Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: @Max Wstawki "ad personam" pod adresem adwersarza (o, jak ładnie mi się napisało :D) z założenia obniżają merytoryczną wartość wypowiedzi, choćby była i w 200% trafna. Wystawiają niepochlebne świadectwo nie tyle osobie atakowanej, co atakującemu, bo w oczach czytelników jawi się on jako człowiek... kierujący się emocjami, nie rozumem. :) Tak więc, ceniąc sobie własne komentarze, nie zamierzam Ci, Grzybie, niczego imputować :)). Z czystego egoizmu. ;) Bo, co z chęcią potwierdziłaby garść niepoprawnych "fighterów", uprzejmość jest cechą frajerską, na którą nie bedę sie powoływał. Dobre dla ludzi słabych, niepewnych swojej opinii, mało zdeterminowanych, niegodnych misji, a także MISJI. Dość - nie wyzłośliwiam się już więcej. :) __________________ Nie, po prostu różnimy się w opinii na temat RN. Nie od dziś, podobnie wypowiadałem się kilka razy u Elig i gdzie indziej. Ty pokładasz w nich jeszcze nadzieje, tak mi się wydaje. Ja nie potrafię. Marsz Niepodległości 2013
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: A, Maxie, kultura Ci nie pasi :) To może O tym Sobieskim na pewno kłamstwo. "Wrogowie podrzucili." I żadnymi sklepikarzami nie dam sobie oczu mydlić. I nie Wedel, tylko 22 lipca... @Szary Kot Batory? Na poważnie? W mojej prywatnej opinii jeden z najwybitniejszych władców, szkoda że tylko 10 lat... Wipler na zakręcie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: Wiesz Max, to jak z niepolskim pochodzeniem Nawet nie trzeba ludzi kultury... A taki Batory, prawda...? Może by go tak jakoś...usunąć z podręczników? Albo spolonizować? Przecież, no przecież... nie wypada... Wipler na zakręcie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: Re: Re: WiP Grzebanie się w rodowodach (najlepiej do 7 pokolenia wstecz) w brzydki sposób kojarzy mi się z rasizmem, a to już zdecydowanie paskudna sprawa. ---------- Dowodów, żadnych, nie ma. Polityka oceniam na podstawie tego co robi (lub czego nie robi), skuteczności, efektywności. Jak dla mnie Polską może rządzić czarny Żyd Lucyferiusz Belzebon, mason mrocznego rytu, zielonoświątkowiec i mormon, półkrwi Aborygen. Dopóki będzie to robił dobrze i z korzyścią dla kraju oraz obywateli nic mi do jego pochodzenia, wyznania, koloru skóry oraz preferencji seksualnych. Ok? :) Nie wiem czy czytałeś mój komentarz zamieszczony, bodajże, u GG - więc się trochę powtórzę. Dośc już arcywygodnego szukania "winnych" w postaci Żydów, kosmitów, masonów, CIA i Bóg wie jeszcze kogo. Winni - jeśli już w takich kategoriach rozpatrujemy obecną sytuację - są sami Polacy. W tym ci, którzy tak chętnie posługują się terminem "prawdziwi Polacy". A nie jakieś "ciemne siły", "wiadomego pochodzenia", popychające Polskę ku zagładzie. Dopóki jeszcze tkwiliśmy pod sowieckim butem, można było pokazać palcem i powiedzieć - oni. Ale od dwudziestu paru lat rządzimy się sami. I rządzimy się głupio. Skończmy ze spychotechniką. Wipler na zakręcie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: WiP A dlaczego miałoby mnie w ogóle obochodzić jego pochodzenie, posiadanie przez niego czaszki o wymiarach aryjskich (bądź nie), rozmiar buta, itp? :) Czy ja jakiś Rosenberg albo Streicher, czy co? :) Wipler na zakręcie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Max da głos. :) Ale Max da głos. :) Ale napisanie inspirującej polemiki jest, w tym przypadku, poza moim zasięgiem. Jeśli masz rację (a zakładam, że to informacje sprawdzone) to nie mam czego i kogo bronić. Aczkolwiek jestem zdziwiony. Na tyle, aby napisać: "Gazeta Polska" nie jest dla mnie wzorem obiektywizmu i rzetelności. Tak na marginesie, dużo bardziej wolę czytać "Nasz Dziennik" - jeśli w ogóle coś... A GP zdarzały się "wpadki" i to grube. Swoją drogą, czasem mam wrażenie, że nie PiS, ale "Gazecie Polskiej" zależy na dolewaniu olwiy do ognia i ustawianiu PiS w roli "jedynej prawdziwej opozycji" (co akurat, na bieżacą chwilę jest prawdą), kontra wszelkim innym ptariotycznym inicjatywom. "Gazety Polskiej Codziennie" raczej nie czytuję, zbyt jej blisko, moim skromnym zdaniem, do, niestety, brukowca. Zdarzają się tam całkiem mądre i sensowne artykuły, z drugiej strony przeplatane są plotkami i raczej tanimi "sensacjami". Wierni czytelnicy GP i GPC zapewne oburzą się czytając moje słowa, ale tak właśnie widzę sprawy, bardzo mi przykro. Tak więc, dopóki nie zweryfikuję informacji na bazie innych źródeł, wstrzymam się z komentarzem. Rozumiem, że bazujesz na tym - http://www.gazetapolska.pl/29144-wipler-przyjmuje-ludzi-palikota - artykule. Poczekajmy. A jeśli to prawda, Batura jest tym, kim jest, Wipler zrobił to, co zrobił... wtedy napiszę, iż były poseł PiS popełnił może mało spektakularne, ale jednak samobójstwo. Polityczne. :) Wipler na zakręcie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: @ Max Właśnie się zastanawiam - czy ta część, której blisko do tradycji endeckich - istnieje? I jak liczna jest, jeśli istnieje? To miałem na myśli pisząc o "snach o potędze". Z przykrością musze skonstatować, że, socjotechnicznie, dalsza eksploatacja tezy, jakoby wszystkiemu byli winni Żydzi, masoni, banksterzy, Amerykanie (niepotrzebne skreślić, ewentualnie inną opcję dorzucić, może nie nadążam za "linią") - może przynieść pewien efekt. Tylko, czy nam się to ma podobać? Nie twierdzę, że to już zostało powiedziane, zresztą nie śledzę wypowiedzi panów z RN na bieżąco. Ale to byłby krok w dobra stronę, patrząc z ich punktu widzenia. Zawsze znajdą się zwolennicy "oczyszczenia", a tak naprawdę fani spychotechniki. To nie my, POLACY, jesteśmy winni, ale jacyś "inni". Wygodne i komfortowe. Sny o potędze raz jeszcze - no tak, tylko że PiS cały czas oscyluje wokół 30% poparcia (jak na opozycję, to jest "mnóstwo, wiele"). A trzeba jakieś 43-46%, zależy jak się głosy rozłożą, żeby rządzić samodzielnie. Bardziej to realne, niż... niż 5% RN, choćby. Wprost. RN nie ufam. Za dużo powiązań z osobami skompromitowanymi (w moich oczach). Za bardzo niektórzy z nich sami skompromitowani. Ziemkiewicz, Zawisza - co to za figury, zapytam tak ze "staropolska"? Za dużo promocyjnego szumu w mediach (a wiadomo, jakie one są). Nieważne wszak jak mówią, byle mówili. Promocja dalej jest. Zmultiplikowany Korwin bis, ten sam manewr. W dłuższej perspektywie: ośmieszyć i skanalizować. pozdrawiam M. 1 Marsz Niepodległości 2013
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu @GG Po tych psach powieszonych na PiS - dziwisz się? Ja nie jestem przeciwko zistnieniu na prawicy "jeszcze czegoś". Po prostu, nie podoba mi się to towarzystwo, w większości. O Porębie dyskutowalśmy. Dalej nie rozumiem: wszedł z ulicy, stanąl potem w drugim czy pierwszym rzędzie i nikt nie wiedział, kto zacz?? A Kobylański na przykład - co na temat jego "cegiełki" mamy myśleć? Jako dowód napiszę, że, osobiście, kbicuję Wiplerowi. Wyjdzie mu, nie wyjdzie, nie wiem. Ale co do Smoleńska (a jest to swoisty papierek lakmusowy) zachowuje się jak powinien. Na PiS nie pluje. O, i jeszcze jeden plus, porównując - ma jakiś program, polityczny i gospodarczy. Nie mówię, że na niego zagłosuję - może za 5 lat, jak się przekonam, a może i nie. Ale to zupełnie inna liga. Lepsza, jak dla mnie. Właśnie przyszło mi do głowy jeszcze coś. Atakowanie PiS, w sytuacji gdzie od 6 lat rządzi PO&Co - tez moze być traktowane jako swoisty test. Niestety, tak właśnie postrzegam sytuację. Marsz Niepodległości 2013
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: @Max - jakis konkret? Coż, jednak rezerwuję sobie prawo do wypowiadania się w formie dowolnej, z użyciem dowolnej ilości słów. :)) Obawiam się, że to moje niezbywalne - jednak - prawo. No chyba, że mnie gospodarz bloga poprosi, co bym u niego nie pisywał - a to się podporządkuję, oczywiście. :) Analizowanie siebie, z kolei, to zajęcie żmudne i jałowe - co gorsza, jeśli staje się konieczne sygnalizuje pewne poważne problemy z którymi boryka się piszący... do których to problemów posiadania zdecydowanie się nie poczuwam. :) Dzielę się moimi wrażeniami, raczej tak bym ujął kwestię. Że są takie, a nie inne - a co poradzę? Dla mnie to autentycznie zjawisko niepojęte i lekko kuriozalne - nie tyle sam RN, co otoczka wokół niego tudzież wypowiedzi niektóych panów z nim związanych, a "liderujących". Nie wyzłośliwiam się tutaj, autentycznie tak postrzegam sytuację. Można się ze mna, oczywiście, nie zgadzać... Przyszłość zweryfikuje, kto miał rację. O "konkretach" była już mowa wielokrotnie. Pisałem o tym w swoich komentarzach nie raz, pisali i inni na swoich blogach, komentując... Markowa, a Tobie podoba się "intelektualna dusza" RN, Ziemkiewicz, grillujący z Giertychem? A podobał Ci się pan Poręba na ichnim kongresie? A podoba Ci się wieszanie psów na zmarłym Lechu Kaczyńskim? Mogę ciągnąć tę litanię, proszę, tu tylko pierwsze trzy rzeczy, z brzegu. Więcej masz w samym tekście GG, na innych blogach, w innych komentarzach. 1 Marsz Niepodległości 2013
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Max
10 lat temu Re: Marsz Niepodległości 2013 Narodowcom istotnie woda sodowa do głowy uderzyła. Zaczęło się od słodkich złudzeń, że masowy udział ludzi w demonstracji w 2010 roku ma cokolwiek wspólnego z pro-narodowymi sympatiami uczestników. A w 2010 na Marsz przyszli ludzie jeszcze wstrząśnięci Smoleńskiem; bez sympatyków PiS, środowisk związanych z RM, bez Klubów GP w Marszu uczestniczyłoby, tradycyjnie, jak w poprzednich latach nieliczna grupa. Sytuacja powtórzyłą się w 2011 i 2012 - wystarczająca pożywka dla megalomańskich rojeń. Na bazie tej wyimaginowanej popularności zaczęły się rojenia i sny o potędze. Jak mówił Napoleon "od wniosłości do śmieszności tylko jedne krok" - maksyma o tyle nieprzystająca do rzeczywistości, że "wzniosłości" nie było, co najwyżej zaistniała ona w imaginacji niektórych - ale za to mamy z naddatkiem śmieszności. Otwierałbym szeroko oczy ze zdumienia, gdy nie to, że chwilami nie mogę powstrzymac się od uśmiechu. Natomiast zdecydowanie mniej mi do śmiechu, kiedy słyszę niektóre wypowiedzi "panów narodowców", włąśnei wspomniane: o Smoleńsku, o Lechu Kaczyńskim i inne. Tak więc, tradycyjnie się z Tobą, Grzybie - w tej kwestii - nie zgodzę. I powtórzę, jak Kasandra - wybory zweryfikują narodowców "sny o potędzę". Jeśli nie zmieni się ordynacja, nigdy w życiu nie przekroczą 5% i w parlamencie ich nie uświadczymy. I, biorąc pod uwagę KTO Ruch Narodowy buduje i z KIM, bardzo dobrze. Marsz Niepodległości 2013
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony