Nie zabierałam dotąd głosu w formie wpisu na blogu na temat krzyża, co nie oznacza, że nie miałam na ten temat swojego zdania.
Uważałam, że krzyż winien być zastąpiony ewentualnie wkomponowany w obelisk czy pomnik ku czci wszystkich ofiar pod Smoleńskiem o czym zresztą napisali harcerze, którzy pozwolili sobie na tę "samowolkę" budowlaną, jak nazwała krzyż obecna władza składająca się z...
Nie lubię się powtarzać, jak rzekł pewien gentelman do kochanki po dwuminutowym seansie seksualnym. Nie lubię się powtarzać w sprawach poważnych. Nie, że seks jest niepoważny, no ale dwuminutowy to przepraszam, że przepraszam, ale zbyt poważny nie jest.
Nie lubię się powtarzać jak coś raz napisze a dobrze to powinno wystarczyć!
Piętnastego sierpnia napisałem i umieściłem w Salonie24 i u...
Polecam zwrócić uwagę na pierwsze ujęcie. Widać na nim rządowy (nie prezydencki!) samolot w pełnej krasie, nierozbity w drobny mak, z kabiną pilotów, wszystkimi silnikami, za to bez buchających płomieni i ogólnego obrazu zniszczenia, jakim raczy się nas od prawie pół roku.
Pod Pałac dojeżdzam koło trzynastej. Kilkudziesięcioosobowa grupka obrońców, wokół jeszcze ze 200 osób, w tym przechodniów. Nie widać ani nie słychać przeciwników. Dużo mediów. Po stronie Pałacu nadal stoją pancerne barierki, pilnowane przez mundurowych.
Mimo oczywistego napięcia dominuje wrażenie pustki i osamotnienia. Ścisła grupka, bez nagłośnienia, intonuje kolejne pieśni patriotyczne - „...
Nie miałam pomysłu, aby jechać pod Pałac, ale widocznie los tak chciał. Wyszłam dwie minuty później niż planowałam i wsiadłam do pierwszego lepszego autobusu, aby potem się przesiąść.
Zajrzałam około 10 pod Pałac - piszę konkretną godzinę, bo widzę, że zmienia się tam jak w kalejdoskopie.Kiedy byłam więcej niż modlących się było dziennikarzy, kamerzystów i policji. Chwilę czekałam, bo pan Darek...
Rozpoczynający się w Pułtusku Światowy Kongres Narodu Czeczeńskiego (16 – 18.09.2010) zmobilizował rosyjską dyplomację do wyrażania rytualnego oburzenia.
Nic nowego – przy różnych okazjach Rosja usiłuje wywierać naciski na władze państw goszczących przedstawicieli niepodległościowej diaspory czeczeńskiej, powtarzając z grubsza ten sam zestaw kłamstw.
Szczerze mówiąc to nie bardzo wiem, jak skomentować usunięcie chyłkiem krzyża ani ogólnie zachowanie władzy. Na to nie ma określeń w języku kulturalnych ludzi. Tym bardziej, że Komorowski doskonale wiedział, że takim posunięciem wywoła na nowo konflikt. Ile jeszcze ten pseudohrabia rodem z WSI będzie kręcił i motał? Ile jeszcze zdrad i kłamstw zanim dostanie wreszcie to, na co sobie zasłużył...
Nie mam siły pisać niczego nowego. Tekst poniżej stworzyłem całkiem niedawno. Historia uczy?
Przeczytałem tekst Budynia pt. Kościół uliczny - http://niepoprawni.pl/blog/3/kosciol-uliczny Uderzyło mnie porównanie kościołów do rezerwatów. Faktycznie, coś jest na rzeczy. Po wojnie secesyjnej siły unionistów zajęły się szerzeniem postępu na Południu. W Polsce wiedza na temat okresu "rekonstrukcji"...
Ulica nie jest miejscem do modlitwy, jak stwierdził w jakimś zapewne wielkim natchnieniu, kanclerz kurii warszawskiej, ks. G. Kalwarczyk, dlatego też corocznie na ulicach polskich miast odbywają się modlitewne procesje na Boże Ciało. Oczywiście poza Krzyżem, który upamiętniał smoleńską ofiarę życia blisko stu osób i wokół którego zbierały się tysiące Polaków, do usunięcia z polskich ulic jest...
Odpowiedni wizerunek kluczem do sukcesu – w okresie prezydentury Lecha Kaczyńskiego podobne zdania można było usłyszeć z ust wielu polityków PO, w tym obecnego prezydenta. Dziś okazuje się jednak, że w walce o dobrość dla kraju można odejść od tej zasady.
Na początku warto wspomnieć o pełnej gracji, filigranowej pierwsze damie, której zdjęcia niedawno obiegły nasz kraj. Nie wiem czemu, ale te...
Zgodnie z moimi wcześniejszymi przewidywaniami nastąpiło, lub też następuje kolejne starcie TVN-WSI versus GW-SB. Film "Tajne, spec. znaczenia" traktującym o tym samym o czym napisali panowie Gontarczyk & Cenckiewicz oraz niezależnie P. Zyzak jest atakiem i to nie tak wcale delikatnym na osobę Lecha Wałęsy - TW Bolek. Charakterystyczny jest dobór osób wypowiadających się w czasie tego filmu....
„Według księgi wieczystej właścicielem pałacyku jest Towarzystwo Gospodarcze Agemark z Tychów – firma, która – jak wynika z Krajowego Rejestru Sądowego – nie istnieje od prawie 20 lat.
Na początku lat 90. Towarzystwo Gospodarcze Agemark zmieniło nazwę na Agemark Co. LTD, a dopiero potem przekształciło się w Agemark spółkę z o.o. z siedzibą w Zabierzowie. Problem w tym, że za zmianami nazw szły...
O stanie polskiej gospodarki najlepiej pisać opierając się na kryteriach stosowanych w UE. Jednym z takich kryteriów są kryteria przyjęcia do strefy EURO. Jak to wygląda w Polsce na dziś.
Aby wejść do strefy euro, należy spełnić kryteria konwergencji takie jak:
Inflacja nie wyższa niż o 1,5 pkt proc. od średniej stopy inflacji w trzech państwach UE, gdzie inflacja jest najniższaPolska...
O stanie polskiej gospodarki najlepiej pisać opierając się na kryteriach stosowanych w UE. Jednym z takich kryteriów są kryteria przyjęcia do strefy EURO. Jak to wygląda w Polsce na dziś.
Aby wejść do strefy euro, należy spełnić kryteria konwergencji takie jak:
Inflacja nie wyższa niż o 1,5 pkt proc. od średniej stopy inflacji w trzech państwach UE, gdzie inflacja jest najniższaPolska...
Niedawno pisałam o lukach w życiorysie "damy" salonu, Paradowskiej.
http://niepoprawni.pl/blog/425/luki-w-zyciorysie-czerwonej-janinki
Dzisiaj zainteresowałam się takim osobnikiem jak Jerzy Domański, redaktor naczelny tygodnika Przegląd i przewodniczący Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej.
Cóż wiemy o tym komuszku?
Ano nie za wiele.
Zbigniew Herbert: "i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie". ("Przesłanie pana Cogito" - fragment)
Za dwa dni mija 71 rocznica zdradliwej sowieckiej napaści na nasz kraj, dlatego zachęcam do zapalanie świeczki, by uczcić tych, którzy wtedy i potem zginęli z rąk rosyjskich oprawców.
Na mocy tajnego protokołu do paktu Ribbentrop-Mołotow z dnia...
Słuchajcie mamy nowy pomysł:)
Oczywiście wiążący się z akcją „Kochamy czytać „obciachowe” gazety:)”.
Wprowadźmy do niego nowy element.
Niby drobiazg, ale w szare, deszczowe dni, które przed nami – uczyni nasze „czytanie” jeszcze bardziej intrygującym i widocznym.
Jednak po kolei:)
Wszystko zaczęło się od fantastycznie różowych gumiaczków Złotowłosej:), które zauważyłam już od razu (chociaż taka...
Wczoraj, w sposób tajemniczy, wyszedł na światło dzienne film "Tajne spec. znaczenia" jaki telewizja TVN nakręciła o Lechu Wałęsie. Od jakiegoś czasu TVN Wałęsę delikatnie podszczypywała
(choćby poddając w wątpliwość słynny skok przy okazji rocznicy wydarzeń sierpniowych). Teraz zaś dostajemy (jako owoc zakazany) film, którego stacja nie może wyemitować, choć gotowy jest od kilku miesięcy.
Termin nowomowa został po raz pierwszy użyty przez G. Orwella w powiesci Rok 1984 i oznaczał oficjalny język podporządkowany totalitarnej ideologii państwowej.
Jego cechy:
1.Narzucenie wyrazistego znaku wartości, którego punktem docelowym jest jednoznaczna i nie podlegająca zakwestionowaniu ocena
2.Magiczność, silnie związana z myśleniem postulatywnym, która oznacza, iż słowa...
Kluczem do uwiedzenia polskiego wyborcy jest pewien ulotny, trudny do zdefiniowania “luz” w zachowaniu, gestach, sposobie mówienia polityka. Luz ten sprawia, że zostaje on budzącym zaufanie “swoim chłopem”.
“Swojskość” osiąga się nie tylko przez luz, ale również unikanie wychylania się w różnych sprawach oraz akcentowanie aspektu ludycznego (piłka, skoki narciarskie, piwko itp.) w kontaktach z...
Nie wszyscy mają takie szczęście, że rodzą się w wielkim mieście, w rodzinie Oświeconych.Są bidoki, które rodzą się w wiejskim domu, matka słucha o zgrozo Radia Maryja a wyrzucić nie bardzo jest jak z tego domu, bo dom jej. No i jak się żyje z jej emerytury to starcza na fajki i mamrota, a na satelitę już nie. No i taka sierota potem myśli, że rządzi Kaczor, no bo ciągle o nim i o nim. Niby w...
Weźmy na przykład ‘bieg w worku” Żelazny punkt programu dawnych i chyba obecnych festynów, spartakiad czy jak się to nazywa. Zabawa ruchowa proponująca zamiast naturalnego swobodnego biegu idiotyczne podskakiwanie w worku. Co to ma być? Jeśli ktoś czerpie radość z biegania w worku, moim zdaniem powinien głęboko taką skłonność ukrywać. Niech sobie skacze w worku o świcie, na łące za lasem. Nikomu...
10 września kolejny raz pokazaliśmy, że jesteśmy. Pomimo braku informacji czy wielkich kampanii medialnych jak w przypadku nowego wcielenia Tarasa, pomimo sekowania i wyśmiewania kolejny raz stanęliśmy w Prawdzie. Czy było nas wielu? Nie wiem. Doniesienia są tak sprzeczne, że gdyby nie żałosne, to śmieszne. Z jednego strony tvn podaje, że Ludzi w Warszawie było 500 (sic!), na drugi dzień onet...
W ostatnim dniu kampanii wyborczej Donald Tusk na oczach telewidzów własnym podpisem sygnował 10 zobowiązań PO.
DZIESIĘĆ ZOBOWIĄZAŃ PO
Polska zasługuje na cud gospodarczy
1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic
4...
Załóżmy, że wybrałbym się do jakiegoś salonu samochodowego, wziął sobie jakiś wóz dostawczy,
a następnie nie chciał za niego zapłacić, twierdząc, że wielu ludzi na nim skorzystało (np. rozwoziłem tym autem chleb) i rachunek za ten towar rozkłada się na nich wszystkich (oni też przecież skorzystali), a nie spada tylko na mnie. W taki sposób Polacy spłacają długi zaciągnięte przez czerwonych...
Nie sądziłem, że "Rzeczpospolita" - gazeta, którą swego czasu bardzo ceniłem, jako jedyną w miarę obiektywną i przy tym główną konkurencję
"GazWybu" - stoczy się do tego poziomu, jaki obecnie prezentuje. Pal sześć publikowanie tekstów takich kreatur jak Tomasz Nałęcz, Jacek Żakowski czy Waldemar "Diabeł" Kuczyński. Można to było jeszcze ścierpieć, bo inne artykuły "Rzepy" prezentowały zwykle w...
Gra w czarno
Daleko od Warszawy leży nieduże powiatowe miasto. Z tego miasta dotarło do mnie zaproszenie na spotkanie z mieszkańcami. Ktoś uznał, że mogę coś istotnego powiedzieć o stanie wojska i bezpieczeństwa narodowego. Zaproponowałem, aby przy tej okazji zorganizowano spotkanie z młodzieżą szkolną. Mamy wrzesień i rocznicę wybuchu II wojny światowej. Chciałem poszerzyć wiedzę uczniów w...
Jarosław Kaczyński jest zdrowy, bo ma zimny nos. Trochę się czochrał ostatnio i nawet, co nieco dziwne, ganiał za kotem. Zbieracze wyczochranej sierści nadbiegali zewsząd nawołując, że JK zostanie całkowitym łysolem przez to czochranie. Wedle najnowszych badań: Sierść czarna, błyszcząca. Łapy mocne a ogon dość wesoły!