Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Zejot Przeczytałem ten wywiad i bardzo mnie zdumiał. Prócz szeregu absurdalnych "mądrości" którymi "ubogacił" nas ks. prof. najbardziej śmieszne było twierdzenie, że migranci odchodzą od islamu i przyjmują chrzest. "W Austrii 500 osób konwertowało na katolicyzm w 2017 roku", mówi z dumą prof. UKSW. Pomijam już fakt, że muzułmanin może oszukiwać nawet w tak ważnej sprawie, ot szepnie imamowi, że to zmyłka, to prof. katolickiej uczelni nie powiedział ilu Austriaków przeszło na islam w tymże 2017 roku.Ważniejsze jest co innego. Można zapytać czego na religii w szkole będą uczyć klerycy i katecheci nasze dzieci, po tych "studiach nad emigracją" na UKSW? Można zapytać ks. profesora: czy już "Ponton" i inne "fundacje" grasujące w szkołach nie wystarczą? Od lat nie daję na tacę jak zbierają na KUL, gdy dowiedziałem się, że mają tam studia gender. UKSW także nie zasługuje na wsparcie. 9 Zastanawiające stanowisko księdza profesora w/s imigracji
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Ale wcześniej.... zagłosujecie chyba? Co? 3 Pętla głupoty? To już wyższy etap - mózgi w imadłach
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu I ja także +24Pozdrawiam 8 Francja i Niemcy śmią uczyć Polskę demokracji atakując naszą suwerenność
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Radykalizm Dobrze że w Irlandii powstała taka partia. Żąda Irexitu - też dobrze. Ale czy to nie jest nadmierny radykalizm. Nie wiem jak jest w Irlandii, ale przywołam przykład Francji. W wyborach w ubiegłym roku, Front Narodowy prowadził w wyborach prezydenckich kampanię pod hasłem wyjście za strefy euro. Sprawy imigracyjne były wyraźnie na drugim miejscu. Cóż wynik pani Le Pen był niezły, ale liczono na więcej. W komentarzach po wyborach wskazywano na błąd taktyczny. Francuzów obchodził ich kraj i perspektywy najazdu imigrantów, a nie to, w jakiej walucie będą płacić podatki. A więc FN stracił parę % głosów. Nie wiem czy Irlandczycy wyobrażają sobie życie poza UE. Raczej nie dojrzeli do exitu. A więc cel zasadniczy nowej partii, powinien eksponować inne sprawy, a nie exit. Exit to cel odległy, ważniejsze są sprawy bieżące. Exit powinien być "w tle", bo sytuacja w Europie nie dojrzała jeszcze do "exitów". Nie wiem, może się mylę, ciekaw jestem innych opinii, i ich argumentacji.   Irexit Freedom to Prosper - nowa partia polityczna w Irlandii
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Dzięki Muszę podziękować za wskazówkę i linka do tego tekstu. To czy pani Ptak jest większą czy mniejszą lewaczką jest bez znaczenia. Ważne jest to, że jest bystrą obserwatorką sytuacji w Niemczech i dała w swoim tekście dobry obraz sytuacji i jej ewolucji w społeczeństwie niemieckim od 2015 roku do dziś.Tekst z "Krytyki Politycznej" wart jest uważnego przeczytania.Jeszcze raz wielkie dzięki za wskazówkę i linka.Pozdrawiam  5 Żaba przemówiła ludzkim głosem
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Autor Dobre oba teksty. Nie chcę odnosić się do szczegółów gdzie można znaleźć trochę nieścisłości, ale jedną rzecz trzeba poprawić w cz. 1. Otóż błędem jest twierdzenie, że Czechosłowację można było skłonić do współpracy z Polską. Próbowali tego Francuzi przed 1926 rokiem, ale bez powodzenia. Ekipa rządząca CSR była przekonana, że Polska jest (będzie w przyszłości) pierwszym celem rewizjonistycznej polityki Niemiec, a więc budowa sojuszu z Polską przeciw Niemcom, z punktu widzenia Masaryka i Benesza byłaby bardzo ryzykowna polityką. Można nawet powiedzieć, że Czesi dbali o to, aby rewizjonistyczna polityka Niemiec wobec Polski nie uległa zmianie. W 1930 roku Masaryk rozmawiając z angielskim dziennikarzem wyraził zrozumienie wobec polityki Niemiec w sprawie Gdańska. Wywiad ten opublikowano  czytali go wszyscy w Europie, a więc także Beck i Piłsudski.Tak pozostało do 1933 roku. Awanse Polski wobec CSR w 1933 roku po ogłoszeniu propozycji zawarcia Paktu Czterech spaliły się na panewce. Beck uznał, że Pragi nie można pozyskać dla polityki antyrewizjonistycznej i wybrał politykę odprężenia z Niemcami, mając nadzieję, ze ekspansja Niemiec pójdzie na południa (Anschluss, Sudety). Była to polityka słuszna i perspektywiczna, bo do europejskiej polityki antyrewizjonistycznej przyciągano też Włochy, przeciwne Anschlussowi. Losy antyrewizjonistycznej polityki europejskiej rozstrzygnęły się w 1935 roku, kiedy doszło do porozumienia się Francji i Włoch w sprawie przeciwdziałania Anschlussowi i w sprawach kolonialnych (porozumienie Laval-Mussolini). Niestety mimo wsparcia Londynu, na współpracę antyanschlussową z Włochami (i Francja) nie zgodzili się liderzy Małej Ententy (CSR, Jugosławia, Rumunia). Głównym oponentem byłą Jugosławia. Rozczarowany Mussolini, osłabił zainteresowanie Włoch Europą dunajską i zaatakował Etiopię w październiku. To wywołało ostre spory z Anglią i zakończyło współpracę antyniemiecką Londynu, Paryża i Rzymu, a otwarło drogę do sojuszu Rzymu z Berlinem.Po zawarciu układu sojuszniczego między Francją a Sowietami i CSR z Sowietami (16 V 1935) współpraca polsko-czechosłowacka była już niemożliwa (przerwano wówczas współpracę wywiadów z Czechami na odcinku niemieckim). I tak pozostało do 1938 roku. Przypomnieć wypada tylko krytykom polityki Becka wobec Zaolzia, że ultimatum o jego zwrot wystosowano do Pragi już po podpisaniu układu monachijskiego.To tyle na ten temat z mojej strony,Pozdrawiam Płk. J. Beck – wzlot i upadek. Polityka zagr. II RP, cz2
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Zbinie To wszystko prawda co napisano w artykule. Można by zresztą uzupełnić ten wykaz innymi "dokonaniami" Millera, może nieco mniejszego kalibru, zarówno jako premiera RP, jak i polityka lewicowego w ramach SDPR, a potem SLD. Cóż, Miller to paskudna postać, zarozumiały postkomunistyczny buc, a bilans jego rządów w latach 2001-2004 wypada jednoznacznie negatywnie. Nie czytałem ani tekstu w "Fakcie" z tym tytułem budzącym emocje, ani też wywiadu z Millerem, o którym wspomina Autor. Znam oba teksty jedynie z omówień w mediach. Wynika z nich, że tekst w "Fakcie" nie przypominał faktów związanych z karierą polityczną Millera, które wymagają krytyki, ale poszedł drogą typową dla tabletoidów: "He, syn Millera się powiesił, dawajcie to na pierwszą stronę z "mocnym" tytułem. Stary Miller tkwił przez lata w polityce w pierwszym szeregu, a jego synal sięgnął o sznur. Będzie z tego huczek i musimy to wykorzystać i mocno walnąć. Pamiętajcie, że ważny jest nakład, że ma się o naszej gazecie mówić, że zawsze pierwsi komentujemy sensacyjne wydarzenia". Nie dziwię się, że tytuł wywołał duże emocje i oburzenie. Nie w naszym obyczaju leży gmeranie wokół czyjejś śmierci, zwłaszcza osoby niezaangażowanej w politykę, który popełnił samobójstwo z powodów osobistych i jak się wydaje także narkotykowych, a nie z powodu działalności jego ojca w polityce."Sprawa Faktu" i Millera dowodzi jedynie tego, że poziom mediów w Polsce jest kiepski i konieczność dekoncentracji i degermanizacji jest konieczna. I nie tylko z tego powodu, że niemiecki "Fakt",  "bawi się" sznurem wisielca. 2 Sznur
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Andy51 Trzeba usystematyzować podane przez Autora informacje. Otóż, wykaz przybyłych do Niemiec specjalistów, prócz wymienionych inżynierów i lekarzy etc., nie uwzględnia fizyków jądrowych, skupiających swe działania na badaniu relacji międzypłciowych. Ci wysoko wykształceni specjaliści są najliczniejszą grupą zawodową wśród imigrantów w Niemczech 4 ​Rasizm i nie rasizm
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Drobna poprawka do tekstu Nie Żurawski, ale Żuradzki. 1 OPOZYCJA TOTALNA, CZYLI INSTYNKT ŚMIERCI
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Yagon 12 No właśnie! Cóż można sądzić..... 3 Westerplatte
Obrazek użytkownika Yagon 12

Strony