|
11 lat temu |
Tak, tylko Polska nie ma takiego samolotu |
Bo wtedy mogłaby latać z kontrolerami polskimi nad Rosją. Samolot AN-30B ma np. Ukraina oraz Bułgaria. Zdjęciem takiego samolotu w barwach Bulgarian Air Force ilustruje dzisiejszy materiał portal wpolityce.pl
Czy MON wypożyczy go od Bułgarów? Wątpliwe.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Rosyjskie loty rozpoznawcze samolotu AN-30 nad Polską to nie nowość |
|
|
11 lat temu |
@tł |
Tu mam lepszy numer. Wie ktoś o tym?
http://niepoprawni.pl/content/rosjanie-wytocza-proces-polskim-pilotom
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Rosyjskie loty rozpoznawcze samolotu AN-30 nad Polską to nie nowość |
|
|
11 lat temu |
Re- ma , przedostatnie miejsce ... |
Dlaczego tak się dzieje, że w badaniach demoskopijnych Polacy wyrażają dużą sympatię dla Niemców, a Niemcy wręcz przeciwnie, na liście ulubionych nacji europejskich plasują nas na przedostatnim miejscu? Czy jest to zatem polska miłość bez wzajemności, uczucie bezinteresowne, czy też kierują nami w mniejszym stopniu niż Niemcami uprzedzenia i resentymenty?
źródło: Niezależna Gazeta Polska Nowe Państwo artykuł pt.:
Niemcy, Rosja, Europa. Schröder - rodzinny polityk Putina
autorka: Krystyna Grzybowska
Pozdrawiam
Polak2013 |
-1 |
Dlaczego Niemcy nie lubią Polaków |
|
|
11 lat temu |
@Roland - "szmaciarz" to jest firma! |
Człowiek uczciwie zarabiający na życie. Nawet "szmatą" nie nazwałabym fircyka; szmata = dobra rzecz w gospodarstwie. Obawiam, się, że piękna polska mowa nie ma odpowiedniego słowa. |
|
Lody, lody!!!! |
|
|
11 lat temu |
Brawo, jasno powiedziane. |
A co to Ruskich nie znają z imienia i nazwiska na Cyprze? Gangstera zamknąć i zrobić sądowe zajęcie konta - po rozprawie decydować, co dalej. Niemcy mieszają w Europie i to się w efekcie źle dla nich skończy, jak zwykle. |
|
Po pierwsze, to nie są cypryjskie banki |
|
|
11 lat temu |
jw |
dobrze napisane! |
|
Po pierwsze, to nie są cypryjskie banki |
|
|
11 lat temu |
Ixi Band |
Dziękuję za ocenę i pozdrawiam |
|
Bomba atomowa w TU-154 101 |
|
|
11 lat temu |
@Daf |
Organizowac inicjatywy oddolne, bez urzedowania, zwyczajnie, przez obywateli.
Skąd Pani przekonanie, że tego nie robimy? Zna Pani wystarczająco działalność III sektora w Polsce?
Moim zdaniem, mimo że zaczynaliśmy duzo póżniej, niż "stare demokracje", które tu Pani przywołuje i mimo iż nasze przepisy są znacznie mniej przychylne obywatelskim inicjatywom, niż te, które obowiązują w krajach na zachodzie Europy (wiem, bo dostawałam dofinansowanie i rozliczałam projekty także bezpośrednio w Brukseli, bez angażowania się w to polskich instytucji zarządzających EFS) i mimo tego, że powszechna świadomość dotycząca sponsoringu czy wspomagania NGO odpisami od podatku dochodowego jest wciąż jeszcze w powijakach, to działalność sfery pozarządowej jednak się rozwija, a mnóstwo ludzi pracuje w niej na zasadach wolontariatu.
Prawda jest taka, że o działalności mniejszych organizacji, których w końcu jest najwięcej, a które nie wyrzucają pieniędzy na autoreklamę, prawdopodobnie Pani nic nie wie i stąd ten Pani wniosek, że w Polsce nic takiego się nie dzieje.
Czas tez, zaczac sie wzajemnie szanowac i szanowac opinie innych.
Ale chyba z założeniem, że to powinno działać w obie strony? Trudno jest chyba szanowac kogoś, kto przyjmuje rolę
mentora i krytyka wszystkiego, co inni mogą uważać za ważne, prawda? A więc także odbiera innym prawo choćby do narzekania.
Czy potrzebne są przepisy? Nie wiem. Może wystarczyłaby kultura osobista?
Z domu rodzinnego w Warszawie wynioslam zasade, ze obrazic moze mnie tylko ktos, kto jest na moim poziomie. !
I jak rozumiem, nikogo "na Pani poziomie" nie dostrzega pani na NP? Po co zatem się tak irytować?
Mnie także podobną zasadę wpoiła moja Babcia i w pełni się z nią zgadzam. Ale ona brzmiała nieco inaczej: "Obrażają się tylko panny służące". I jest pewna różnica pomiędzy "obrazić kogoś", a "obrazić się na kogoś". Mnie na przykład obraża pogardliwe mówienie o mojej Ojczyźnie (obojętne kto to mówi i jaki jest jego poziom), co nie oznacza, że na mówiącego "obrażę się".
BTW - widziałam już różne rozmowy na zagranicznych portalach. To nieprawda, że tam obowiązuje wyłącznie savoir-vivre najwyższej próby.
|
|
Wścieklizna, trup w szafie i okno czasowe |
|
|
11 lat temu |
Panie z widłami. |
ja uznałem ją akurat za zorganizowaną
I właśnie w tym rzecz.
Jeśli sam Pan powiedział, że grupa jest dobrze zorganizowana, to odwołując się li tylko do Pańskich słów, mogłam użyć tego samego określenia, bo że grupa jest nieformalna, to już wyraźnie napisałam, dlaczego.
O tym natomiast czy grupa jest, czy też nie jest de facto dobrze zorganizowana, dyskusji podejmowac w ogóle nie zamierzam, z tej prostej przyczyny, że - nie wiem czy Pan to zauważył- kwestionuję in extenso istnienie takiej grupy na NP.
Mieleniem słów bez sensu, właśnie zaczął Pan popadać w śmieszność i nie zamierzam Panu towarzyszyć w tym dziele.
Z mało zdolnymi studentami na szczęście od ładnych paru lat nie muszę się już użerać.
Proszę wykonywać swoje piruety solo! |
|
Wścieklizna, trup w szafie i okno czasowe |
|
|
11 lat temu |
tańczący |
Nie będziemy się czaić po kątach. :)
Koniec wątku. |
|
Wścieklizna, trup w szafie i okno czasowe |
|