Nie najgorszy, czyli ideał!

Sędzia Iwulski, negatywnie zaopiniowany do dalszego sądzenia w SN przez KRS stwierdził, że ocena dotyczy nie jego, ale jego oświadczenia. A poza tym jest ponoć nie najgorszy, bo tak powiedział jeden z członków KRS. 

Ale poczucie logiki. Oświadczenie sędziego w takim razie musiał napisać kto inny, a nie on, a stwierdzenie, że jest merytorycznie nie najgorszy świadczyć nie musi pozytywnie o nim, ale być może negatywnie o jego kolegach. Jak ktoś jest dobry, to mówi się, że jest dobry. Jak ktoś jest lepszy w stosunku do otaczającego go fatalnego tła, to można stwierdzić, że jest nie najgorszy.

Wobec logiki pana sędziego przestają dziwić niektóre kuriozalne orzeczenia SN.

Za ]]>Niezalezna.pl]]>