Pierwszą informację o tym, że „Ił leci” miał Pliusnin, według swoich zeznań, otrzymać „mniej więcej w tym samym czasie” co o przylocie naszego Jaka-40. Przypomnę ten fragment jego zeznania:
(...) dyspozytor, według mnie Jegorow, dokładnie nie pamiętam, zakomunikował, że JAK-40 – samolot polski będzie przekraczał ASKIL.Oprócz tego, mniej więcej w tym samym czasie, otrzymałem od dyspozytora...