Wypijmy za Gazprom

Obrazek użytkownika kura domowa
Notka

W Auli Starej Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego można było wczoraj wysłuchać wykładu prezesa Miedwiediewa pt. "Rola Gazpromu w kształtowaniu bezpieczeństwa energetycznego w Europie i na świecie". W czasie spotkania także Gazprom wraz z EuRoPol Gazem podpisały umowę, na podstawie której rosyjski koncern ufunduje stypendia dla doktorantów UW zajmujących się relacjami polsko-rosyjskimi. Jak podkreślają komentatorzy, wczorajsze spotkanie nie było debatą na temat bezpieczeństwa energetycznego czy dywersyfikacji dostaw gazu, ale stanowiło jedynie kolejną próbę poprawy wizerunku i zwiększenia wpływów przez rosyjski koncern

Takiemu zaangażowaniu Uniwersytetu Warszawskiego w promowanie rosyjskiego koncernu sprzeciwiają się studenci uczelni. Tuż przed rozpoczęciem wykładu zorganizowali happening. Na samym początku manifestanci wygłosili "podziękowania". W ironicznej formie podziękowali przede wszystkim pani rektor UW za "podpisanie umowy z Gazpromem o ufundowaniu stypendiów dla doktorantów zajmujących się polsko-rosyjskimi relacjami gospodarczymi". Władzom Instytutu Stosunków Międzynarodowych za "konsekwentną pracę na rzecz przyjaźni polsko-rosyjskiej", a także prezesowi Miedwiediewowi za "rzetelną pracę na rzecz bezpieczeństwa energetycznego Polski i Europy i poświęcenie swojego cennego czasu studentom". Następnie zaś, aby wykpić fakt, że na spotkaniu z wiceszefem Gazpromu będzie można zadać jedynie starannie wyselekcjonowane przez władze uniwersytetu pytania, manifestanci zorganizowali tzw. wolną szczekaczkę, do której podejść mógł każdy i zadać nawet najbardziej niewygodne dla rosyjskiego koncernu pytanie. Na zakończenie odśpiewano hymn Gazpromu "Wypijmy za was, wypijmy za nas, wypijmy za cały rosyjski gaz, za wszystkich, którzy wydobyli z ziemi to sztuczne słońce" 

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100520&typ=po&id=po61.txt

 

 

Brak głosów