Gazeta Zaborcza

Rzeczy proste są najlepsze. Prostota jest krótka i wymowna. Z ust Cezarego Gmyza w TVRepublika usłyszałem frazę o "Gazecie Zaborczej". Takie proste a jakże celne i wymowne. A także jakże podatne na rozmaite interpretacje socjologiczne i historiozoficzne. Szczególnie celne w świetle ostatnich publikacji tejże gazety o modernizacyjnych efektach zaborów. Z głupim tak już jest, że nadejdzie kiedyś chwila, gdy sam sobie w stopę strzeli.