymy o radiu i telewizji. A dzieło ks. dra Tadeusza Rydzyka i ludzi z nim współpracujących to jeszcze codzienna gazeta katolicka Nasz Dziennik , której to LOT odmówił zabierania na pokład karmiąc pasażerów jedynie politycznie poprawnymi tytułami. Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w której uczą się nie tylko studenci z Polski, ale z całego świata, a ważnym jest to, ze wiele osób rekrutuje się z Polaków porzuconych przez powojenne rządy w Polsce na wschodzie.

Siły starające się zablokowac niezależne od rządu Radio Maryja i TV Trwam wykazały się znajomością szerokiego wachlarza metod i sposobów niszczenia tych co nie chcą im się dać osiodłać.

Niszczenie twórcy katolickich mediów w tym glownie autora sukcesu, jest celem nadrzędnym publikatorow zarówno rządowych jak i komercyjnych. Zaplanowane przez fachowców prowokacje i nagonki medialne dyspozycyjnych środków masowego przekazu na Ojca Dyrektora są brutalne, a podawane różne ciekawostki i sensacyjnki są najzwyklejszą prowokacją I pomowieniem nie mającym nawet najmniejszego uzasadnienia w faktach.

Trwała ta nagonka latami i ciągle nie ustaje. Duchownemu zarzucano jakieś wyimaginowane historie, wdzierano się do redakcji katolickich, a jak się nie udało to włażono z kamerami na płoty, albo pod Jasną Górą urządzano prowokacyjne bijatyki, plotkowano o niebotycznym majątku zakonnika, o jego rzekomych luksusowych autach. A wszystko to robili nieudacznicy różnych służb i pismaki podający się za dziennikarzy.

Przypomnijmy ile to rejwachu koszerne pisma robiły jak ks. Rydzyk rzucił hasło: ocieplamy Toruń zasobami geotermalnymi! Jaka to się jatka podniosła. Kundle wszelkiej maści szczekały na wszystkie strony kąsając duchownego. Zarzucano mu to, ze bierze się za budowe zamiast modlić sie od rana do wieczora i nie wychodzic z zakrystii.

Panstwowa gosodarka padła na pysk jak zdechła kobyła. Premier oczkami mryga dopatrując się wszędzie intryg opozycji tak, że nawet nie ma czasu do zrobienia czegoś konkretnego poza wyprzedażą dorobku narodowego, wszelkiego – czy to wybudowanego za czasów wolnej Polski czy też za rzadów komuny. Nie mogą się pogodzić z tym, że Ojciec Tadeusz i jego ludzie nie dość że nie kradli, to jeszcze na antenie zarówno radia jak i telewizji między ewangelizacja podają kto ukradł i kto rozwalił polską gospodarkę.

Od jakiegoś czasu wcześniej niechętna część hierarchów dostała olśnienia i przynajmniej tak to wygląda, że zrozumiała, że nie tędy droga i przestała głośno przyklaskiwać Dworakowi, Tuskowi czy Komorowskiemu. Czas pokaże czy na serio doszło do ich glow, że nie pomagając Ojcu Tadeuszowi i nie wspierając jego w dokonaniach, podcinają gałąź na której sami siedzą. Oczywiście, że liczne grono plemienia księży patriotów liczy na ochłapy jakie spadną im z rządowej tacy. Nie przypuszczam jednak aby w “imprium Rydzyka” liczono na poparcie takich ksiezy.

Dwa i pół miliona podpisów pod listami to niewystarczająca ilość dla dworaków aby przyznać koncesje i dopuścić katolickie media do platformy cyfrowej. Za dużo jednak żeby pozwolić sobie na całkowitą ignorancję.

Dlatego też to liczne poparcie, te dwa i pół miliona podpisów spowodowały, że władza dla spełnienia w “demokratyczny” sposób swojego totalitarnego planu chwyciła się innej metody.

Bez specjalnych powodów, zgodnie z kiszczakowską doktryną ponieważ nie udało się o. Tadeusza zniszczyć innymi sposobami to się zablokuje jego dzieło finansowo. Dlatego też kilkakrotnie podniesiono cenę koncesji i rocznej opłaty za multipleks tak żeby stacje takie jak Radio Maryja i TV Trwam odeszły z kwitkiem z powodu braku odpowiedniej kasy. Wszystko odbyło się demokratycznie. Premier zaproponował, Sejm uchwalił a prezydent na drugi dzien już o świcie podpisał.

Publicyści rozpisują się, duskutanci dyskutuja o tym jak to pięknie się rozwijamy gospodarczo, jak Polska rośnie w siłe, że mamy taki wspaniały kraj a tym czasem Radio Maryja i TV Trwam widzi inną rzeczywistość i problem te przedstawia bez owijania w papierek, bez kolesiostwa i kumoterstwa ideologicznego.

Bez względu na wyznanie i przynależność do wyższej czy niższej loży, bez względu na ilość frędzelków i wielkości fartuszka wszyscy od prezydentów, premierów, ministrów po woźnego w sądzie rejonowym włącznie nadrobili już zaległości, zostali pochrzczeni, a blogosławieństwa małżeńskiego pożycia w zależności od szczebla w hierarchii państwowej stosowny duchowny im udzielił.

Taka piękna gra w katolika dla wielu jest zasłoną wręcz gangsterskich zachowań, malwersacji na szeroką skalę. Mąż zgarnia co się da i łupi polską gospodarkę szerokością ramion, a żona z tego po części zakłada fundacje, wydaje kolorowe magazyny. I z oczkami niewiniontka zakupuje dzieła sztuki, z których powiedzmy te bardziej sakralne przekazuje do centrum zacnego imienia. I nie pozostaje nic innego dla tak przykładnej pary za jej dobroduszne darczynienie jak oczekiwać błogoslawieństwa stosownego hierarchy, najczęściej zwalczającego całą swoją mocą ojca Tadeusza.

I wszystko byloby cacy. Ale ksiądz Rydzyk dobrał sobie towarzystwo, które nie dość że nie kradnie to jeszcze nie oczekuje jakichś trefnych darowizn. A na dodatek potrafia potępić na swojej antenie złodziejstwo, opieszałość rządzących i wytknąć ich nieudolność do wielu rzeczy, ktore wydaje im sie ze robia dobrze. Zatem nic bardziej koniecznego na dzisiaj dla spokojniejszego życia władzy jak skasowanie dzieła a duchownych z Torunia odesłanie do konfesjonału. Czyżby dworaki liczyly potrzebe większej ilości spowiednikow w związku ze zbliżającym się końcem prywatyzacji. Konczacej sie z prozaicznego powodu, lada dzien nic już nie zostanie do prywatyzowania.

I tak dworaki oceniają że “imperium Rydzyka” to rozrabicze niegodni zmieszczenia się na platformie cyfrowej. Sieją nienawiść, wyciągają jakieś wyimaginowane problem na światło dzienne zamiast w zakrystii siedzieć i czekać na kolejnego przefarbowanego ormowca albo korowca w kolejce do ołtarza.

Co to to nie! My tutaj te zbójeckie prawa stanowimy. Nie dopuścimy żeby jakiś toruński kaznodzieja uczył nas jak się gospodarzyć. Dostęp na multipleks dla katoliskich stacji zamkniemy na amen. Tak nam dopomóż jaśnie panujący prezydencie i rządzący nadwiślańskim krajem premierze.

Do dziela – dworaki zjednocze w tajemnym dziele kasacji Polski.

Waldemar Glodek
www.polishclub.org

Czy poparles juz list otwarty polskich naukowcow do Przewodniczacego Konferencji Episkopatu Polski ks. abp. Jozefa Michalika w obronie ks. dr. Tadeusza Rydzyka?

List I mozliwosc poparcie znajdziesz > > > http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/13748,list-otwarty-polskich-naukowcow.html

http://www.polishclub.org/2012/11/03/dworaki-nie-dopuscimy-zeby-jakis-torunski-kaznodzieja-uczyl-nas-jak-sie-gospodarzyc-jak-nie-krasc-jak-nie-handlowac-mieniem-nie-swoim/

Brak głosów