Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Satyr
1 rok temu Kassandro... Zaglądnij TUTAJ 1 Moja Żona - Eva nie żyje
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika antysalon
4 lata temu demolka Kassandro! na moje postrzegania tego co się dzieje, zadziało! w szeroko rozumianej przestrzeni Kościoła jest zapewne dużo naiwności oraz uproszczeń pochodnych braków podstawowych z zakresu, wymiaru nie tylko homilektyki, biblistyki!( nawet nie wiem, czy poprawnie, adekwatnie użyłem tych terminów?). Ja na to patrzę jako katolik prostaczek. I protestuję, krytykuję z pozycji tegoż ....bożego prostaczka!, a może nawet i ...grzesznika? A mimo, to widzę, dostrzegam pustkę, próżnię jaką zawiera obecny pontyfikat. Zamierzona? z braku wiedzy, wiary? miałkości intelektualnej biblistyko/homilektycznej wiedzy obecnego papieża? czy też programowa, pochodna modernistycznym nowinkom? luki, niedopowiedzenia w encyklikach obecnego papieża, to nie tylko szpara, ale wręcz szeroko uchylone drzwi wręcz zdeprawowanym nihilistycznym hierarchom pokroju kardynała Marxa ( nomen omen!), Schoenborna, i innym! oraz ty którzy tę "postępowość" akceptują. Mój protest nie rodzi konsekwencji! w odróżnieniu od sytuacji np O Augustyna Pelanowskiego oraz kilku paulinów, którym hierarchia-czytaj góra korporacji kościelnej! już w tej chwili grozi nie tylko suspendowanie, lecz także nawet ....wydalenie ze stanu zakonnego za krytykę odchodzenia Franciszka od nauczania Kościoła. Kardynałowie, abp Lenga, Schneider jakoś sobie poradzą! ich trudno będzie brutalnie wyciszyć. Za dużo hałasu! Gorzej dla tych, o których wzmiankuję powyżej! Kuria rzymska, polscy hierarchowie wymogą na ich przełożonych oo Paulinów zapewne środki! Korporacja, jaką stał się kościół na najwyższych szczeblach chce nadal wygodnie funkcjonować, mieć święty spokój! Czas pokaże, co będzie dalej. Czy apokaliptyczny wręcz wymiar epidemii zreflektuje Bergholio, hierarchię kościoła katolickiego? i zamiast modernistycznych nowinek powrócą do żródeł do jasnego przekazu płynącego z Ewangelii? Wszak zło, w jakże wielorakim wydaniu, szatan, diabelstwo na dobre rozgościło się w Watykanie. pzdr p.s. trochę więcej n/t temat w moim wpisie " ...Apokalipsa?" z 20.03. Odnoszę wrażenie, że admin trzyma go w ...zamrażarce? 4 Forsycja rozkściała#, spaldingiem platinum w paskudę coronusa- życie w czasie zarazy
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
4 lata temu Niestety, nie znam wyników Niestety, nie znam wyników tych badań. Szkoda, że nie są one bardziej upublicznione.   Głupota niejedno ma imię
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
4 lata temu Niestety, nie znam wyników Niestety, nie znam wyników tych badań. Szkoda, że nie są one bardziej upublicznione.   -1 Głupota niejedno ma imię
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
4 lata temu Niestety, nie znam wyników Niestety, nie znam wyników tych badań. Szkoda, że nie są one bardziej upublicznione.   Głupota niejedno ma imię
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
4 lata temu Niestety, nie znam wyników Niestety, nie znam wyników tych badań. Szkoda, że nie są one bardziej upublicznione.   1 Głupota niejedno ma imię
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
4 lata temu Nadużywa swojej duchowej władzy kto „wymyśla” nowy Kościół Serwus Kassandra. Dzięki za zainteresowanie tematem. Polecam ten specjalny wpis. Otóż abp Georg Gänswein zdecydowanie opwiedział się publicznie przeciw „wymyślaniu” nowego Kościoła, uczynił to w słowach: “Ci, którzy chcą wymyślić nowy Kościół i zmieniać istotę katolicyzmu, są w błędzie i nadużywają swojej duchowej władzy.”Kurialny arcybiskup Georg Gänswein, prefekt Domu Papieskiego i osobisty sekretarz Benedykta XVI, udzielał w sobotę w opactwie cysterskim w Heiligenkreuz w Dolnej Austrii sakramentu święceń kapłańskich. W wygłoszonej przez siebie homilii hierarcha porównał posługę kapłańską do pracy latarnika, który stara się naprowadzić statki na właściwą drogę i ustrzec je przed niebezpieczeństwami. Dlatego nie zawahał się przestrzec przed uleganiem pokusie głoszenia „zmyślonych samodzielnie teorii” zamiast Ewangelii.Pyta zatem współczesnych: “Gdy księża i biskupi nie mają już odwagi głosić Ewangelii, a jedynie własne mądrości, dochodzi do szkód, rzecz opisuje się na pierwszych stronach gazet. Czy nie mamy w naszych czasach tego już naprawdę dosyć?” Na święte rany Chrystusa Pana to już kolejny wysoki hierarcha Kościoła, który nie obawia się zarzucić wprost wielu biskupom tchórzostwa, nie obawia się wytknąć im klarownie b. poważych błędów. Tym bardziej, iż wg portalu Kath.net tłem homilii abp. Gänsweina jest głośny artykuł Benedykta XVI opublikowany w kwietniu na łamach „Klerusblatt”.Opactwo cysterskie Heiligenkreuz zostało założone w 1133 roku i istnieje nieprzerwanie do dzisiaj. Jest obecnie blisko związane z papieżem Ratzingerem. Działa tam Wyższa Szkoła Filozoficzno-Teologiczna Benedykta XVI na prawach papieskich. Źródło: Kath.netCały wpis jest dostępny pod adresem: http://www.pch24.pl/osobisty-sekretarz-benedykta-xvi-przeciw-wymyslaniu-nowego-kosciola,67888,i.html#ixzz5ma8GVBlY 1 Papież Benedykt XVI Senior ratuje Niemcy i Kościół katolicki przed drapieżnymi pazurami szatana
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika maciej1965
5 lat temu Nie ze wszystkim się tu zgodzę... Piszesz: "również i Halloween zatracił część swych pogańskich aspektów". Otóż Szatanowi chodzi często o to, żeby być niewidzialnym. Albo, żeby zostać strywializowanym, jako sympatyczny diabełek z różkami, ogonkiem i małymi widłami. Paradoksalnie, jeśli halloween nie kojarzy się już na poważnie z demonami, czarami czy bałwochwalczymi tańcami wokół ognisk, to u ludzi przestaje się palić pewna lampka ostrzegawcza. Wydaje im się, że to tylko zabawa, że to wszystko tylko na niby. Łatwiej uniknąć niebezpieczeństwa, którego się jest świadomym. A demoniczne pierwiastki zostają choćby w maskach czy innych atrybutach halloweenowców. I są równie groźne, bo dalej otwierają złym duchom drogę do serc ludzkich.  4 Wiara katolicka a halloween
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Satyr
5 lat temu Kassandro! - Co zatem mówi Par. 2117 Katechizmu KK? Par. 2117.   "Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim – nawet w celu zapewnienia mu zdrowia – są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka".Ale życie nie znosi pustki. Swego czasu rozwijała się na Facebooku akcja „zamień swoje zdjęcie profilowe na obrazek swego świętego”. Wzięło w niej udział ponad 50 tys. internautów.Dzień Wszystkich Świętych nie jest „Świętem Zmarłych”, - jak chcą niektórzy. Nazwa ta przyjęła się za czasów komunistycznych i była lansowana przez tych, którzy nie akceptowali wiary w życie wieczne. I tutaj jest paradoks: - jeśli „w mniemaniu niektórych” nie ma życia po śmierci, to po co zmarłym święto? My, katolicy, obchodzimy dzień Wszystkich Świętych, gdyż wierzymy w to, że każdy z nas jest powołany do świętości. Powtórzę: każdy. Trzeba zaznaczyć, że Kościół wypowiada się tylko ex kathedra w stosunku do niektórych, że na pewno dostąpili chwały nieba. Są jednak tysiące, dziesiątki tysięcy świętych, którym nie był przeprowadzony proces beatyfikacyjny czy kanonizacyjny, a są w niebie. Nie znamy ich z imienia, lecz jest pewne że dzięki Bożemu Miłosierdziu cieszą się szczęściem wiecznym. Dlatego też w jednej uroczystości oddajemy cześć wszystkim pamiętając o tym, co mówimy w wyznaniu wiary: - ”wierzę… w świętych obcowanie”. Początki tego święta leżą już u zarania chrześcijaństwa, gdzie oddawano cześć męczennikom za wiarę. Jest to z gruntu rzeczy święto radosne – wszyscy mamy wtedy imieniny. Pozdrawiam,Satyr 10 Wiara katolicka a halloween
Obrazek użytkownika kassandra
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
5 lat temu Czym są Spotkania Małżeńskie (SM)? Serwus Kassandro. Dziękujemy za dobre i miłe słowa, za Twoje zainteresowanie, jak i b. pożyteczne pytania na które staramy się niniejszym odpowiedzieć. Otóż na moim blogu, choćby w dziale podobne znajdziesz inne nasze relacje, z których można wiele poznać i doczytać, nadto zawierzamy Twojej lekturze, innych blogerek i blogerów, ten poniższy krótki materiał o Spotkaniach Małżeńskich (SM):Irena i Jerzy Grzybowscy: „Spotkania Małżeńskie są ruchem rekolekcyjnym mającym na celu pogłębianie więzi małżeńskiej, pomoc w lepszym i głębszym zrozumieniu się męża i żony oraz pełniejsze doświadczenie sakramentalnego wymiaru ich związku. Dokonuje się to poprzez proponowanie małżeństwom takiej formy dialogu, która z jednej strony pozwoli mężowi i żonie głębiej poznać się nawzajem, z drugiej zaś - w przypadku nieporozumień - pomoże rozwiązywać konflikty między małżonkami. Aby naprawdę SPOTKAĆ SIĘ ze sobą i z Bogiem, trzeba bardziej słuchać niż mówić, bardziej dzielić się niż dyskutować, bardziej rozumieć niż oceniać, a nade wszystko - przebaczać.”Podstawową formą pracy Spotkań Małżeńskich są trzydniowe rekolekcje o charakterze warsztatów. W czasie ich trwania nie ma tradycyjnych konferencji ani katechez. Odpowiednio przygotowane małżeństwa i kapłani wprowadzają uczestników do pracy własnej, polegającej na nauce i doświadczeniu dialogu. Praca ta prowadzona jest przez małżonków wyłącznie we dwoje. Żadne sprawy łączące lub dzielące małżonków uczestniczących nie są ujawniane w grupie. Uczestnictwo w Spotkaniach Małżeńskich wiąże się z wyjazdem do domu rekolekcyjnego. Rekolekcje rozpoczynają się w piątki o godz. 17:30, a kończą w niedziele ok. godz. 15:00. Organizatorzy zapewniają zakwaterowanie i wyżywienie. Konieczny jest udział obojga małżonków, bez dzieci, na całości programu.Na Spotkania Małżeńskie przyjeżdżają ludzie w różnym wieku, o różnym stażu małżeńskim, różnym poziomie wiedzy i zaangażowania religijnego, z różną skalą uczuć łączących lub dzielących małżonków. Na weekend mogą przyjeżdżać zarówno tzw. „dobre małżeństwa” jak i małżeństwa przeżywające poważne konflikty, często będące nawet na etapie rozmów o rozwodzie. W weekendzie uczestniczyło też wiele par małżeńskich, które miały zamiar ponownie się połączyć po separacji. Zapraszamy każde małżeństwo, które pragnie, by ich wspólne życie nieustannie się rozwijało. Nie stawiamy uczestnikom barier formalnych. Spotkania Małżeńskie umacniają małżeństwo od wewnątrz, a tym samym zostaje umocniony Kościół w swej podstawowej komórce. Od więzi męża i żony zależą w dużym stopniu relacje rodziców z dziećmi, z dalszą rodziną, z innymi ludźmi. Jeżeli w domu panuje miłość i rodzina promieniuje nią na zwewnątrz, to jej duch udziela się innym...Cały, bogaty zestaw informacji o tej drodze życia i duchowości, znajdziecie na tej oficjalnej stronie Spotkań Małżeńskich (SM), oto ten adres: http://www.spotkaniamalzenskie.pl/pl/wiecej-o-spotkaniach-malzenskich/czym-sa-spotkania-malzenskie 3 Murzasichle i Tatry 2018
Obrazek użytkownika kassandra

Strony