Dni stawały się coraz krótsze, noce coraz zimniejsze… Często padał deszcz, a wraz z nim wiał zimny wiatr, który na każdym kroku przypominał misiowi, że zima już tuż, tuż. Tufi jednak wytrwale kontynuował swoje poszukiwania. Pewnego dnia zawędrował do domu pełnego butów.
Był to dom szewca Byrbesa. Mieszkał samotnie w starym domu przy drodze, a zrobione przez niego buty wystawione były na specjalnych stojakach umieszczonych zaraz przy drzwiach. Tufi był zmęczony, postanowił więc wejść do domu szewca. Może tutaj znajdzie Almę, albo kogoś kto będzie wiedział gdzie jej szukać?