Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartościsortuj rosnąco Komentarz do
Obrazek użytkownika maciej1965
1 miesiąc temu Wypuszczą tych, którzy oddadzą głos za Platformą... 6 … za dobre sprawowanie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
12 lat temu A cieć z tej fabryki nie do końca czuje się winny swoim matactwom... „U FRYCA W FABRYCE”
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
6 lat temu To dodam jeszcze jeden wątek... Czarneckiemu nie udzielono przed głosowaniem głosu, żeby mógł się bronić. Widać euronaziści bali się, że może podać choćby przykład odrzucenia wniosku o ukaranie Guya Verhofstadta za znieważenie 60 tyś Polaków poprzez porównanie ich do faszystów i nagłośnić na forum europejskim nierównego traktowania polityków wyrażających kontrowersyjne zdania. Już powyżej proponowałem, żeby z ww. przyczyn zaproponować zgłoszenie wniosku o wszczęcie procedury ochrony praworządności wobec Parlamentu Europejskiego. Wiem, że nie przejdzie, ale może ukaże ludziom, jacy "demokraci" siedzą w zarządzie eurokołchozu. Jeśli odwołanie Czarneckiego może wpłynąć na bardziej prawicowy i antylewacki skład przyszłego europarlamentu, to może jest ono warte swojej ceny. Ale należy je umiejętnie wykorzystać do obudzenia społeczeństw Europy z letargu. 3 „Szmalcownik”, „szmalcowniczka”, „szmalcownicy”…
Obrazek użytkownika Adaś
Obrazek użytkownika maciej1965
6 lat temu A może by tak wszcząć procedurę ochrony praworządności? A może by tak teraz zażądać wszczęcia procedury ochrony praworządności wobec Parlamentu Europejskiego?  No, bo jak to u nich z tą praworządnością? Jakieś nocne zmiany regulaminu głosowania, odbieranie prawa do obrony, nierówne traktowanie eurodeputowanych (odwołanie Czarneckiego za nazwanie jednej [...] szmalcowniczką, a uznanie wypowiedzi Guya Verhofstadta  wyzywającej 60 tyś polaków od faszystów za korzystanie ze swobody wypowiedzi)...Toż to prawie faszyzm i dyktatura, a może nawet euronazizm! Polska powinna zażądać stanowczo sankcji wobec tak niedemokratycznej instytucji jak Parlament Europejski! 7 „Szmalcownik”, „szmalcowniczka”, „szmalcownicy”…
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
6 lat temu Jak Schetyna rozumie "normalną demokrację"? Grzegorz Schetyna dziwnym trafem raz powiedział prawdę! Możliwe, że przez pomyłkę. Zacytuję: "Bo w Polsce ciągle jest normalna demokracja. Bo w Polsce ciągle mamy obowiązującą konstytucję, niezależne sądy i niezależny samorząd. I z tego musimy się cieszyć, i o to dbać." Czyli zaprzeczył potrzebie manifestacji KOD, do których dotąd przyczepiał się wraz ze swoim PO. Możliwe, że dla Schetyny demokracja jest prawdziwa, a nie normalna jedynie wtedy, gdy konstytucja, sądy i samorządy stoją po stronie Platformy. No, bo jak by wytłumaczyć celowość KOD-ziarskich akcji protestacyjnych wobec słów Schetyny, że demokracja w Polsce jest normalna? Chyba jedynie tym, że uważa on, że trzeba protestować przeciwko owej normalności, bo normalna demokracja zagraża ciemnym interesom i interesikom klientów, a może patronów Platformy... 3 „Polska jest jedna” i „Nie dla PiS” - dwie wizje Polski
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
6 lat temu Error... Mój poprzedni komentarz wgrał się przypadkiem dwa razy. Ponieważ nie da się go już usunąć, postanowiłem go przeedytować. Przepraszam za podwójny wpis.  3 „Polska jest jedna” i „Nie dla PiS” - dwie wizje Polski
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
4 miesiące temu Ministerstwo antykultury... Do ministerstwa Kultury dobrali się neandertalczycy...i mamy niszczenie zasobów archiwalnych TVP na poziomie palenia książek w 1934 roku... 10 „Podpułkownik ministrem”…
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
11 lat temu Co prawda obrazek dotyczy OFE, ale i tak sporo mówi o podejściu PO i jej Donalda do naszych emerytur... „Oszuści” i „złodzieje” w naszym domu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
1 rok temu Kilka słów o 4-dniowym tygodniu pracy... Jestem nauczycielem. Moi uczniowie w technikum mają często około 34 godzin lekcyjnych tygodniowo.  Moja córka w 7 klasie szkoły podstawowej miała podobnie dużo zajęć. Nie wspomnę o zajęciach dodatkowych. Przyjmując 4 dniowy tydzień pracy, spowodowało by to skumulowanie zajęć do średnio 8,5 lekcji dziennie. Czy dzieciaki to wytrzymają? Wątpię. Nie muszę przecież tłumaczyć, że planu lekcji nie da się tak ułożyć, żeby każdego dnia lekcje trwały dokładnie od 8:00 do 16:00. W większości szkół braknie sal lekcyjnych. Już teraz jest krucho. Może ktoś zaproponuje, że tydzień lekcyjny w szkole wyniesie 5 dni dla uczniów i 4 dla pracowników? To znaczy jednym damy wolne piątki, innym poniedziałki, a jeszcze innym środy? A kto stworzy harmonogram? Utopia...Powyżej mimowolnie poruszyłem jeszcze jeden problem. Który dzień ma być w konkretnej firmie dla kogo tym trzecim wolnym od pracy? Bo oczywiście problemem nie będą biura. Można je zamknąć w dowolny dzień tygodnia. No, prawie, bo przecież jeśli każde będzie miało wolne w inny dzień, to wprowadzimy chaos. Dlaczego? No, bo wyobraźmy sobie, że firma A ma wolne w poniedziałek, a firma B w piątek. I Pracownicy firmy A chcą złożyć zamówienie w piątek, a tu kontrahent ma wolne! I vice versa. Oczywiście można ustawowo przypisać dzień wolny do konkretnego dnia tygodnia, jak np. piątek. Tak było z wolną sobotą. A swoją drogą, czy zastanawialiście się, dlaczego wprowadzono kiedyś wolne soboty? I dlaczego soboty, a nie np. poniedziałki? No, no.... sobota, szabas... i wszystko jasne! Początek weekendów ma swoje miejsce w krajach, w których żyje spora diaspora żydowska. Oni też zapewne chcieli mieć swój dzień święty wolny. I znaleźli sposób - wolne soboty, Zresztą trudno mieć do nich o to pretensje. Nie zdziwiłbym się, gdyby kalifaty zachodu wprowadziły wolny piątek ze względu na dużą ilość emigrantów z krajów muzułmańskich.Ale kraj to nie tylko biura. Jest jeszcze przemysł i usługi. Przemysł często nie znosi przerw. Hutnictwo, górnictwo, zakłady, które muszą pracować 24h/7dni. Zazwyczaj niedziele są przerwami konserwacyjnymi. W soboty często już pracują. A tu dodatkowy dzień wolny. Znowu, może ktoś wpaść na pomysł, który próbował już wprowadzić Gierek w górnictwie - system czterobrygadowy. Dla zbyt młodych, żeby to pamiętać przypomnę, że chodziło o system pracy przy którym pracownicy pracowali 4 dni i potem mieli jeden dzień wolny. Czyli teoretycznie pracowali w tygodniu 5,4 dnia a mieli wolne 1,6 dnia. Oczywiście prowadzi to do "wędrujących" dni wolnych, tak więc można zapomnieć o wolnych wszystkich niedzielach. Przemysł nie może się zgodzić na pracę w 4/7 tygodnia, bo stałby się nierentowny. Można oczywiście zatrudnić więcej pracowników i pracować właśnie w systemie zbliżonym do 4-brygadowego. Ale wtedy trzeba by im mniej płacić.To chyba zresztą główny problem wprowadzenia krótszego tygodnia pracy. Za tą samą pracę pracodawca chce tak samo zapłacić.A usługi? W weekendy zazwyczaj transport publiczny pracuje na pół gwizdka. A co w przypadku dodatkowego dnia wolnego? Jeśli będzie ustalony na konkretny dzień (np. piątek), to transport się zatrzyma. Ale jeśli w przemyśle będzie jakiś system zmianowy? Jak ludzie dojadą do pracy? A np. energetyka? Dwa dni w tygodniu tylko dyżury. Reszta to czas na remonty i konserwację. Teraz ubędzie jeden dzień. Czy pozwoli to na utrzymanie infrastruktury we właściwym stanie? A inne instytucje? Automaty wszystkiego za nas nie zrobią. Propozycja dodatkowego dnia wolnego jest oczywiście kusząca. Ale trzeba zastanowić się nad konsekwencjami. Ja powyżej podałem tylko kilka dygresji, które przyszły mi na myśl. Ilość problemów zapewne będzie znacznie większa. Żeby zapewnić dobrobyt, ludzie muszą pracować. Oczywiście muszą też odpoczywać. Ale jak odpoczywać? Przed telewizorem? Z nosem w Internecie? A może w kinie, na wycieczce, w restauracji? Tylko, że wtedy wracamy do zasady, że ktoś musi pracować, żeby wypoczywać mógł ktoś. Trzeba wypoczywać, ale proporcje muszą być zachowane. Policzmy:1 dzień wolny: czas pracy 86% tygodnia;2 dni wolne: czas pracy 71,5% tygodnia;3 dni wolne: czas pracy 57% tygodnia.I na koniec jeszcze co nieco o wiarygodności Tuska jako propagatora 4-dniowego tygodnia pracy. Wszak to jego środowisko tak strasznie krzyczało, gdy Zjednoczona Prawica przywracała wolne niedziele w handlu. Jak to strasznie miała na wolnych niedzielach ucierpieć gospodarka. A teraz co się niby zmieniło? 4 „Na Adolfa”, czyli program pilotażowy Donalda Tuska
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika maciej1965
10 lat temu Ciekawe, jak będzie wyglądała konsumpcja nielota? „Liźnij orła z czekolady, a nie będziesz taki blady”...
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony