Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Jestem jakim jestem
7 lat temu POkemony rodem z Moskwy Grabiec, Palikot, Lis, Senyszyn, Wałęsa i im POdobni, to komuchy że szkoły kacapskiej, nie szanujący żadnych świętości, oraz plują na zmarłych i poległych Polaków, co jest barbarzyństwem przejętym od sowietów. Czy PIS jest taki słaby czy nie chce ukarać za te plugastwa bo się boi, a może wyznaje my nie ruszamy waszych, a wy nie ruszycie naszych ? 3 Pęknięta opona (mózgowa) Janka Grabca...
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika Zdecydowany amator
7 lat temu @zbinie re :smieszne Moze i czuje wyziew putinowskiego oddechu, ale to jedynie przykrosc, a amerykanskie Zydostwo niszczy nas kazdego dnia...Wiec o czym piszesz ? ze rozwiedka u nas rzadzi, to wiadomo..., ale nie dodajesz, ze druga polowka sa szabesi...wiec co sie ciskasz ? co mamy jedynie w jedna strone glowe odwracac ? a gdy zakret w prawo, to co ? mamy lbem w drzewo walic ? bo tak, to politycznie poprawnie ? bo PiS, to swietosc jakas ? Kolego zejdz na Ziemie..Jestesmy w kleszczach i wszystko. I albo Kaczynski wychyli sie mocniej przez okno, albo dalej bedzie takie polskiej dupy glaskanie...Albo cos osiagnie, albo bedzie jedynie tlo czynil... i to jest cala prawda o swietosci PiS owskiego socjalizmu...Albo walna piescia w stol, albo dalej beda rozdawac pieniadze i mamic zmianami...Po 89  cymbalistow bylo wielu...,a Kaczynski to nawet " okraglostolowy " wiec doskonale wie kto i w co gra, a przede wszystkim, kto stroi instrumenty... 4 Putin liczony, Michnik na deskach
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska
7 lat temu @Zbinie "...wolność słowa w Turcji nie jest zagrożona" pod warunkiem, że mówi się to, czego oczekuje Erdogan! Pzdr! 1 Dlaczego w PE nigdy nie będzie "debaty o łamaniu prawa" w Turcji...?
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika aty
7 lat temu Tak, tylko że to jest strategia prowadzenia wojny.. ..ale po co nam wojna? Stwórzmy raczej taką armię, z którą nikt nie zechce się bić. Dywersanci i sabotażyści nikogo nie odstraszą, bo jeśli mieliby być skuteczni to nikt o nich nie powinien się wcześniej dowiedzieć.. :) Okręt podwodny
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika miarka
7 lat temu zbinie W tekście pisałem "zdefiniujemy jednoznacznie powykręcane dziś słowa polityka, partia, demokracja i ... Polak" Bez ujednoznacznienia nazewnictwa nigdy zię nie zrozumimy, nie dogadamy, nie stworzymy jedności koniecznej do wspólnego, zgodnego działania, do obrony życia i wszystkiego, co jest nam konieczne i do budowy pokojowej przyszłości. Dopiero wtedy sens mają zawierane koalicje. Koalicje mogą być tylko polityczne. Polityczne to przede wszystkim zajmujące się roztropną troską o dobro wspólne Narodu. Polityczne to służebne zwłaszcza na rzecz moralności (a więc przeżycia i obrony, ochrony własności, oraz opatrego o moralność ładu życia publicznego, to budowa zgodnej jedności dla przyszłości; dalej służebne na rzecz  prawości (zwłaszcza natury, tożsamości, mądrości, dobra i dobra wspólnego) i służebnej na rzecz sprawiedliwości - nadrzędnej i nad władzami politycznymi i nad prawodawstwem stanowionym i praktyką jego wykonania - a to nie tylko prawa w zamian za spełnienie obowiązków, ale i oddawanie każdemu, co mu się należy, a także otwieranie ofiarom krzywd drzwi do godnej, ludzkiej przyszłości...   To, co piszesz oznacza dostosowywanie się do istniejącej praktyki nazewnictwa - i to wielki błąd. Błąd, który nie pozwala na obiektywne spojrzenie na rzeczywistość, wymusza dostosowywanie się do istniejących, a skompromitowanych, zabójczych dla naszego trwania układów. Oznacza to też i tolerowanie wzrogów wewnętrznych, jakimi są ludzie, o których nie można powiedzieć, że są dobrymi ludźmi. Oznacza i kompromisy ze złem. Za tym idzie i bierność wobec działań naszych wrogów (tu koalicjantów) przeciwko nam.   Przecież żeby coś zmienić na dobre, trzeba RADYKALNIE odciąć się od wszelkiego zła ciągnącego się za nami z przeszłości. Mało tego - zanim otworzymy drzwi do przyszłości, musimy zamknąć drzwi do przeszłości. Żadnych tam "grubych kresek" tworzących przestrzenie działania dla minionych patologii, robiących kpinę i fikcję z całego procesu naprawy naszej rzeczywistości.   Jeżeli ta "kilkakrotnie silniejsza partia rządząca będzie równie jak my moralna, to przecież nic nam nie grozi. Koalicje w polityce zawiera się wyłącznie w kwestiach ściśle politycznych, typu "most koła miejscowości A", a opozycji do koalicji w sprawie: "Most w miejscowości C". W polityce mogą być kompromisy.  Można uzgodnić most koło miejscowości B - w kwestiach ludzkich wartości już nie. Nie można uzgodnić półprawdy, czy częściowej czystości, albo cnoty, nie można uchwalić winy dzielonej, czy "żywności" modyfikowanej genetycznie, albo "leków, czy szczepionek o toksycznych, a nawet zabójczych efektach ubocznych, częściowego zdrowia, lub częściowej świeżości, albo "trochę życia", czy częściowej wolności... Co nam z koalicjanta, obojętnie jak dużego, jak będzie niemoralny, jak będzie miał zamiary przeciwne naszeemu zgodnemu, przyjaznemu, wiernemu, godnemu zaufania pokojowemu zaufaniu i realizacji wspólnych dobrych celów realizowanych dobrymi (w jednakowym rozumieniu tego słowa) środkami).   Co do atakowania to mylisz przyczynę ze skutkiem. Ja tu jestem po stronie obrony koniecznej przed atakiem na Polskę i Polaków, zwłaszcza na Naród i jego dobra wspólne, który trwa i jeszcze się intensyfikuje. Tu też nie może być "częściowej obrony", ani "działania", ale tak, żeby się nie wychylać, żeby nie ryzykować.   Pozdrawiam miarka 4 Dziś Duda jest mniejszym złem, a nie dobrym człowiekiem.
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika miarka
7 lat temu zbinie skąd tak niska ocena pod tekstem? No cóż - ocena negatywna, która nie jest wyjaśniona to postawa niemerytoryczna i aspołeczna. To atak na forum i na osobę blogera. Atak szczególnie brzydki w tematyce moralnej i patriotycznej. Tu szczególnie potrzebne są uczciwe dyskusje pozwalające wypracowywać konsensus....   "Zapominanie czy przebaczenie pospieszne ..." Oczywiście - to robi krzywdę i stronie krzywdzącej i krzywdzonej. Nadto to niezrozumienie istoty przebaczenia. Gdzie indziej pisałem: "Bez kpin z przebaczenia. Przebaczenie to branie na siebie winy naszego winowajcy na stałe w sprawach drobnych, lub na czas procesu nawrócenia.  W ten sposób winowajca jako odciążony od balastu i toksyn grzechu może stopniowo się regenerować do stanu bycia normalnym człowiekiem i podejmować trud naprawy win, by dalej żyć normalnie, sprawiedliwie, w przyjaźni i zaufaniu, że więcej nie skrzywdzi..."   "Pamiętamy aby zrozumieć aby dostrzegać zagrożenie i przeciwstawiać się złu w zarodku". Oczywiście. Niezależnie od tego, co z winą zrobimy, niebezpieczeństwo recydywy zawsze istnieje. Pamiętamy też po to aby móc pomagać winowajcy w jego nawróceniu, w wyzbyciu się złych skłonności.     "Niepamięć o rzezi na Wołyniu blokuje jakąkolwiek głębszą refleksję co do przyczyn". To dobra uwaga, bo gdyby tak stanęło na przebaczeniu i zapomnieniu, to druga strona licząc na to, że w końcu zapomnimy całkiem, nie będzie miała motywacji do powrotu na drogę człowieczeństwa i pokojowego współżycia, zrezygnuje z całego w końcu zwykle pracochłonnego i uciążliwego procesu naprawy win i zaniedba szukania pojednania, i budowy zaufania.   "Bez oddania elementarnej sprawiedliwości takie rozmowy są skakaniem po grobach". Oczywiście, a przecież nie chodzi tylko o sprawiedliwość "elementarną" typu "oddawania każdemu co mu się naprawdę należy". Przywrócona sprawiedliwość wraz z prawdą będącą jej fundamentem to dopiero nasza ludzka normalność - pierwsza wartość nadrzędna nad polityką. Miłość, czy pojednanie np. to są wewnętrzne cechy sprawiedliwości, a przeież od sprawiedliwości do człowieczeństwa dojrzałego i pokoju jeszcze daleka droga. Po drodze jest moralnośc służąca przede wszystkim sprawom życia i śmierci... I będzie "skakanie po grobach" dopóki restauracja sprawiedliwości nie nastąpi, a nastawienie szacunku dla życia będzie powszechne.   "Ta refleksja jest bardzo potrzebna na Ukrainie ale w mniejszym stopniu a i w innym kierunku w Polsce też ważniejsza niż doraźne korzyści z unikania tematu'". Tak, jak najbardziej. To Ukraina ma problem. My się bronimy przed obciążaniem nas jego skutkami, ale w ogóle to dobra znajomość tematyki i praktyki relacji pamięci i przebaczenia jest konieczna wszystkim ludziom.   "II Rzeczpospolitą okazała się dramatycznie krucha , Ukraina sama sobie bardzo opóźniła formowanie niepodległego państwa - bezpośredni konflikt czy sprzeczność interesów dwóch narodów to jedynie komponent" Chyba jeszcze długo to będziemy rozgryzali bo nie brakuje fałszerzy historii - przynajmniej dopóki się same narody za to nie wezmą.  Rzecz jest w tym, że dobrze rozumiane nacjonalizmy nie pociągają za sobą konfliktów narodowych. Nacjonalizmy są związane z miłością swoich ojczyzn i pragnieniem życia w pokoju. Nacjonalizmy prawdziwe mają dobre relacje wzajemne i dogadują się bez problemów, jak "Węgier Polak dwa bratanki". Pociągają je za sobą dopiero szowinizmy (które nie chcą być jawnymi i wolą się nazywać ruchami narodowymi, czy nacjonalistycznymi), oraz wszelkie imperializmy i struktury ideologiczno-spiskowe, wszelkie ruchy ponadnarodowe z faszyzmem - korporacjonizmem-syjonizmem-globalizmem na czele.   Pozdrawiam miarka 1 Po co nam upamiętnianie zaznanych krzywd?
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika faxe
7 lat temu zbinie Ta kolizja dwóch praw już dawno powinna byś usunięta. Dlatego jest to "deprawacja w pałacu sprawiedliwości" , a "dobra zmiana" w tym pałacu dalej milczy jak milczeli poprzednicy przez niemal 27 lat! Po pierwsze w żadnym relatywnie normalnym i cywilizowanym kraju sądy karne nie zajmują  się zniesławieniami  i nie są ścigane prze prokuraturę  na wniosek  domniemanego pokrzywdzonego. To są sprawy cywilne. Art. 212 kk powinien być dawno wykreślony. Taki apel był i tutaj na Niepoprawnych - bez odezwu! http://niepoprawni.pl/blog/471/dorota-kania-i-apel-w-sprawie-kneblowania-wolnosci-slowa Podobnie art 226 kk znieważenie funkcjonariusza publicznego "Społeczeństwo, w którym istnieje przestępstwo znieważania władzy nie jest społeczeństwem wolnym…”. Harry Kalven, Jr. Swoboda wyrażania pejoratywnych opinii o osobach publicznych winna być niezbywalnym prawem obywatela, albowiem “…w przypadku braku kontroli rządu i równowagi, jedynym skutecznym ograniczeniem dla polityki władzy wykonawczej może być oświecenie obywateli - a co za tym idzie świadoma i krytyczna opinia publiczna, która sama może decydować o ochronie wartości demokratycznych…” (SN USA orzeczenie w sprawie New Yok Times v USA z dnia 30 czerwca 1971r.) Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/471/spoleczenstwo-w-ktorym-istnieje-przestepstwo-zniewazania-wladzy-nie-jest-spoleczenstwem ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Swoboda wyrażania pejoratywnych opinii o osobach publicznych winna być niezbywalnym prawem obywatela, albowiem “…w przypadku braku kontroli rządu i równowagi, jedynym skutecznym ograniczeniem dla polityki władzy wykonawczej może być oświecenie obywateli - a co za tym idzie świadoma i krytyczna opinia publiczna, która sama może decydować o ochronie wartości demokratycznych…” (SN USA orzeczenie w sprawie New Yok Times v USA z dnia 30 czerwca 1971r.) Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/471/spoleczenstwo-w-ktorym-istnieje-przestepstwo-zniewazania-wladzy-nie-jest-spoleczenstwem ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Swoboda wyrażania pejoratywnych opinii o osobach publicznych winna być niezbywalnym prawem obywatela, albowiem “…w przypadku braku kontroli rządu i równowagi, jedynym skutecznym ograniczeniem dla polityki władzy wykonawczej może być oświecenie obywateli - a co za tym idzie świadoma i krytyczna opinia publiczna, która sama może decydować o ochronie wartości demokratycznych…” (SN USA orzeczenie w sprawie New Yok Times v USA z dnia 30 czerwca 1971r.) Taka swoboda lub jej brak jest zasadniczym testem demokracji i wolnego społeczeństwa. Wydawałoby się, że w tzw. “demokratycznym kraju” jak Polska, nie ma żadnego racjonalnego powodu, aby traktować przedstawicieli rządu, urzędników państwowych czy parlamentarzystów i inne osoby publiczne jak święte krowy i nie mieć prawa do krytyki, czy negatywnej opinii o nich czy o ich działaniach. Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/471/spoleczenstwo-w-ktorym-istnieje-przestepstwo-zniewazania-wladzy-nie-jest-spoleczenstwem ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Swoboda wyrażania pejoratywnych opinii o osobach publicznych winna być niezbywalnym prawem obywatela, albowiem “…w przypadku braku kontroli rządu i równowagi, jedynym skutecznym ograniczeniem dla polityki władzy wykonawczej może być oświecenie obywateli - a co za tym idzie świadoma i krytyczna opinia publiczna, która sama może decydować o ochronie wartości demokratycznych…” (SN USA orzeczenie w sprawie New Yok Times v USA z dnia 30 czerwca 1971r.) Taka swoboda lub jej brak jest zasadniczym testem demokracji i wolnego społeczeństwa. Wydawałoby się, że w tzw. “demokratycznym kraju” jak Polska, nie ma żadnego racjonalnego powodu, aby traktować przedstawicieli rządu, urzędników państwowych czy parlamentarzystów i inne osoby publiczne jak święte krowy i nie mieć prawa do krytyki, czy negatywnej opinii o nich czy o ich działaniach. Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/471/spoleczenstwo-w-ktorym-istnieje-przestepstwo-zniewazania-wladzy-nie-jest-spoleczenstwem ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę.   Wygląda na to, że nawet w ramach "dobrej zmiany" pałac sprawiedliwości nie odważy się spuścić społeczeństwa z krótkiej smyczy. Pozdrawiam PS przepraszam za powtórzenia - same się zrobiły!  ale nie umiem wyedytować tych cytatów z moich notek. Deprawacja w pałacu sprawiedliwości
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika Leszek Smyrski
7 lat temu Zbinie Oczywiście ze prawda jest ciekawsza niż kłamstwo. Ale prawdą są też komunikaty o tym jak, kiedy i przez kogo są nadawane komunikaty fałszywe.Możemy zbudować rzetelny obraz jeśli mamy większość komunikatów prawdziwych i gdy komunikacja nie jest zaklócona tajemnicami. Jeśli jednak mamy dużo obszarów tajnych i większość komunikatów fałszywych to obraz będzie nierzetelny. Filozoficzne dociekania na temat prawdy są ważne, ale w moim modelu niewystarczające. Refleksy, odbicia i przeblyski stanowią o pięknie filozofii i mogą wzbudzać zachwyt na myśl o transcendencji. Ale jeśli mamy ocenić czy pan X okradł pana Y potrzebijemy instrumentu badawczego. System prawny jest współcześnie niewystarczający. Dziękuję za ciekawe uwagi. Pozdrawiam. 0 Szósty wykład socjologii złodziejstwa. Brexit a teoria systemów.
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika zuberegg
7 lat temu zbinie Jeśli Niemcy i Francja i ktoś tam jeszcze dołączy do tego tworu to nie jest to najgorszy scenariusz. Wątpię by Francja tam wstąpiła. Wybory raczej na pewno wygra Front Narodowy, co oznacza referendum w sprawie wyjścia tego kraju z UE:) 1 Brexit i "superpaństwo" kończą projekt UE
Obrazek użytkownika zbinie
Obrazek użytkownika Zdecydowany amator
7 lat temu Polska - zachodnie kresy Jedwabnego Szlaku   [video:https://www.youtube.com/watch?v=8sUG8IFcm2o] [video:https://www.youtube.com/watch?v=6o-cS3JFzR0]   Rowniez Chinczycy maja od niedawna swoj " Smolensk " ostatni ZAMACH w chinskim porcie  ( Bowiem Zamach Smolenski nie byl jedynie Zamachem Stanu w rozumieniu scisle politycznym. W konsekwencji przejecia wladzy przez Komorowskiego i wieloletnie  wyczyny PO nasza gospodarka ulego kolejnemu, czy tez dalszemu  zdruzgoceniu -  jak wiemy ekonomia i gospodarka  jest czescia skladowa bezpieczenstwa narodowego ) , podobnie jak Amerykanie swoj " 911 " [video:https://www.youtube.com/watch?v=4c15MdJUOB8] pzdr.         Jedwabny Szlak II. Debata przed wizytą Xi Jinpinga w Polsce
Obrazek użytkownika zbinie

Strony