|
13 lat temu |
Z czym panowie mają |
Z czym panowie mają problem? Zauważyli panowie jakiś błąd w moich obliczeniach? Ja sobie doskonale zdaję z tego sprawę, że 51 % głosów ważnych, zawsze będzie tymi 51 procentami głosów. Czy panowie znają liczbę osób które będą brały udział w przyszłym głosowaniu na prezydenta Polski? Czy panowie wiedzą już dzisiaj, że będzie druga tura? Może w takim razie podadzą mi panowie sześć liczb na najbliższe losowanie w totolotku, wygraną podzielę się...
4000 to liczba osób biorących udział w głosowaniu, to jest frekwencja teoretyczna, to są ludzie, którzy poszli teoretycznie do głosowania, które stanowi w tym przypadku 100% głosujących, taką liczbę przyjąłem jako 100 %. (W czym problem?!) Tą liczbą mogłaby też i inna, wziąłem pierwszą z brzegu. To mogłaby być i 100, 200, 350...Panowie nie wiedzą, że nie można przed wyborami określić na pewno ani frekwencji ani procentów oddanych głosów na poszczególnych kandydatów? Stąd u mnie to PLUS MINUS DWA TRZY PROCENT!
Pan kontrrewolucjonista zakłada, że będzie druga tura (skąd ta pewność?)...Ja pokazałem, że może się zdarzyć taka sytuacja, że Komorowski będzie na granicy 50 % głosów ważnych, być może ją przekroczy, tutaj oczywiście bardzo duży wpływ będzie miała frekwencja, chciałem przyjąć jakąkolwiek liczbę...No i te zarzuty względem mojej osoby i zarzuty o nieumiejętność liczenia, stąd się wzięły moje wyliczenia, panie np1...Tutaj nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że 51 % głosów ważnych będzie zawsze 51 procentami, myślałem, że pan mnie czymś chce zaskoczyć? Jednak my nie wiemy jaka będzie frekwencja i ile procent głosów ważnych dostanie Komorowski, stąd moje obawy i prośba o to, żeby głosów polskich patriotów nie marnotrawić, nie dzielić ich na kilku kandydatów! Czy naprawdę to tak trudno zrozumieć, mają panowie jeszcze jakieś problemy albo pytania?
W dzisiejszej sytuacji Polski nie ma co liczyć na drugą turę, trzeba wszystko zrobić, każdy Polak, każdy człowiek, któremu nie są losy Polski obojętne powinien wszystko zrobić, aby Jarosław Kaczyński wygrał w pierwszej turze, jeżeli to tylko będzie możliwe, ale przecież panowie mają swoich prawicowych kandydatów Marka Jurka, pana Morawieckiego i klauna Korwina-Mikke, którzy i tak nie mają żadnych szans na druga turę a co dopiero na wygraną. Na co ci panowie liczą?! Jedyne co uzyskają to kompromitacja swojego postępowania i swoich osób w oczach Polaków. Chcą dorównać panu Korwinowi, chcą zasłużyć na miano następnych błaznów polskiej sceny politycznej na dworze WSI i dawnej postkomuny i żydokomuny? Przecież na tym dworze może być tylko jeden błazen, no chyba, że dojdzie do detronizacji błazna Korwina, wtedy droga wolna...
Panowie Morawiecki i pan Marek Jurek zdając sobie z tego sprawę, że nie mają żadnych szans na drugą turę, a być może w ogóle jej nie będzie, już dzisiaj powinni swój elektorat poprosić o scedowanie "swoich" głosów na Jarosława Kaczyńskiego. Nie lubię się powtarzać, jednak panowie mnie do tego zmuszają! Sytuacja w Polsce jest wyjątkowa, to nie jest zabawa, Polska walczy o suwerenność, o przetrwanie jako naród...Wydźwięk takich próśb byłby bardzo duży, zwłaszcza takich osób jakimi są Pan Morawiecki i Pan Marek Jurek (!), ludzie niezdecydowani być może po takim apelu tych panów oddaliby swoje głosy na Jarosława Kaczyńskiego, a tak to dla mnie jest rozbijanie głosów, to jest zwykła krecia robota! No bo jak nazwać takie zachowanie w dzisiejszej sytuacji Polski?! Jeszcze jest czas, aby swoją moim zdaniem niesłuszną decyzję o kandydowaniu zmienić, aby nie mieć potem do siebie żalu ani pretensji, aby mieć czyste sumienie i świadomość, że zrobiło się wszystko co tylko było można zrobić w słusznej sprawie! Tak właśnie moim zdaniem powinni zachować się w dzisiejszej Polsce Polacy patrioci! A tym bardziej tacy ludzie jak pan Morawiecki i Pan Marek Jurek, na Korwina już nie liczę to błazen...
Wybory w dzisiejszej sytuacji, którą mamy w naszej ukochanej ojczyźnie nie będą grą liczbową ani czystą arytmetyką czy wynikiem rachunku prawdopodobieństwa...zresztą żadne wybory nie są czystą arytmetyką, nie wiemy ilu Polaków pójdzie do głosowania, dlatego tym bardziej wszyscy patrioci powinni się zjednoczyć. Nie wiem skąd u panów ten doskonały nastrój?
Jeżeli oby nie (!), na Komorowskiego ludzie oddadzą ponad 51 % głosów ważnych to i tak nic nie pomoże, jednak w takiej sytuacji trzeba mieć czyste sumienie, że zrobiło się wszystko co tylko było można, aby Komorowski nie został prezydentem Polski. Panowie są bardzo rozbawieni, osobiście nie wiedzę powodów do tego zadowolenie. Natomiast panów aluzje i drwiny dotyczące mojej inteligencji i mojego sposobu wyliczania procentów zostawiam bez komentarza.
Polska to nie jest ruletka ani poker, Polska to nie jest zabawa...
Właśnie teraz Polacy będą obserwować bardzo uważnie poczynania różnych ludzi, zwłaszcza polityków. Polacy będą im pamiętali ich czyny i decyzje podjęte w tym okresie, w okresie który jest bardzo ważny dla przyszłych losów Polski.
|
|
"4". Rzecz o dziwnych sympatykach Marka Jurka |
|