|
1 miesiąc temu |
Albo |
kapelusz śliwek. |
2 |
ZAMIAST REPARACJI CZAPKA GRUSZEK? |
|
|
1 miesiąc temu |
O, Biały Bracie, |
największym popisem lingwistycznym w tej branży w 1981 roku (tuż przed stanem wojennym) były moim zdaniem kolejne tytuły prasowe z "Trybuny Ludu": "Pełzająca kontrrewolucja", po jakimś czasie "Krocząca kontrrewolucja" a tuż przed stanem wojennym - tytuł "Kontrrewolucja rozwinęła skrzydła". Trochę musieli mieć z tym kłopot, bo co do mnie, pełzałem krótko niedługo po urodzeniu co nastąpiło o wiele wcześniej, a skrzydła nie wyrosły mi nigdy. Ale kłopotem dla Jaruzelskiego na pewno byłem, podobnie jak jego naśladowcy, (nie tak wielkiego wzrostu) Tuska.PozdrawiamHonic |
4 |
Państwo policyjne Gauleitera Tuska |
|
|
1 miesiąc temu |
Dla mnie sprawwa prosta |
z ośmioma gwiazdkami: to jest rezultat usilnej pracy specjalistów od tzw. PR, zwanego też pijarem. Czyli reklamy, której idealna postać ma trafić "w sedno tarczy" mówiąc "Rozmowami kontrolowanymi". To zaczęło się jeszcze przed II wojną światową między innymi "nośnym" hasłem "cukier krzepi". To jest to samo zjawisko. Raczej nie należy wyobrażać sobie, że takie "nośne" hasła powstają ad hoc. Jestem ciekaw kto je wynalazł i jakie z tego miał korzyści. Nie są to raczej tak zwani "przywódcy"; oni nie mają na to czasu i zazwyczaj także intelektu. |
2 |
Czy hasło „***** ***” to donaldowy żarcik, czy poważna sprawa |
|
|
1 miesiąc temu |
Odnosząc się do tytułu Autora, |
Donald Tusk zrobił i jeszcze zrobi łaskę każdemu kto pozwoli mu na władzę.PozdrawiamHonic |
|
Komu Tusk robi łaskę? |
|
|
1 miesiąc temu |
Taki mały komentarzyk: |
Nie byłoby tej lewackiej awantury gdyby Donald Tusk pozostał człowiekiem uczciwym. Moja teza jest taka: Tak bardzo pożądał władzy że "nie cofnął się przed sprzedażą duszy diabłu" żeby ją uzyskać. Bardzo wątpię, by liberałom (do których zalicza siebie Tusk) zależałoby na wszystkich wymienionych akcjach lewackich. Ale on ma jeden cel: władzę. I aby ją uzyskać, nie cofnie się przed niczym. Czy już można powiedzieć że jest psychopatą, czy potrzebne są kolejne argumenty czy dowody?PozdrawiamHonic |
2 |
Czy czeka nas produkcja jeszcze większych poszkolnych głupców i idiotów? Część 2 |
|
|
1 miesiąc temu |
O co właściwie chodzi? |
Szymuś ma mentalność konferansjera i to jest dla niego nie do przekroczenia. I tyle w tym temacie. |
|
Szymon Hołownia; Hołownia Szymek-Szymuś grozi Putinowi śmiercią |
|
|
1 miesiąc temu |
NIkomu |
nikomu nie stawiałem jedynki.Honic |
2 |
Co się dzieje? |
|
|
1 miesiąc temu |
Jeśli sięgamy do historii, |
to za komuny w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia dobierano ministrów tak że np. minister budownictwa zwał się Adam Glazur, a rolnictwa - Leon Kłonica. Co do Tuska, on jest moim zdaniem chory na potrzebę władzy i potrzebę poniżania ludzi którzy mu się narazili. Czy to tylko skrzywienie charakteru czy poważna usterka psychiki, decyzja poinna należeć do fachowców czyli lekarzy. Ciekawe czy jak za młodu haratał w gałę, poniżał przeciwników z którymi udało mu się wygrać mecz. I czy robił złośliwe kawały tym którzy z nim wygrali. Znalazłem taki link: https://www.prezydent.pl/kancelaria/archiwum/archiwum-bronislawa-komorowskiego/aktualnosci/wydarzenia/premier-proponuje-ustroj-niespotykany-w-europie,13482,archive; bo artykuły gazetowe z roku 2009 już dawno wykasowano z serwerów. Różnica jak na moje widzimisię jest taka, że kanclerz ma władzę nad ministrami i to się Tuskowi podobało. Nie przeszło ze względów oczywistych. Moja (nie tylko) teza że Tusk naśladuje Adolfa Hitlera z lat 1932-1933 opiera się także na tym. Zależy mu żeby mieć głupkowatych i ograniczonych współpracowników, bo dzięki temu może czuć się lepszy od nich i dowolnie ich "wymieniać". Próbuję właśnie dowiedzieć się czegoś o rządach niemieckich w latach 1932-1933. To może okazać się pasjonujące.
|
4 |
W działaniach [zbrodniczej] ekipy Tuska widać wyraźną fascynację „skutecznością” Jaruzelskiego i Kiszczaka oraz propagandą Urbana |
|
|
1 miesiąc temu |
@Zawiedziony, |
nie jestem tego taki pewien. Pewne instynkty towarzyszą nam od dzieciństwa, nawet takie których rozsądna realizacja może dokonać się o wiele później. Mam swoje lata ale pamiętam, że dziewczęta kilkunastoletnie w "moich czasach" były zaciekawione starszymi od nich mężczyznami, co zresztą było powodem stressów rówieśników. Do dziś zazwyczaj partnerka jest młodsza od partnera. Z czego to wynika? może z instynktów, nie wiem. Dla mnie pedofilia oznacza zainteresowanie osobami które nie wykazują cech dojrzałości płciowej i to jest treścią zboczenia. Piętnastoletnie panienki z reguły takie cechy posiadają, ale z uwagi na właściwości socjologiczne nie są jeszcze gotowe na macierzyństwo. I tu moim zdaniem pojawia się sygnalizowany problem.Honic |
2 |
"Pigułka dzień po" przegłosowana - oczekuję kary ekskomuniki dla posłów |
|
|
1 miesiąc temu |
Okej, okej, |
Ale czego spodziewać się można po konferansjerze który nagle poczuł się autorem programu rozrywkowego? |
1 |
Szymon Hołownia; Hołownia Szymek-Szymuś grozi Putinowi śmiercią |
|