Wielka orkiestra w dniu wyborów prezydenckich

Obrazek użytkownika weronka
Blog

- Ta konstytucja podpisana przez obu kandydatów to wspólny prezent dla Orkiestry - ale teraz czekamy na PKW i czy możemy ją licytować? - słusznie spytał Owsiak w dość obszernym wywiadzie przeprowadzonym przez Justynę Pochanke podczas "Faktów po faktach" TVN24. - Czy mogę licytować Konstytucję? - powtórzył i rzeczywiście wątpliwość wydaje sie zasadną, bo jak to jest z licytowaniem konstytucji; Owsiak zastanawiał się, czy ma ją nazwać książką czy zeszytem.

PKW napisała do Owsiaka, bo Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra 4 lipca aby zbierać datki na sprzęt potrzebny przy likwidacji skutków powodzi podczas ciszy wyborczej i wśród prowadzonych licytacji ma być zlicytowany również egzemplarz Konstytucji, który wczoraj podczas debaty podpisali Komorowski i Kaczyński - Kaczyński na prośbe Komorowskiego, który był pomysłodawcą. Podpisać Konstytucję można - podpis to rodzaj zgody zatwierdzenia, ale czy licytować, jak chciałby Komorowski? To wiedzą najlepiej członkowie Trybunału Konstytucyjnego. Egzemplarz póki co krąży po Polsce, zdaje się, że z Bronisławem Komorowskim, który pokazuje ją wyborcom.

Owsiak stwierdził, że zastosuje się do ciszy wyborczej. - Ja, Jurek Owsiak nigdy nie mówiłem o swoich preferencjech politycznych. (...) Prosze państwa, to jest trudna sytuacja, ja mam swoje preferencje polityczne, ale nie mówię, mówie ludziom, aby poszli głosować, bo potem różnie się okazuje - powiedział i dopytywany czy były prośby o złożenie deklaracji poparcia dla któregoś z kandadatów, a może wielu z nich potwierdził: - O poparcie poporosił ktoś (...) ten ktoś jest cały czas w grze - nie podał nazwiska kandydata, ale łatwo skonstatować, że kandydatem proszącym o poparcie był właśnie Bronisław Komorowski, skoro to on wystapił z pomysłem licytacji Konstytucji podpisanej przez obu kandydatów.

W daleszej części wywiadu Owsiak i Pochanke zastanawiają się, jakie inne jeszcze zagrożenia gra Orkiestry w dniu wyborów niesie dla ciszy wyborczej. Czy kandydaci mogliby samodzielnie pójść i zbierać pieniądze? - pada pytanie retoryczne. Nie do końca wiadomo, czy chodzi o złamanie ciszy wyborczej takim aktem, czy o możliwość wpadnięcia na taki pomysł kandydata - w domyśle Bronisława Komorowskiego, bo to on chce licytować Konstytucję. Temat nie został rozwinięty, nie wiadomo, czy kandydat nie pojawi się z puszką.

Pytany nastepnie o prognozy wyniku wyborów prezydenckich Owsiak odpowiedział: - Ja uważam, że obaj maja takie same szanse, ale my możemy mówić o tym, jak możemy przeciwdziałać powodzi. (...) To też jest dla polityków, za rok zapominają bardziej, a za trzy lata pieniądze giną - po czym zwraca się do nich z apelem: - Pamiętajcie to, co obiecujecie abyście dotyrzymali obietnic.

Kiedy padła kwestia preferencji politycznych "tych, którzy jeżdzą na Woodstock" czyli ludzi młodych, znanych Owsiakowi, redaktor zasugerowała, że mogą nie zagłosować na Jarosława Kaczyńskiego. Owsiak i tu nie wypowiedział się jednoznacznie. - To było widać nawet pod telewizją, Jarosław Kaczyński ma wielu młodych wiwatujących. Ale po chwili dodał: - Puszczanie oka jest ryzykowane, jest takie sobie, młodzi potrafia sobie rzetelnie ocenić, kto co sobą reprezentuje.

Poruszono też temat rozkładu głosów wyborców w pierwszej turze wyborów prezydenckich, Owsiak zaprzeczył sugestii, aby symbolizował podział Polski na dwie części. - Nie przyglądałem sie, czy ludzie są podzieleni preferencjami wzdłuż Wisły. Niedawno leciałem samotem nad Jurą Krakowsko - Częstochowską i pomyslałem: a czy ja wiem cokolwiek o tych ludziach. Żyjemy w pieknym kraju, ale ja o nich nic nie wiem.

Na koniec ponownie pojawiła sie kwestia Woodstock i tym razem Owsiak zdecydował się wypowiedzieć szerzej. - Wiem, że kiedy mówił Wałęsa czy Mazowiecki, ludzie reagowali mądrze. Ludzie pytaja Wałęsę nie o jego teczki. (...) Dla mnie prezydent to nie do końca ma rozwiązywać problemy zdrowotne, ale jeździć i reprezentować na świecie nasz piekny kraj.

Na tym wywiad się zakończył. Chyba Owsiak jednak troche poparł "kogoś", kto jest cały czas w grze ("rozwiązywanie problemów zdrowotnych" czy "teczki" wydają się być aluzją do Kaczyńskiego), ale chyba nie tak zdecydowanie, jak zrobiłby to może wcześniej. Przecież nie uniewinnił obecnej władzy czyli partii PO, kórej kandydatem jest Komorowski w sprawie powodzi, przeciwnie, dość mocno na nią właśnie wskazał. A własnie z powodu powodzi "zagra" orkiestra. Stwierdził też, że osoby młode popierające Kaczyńskiego rzeczywiście istnieją i "widać " je.

Czy "gra" kandydata, o udział w której prosił, nie stanie się grą Orkiestry, okaże się już w niedzielę, choć wierzę, że Owsiak wolałby takiej sytuacji uniknać? Trudno potraktować tę akcję jako poboczny temat, Orkiestra odciagnie uwagę od wyborów nawet, jesli Owsiak będzie nawoływał do uczestnictwa w wyborach zgodnie z deklaracją, naprawdę szczególny to pomysł - bez precedensu. Można nawet wyobrazić sobie, że PKW wobec licznych przypadków łamania ciszy wyborczej czy przeszkadzania w dotarciu do lokali wybory unieważni. Jednak osoby z puszkami pod lokalami wyborczymi pojawić się nie powinny, a nie da sie tego uniknać, bo tam własnie - pod lokalami będą w tym dniu Polacy. Nie wiadomo, kto wydał zezwolenie na organizację akcji akurat w tym konkretnym dniu wyborów prezydenckich.

Słowa Owsiaka "Polacy chcą pieknej Polski" sa prawdziwe, oby jednak "jego" Orkiestra nie utrudniła realizacji tego marzenia.

Brak głosów

Komentarze

Widok i głos Owsika przyprawia mnie o mdłości. Ten cwaniak nad cwaniaki usiłuje nam wmówić, że on dopiero pokaże jak się zbiera pieniądze dla powodzian. Lepiej by najpierw spytał o to Caritas Polska, która bez medialnego hałasu wykonuje swoją misję przez okrągły rok. Reklamiarz i hipokryta.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#69171

Po raz kolejny sprytny świr chciał zaistnieć na koszt abonamentu, za publiczne pieniądze!
Za nasze, za moje!
Niechaj świruje na swój koszt!
Przypomniał sobie o powodzianach!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#69185

Jasno, prosto i wyraźnie m.i.n  o tym mówi. Tyle że jak zwykle niektórzy uważają że są ponad prawem.

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#69186

 Owsiak to facet który uwielbia spokojne,dostatnie życie a pracować nie lubi.Diabeł na niego już czeka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#69195

Przecież ustawa z 12.04.2001 art.77 wyraźnie mówi:"Od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania,zabronione jest zwoływanie zgromadzeń.......itd.Wg.mnie Orkiestra jest zgromadzeniem,a nawet zgromadzeniami.Do tego jak w banku śmigający Bronuś z puszką.Mówi to coś komuś?.Właśnie 4 lipca jest zasadne "robic " to granie?Wczesniej z łaski swojej do główki nie wpadł ten pomysł gajowemu? W końcu parę tych niedziel juz minęło! A na pytanie Rymanowskiego czy Bron spotka się z Clinton,Nowak odpowiedział,że nie wie.??????Trzeba by się zapytac w kancelarii.Czuję,że Nowak tak jak Bron i cała jego ekipa,to kłamcy i krętacze.Jeśli dojdzie do tego, a na to [po wykrętach Nowaka sądząc] wygląda,to jak się to skończy????!!! Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#69217

prawie jak dziewczyny przy drogach. Ale tym razem intencje jak alfonsa.

 

Zachęcamy gorąco do wysyłania SMS charytatywnego o treści

Pomagam”; pod nr 72 052 (2,44 zł z VAT),

z którego środki finansowe będą przeznaczone na organizację kolonii dla dzieci powodzian w ośrodkach wakacyjnych Caritas.

http://caritas.pl/   , nie tylko przy okazji cyrku z wyborów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#69221

Od lat nie wspieram WOŚP. I nie jest to dla mnie powód do satysfakcji, jak również nie odczuwam żadnych wyrzutów sumienia z tego powodu czy innego poczucia dyskomfortu.
Impreza, nad którą unosi się jakiś "ideologiczny" smrodek,
tracający formą "miękkiego szantarzu" z bufonem w roli głównej. Eh...szkoda gadać.

Prochu nie wymyśle sądząc, że jest to swiostego rodzaju Plan B "nieustających w miłości" na zwiększenie frekwencji wyborczej a bez efemizmów poderwanie d...py
z krzesła "świadomych" wyborców.

Art. 77.
1. W dniu głosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień, rozdawanie ulotek, jak też prowadzenie w inny sposób agitacji na rzecz kandydatów jest zakazane.

Co do Art.77.1. nic chyba tu nie wymyślimy. Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale wpomniane zgromadzenia, pochody, manifestacje itp., wiążą się stricte z agitacją na rzecz kandydata. Doskonale zdaję sobie sprawę, jakiej to politycznej prowieniencji jest niejaki Jerzy O. i co sobą reprezentuje ( nie raz, nie dwa dał tego wystarczające dowody).
Oby tylko nie pokusiły się "gownojady" na zorganizowanie jakiejś prowokacji. Taki rzut na taśmę w ostatniej chwili.

Ale może jestem juz przewrażliwiony.

Pozdrawiam

:/

Vote up!
0
Vote down!
0
#69228

że mamy prawo pozwalające na dowolną jego interpretację  /oczywiście przez "słuszne" i "kompetentne", "niezwisłe sądy"/. Co skutkuje tylko stwierdzeniem że z prawem jest jak ze słupem telegraficznym. Przeskoczyć nie przeskoczysz, ale ominąć zawsze można. No bo udowodnij tu człowieku co "miał na myśli" ustawodawca :)

Takie postępowanie może mieć zastosowanie w literaturze z uwagi na praktycznie żadne skutki takiego czy innego "mniamania". Ale żadna miarą nie powinno być stosowane w prawodawstwie. Ale dajmy spokój bo to temat - rzeka.

Dość na tym że wedle takiego zapisu interpretując go dosłownie działania Owsiaka powinny zostać udaremnione. Jednak dopuszczając swobodę interpretacji naszych "niezawisłych sądów" śmiem przypuszczać, że zostanie to uznane za dopuszczalne. A wszelkie ewentualnie mogące wystąpić "nieprawidłowości" zostaną zmarginalizowane z uwagi na "szczytny i wzniosły cel".

Choć każdy rozsądny człowiek zapytałby dlaczego "orkiestra" nie zgra dzień lub tydzień po wyborach, albo dlaczego nie zagrała wcześniej?

Choć akurat w tym wypadku jest prosta odpowiedź. Orkiestra gra wtedy gdy ma w tym interes.

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#69271

Zlicytować projekt Konstytucji... .Jakie to znamienne.
Może Angela albo Władimir - kupi?

Vote up!
0
Vote down!
0

Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.

#69231

Zasypać prokuraturę i komisje wyborcze zgłoszeniami i naruszeniu ciszy wyborczej, nie zawadzi parę ostrzeżeń do stacji medialnych (wszystkich), że jakakolwiek transmisja z owsika będzie zgłoszona jako naruszenie ciszy (kara to chyba 2 mln PLN), a tak w ogóle to zakazać dzieciom, rodzinie, znajomym chodzenia z puszkami owsika, lub wszystkich spotkanych nieznajomych obśmiać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#69242