|
|
11 lat temu |
Czy łatwym sposobem na wyeliminowanie takich przekretow |
nie bylaby koniecznosc nie tylko zaznaczenia krzyzykiem kandydata ale rowniez wpisanie jego imienia i nazwiska w stosownym miejscu - najlepiej tuz obok.
Wtedy uniewaznienie danego glosu nie byloby takie latwe bo trzebaby umiec podrobic kogos pismo a wszystkie niewazne wyniki powinny byc odkladane na osobną kupkę.
W kazdym obwodzie powinni byc przedstawiciele partii - najlepiej ktos z samych kandydatow ze wszystkich partii - obowiazkowo! Jezeli obwodow byloby wiecej niz przedstawicieli partii to trudno - trzeba czekac z liczeniem az skoncza w innym miejscu - telewidzowie poczekaja bo ostatecznie demokracja to nie TV-show. Liczenie glosow powinno byc nagrywane na CD a nastepnie archiwizowane. |
|
„Sfałszowanie ostatnich wyborów”.... Kwaśny komentarz informatyka |
|
|
|
11 lat temu |
Zabito nam ok 1/4 obywateli, zniszczono prawie wszystko |
dostalismy sie pod okupacje terroru przynajmniej rownie chorego i zbrodniczego jak nazizm a ktos smie mowic ze bylo warto tylko po to zeby teraz nie byc nazwanym sojusznikiem Hitlera?
Jezeli Francji i Wlk.Brytani tak bardzo zalezalo na naszej pomocy to mogly sie zdecydowac przy propozycji wojny prewencyjnej. Nie chcialy? Ich sprawa. My powinnismy dbac o wlasne interesy. Jezeli mielismy alternatywe rozwiazania to trzeba je teraz rozwazyc zeby przy nastepnych paktowaniach (niekoniecznie wojennych) miec elastycznosc myslenia.
To nie znaczy ze Niemcy nas kochaja - ale ze czasem lepiej ukladac sie z nimi niz z nikim (bo gwarancje francuskie i angielskie byly niczym - i co najdziwniejsze Beck o tym wiedzial!).
Jak to sie ma do dzisiejszej sytuacji - to zupelnie inna sprawa. |
|
Piotr Zychowicz: Pakt Ribbentrop-Beck. Ofensywa propagandowa agentury niemieckiej czy niewinne fantazjowanie? |
|
|
|
11 lat temu |
Polecam wywiad z Zychowiczem |
tam dokladnie wyjasnie dlaczego tak by sie nie stalo.
Przypomne tylko ze w tamtym czasie Francja jeszcze nie byla sprzymierzencem Stalina - tj bolszewikow. Do czasu II WS ZSRR bylo izolowane na arenie miedzynarodowej. |
|
Piotr Zychowicz: Pakt Ribbentrop-Beck. Ofensywa propagandowa agentury niemieckiej czy niewinne fantazjowanie? |
|
|
|
11 lat temu |
oj oj oj |
Czyli wychodzi na to ze Stalin to faktycznie wielki dobry wujek ktory nas uratowal? |
1 |
Piotr Zychowicz: Pakt Ribbentrop-Beck. Ofensywa propagandowa agentury niemieckiej czy niewinne fantazjowanie? |
|
|
|
11 lat temu |
Stad ze przebieg II WS jest uznawany za cos oczywistego |
tzn. Niemcy zawsze beda wspolpracowac z Rosja przeciwko Polsce a wtedy Polska nie ma szans. A tutaj sie okazuje ze nie, ze to nie jest kwestia jakiejs niemieckiej ideologii ale jedyne rozwiazanie ktore widza/widzieli - a mozna byly to inaczej rozegrac.
Ja zawsze uczylem sie o dwudziestoleciu miedzywojennym, w tym o odzyskiwaniu niepodleglosci i wojnie z bolszewikami majac swiadomosc ze byl to tylko chwilowy triumf i ze na dluzsza meta nie mielismy szans - bo innego wyjscia jak walka na dwa fronty nie bylo. A bylo - czyli szansa na dlugotrwala niepodleglosc tez byla.
To jest najwazniejszy wniosek z tej ksiazki.
|
|
Ksiazka Zychowicza - skad taki pesymizm? |
|
|
|
11 lat temu |
Acha - czyli Rosjanie to nie slowianie |
Bo przeciez Hitler wspolpracowal z Rosja bardzo scisle - do czasu oczywiscie. Kiedy Polacy w koncu przyznaja ze w czasie II WS spotkalo ich naprawde juz najwieksze zlo jakie moglo spotkac i nic gorszego sie stac nie moglo. Ze kazdy - KAZDY - inny scenariusz moglby byc juz tylko gorszy.
Z reszta - ja na swoim blogu pisze ze tak naprawde jest jeden wazny wniosek z tej ksiazki - szkoda ze nikt ze znanych osob go do tej pory nie zauwazyl. Moim zdaniem to bardzo optymistyczna ksiazka.
pozdr |
|
Józef Piłsudski w oczach prof. Andrzeja Nowaka |
|
|
|
11 lat temu |
jaka postawa etyczna? |
Czy dbanie o jednosc Europy Srodkowej jest etyczne? Jaka tutaj etyka? A to dlaczego Polska nie staje w obronie Iraku, ktory jak sie okazuje nie mial zadnych zloz broni chemicznej a jedynie zloza ropy? Gdzie tutaj etyka?
Moze sie Panu pomylilo z polityka?
Przeciez Kaczor wyraznie powiedzial: najpierw Gruzaj, potem kraje baltyckie, potem Ukraina a potem Polska.
Zadna etyka.
A to ze w przypadku Polski i Europy Środkowej tak sie sklada ze kluczem do sukcesu jest solidarnosc i wspolpraca (a wiec cos niezaprzeczalnie dobrego) to nalezy traktowac jako mily element gry o wlasna niepodleglosc!
To ze male kraje MUSZA ZAWSZE trzymac sie razem w obliczu wielkich mocarstw jest oczywiste. Ktos kto lamie ta zasade dla korzysci w krotkiej perspektywie jest glupkiem bo w dluzszej wielkie mocarstwa rozgrywajac male kraje zawsze wygraja. Tutaj etyka (lojalnosc - dotrzymywanie obietnic) laczy sie polityka ale to czysty zbieg okolicznosci. Jakby Rosja upadła to sytuacja zmieni sie diametralnie i taka np. Ukraina juz naszym sojusznikiem nie bedzie - bez wzgledu na to kto bedzie nia rzadzil. |
|
Na marginesie książki Zychowicza |
|
|
|
11 lat temu |
oj oj oj - zbyt predkie wnioski |
Hitler nam skladal propozycje bo bylismy mu potrzebni. Rosji potrzebni nie jestesmy bo narazie w zbyt wielu sprawach ma przewage.
Za wspolprace z Hitlerem oferowano nam konkretne propozycje - oficjalnie podzial lupow, a w rzeczywistosci ocalenia zycia milionow Polakow. Rosja nic nam nigdy nie zaoferuje bo narazie jestesmy oficjalnie w przeciwnym obozie - NATO - i jak narazie nie mamy potencjalu zeby z tego obozu sie wyrwac (narazie nie ma tez zadnego powodu zeby to robic).
Innymi slowy - Lech Kaczynski poprostu chcial zrobic mily gest zeby poprawic swoj wizerunek nie tylko w Polsce. Rosja natomiast chciala w ten sposob sprowadzic Polske do rangi mniejszej niz Bialorus a wiec dala nam pstryczka w nos. Zadnych wspolnych interesow narazie z Rosja nie mamy. Moglibysmy miec gdybysmy zbudowali rurociag do Norwegii i bedac niezaleznym od gazu rosyjskiego jednoczesnie pozostawali glownym krajem tranzytowym. Ale Polacy wybrali Millera a ten prawdopodobnie agent KGB do tego nie dopuscil. |
|
Na marginesie książki Zychowicza |
|
|
|
11 lat temu |
po co? |
sprawa zdradka i polityki miedzynarodowej nie wymaga komentarza, sprawa finansow panstwa - zapraszam pare odpowiedzi wyzej.
Po co? Po to zeby razem dac ostrzezenie RAZ'owi i jemu podobnym ze jesli jeszcze raz wprowadza nas w blad , ze jesli jeszcze raz za rzadow PiS beda opowiadac banialuki to...przestaniemy ich czytac.
To wystarczy...
PS. banialuki - np twierdzic ze mamy wejsc do strefy EURO a ten kto tego nie chce jest poprostu albo glupi albo uprawia gre wyborcza, np twierdzenie ze pis rozdaje pieniadze wtedy kiedy wlasnie systematycznie zmniejszal wydatki panstwa itd itd. |
|
O Ziemkiewiczu i innych obecnie "anty-rzadowych" |
|
|
|
11 lat temu |
G... prawda |
chcialbys zeby Twoj lekarz pojechal po bandzie, albo kierowca autobusa z Twoim dzieckiem?
Kazdy jest odpowiedzialny za to co robi - ONI tez.
Jesli nadaje przez dwa lata na polityke miedzynarodowa rzadu, ktora jak sie okazuje byla najlepsza od wielu wielu lat to trzeba pozniej sie uderzyc w piersi a nie jak gdyby nigdy nic zmienic zdanie.
To ze PiS otrzymal w 2007r. i w 2011r. taki slaby wynik wynika wlasnie z zawodu jaki doznalo wielu wielu jego wyborcow. Zawodu, ktory w wielkiej mierzy byl wykreowany - miedzy innymi przez Warzeche. Ja do tej pory rozmawiam z coraz to nowymi ludzmi ktorzy "kiedys lubili PiS".
Po co mi krytyk Warzecha ktory broni Sikorskiego? Co nam to dalo? Po co mi krytyk Warzecha ktory mowi ze polityka miedzynarodowa PiS i L.Kaczynskiego to ich najslabszy punkt?
Chyba tylko po to zeby po wyborach sie przekonac ze nie mieli racji.
To ja mam takich publicystow w dupie.
I prosze mi nie mowic co sobie mam darowac a czego nie bo mnie takie wielkopanienskie podejscie do innych poprostu wpieprza! |
|
O Ziemkiewiczu i innych obecnie "anty-rzadowych" |
|
