Komentarze użytkownika

Kiedysortuj rosnąco Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika podpułkownik
3 dni temu Nieprzyjaciel Są różne sposoby... Przede wszystkim trzeba chcieć nieprzyjaciela oszukać. Potem trzeba pomyśleć, jak to zrobić. I wreszcie wykonać bez wahania, cierpliwie i z poświęceniem (bo wiemy, ile wysiłku to wymaga). Albo chcemy dla Polski poświęcić wszystko, albo tylko udajemy przed samymi sobą.Wbrew pozorom nasza dyskusja nie jest bezcelowa, bo z tych 500 ludzi, którzy to przeczytają, przynajmniej pięciu się zastanowi, czy dotychczasowa strategia i postępowanie PiSu prowadzi do celu, czy prosto w przepaść, w której się znajdujemy. 1 Wybory same się nie wygrają
Obrazek użytkownika Krystian Frelichowski
Obrazek użytkownika podpułkownik
5 dni temu Hierarchia wartości Czy ważniejsza jest Polska, jej istnienie, czy osobiste ambicje, choćby najbardziej szlachetne? Może jeszcze bardziej drastycznie: czy ważniejsza jest Polska czy honor?Powtarzanie sloganu "Bóg, Honor, Ojczyzna" nie sprawi, że te trzy wartości staną się jedną. Być może taki byłby stan idealny. Ale nie jest. W praktycznym działaniu stajemy przed wyborami wartości. Hierarchia wartości jest wtedy potrzebna.Nasz wróg nie ma zdolności honorowej, gdyż jest swołoczą.W roku 1981 byli po naszej stronie ludzie, którzy mówili "nie możemy postępować tak, jak oni". Nie należałem do nich. Wybory wygrywałem tylko dzięki ich właściwemu przygotowaniu, dzięki manipulacji.Powiem wprost: jeżeli PiS w Bydgoszczy miał obsadzone wszystkie komisje wyborcze, to trzeba było podać właściwe, to jest korzystne dla Polski, wyniki. A nie wyniki, które dawało matematyczne podliczenie głosów z kart wyborczych. Nie zrobiliście tego. W imię czego? Uczciwości? Naiwności? Potrzeby tłumaczenia się przed kimkolwiek? Przed kim?Czasem istnienie Ojczyzny trzeba postawić na naprawdę pierwszym miejscu.P.S. Znałem osoby z Bydgoszczy, które za walkę o Polskę zapłaciły najwyższą cenę. 1 Wybory same się nie wygrają
Obrazek użytkownika Krystian Frelichowski
Obrazek użytkownika podpułkownik
6 dni temu Przypomnij sobie historię, ale pomyśl krytycznie "Chodzenie między ludzi z dobrym słowem, gazetkami, ulotkami" już było wiele razy i dało tyle, co dało. 60 procent wyborców jest naszymi wrogami i na pewno nic ich nie zmieni. Nawet gdyby "bieganie z ulotkami i przyjeżdżanie na konwencje" ostatecznie dało zmianę poparcia o 1 czy 2 procenty na naszą korzyść, to każde wybory i tak będą przegrane, bo wróg kontroluje komisje wyborcze. Wybory wygrywa ten, kto kontroluje komisje wyborcze. I przez kontrolowanie nie rozumiem nadzorowania przez mężów zaufania, ale organizowanie i obsadzanie przez swoich sprawdzonych ludzi wszystkich komisji wyborczych. Nawiasem mówiąc, nawet gdyby to się udało, to i tak nie gwarantuje wygranej, bo wróg wymyśli inne sposoby bezwzględnej walki, np. ogłosi, że wybory są nieważne, uruchomi Komisję Europejską, uruchomi sądy i policję...Obudźmy się wreszcie i zrozummy, że to nie jest rok 80. Demokracja dawno, dawno się skończyła. 2 Wybory same się nie wygrają
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika podpułkownik
2 tygodnie temu @ Honic Nie ma sprawy. Tak bywa, jak chcemy coś napisać skrótowo. Wszyscy mamy jakieś myśli i przelewamy je na "papier" w przekonaniu, że wypowiedź jest oczywista (bo dla nas jest), a tymczasem inni odbierają ją inaczej, bo akurat mają inne skojarzenia itd. Podobnie było ze "sprawą Warszawy". W swoim czasie bolało mnie bardzo, że nasz rząd właściwie nie ma swojej stolicy, bo w Warszawie rządzi Targowica i nie pozwala rządowi na postawienie pomnika na Krakowskim Przedmieściu czy godne uczczenie 11 Listopada. Odwrotnie, Targowica zaśmieca naszą stolicę swoją partyjną propagandą, propaguje zboczenia, sprowadza hitlerowców, żeby napadali na nasze grupy rekonstrukcji historycznej...Rząd PiSu powinien od pierwszego dnia ogłosić Warszawę stolicą Polski i wyraźnie określić, kto w niej rządzi i jakie sprawy do kogo należą. Tzw."ratuszowi" należało pozostawić tylko obowiązek sprzątania i dostarczania wody, prądu i pozostałych niezbędnych usług. To miałem na myśli, pisząc, że "Kaczyński nie potrafił opanować Warszawy", a nie to, że nie zmienił preferencji wyborczych tutejszych obecnych mieszkańców. Wszyscy wiemy, że taka zmiana nie była i nie jest możliwa. Natomiast zmiany administracyjne były możliwe do przeprowadzenia. Jeżeli z jakichś powodów trudne było opanowanie całej Warszawy, to można było przynajmniej wydzielić część rządową, niejako ogólnonarodową enklawę, która obejmowałaby Krakowskie Przedmieście, Plac Piłsudskiego, Stare Miasto i okolice wszystkich budynków rządowych. Takie rozwiązania istnieją w wielu krajach, ale Kaczyński nie chciał o tym słyszeć. Profanacja Syreny
Obrazek użytkownika Honic
Obrazek użytkownika podpułkownik
2 tygodnie temu Dyskusja Ta dyskusja rzeczywiście może się nie podobać, bo jest bolesna. Widzimy, co się stało. Wiemy, że logicznie myśląc, nie ma nadziei. Można tylko płakać, modlić się, czekać na cud. Zgadzam się z myślą briana, że dobrze by było, gdyby objawił się właściwy przywódca  . Ale to właśnie byłby cud.Ponieśliśmy klęskę i naturalne jest szukanie winnego. Prezes partii powinien mieć odwagę przyznać się do klęski i ustąpić.Jeszcze jedno. Jako warszawiak nie odniósł się Pan do właściwego tematu, czyli profanacji Syreny. Czy dlatego, że to jest zbyt bolesne?  1 Profanacja Syreny
Obrazek użytkownika Honic
Obrazek użytkownika podpułkownik
2 tygodnie temu Podział PiSu Przykład Orbana właściwy. Mały kraj jest teraz dzięki niemu niepodległy i ważny. My nie mamy takiego człowieka. Dudę od początku uważałem za pyszałka, który potrafi tylko powtarzać slogany. Kaczyński jest dla mnie ciągle zagadką, ale obojętnie kim był, jego eksperyment się nie powiódł. PiS przegrał, stracił władzę i to jest fakt. Są jeszcze w PiSie ludzie odważni (nie wiem tylko, na ile silni) i oni powinni dokonać w tej partii rozłamu. Pozbyć się przy tej okazji ludzi zbędnych, z Kaczyńskim na czele. 3 Profanacja Syreny
Obrazek użytkownika Jantar
Obrazek użytkownika podpułkownik
2 tygodnie temu Dziękuję za to porównanie. Dziękuję za to porównanie. Też myślę, że rozłam (podział) PiSu byłby teraz właściwym krokiem w kierunku odzyskania niepodległości kiedyś w przyszłości. Jest oczywiście duża różnica, bo wtedy był Wiktor-Mieczysław i tacy ludzie jak Sulkiewicz, Sosnkowski, Gibalski, Jodko; teraz nie ma tak nadludzkiej osobowości ani takich pomocników. Nie ma, albo jeszcze ich nie widzimy. 2 Profanacja Syreny
Obrazek użytkownika Eugeniusz Kościesza
Obrazek użytkownika podpułkownik
4 tygodnie temu Spojrzenie na historię Polski Włożył Pan dużo pracy w spisanie i przypomnienie tych wszystkich pięknych faktów z historii Polski. Większość z nich jest  - wydaje mi się - lub powinna być powszechnie znana. Jednak nigdy nie zawadzi przypomnieć je jeszcze raz. Nowak robi to również. I w swojej "Historii Polski" poświęca nawet dużo miejsca na propagandę wyjątkowości i wielkości historii Polski. Wydaje mi się, że jej słabą stroną jest raczej brak odkrywczości, brak odważnego  własnego spojrzenia na fakty. Poczynając od poruszonych przez Pana spraw historii przodków Miśka i jego samego, którego zgodnie z potocznym zwyczajem nazywa "Mieszkiem" wbrew oczywistym zapisom kronikarskim poczynając od Ibrahima i Thietmara. Miśko znaczy "niedźwiedź" i tyle wiemy. Teorie o jego kijowsko-wareskim pochodzeniu również powinne być omówione, chociaż źródeł pisanych tu brakuje. I tak dalej i tak dalej. Nowak uplasował się w tradycyjnym nurcie polskiej historiografii. Być może jednak jest to potrzebne ze względu na tragiczną nieznajomość historii wśród większości Polaków. Dla tych ludzi potrzebne jest przystępne, chronologiczne podanie faktów, które Nowak im oferuje. Jeżeli chodzi o obcych, to sytuacja w tej chwili jest beznadziejna i oni nigdy nie będą zainteresowani naszą historią. Ważne jest, by Polska była krajem silnym i wtedy będzie szanowana. 4 Apel do profesora Andrzeja Nowaka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika podpułkownik
4 miesiące temu Ojciec Ojczyzny W zasadzie zgadzam się z Panem. Szczególnie ze stwierdzeniem "oni wszyscy walczyli o Polskę, każdy na swój sposób..." Też jestem skłonny wierzyć, że postępowaniem Sikorskiego kierował patriotyzm i przekonanie o słuszności obranej przez siebie drogi do niepodległości, chociaż była ona inna od drogi Komendanta. Co do pozostałych ("cywilów"), to jest to zbyt obszerny temat, żeby go tutaj dotykać. Jeżeli chodzi o współczesny nam "ruch narodowy" to obawiam się, że ma on tyle wspólnego z przedwojennym, a szczególnie wojennym (NSZ) kierunkiem "narodowym", co obecny "PSL" z przedwojennym PSL. Ignorancja historyczna tych "polityków" jest przerażająca.Jestem tylko przeciwny stosowaniu przypuszczeń w stylu "co by było, gdyby". Myślę, że historia to jest to, co się wydarzyło, a nie co mogłoby lub nie mogłoby się wydarzyć. Pisze Pan "bez interwencji Dmowskiego Piłsudskiemu mogłoby się udać wzniecenie powstania...". Nie wiemy tego, dlatego nie warto o tym dyskutować.  Wiemy tylko, co Dmowski zrobił i możemy to oceniać. Każdy ze swojego punktu widzenia.  3 Mały szatan
Obrazek użytkownika Viktor_Swargo
Obrazek użytkownika podpułkownik
4 miesiące temu Cieszę się Właśnie o to mi chodziło, żeby wszyscy wiedzieli. Były toczone długie dyskusje o poszczególnych bzdurach, które ostatecznie zawsze sprowadzały się do książeczki Pannenkowej. 4 Mały szatan
Obrazek użytkownika junak

Strony