Słucham właśnie w tok fm jakiejś pani, mam nadzieję, że nie naukowca, która z wielkim emocjonalnym zaangażowaniem próbuje przekonać słuchaczy że PiS traktuje kobiety jak paprotki, ładne ciałka które mają uwieść wyborców, ale tak gdy przychodzi do realiów no to kinder, kueche, kirche. Słucham i uszom nie wierzę.
W rządach pisowskich po raz pierwszy w dziejach Rzeczypospolitej kobieta została...