Żydzi – Polska – problem

Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
Idee

Mamy z Żydami dwa podstawowe problemy: pierwszym jest próba wmanipulowania nas we współodpowiedzialność za holocaust, drugim – roszczenia rewindykacyjne.

I. Kolejny „dwugłos” z Katarzyną

Miałem już dać sobie spokój z tematyką żydowską wywołaną ostatnio debatą „Żydzi-Izrael-Polska” w Klubie Ronina, ale zainspirował mnie post Mamy Katarzyny „Naród Wybrany Tomasza Terlikowskiego”, w którym Autorka rozjeżdża naczelnego portalu Fronda.pl. Katarzyna podeszła do tematu od strony religijnej i nauczania Kościoła, m.in. prostując jeden z podstawowych terminów, który pojawia się zawsze przy okazji tematyki żydowskiej - „naród wybrany” - i tłumacząc, co oznacza to pojęcie z katolickiej perspektywy oraz obnażając fikcję tzw. „judeochrześcijaństwa”. Ja zatem ugryzę temat z innego końca, kontynuując przy okazji niektóre wątki poruszone przeze mnie w tekście „Żydzi-Izrael-Polska – polemika” i licząc, że znów wyjdzie nam z Mamą Katarzyną ciekawy dwugłos, tak jak miało to niedawno miejsce przy okazji zagadnień edukacyjnych (tekst Katarzyny TUTAJ, a mój TUTAJ).

II. Dwa problemy

Otóż, moim zdaniem, my - jako Polska i Polacy - mamy z Żydami dwa podstawowe, powiązane ze sobą problemy: pierwszym jest próba wmanipulowania nas we współodpowiedzialność za holocaust, drugim – żydowskie roszczenia rewindykacyjne.

Skąd ta zaciekła, antypolska propaganda, mająca wbić nam do głów, iż – jak ujął to prezydent Komorowski w odczytanym przez Tadeusza Mazowieckiego liście przy okazji 70. rocznicy Jedwabnego - „Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą”? Skąd te wszystkie „polskie obozy zagłady”, „Pokłosie” i ponure łgarstwa J.T. Grossa? Skąd legenda „polskiego antysemityzmu” i współudziału w Zagładzie na równi z anonimowymi „nazistami”? Dlaczego żydowska młodzież kształtowana jest w duchu antypolonizmu, zaś przed „Marszami żywych” w Oświęcimiu poddawana jest praniu mózgów w ramach regularnych seansów nienawiści? Ano stąd, że rozpowszechnienie i zakorzenienie wśród światowej opinii publicznej takiego ewidentnie sprzecznego z historyczną prawdą stereotypu Polski i Polaków stanowić ma pretekst uzasadniający wysuwanie wobec Polski „roszczeń odszkodowawczych”. Tak funkcjonuje propaganda międzynarodowego „holocaust industry” i jego krajowych kolaborantów.

Proste, jak konstrukcja cepa: jeśli świat przyjmie za pewnik, iż Polacy byli również „sprawcami”, to niech teraz płacą! Ale urobienie opinii zagranicznej to jedno. Drugie, to wpędzenie w kompleks winy samych Polaków, tak by mentalnie sterroryzowani batem „antysemityzmu” nie śmieli nawet pisnąć, gdy przyjdzie do wyłożenia w pieniądzu i naturze tych miliardów dolarów. Skutkiem ubocznym, ale atrakcyjnym z punktu widzenia Obozu Beneficjentów i Utrwalaczy III RP oraz jego zagranicznych mocodawców, jest prawidłowość polegająca na tym, że zakompleksionym społeczeństwem, permanentnie utrzymywanym w poczuciu niższości za pomocą anty-pedagogiki upodlenia, łatwiej jest rządzić i manipulować.

Innym ubocznym efektem może być rozkwit autentycznego antysemityzmu i wysyp różnych, często zadaniowanych, „szalonych wujków” tłumaczących sobie i innym rzeczywistość przez pryzmat wszechogarniającego żydowskiego spisku, co jest sposobem prowokacji znanym służbom co najmniej od czasu „Protokołów Mędrców Syjonu”. W ten sposób skutek (pojawienie się jako reakcja obronna organizmu masowych antysemickich postaw) usprawiedliwi przyczynę (antypolską propagandę suflowaną w celu ograbienia Polski pod pozorem „odszkodowań”).

Dodać należy, iż ten odcinek żydowskiej polityki historycznej współgra z analogiczną polityką niemiecką – Niemcy już się spłacili, a teraz dozbrajają Izrael w okręty podwodne, trzeba więc znaleźć kolejnego winowajcę, by biznes się kręcił, a „naziści” kojarzyli się z kim innym. Zrozumiałe też, że skoro Niemcy mają pełnić przewodnią rolę w Europie, to historycznego garbu muszą się pozbyć – najlepiej tak, by ów garb od tej pory zawadzał na przykład średniemu krajowi w „Mitteleuropie”.

III. Finansowe HEART Izraela

Przy okazji warto podkreślić, iż od momentu powołania w 2011 projektu HEART, wymuszenia rozbójnicze bandy wydrwigroszy żerującej na tragedii Żydów podczas II Wojny Światowej weszły na wyższy poziom. Do tej pory „rewindykacjami” zajmowały się formalnie „prywatne” organizacje żydowskie – tak było np. przy okazji wyczesania ze szwajcarskich banków 1,25 mld USD (co uczyniła Ania Werchowskaja, obecnie zaangażowana w HEART). Obecnie, gdy interes przejął wspomniany „Project HEART” powołany przez rząd Izraela do spółki z Agencją Żydowską, mamy do czynienia z nową jakością. To jest już sprawa wagi państwowej dla izraelskiego rządu i być może stąd dyrektor zarządzający HEART, pan Bobby Brown, po lutowej wizycie w Polsce podczas której spotkał się z przedstawicielami szeregu ministerstw na szczeblu dyrektorów departamentów, mógł oznajmić po powrocie izraelskim mediom, iż w kwestii roszczeń nastąpił „przełom”.

Zwróćmy uwagę – nikt, ale to nikt nie powie jasno i raz na zawsze, iż ów „rewindykacyjny” proceder jest bezprawiem. Nikt „w głównym nurcie” nie zbada, ile z wyduszonych z kolejnych krajów odszkodowań rzeczywiście trafiło do ofiar, bądź ich prawnych spadkobierców. Cały mechanizm międzynarodowego rozboju zasadza się bowiem na jakimś plemiennym prawie współwłasności, nieznanym zachodniej cywilizacji ukształtowanej na prawie rzymskim. Niepisana zasada w myśl której postępują „rewindykatorzy” brzmi bowiem: wszystko, co kiedyś należało do Żyda, należy również do wszystkich innych Żydów – i to na przestrzeni pokoleń. A egzekutorami tego doktrynalnego kuriozum są samozwańcze organizacje powołane w tym celu, obecnie zaś również państwo Izrael.

IV. Dialog z głową w kiblu

I tak to, drodzy Państwo, wygląda. Dopóki nie zaczniemy otwarcie mówić o realnych problemach polsko-żydowskich, dopóki jasno nie zdefiniujemy ich charakteru, dopóty we wzajemnych relacjach będziemy poruszać się po omacku i wiecznie dostawać po gębie. Nie sposób bowiem toczyć „dialogu” z głową zanurzoną w kiblu. Do niczego nie prowadzi omijanie tematów niewygodnych pod dyktando drugiej strony i samobiczowanie w celu wykazania „dobrej woli”. Jak już napisałem w innej notce a propos „bicia się we własne piersi” do którego wzywał Terlikowski: „To nie dialog. To sado-masochizm.”

Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że nawet prawica boi się poruszać zarysowane powyżej tematy w obawie, by nie doklejono jej antysemickiej gęby. Tyle, że antysemicka gęba jest doklejana zarówno polskiej prawicy, jak i Polakom jako narodowi, bez względu na to, co zrobimy, lub czego nie zrobimy. Dotychczasowe doświadczenia jasno pokazały, że obecny model „dialogowania” wedle schematu: „wy oskarżacie, my się przyznajemy” prowadzi donikąd. To znaczy – prowadzi donikąd nas, Polaków, bo „partnerów” prowadzi prosto do wytyczonego celu. Jest to de facto dyktat na poziomie historycznym, moralnym, politycznym i koniec końców – finansowym, ubrany w formę „dialogowania” na Churchillowskiej zasadzie „jedyne czego oczekujemy, to zaakceptowanie naszych warunków po rozsądnej dyskusji”.

Tylko twardy sprzeciw wobec rozmaitych uroszczeń może sprawić, że będziemy przez Żydów szanowani. I tylko taka postawa pomoże np. nawiązać normalne, równorzędne stosunki z Izraelem, którego istnienie może być dla nas przydatne, choćby z dwóch powodów: po pierwsze - Izrael wiąże znaczące siły świata islamu na Bliskim Wschodzie i tym samym opóźnia i osłabia dżihad na Zachodzie; po drugie – jeśli Izrael zostanie „zepchnięty do morza”, to ci wszyscy Żydzi będą chcieli tu wrócić.

I tutaj, już na koniec dopowiem, że owe roszczenia „rewindykacyjne” sprawiają wrażenie, jakby Żydzi chcieli sobie urządzić zawczasu „zapasowy Izrael nad Wisłą”. Trzeba te dążenia uciąć raz na zawsze, w sposób nie pozostawiający wątpliwości. Niech Żydzi zajmą się utrwalaniem swojego stanu posiadania w Izraelu i tu możemy nawet zaoferować pomoc – w zamian za rezygnację z polakożerczej propagandy i roszczeń majątkowych. Tylko, by Żydzi potraktowali propozycję takiego dealu poważnie, musimy być państwem liczącym się o wiele bardziej, niż obecnie. Na przykład mogącym podesłać okręt podwodny, tak jak Niemcy. Ale to już zadanie i wyzwanie dla nas samych.

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Na podobny temat:

http://niepoprawni.pl/blog/287/zydzi-izrael-polska-polemika

http://niepoprawni.pl/blog/287/finansowe-heart-izraela

http://niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela

http://niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-ciag-dalszy

http://niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-eureka

Brak głosów

Komentarze

Dyszka, ale jedno pytanie związane ze słowami:

"Niech Żydzi zajmą się utrwalaniem swojego stanu posiadania w Izraelu i tu możemy nawet zaoferować pomoc – w zamian za rezygnację z polakożerczej propagandy i roszczeń majątkowych."

Na czym miałaby ta pomoc polegać? Przyznam, ze nie mam ochoty...:)

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#381754

To taka propozycja dealu - robią dziś tak Niemcy zaopatrując Izrael w okręty podwodne. Ale przymusu nie ma :) Z mojego punktu widzenia to, czy siedzą w Izraelu, czy na Madagaskarze jest sprawą drugorzędną, choć - jak napisałem w tekście - na Bliskim Wschodzie wiążą znaczną część sił świata islamskiego.

Rozszerzając temat - podobną koncepcję miała przedwojenna endecja, która współpracowała z syjonistami. Była tu wspólnota interesów - syjoniści chcieli budować żydowskie państwo, a endecja chciała pozbyć się możliwie dużej części Żydów z Polski :)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#381758

ale za sowitą opłatą ;)
Stać ich...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#381761

Dobry wieczór.

Nie orientuję się w tej tematyce tak dobrze jak Pan, dlatego rozpocznę może od kilku pytań:
1. Czy roszczenia o odszkodowania dotyczą się tylko Polski?
2. Co z roszczeniami wobec Francji? Przecież do 2006 roku koleje francuskie domagały się od rządu zapłaty za wywózkę do Auschwitz prawie 100 tys. Żydów?
3. Co roszczeniami wobec Słowacji (prześladowania 90 tys. Żydów i wysłanie znacznej części z nich na śmierć do Auschwitz), Bułgarii (wysłanie 11 tys. Żydów na śmierć do Treblinki), Węgrzech (wysłanie 760 tys. Żydów na front wschodni oraz ponad 430 tys. na śmierć do Auschwitz) i wielu innych krajów?

Tomasz "Geolog"
Pozdrawiam Serdecznie!

Vote up!
0
Vote down!
0
#381759

Grupa HEART ma się zajmować docelowo wszystkimi krajami Europy Środkowej - ale Polska ze względu na najliczniejszą mniejszość żydowską przed wojną wysuwa się na czoło żądań odszkodowawczych. Inna sprawa, że Izrael nie zgłasza roszczeń np. wobec Rosji.

Co do Francji - nie wiem, czy Francja jakoś się spłacała, nic mi o tym nie wiadomo. Najwyraźniej HEART wie komu lepiej nie podskakiwać...

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#381762

Rozumiem.
Pozwolę sobie teraz na krótką anegdotę:
W jednym ze swoich felietonów Antoni Słonimski opisuje spotkanie z amerykańskim Żydem, które miało miejsce na statku. Wyglądało ono mniej więcej tak:
- Pan jest z Polski? - pyta Żyd.
- Tak - odpowiada Słonimski.
- Pan jest Żydem?
- Tak.
- To Pana tam na pewno prześladują.
Wówczas Antoni Słonimski odpowiada, że w Polsce są antysemici, ale on jest publicystą, pisze dla poważnej gazety, jest popularny, pisze dużo książek, które sprzedaje w znacznych nakładach. Puenta tego felietonu jest taka, że ten amerykański Żyd uważa go za jakiegoś agenta, który perfidnie kłamie, bo on przecież ze swoich gazet wie, że Żydzi w Polsce są prześladowani.

Powyższa sytuacja miała miejsce w latach 30. XX wieku. Cała ówczesna Europa miała problem z Żydami, którzy we wszystkich krajach organizowali się niczym Polacy pod zaborami. Żydzi już w tedy mieli potężne lobby i organizacje, które w latach 1939-1945 mogły przyczynić się do uratowania życia wielu z nich. Dlaczego z nich nie skorzystali możemy się tylko domyślać...

Jak wielka była miłość aliantów do Żydów obrazuje historia, w której Niemcy zaproponowali aliantom z tego co pamiętam uwolnienie 10 tys. Żydów w zamian za 100 ciężarówek. Alianci nie przyjęli tej oferty. Takich historii jest masa, ale o tym może kiedy indziej.

Problem w dużej mierze polega na tym, że gdy w okresie zimnej wojny jakaś polonijna gazeta napisała kilka słów prawdy o sytuacji Żydów w czasie II Wojny Światowej, o bohaterstwie Polaków, o bestialstwie Niemców czy o wywózce do obozów z innych, chociażby wymienionych przeze mnie wyżej krajów Żydów, wówczas mobilizowały się różne organizacje (najczęściej finansowane przez KGB) i pozywały te gazety. Procesy oczywiście zostały przez nie przegrane, ale po latach, kiedy już wszyscy mieli w pamięci, tylko to, że skoro ich pozwano, to na pewno kłamali.

W jednej z książek Władysława Bartoszewskiego przeczytałem, że w czasie wojny bardziej bał się on Polaka niż niemieckiego żołnierza. Jak więc można poważnie traktować jego wypowiedzi o piekle wojny, skoro widocznie rację mają twórcy antypolskiej gadzinówki pokazujący jak to Niemcy wyzwalali w Polsce Żydów.

Te dwa aspekty mają w mojej ocenie znaczny wpływ na obecną sytuację posądzania nas o antysemityzm i domagania się odszkodowań.
Jestem jednak strasznie ciekaw jak radzą sobie z tym problemem na Słowacji, Węgrzech etc.

Tomasz "Geolog"
Pozdrawiam Serdecznie!

Vote up!
0
Vote down!
0
#381765

To prawda, antypolska propaganda sięga głęboko w historię, zaś kraje zachodnie, które wobec Żydów zachowały się podle, odmawiając ich przyjęcia w okresie hitlerowskich prześladowań jeszcze przed II WŚ również mają interes, by odwrócić od siebie uwagę i przerzucić winę na kogo innego.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#381777

Znalezioe w sieci za wulgaryzmy nie biore odpowiedzialnosci

Synonim nienawiści i obłudy. Synonim skrajnej żydowskiej pogardy wobec podludzi, ich wartości, symboli... Synonim buty, pychy i podłości. Człowiek, który nie potrafi ukryć mściwego sadystyczno-tryumfującego uśmieszku, goszczącego na tłustej buzi podczas ceremonii rzygania jadem niegodziwości. Ojciec kolejnej żydowskiej rewolucji.

Medialny celebryta Jan Hartman robi wszystko by podczas licznych kazań zarazić żydowskich janczarów - lewaków - skrajną nienawiścią do podludzi. Genialnemu Żydowi marzy się nieustająca kampania upadlania podludzi jak za czasów katów z NKWD - vide o. Rydzyk maltretowany codziennie od 20 lat przez czerwonych Hunów.

Hartmana nic nie ogranicza. A możliwość szydzenia ze wszystkiego co może ranić uczucia podludzi sprawia mu wyraźną sadystyczną przyjemność. Hartman usiłuje nawet wmawiać gojom, że katolicy modlą się niby do amuletów, szamańskich obrazków, medalików... gdy nawet dziecko wie, że modlimy się tylko do Boga.

Hartman zachowuje się tak jakby to nie Żydzi ale katolicy oddawali pokłony ceglanej ścianie. Temu kawałkowi muru. Jakby to katolicy wielokrotnie i szybko kłaniali się tej świętej relikwii błagając o cudowne uleczenie, złote geszefty, wojnę, a w szczególności o możliwość ROBIENIA gojom DOBRZE. Najlepiej od tyłu i bez przerwy.

Obnażaniem bezeceństw Jasia Hartmana. Cz. 2.

Oczywiście Hartman udaje, że nie widzi tej przesiąkniętej zabobonami żydowskiej tożsamości. Tego perwersyjnego nurzania się w skrajnej szamańskiej szarlatanerii pełnej magicznych liczb, zaklęć czy szokujących rytuałów budzących odrazę wśród gojów - Jak choćby przerażający rytuał uboju zwierząt.

Hartmana nie rażą kuriozalne archaizmy. Jeśli są żydowskie. Nawet najdziwniejsze rytualne ablucje. Natomiast "zabobony" typu; wizerunki świętych czy symbole krzyża nie są żydowskie więc bardzo Żydów brzydzą wywołując w nich odrazę. Pewnie dlatego, że przeszkadzają w bezkarnym robieniu gojom dobrze.

Podobnie wygląda sprawa z egzorcyzmami, cudami... Hartmana oburzają te ohydne "bezeceństwa" naszego Kościoła. Co innego gdy takie bezeceństwa popełniają Żydzi. Np. cadyk z Leżajska: - "Po spotkaniu z nim chromi zaczynają chodzić, niewidomi odzyskują wzrok. Uzdrawiał z niepłodności [...] czynił cuda."

Nie wspominając o tak odrażających krwawych rytuałach godnych barbarzyńskich Azteków: "Ariel Toaff, który wykłada historię Średniowiecza i Renesansu na Uniwersytecie Bar-Ilan w Ramat Gan w Izraelu, napisał, że Żydzi w średniowiecznej Europie mordowali chrześcijańskie dzieci, by używać ich krwi do religijnych rytuałów."

Obnażaniem bezeceństw Jasia Hartmana. Cz. 3.

Niestety. Tak jak Hartman myśli większość Żydów. Praźródło tego zła leży w naturze Żydów kształtowanej od wieków przez Talmud. Ten żydowski katechizm nakazuje Żydom i ich janczarom nie tylko mieć w dupie tradycję, kulturę i religię podludzi, ale również zniszczyć wszelkimi metodami. Legalnymi lub nie.

Podane przykłady dość dokładnie pokazują prawdziwe oblicze Żydów których głównym celem jest tak judzić i ryć by za wszelką cenę skłócić ze sobą wszystkich gojów - poczynając od narodów, grup społecznych, poprzez prawdziwe i wymyślane mniejszości a kończąc na rodzinie i każdym z jej członków.

Rygorystyczne stosowanie zasady "dziel i rządź" sprawiło, że Żydzi od wieków rzygają kasą, decydując jednocześnie o tym co goje myślą, kogo kochają a kogo nienawidzą... Mogą więc dowolnie wskazywać gojom "winnych"... których należy w rewolucyjnym zapale wymordować, eliminując żydowską konkurencję czyimiś rękoma...

Najchętniej w ludobójczych orgiach przypominających rytualny ubój... Pozbywanie się konkurencji poprzez fizyczną jej eliminację, w organizowanych skwapliwie przez Żydów krwawych rewolucjach, to jedyna na świecie skuteczna w 100 % metoda pomnażania i tak już gigantycznych majątków dobroczyńców z Ziemi Obiecanej.

Obnażaniem bezeceństw Jasia Hartmana. Cz. 4.

Tą drogą eliminuje się nie tylko skutecznie konkurencję ale i przejmuje jej majątki. No i rynki zbytu, terytoria, itp... Oczywiście, wszystko to dla dobra gojów którym Żydzi cały czas robią tylko dobrze... Całkowicie o sobie zapominając. Ale aby sobie rąk nie poparzyć sprytny kowal potrzebuje odpowiednich szczypców.

Temu celowi służy branka polegająca na wyłuskiwaniu chwiejnych gojów by wciągając ich w kolaborację, tworzyć coraz liczniejsze oddziały karnych żydowskich janczarów - lewaków - kreowanych przez cwanych Żydów na niby nową rasę czerwonych panów. Nieomylnych nadludzi. A ci durnie bez zająknięcia łykają ten kit.

Biorąc powyższe pod uwagę, uważam, że nie można pozwolić na to by agenci obcego nam państwa "watykańskiego" bezkarnie decydowali o wszystkim co się dzieje w Polsce... Należy koniecznie zerwać konkordat i wszelkie stosunki z międzynarodowym żydowskim "Watykanem", a ich agentów w trybie natychmiastowym wydalić.

"Panie Komendancie! Oni do mnie strzelają!! - Przecież ty też Jasiu Hartman strzelasz! - Ale ja mam prawo strzelać a oni NIE!"

Jan Hartman - jedna z najbardziej wpływowych postaci III RP

Z tego co czytam, to Hartman nie jest tylko księdzem. Niedługo będzie rzygał tymi stanowiskami i funkcjami ale i tak ciągle będzie mu mało i mało. I ciągle źle i źle nawet gdyby umoczył cały pysk w melasie. Ale to tkwi w ich genach. Jak najwięcej koryta, jak najwięcej kapusty i jak najwięcej władzy nad umysłami, sercami i duszami gojów. Do tego niesamowite parcie na szkło.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381829

"Nie orientuję się w tej tematyce" - latwo mozna sobie wyguglowac
"przedsiebiorstwo holokaust + Finkelstein "
W necie siedzi plik pdf, tego jest ok 130str, gdzie amerykanski Zyd - syn polskich Zydow, swietnie opisuje mechanizmy szwindlu "Swiatowej Organizacji Zydow" - by pod pozorem staran o wsparcie finansowe dla ofiar wojny WYLUDZAC OLBRZYMIA FORSE od roznych panstw.
Europa sr-wsch jest na nastepnym etapie staran o dalsze wyludzenia.Polecam Finkelsteina
poza tym Heart ma swoja oficjalna strone, ktora mozna sledzic

http://www.heartwebsite.org/default.aspx?cc=pl-PL

Vote up!
0
Vote down!
0
#381771

"Nie orientuję się w tej tematyce tak dobrze jak Pan" :)

Dziękuję serdecznie za informacje. Jeśli będzie w przyszłości poruszany ten temat a będzie na pewno, to będę lepiej przygotowany do dyskusji :)

Tomasz "Geolog"
Pozdrawiam Serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0
#381773

jest dużo bardziej rozległy i groźny.Dlaczego?Ano dlatego,że dziś w Polsce to nie my mamy problem z Żydami, ale raczej oni z nami.Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#381763

Najważniejszy moment od 2.26 minuty.
Trudno się z Wiesławem nie zgadzać w tej kwestii.
To jest definicja antysemityzmu z tamtych lat.Czy aktualna dziś?Pozdrawiam i gratuluję odwagi w drążeniu ważnych spraw.

http://www.youtube.com/watch?v=livaHrj2kg4&feature=player_detailpage

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#381766

Tak, tylko warto mieć świadomość, że wówczas antyżydowska karta była elementem wewnątrzpartyjnej rozgrywki o władzę - temat syjonizmu był traktowany czysto instrumentalnie przez Moczara, który cudownie "nawrócił się" z "komunistycznego internacjonalizmu" na "komunistyczny patriotyzm". A Gnom dał mu się podprowadzić...

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#381781

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#381772

Korzystam z tego wątku, żeby polecić książkę utrzymującą się w jego temacie.

Kończę właśnie czytać "200 lat razem" Sołżenicyna (razem - tzn. w jednym państwie, Żydzi i Rosjanie). Kiedy wzięłam tę książkę do ręki i przeczytałam wstęp, pożałowałam trudu związanego z jej zdobyciem, bo okazało się, że to cz. I i obejmuje okres od końca XVIII w. do rewolucji. Mnie zaś bardziej interesowały czasy nowsze (żydokomuna i tego typu klimaty). Pomyślałam sobie: cóż mogę tu znaleźć ciekawego?

W miarę czytania jednak to uczucie zawodu ustępowało coraz większemu zainteresowaniu.
Sołżenicyn pisze o sytuacji Żydów i z Żydami, których Rosja przejęła, zajmując tereny Polski pod koniec XVIII w. Na tekst składają się niemal wyłącznie wypowiedzi samych Żydów, tzn. fragmenty ich publikacji oraz trzech Żydowskich Encyklopedii wydanych w XX w.: jedna w Rosji kilka lat przed rewolucją, druga w Moskwie w latach 90. i trzecia w Jerozolimie w latach 70.

Nie będę streszczać, bo nie mam na to czasu ani głowy do tego, ale bardzo gorąco zachęcam do lektury. Naprawdę bardzo, bardzo zachęcam. Zdaje się, że Rosja zagrabiając nasze tereny nieźle dostała za swoje, z rewolucją jako wykańczającą tort wisienką.

Vote up!
0
Vote down!
0
#381776

Dzięki za info. Warto też sięgnąć po książkę prof. J.R. Nowaka, który opisuje rzeczywistość okupacyjnej Polski (pod okupacją niemiecką i sowiecką) przez pryzmat wspomnień samych Żydów. Niestety, wyleciał mi z pamięci tytuł :(

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#381783

jest nieco w temacie

http://www.bibula.com/?p=14596

Vote up!
0
Vote down!
0
#381836

Australia

Vote up!
0
Vote down!
0

Australia

#381796

Zostali przyjęci do naszej Ojczyzny,i tak teraz dziękują za dobroć od polski.

Plując i niszczą wszystko co Polskie,od korzeni,obyczajów,tradycji,historii,PO naszą wiarę.

Mamy być opluwani,zniesławiani,okradani,i stać i patrzeć,bo to gudłaje.

Polacy nie mogą mieć dumy i honoru,bo to tylko zarezerwowane dla gudłajstwa.

A gdy Polak mówi prawdę na temat gudłajów,to go zaraz robią antysemitą.

I tak gudłaje robią z Polaków antysemitów,by ukryć prawdę,
jak to oni niszczyli Polskę,swoją nową Ojczyznę Polskę.

Jak im tak było żle,to czemu masowo osiedlali się w Polsce.

Ano dla tego,że wszędzie ich niszczyli,a w Polsce żyli sobie w spokoju.

I z tego wniosek że z gudłajami trzeba ostro,bo w tedy będą
nasz szanowali.

A my tylko umiemy przepraszać,i dla tego wszyscy kopią nas
w zadek.

A Polska bez honoru i dumy,tak POlactwo się z kundliło.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#381813

Skąd się bierze ZWIERZĘCA nienawiść LEWACKICH faszystów? Tych janczarów Żydów

Dla lewaków ZŁO to KK i ludzie wierzący zaś dla Hitlera ŻYDZI

- "żeby iść do komunii i porwać hostię (...) potem wspólnie (...) go potniemy nożami"
- "Super! Podaj tylko czas i miejsce- załatwię trochę czarnych świec"
- "Ciekawe ile może dostać ten 18-latek za zaszlachtowanie klechy... - W końcu jak by nie było jest to zabicie obcokrajowca"
- "A zabij księdza to świętego zrobią . ."
- "Jakim trzeba być psycholem, żeby modlić się do ścierwa ludzkiego"
- "Katolikom dziękujemy ! Qrworadyjnych katoli pierdolimy !"
- "pepe dlaczego ćwierćkórwie? to z torunia to cała kórwa pomiot szatana"
- "Normalne są tylko parady z błogosławionym ścierwem"
- "ale te brudne świnie katolickie tego nie rozumia"
- "Patrzę z pogardą na te Zbydlęcone katolickie ścierwo , przydeptać butem tych brudasów"
- "Do pieca tu już żadna świnia by mi nie uciekła , co najwyżej przez komin w pizdu"
- "A MOŻE, TYTUŁEM EKSPIACJI, SPALIŁO BY SIE KILKU KSIĘŻY ?"

To tylko kilka przykładów lewackiego języka miłości [blog Hołuba - redaktora Gazety Wyborczej]

Wpisy powiązane tematycznie

Przykłady zamiany słowa "KLER" na "ŻYD" - Od antyklerykalizmu do ZBRODNI
Ataki na Żydów - Antysemicka kampania nienawiści Adama ciągle się nasila
O skali wojny IDEOLOGICZNEJ świadczy liczba LINKÓW odsyłających do treści skrajnie JUDZĄCYCH
SZALEŃCZY festiwal NIENAWIŚCI trwający od 2005 r.

Skąd się bierze ta ZWIERZĘCA nienawiść LEWACKICH faszystów?

Mógłby ktoś zapytać. Otóż, NIENAWIŚĆ ta zaszczepiona jest i HODOWANA pieczołowicie przez judzące codziennie lewackie media. Robią dokładnie to samo co media Goebbelsa, tylko że tym razem nie w stosunku do ŻYDÓW, ale katolików.

Dlatego 70 lat po zbrodni HOLOKAUSTU na oczach wszystkich, bezkarnie jak za czasów HITLERA, LEWACCY FASZYŚCI nawołują do FIZYCZNEJ eliminacji w KREMATORIACH tym razem nie ŻYDÓW, ale katolików.

LEWACTWO jest jak RASIZM

Porównajcie te wpisy i sami oceńcie kto naprawdę komu ubliża. Kto uderza ciągle poniżej pasa. Komu WOLNO WSZYSTKO, a komu NIC NIE WOLNO. Nawet się bronić.

LEWACTWO JEST JAK RASIZM - Bo niewyobrażalne ZŁO skryte za pięknymi i chwytającymi za serca hasełkami - szatańska metoda kupowania "cukiereczkami" serc i dusz ludzi naiwnych, głupiutkich, wrażliwych - zostało zrodzone właśnie z tych chorych i utopijnych idei.

Oceńcie to wszystko na spokojnie, a zrozumiecie kto tak NAPRAWDĘ jest tym prawdziwym ZŁEM jadącym na grzbiecie rozszalałego lewackiego RASIZMU, ANTYPOLONIZMU, ANTYKATOLICYZMU...

Na zwierzęcej NIENAWIŚCI do CZŁOWIEKA... którego JEDYNĄ WINĄ jest to... że MYŚLI INACZEJ niż oświecony agresywny motłoch chcący narzucić całemu światu swój kundelski punkt widzenia. Swoją pogańską religię.

LEWACTWO jest jak RASIZM

Oczywiście, poczytalni tylko wy możecie być bo spłodzili was czerwoni... Oczywistym jest też to, że tylko wy możecie być genialni... co wyraźnie widać choćby po wpisach waszych rzygających miłością i mądrością kretynów...

U was oczywiście nie ma pedofilów, pedałów, rasistów, ksenofobów, czy innych zboczeńców. 100 milionów ludzi wymordowały i to w czasie pokoju krasnoludki a nie wasi przodkowie...

Nieznane w waszych oświeconych środowiskach jest też coś takiego jak molestowanie, choć "Gazeta Wyborcza" promuje nachalnie ostentacyjne sodomickie imprezy...

Jednym słowem jesteście doskonali w każdym calu... a wszystko zło na tym świeecie to oczywiście nie wy... tylko inni... Prawda? Starzy i zakłamani do wyrzygania zdulszczeni obłudnicy. Tfu!

Riposty, przykłady

@Witold Tadeusz Szkodzinski... "Są REAKCJĄ WTÓRNĄ na czyjąś podłość... Rozumiesz? Tak jak wtórą reakcją na podłość Hitlerowców była reakcja żydów ścigających zbrodniarzy hitlerowskich... Zrozumiałeś już?"

PS. @Ewa Szprynger... "Więc proszę cię... Nie usiłuj BEZCZELNIE odwracać KOTA OGONEM!!! Nie usiłuj, bo nazwę cię SKRAJNĄ ZAKŁAMANĄ I PODŁĄ OBŁUDNICĄ!!!"

"PS. Jeśli wy nie atakujecie to i ja was nie atakuję... Proste? Więc uprasza się o więcej luzu, bo coraz bardziej niepokoi mnie wasz stan psychiczny... Ta wasza zbiorowa HISTERIA podgrzewana ciągle przez lewackie media..."

"Czyta Pani nie tylko lewackie ale i prawackie wpisy?? I wg. Pani jest niby REMIS?? Tak? Czyli hołduje pani zasadzie: "POLACY! Kochajcie nas i przestańcie do nas STRZELAĆ! - Apelują w 1939 r. dostojnicy Hitlera - Bo oskarżymy was o SIANIE NIENAWIŚCI!"... Prawda??"

"Dla Pani jak widzę nie jest ważne kto pierwszy zaczął strzelać... Pani martwi się o to, że poniżana, opluwana, flekowana od lat ofiara odważyła się w końcu odpowiedzieć bezwzględnemu bandziorowi JEGO BRONIĄ?? I wg. Pani to jest sprawiedliwe??"

"Więc proszę nie mieć pretensji do 'zamordowanych w Katyniu' tylko do tych którzy ich zamordowali, bo w odwracaniu kota ogonem specjalizują się od 1989 roku nasze TOTALITARYSTYCZNE lewackie MEDIA..."

"Dlatego każdemu kto teraz bezczelnie w mediach przypisuje nam jakiekolwiek winy - gdy to są tylko nasze rachityczne REAKCJE WTÓRNE na waszą niesłychaną podłość, judzenie i skłócanie społeczeństwa - naplułbym z chęcią w TWARZ!"

"Dla Hitlera głównym ZŁEM tego świata są ŻYDZI, zaś dla lewackich faszystów ludzie WIERZĄCY i KK"
--------

Przypowieści

"można jednak wyrządzić mu krzywdę niebezpośrednio, na przykład usuwając drabinę, by nie mógł się wydostać z rozpadliny, do której wpadł..." Źródło: Izrael Szahak - Żydowskie Dzieje i Religia

"Jest naród, który po nabożeństwie śpiewa przetłumaczoną wersję hymnu: Boże coś Polskę"

Napadli w biały dzień, bezczelnie okradli i okrutnie pobili! - To za co siedzisz? - Za język nienawiści

"Panie KOMENDANCIE!! Oni do mnie STRZELAJĄ!! - Icek! Przecież ty też strzelasz! - Ja to co innego! Ale DLACZEGO oni STRZELAJĄ do MNIE? To NIESPRAWIEDLIWE!!" Największa krzywda jaką znają dzieje gdy k.....e chcącej robić krzywdę innym krzywda się dzieje.

"Odłóż miecz, katoliku - rozmowa z księdzem Josephem Goebbelsem. Ksiądz Joseph Goebbels stwierdził, że: Polscy katolicy przypominają hitlerowskich zbrodniarzy"
--------

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381817

tablicę z napisem "Granica tolerancji SMoka"? Minąłes ją dawno... Jestes jak inkluz, który - nawet niechciany - wciąż wraca... Zgłosiłem twój komentarz. Nie, nie za treści czy wymowę... Za wulgaryzmy.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#381822

Przepraszam wiecej sie to nie powtorzy

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381823

inkluz

► inkluz
1. siła zamknięta w przedmiocie, przynosząca szczęście właścicielowi
2. średniowieczny asceta zamykający się w celi

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381824

wracając w kieszeni (sakiewce) właściciela. Na końcu przynosi mu nieszczęście. Ach ta wiki, źródło sciencji wszelakiej...
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#381825

Jesli drwi się (słusznie) z wiki, to wypadałoby podać źrodło prawdziwej wiedzy. O inkluzie tylko w słowniku Arcta (1934) znalazlem, że wraca do wlaściciela, ale o nieszczęściu, które ma przynosić nigdzie, a mam słowniki przedwojenne i powojenne różnego rodzaju. Z łaciny inclusio to tylko zamknięcie, zawarcie w. Skąd to nieszczęście?

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#381843

Jozef - Londyn 2010
Jak mu pasuje - wiec czemu sie Smokowi dziwic.
Za casow PRL-u bylo takie powiedzonko - madrzejszy od radia - nie wiem czy to dalej aktualne ?

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381845

Z sieci:

KONIEC ŚWIATA – ŻYDZI ŻYDOM w POLSCE KRADNĄ SYKLE

Liderzy społeczności Żydów w Polsce drenują majątek dawnych gmin żydowskich i czerpią z niego prywatne korzyści.

Obrazek

Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich to "idealny rabin do korupcji", a przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce Piotr Kadlcik przeszedł na judaizm, by się dorobić – takie, bardzo mocne oskarżenia, znalazły się w najnowszym wydaniu miesięcznika "Forbes". – Jestem wstrząśnięty, musimy bardzo zdecydowanie zareagować, na niedzielę szykujemy oświadczenie – mówi naTemat Kadlcik.

"Wokół spraw związanych z restytucją mienia pożydowskiego powstało fałszywe tabu, wszyscy traktują to jak gorący kartofel. (…) Wystarczy tego chowania głowy w piasek, marnie taka polityczna poprawność o nas świadczy – pisze w swoim felietonie Eryk Stankunowicz, zastępca redaktora naczelnego polskiego "Forbsa". W ten sposób zapowiada materiał o biznesie za kulisami odzyskiwanego przez Żydów majątku.

Spieniężyć dziedzictwo

Wnioski ze śledztwa dziennikarza miesięcznika w tej sprawie są szokujące. Wynika z nich, że zwracane gminom żydowskim mienie, warte nawet miliard złotych, zamiast na utrzymanie dziedzictwa Żydów, rozchodzi się w środowisku dwóch organizacji: Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich (ZWGŻ) i Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.

"Kiedy państwo polskie zaczęło oddawać żydowskim organizacjom nasze synagogi i cmentarze, żywiłem nadzieję, że będą się nimi opiekowały, a nie sprzedawały. Myliłem się" – mówi cytowany przez "Forbesa" Jakub Szadaj, założyciel i przewodniczący Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego.

Jak czytamy, tylko w latach 1997-2009 gminy żydowskie odzyskały majątek wart ponad 205 mln zł, a 82 mln zł dostały w ramach rekompensat i odszkodowań (danych za lata 2010-2013 nie ma). Spora jego część, w tym unikalne synagogi, kirkuty, mykwy oraz ubojnie rytualne, została spieniężona. Miesięcznik podaje przykłady takich transakcji:

Chociaż religia mojżeszowa zakłada nienaruszalność cmentarzy po wieczne czasy, pod młotek trafiały wydzielone z kirkutów działki, jak na przykład w Toruniu, Gliwicach czy Lublinie. Ceny są poukrywane w zbiorowych zestawieniach rocznych ZGWŻ. Gminy spieniężały także elementy żydowskiego dziedzictwa. Chociażby świetnie zachowaną synagogę w Lubrańcu (za 500 tys. zł), neoklasycystyczny szpital w Siedlcach (za 610 tys. zł) czy remontowany przed sprzedażą Bejt Midrasz w Sokołowie Podlaskim (za 100 tys. zł).

Mienie do kieszeni
Co się działo dalej z tymi pieniędzmi? Według "Forbesa" trafiały do kieszeni ludzi związanych ze Związkiem Wyznaniowym Gmin Żydowskich i Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. "Zaawansowaną" metodą drenażu miał być system wynagrodzeń za odzyskiwanie nieruchomości. Wymienione organizacje do działań związanych z odzyskiwaniem mienia zatrudniały prawników, którzy za sukces dostawali grube pieniądze. A ci prawnicy to na przykład… Michał Samet, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Gdańsku czy Alicja Kobus z poznańskiego oddziału ZWGŻ.

"Forbes"

"Jak miliona dolarów w pierwszym roku nie zarobię, to jestem pierdoła" – żartuje Monika Krawczyk, dyrektorka generalna Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego, która odzyskuje majątek dawnych gmin żydowskich.

Jest też inny sposób, który miesięcznik opisuje na przykładzie Piotra Kadlcika, szefa ZWGŻ. Otóż pieniądze ze sprzedaży majątku trafiały np. do lubelskiej fundacji Chrońmy Cmentarze Żydowskiej, której jest prezesem. Miały być przeznaczone na utrzymanie kirkutów, tyle że dalej są one zaniedbane, a śladu po dotacji nie ma. Z kolei syn Kadlcika, jak zeznał były pracownik Związku, za pieniądze z restytucyjnej kasy miał wyposażyć swój dom.

"Żyd oskarża"

Śledztwo "Forbesa" wsparte jest tekstem Seweryna Aszkenazego, prezesa stowarzyszenia "Beit Warszawa". Bardzo ostro krytykuje on liderów polskiej społeczności żydowskiej. Nazywa rabina Schudricha i Kadlcika "ludźmi, którzy uzurpują sobie prawo do żydowskiego dziedzictwa". O pierwszym pisze, że to "idealny rabin do wspierania korupcji". O drugim: "nie stroni od kieliszka", "przeszedł na judaizm i się dorobił".

Na liście "tych "ludzi" znaleźli się też np. Andrzej Zozula, wiceprzewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie, Alicja Kobus, przewodnicząca filii ZWGŻ w Poznaniu i Tadeusz Jakubowicz z Gminy Wyznaniowej żydowskiej w Krakowie.

"Tym, co ich łączy, są pieniądze, ogromne pieniądze, niedostępne dla przeciętnego polskiego Żyda borykającego się z codziennością, potrzebującego być może funduszy na dentystę lub ciepłe ubranie na zimę" – ocenia Aszkenazy.

"Jestem wstrząśnięty. Będzie zdecydowana reakcja"

Co na to sami zainteresowani? "To jest bardzo złe, ale czasem się zdarza. Owszem, niektóre żydowskie nieruchomości zostały sprzedane. Jeśli gdzieś był jakiś opuszczony cmentarz, po którym został tylko kawałek ziemi, co możemy z tym zrobić? Sprzedajemy" – taką wypowiedź Schudricha cytuje "Forbes".

"W wielu przypadkach odzyskujemy nieruchomości zaniedbywane przez dziesięciolecia lub nieruchomości zamienne, niemające nic wspólnego z mieniem przedwojennych gmin żydowskich. Jeśli nie są one częścią żydowskiego dziedzictwa lub nie mogą być odbudowane, w niektórych przypadkach mogą być sprzedane" – broni się w tekście Kadlcik.

A jak reagują już po publikacji tekstu? Schudrich odmówił wypowiedzi, tłumacząc, że na niedzielę wspólnie z Kadlcikiem szykuje oświadczenie. Przewodniczący ZGWŻ powiedział mi zaś: – Trzeba bardzo, bardzo zdecydowanie zareagować. Byłem wstrząśnięty, kiedy to zobaczyłem, najbardziej tym, że tego rodzaju gazeta tego typu materiały publikuje.

Czy informacje z tekstu są nieprawdziwe? – Wolałbym za radą prawników nie mówić dokładnie, co sądzę na temat sprawy. W tej chwili konsultujemy reakcję, sprawa jest przecież bardzo poważna – odpowiedział.

Paweł Jędrzejewski z Forum Żydów Polskich mówi z kolei, że tak poważne zarzuty powinny paść na sali sądowej, a nie w mediach. – Czytając ten tekst pomyślałem, że takie sprawy rozstrzyga się w procesach. Każda inna metoda to nurzanie się w plotkarskich rzeczach. Moim zdaniem oskarżeni w tych artykułach powinni skierować do sądu sprawę o pomówienie – podkreśla.

O komentarz poprosiliśmy też Szewacha Weissa. – Jeszcze jako ambasador Izraela powiedziałem, że nie wtrącam się do ich spraw, szczególnie związanych z majątkiem. Dlatego nie czytałem i nie przeczytam tego artykułu – stwierdził krótko.

http://natemat.pl/73183,forbes-oskarza- ... im-majatku

http://komitetnarodowy.pl/komitet/oglo

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381839

"Książka prof. Nowaka jest świadectwem morderstw, zdrad, gwałtów, podstępów, pazerności, obojętności, podłości wszelkiego rodzaju dokonywanych przez Żydów wobec innych Żydów w czasie II wojny światowej, w gettach i w obozach koncentracyjnych. Składają się na nią relacje samych Żydów które profesor J.R. Nowak zebrał w jedną całość. Jest to przerażający żydowski, materiał dowodowy zaczerpnięty z ponad 700 książek wydanych w językach; angielskim, francuskim, niemieckim i węgierskim. Nigdy w powojennej Polsce zarządzanej do dziś w przeważającej części przez „starszych i mądrzejszych”, tego typu książki nie mogły pojawić się, ani być przetłumaczone na język polski. Polscy patrioci zaś byli i są wciąż potajemnie mordowani przez niepolskie SB i niepolski wymiar „sprawiedliwości”. Selekcja cenzorów od zakończenia wojny po dzień dzisiejszy dba, by polski czytelnik nie mógł przeczytać żydowskich świadectw o szlachetności Polaków wobec Żydów. Polaków – narażających życie całych swych rodzin by pomóc Żydowi. Takich świadectw jest wiele, ale rozproszone są w obcych językach, by tacy oszczercy jak Gross, Kosiński, Uris, Styron, Spiegelman, Keneally etc. mogli swe oszczercze insynuacje wobec Polaków bezkarnie rozprzestrzeniać. Jako Polacy jesteśmy jedynym narodem, który był świadkiem jak sie okazuje masowego odczłowieczenia Żydów wobec swych współbraci. Nie starsi i mądrzejsi, tylko chytrzejsi i bogatsi zdecydowali po latach przerzucić cały ciężar swoich i niemieckich win [Niemcy za to płacili i płacą sowite rekompensaty] na barki niewinnych Polaków, by zatrzeć prawdę o samych sobie i jeszcze czerpać z tego korzyści finansowe. Wielu z nich dorobiło się mordując i grabiąc innych Żydów w czasie wojny i dzięki temu majątkowi byli w stanie wykupić czasem swą wolność i bezpiecznie wylądować za granicą, m.in. w USA, w Kanadzie, Izraelu, Francji, Australii a dziś bezpodstawnie oczerniają Polaków.

Hannah Arendt w książce „Eichmann w Jerozolimie” na str. 183 pisze o

syjoniście Rudolfie Kastner, który dogadał się z Eichmannem

i z pomocą Judenratów deportował do obozów zagłady

475 tysięcy Żydów w zamian za uratowanie 1.684 bogatych Żydów.

" http://www.bibula.com/?p=69321

Vote up!
0
Vote down!
0
#381846

Przedsiębiorstwo Holocaust to świetny biznes, najlepszy na świecie, lepszego nie znajdziecie.

Jak można tak się sprzedawać!? Cały rząd paraduje w jarmułkach na głowach i kłania się żydom a oni się z nas śmieją!

Wszelka krytyka żydostwa światowego to antysemityzm.

Co to jest antysemityzm w takim razie?

 

Antysemityzm to kraj, którego nienawidzą żydzi.

Jak tak można?

Warto przeczytać: talmud księga szatana

Vote up!
0
Vote down!
0
#381859

David Irving - Goebbels - mózg Trzeciej Rzeszy
Dr Heinrich Brüning, kanclerz Rzeszy w latach 1930-1932, odnalazł tylko JEDEN bank, który NIE ZNAJDOWAŁ się pod żydowską kontrolą. Polecił on, by rząd wszczął w tej sprawie dochodzenie, jednakże jego rezultaty utajnił, powodowany obawą o wybuch antysemickich zamieszek.
W 1932 r. nie mniej niż 31 tys. oszustw, w przeważającej mierze wyłudzeń od towarzystw ubezpieczeniowych, popełnili Żydzi [a ile tys. oszustów żydowskich nie złapano?].
Przez wokandy sądowe przewijało się mnóstwo skandali związanych z osobami żydowskich hochsztaplerów, na przykład Kutiskera, Sklareka i braci Barmat.
Akta sprawy oszustwa, jakiego dokonał Kutisker na szkodę krajowego banku Prus. Oszustwo Sklareka na szkodę banku państwowego w Berlinie, poz. 61.
"Goltz [adwokat] zauważył, że nawet Juliusa Barmata, żydowskiego arcyspekulanta, skazano zaledwie na jedenaście miesięcy więzienia, z czego połowę mu darowano."
W 1930 r., na 210 wykrytych przypadków przemytu narkotyków, sprawcami 42 byli Żydzi.
Według danych z 1932 r. żydowskiego pochodzenia było 69 z 272 znanych policji międzynarodowych handlarzy narkotyków.
W ponad 60% spraw o prowadzenie nielegalnych domów gry aresztowano Żydów.
Żydami okazało się również 193 spośród schwytanych w 1932 r. 411 złodziei kieszonkowych.
Większość berlińskich sędziów i prokuratorów była pochodzenia żydowskiego [obecnie w Polsce żydokomuszego pochodzenia].
Według zapisków Goebbelsa również berlińska policja znajdowała się w przeważającej mierze pod kontrolą Żydów [Pamiętajmy - udział Żydów w populacji wynosił 0,75 %].
17 marca 1927 r. zastępcą szefa policji mianowany został Bernhard Weiss [Żyd]. Goebbels nadawał rozgłos każdemu przestępstwu i wykroczeniu popełnianemu w berlińskim półświatku kryminalnym, utrzymując niezmiennie, iż winowajcami byli Żydzi. Należy niestety stwierdzić, że w republice weimarskiej nie zawsze było to kłamstwem.
Nie uszła jego uwagi dominacja Żydów w tej stosunkowo nowej gałęzi przemysłu rozrywkowego [film]. Żydzi byli wszędzie.
W październiku 1928 r. obserwuje z podziwem manewrujący nad Berlinem sterowiec "Graf Zeppelin" [...]. Cztery tygodnie później [...] rozsierdzą ich publiczność, która wita tupaniem i gwizdami sekwencję o sterowcu, by kilka minut później gorąco oklaskiwać radziecki film.
"Waldemar Kuczyński dziś "dziękuję i przepraszam Rosjan" ... minęło 28 minut od wpisu... 38 osób już... Lubi To." JacekSawicki, 2013-04-10 Twitter
Odczytawszy [...] list "żydowskiego arcyhochsztaplera, Juliusa Barmata, do byłego kanclerza Heinricha Bauera, w którym tamten obiecuje mu kolejne 1000 lub 1500 dolarów, w "zależności od potrzeb".
Kto nas ocali? Jakob Goldschmidt?" (chodziło o rzekomą sprzedaż niemieckiej poczty multimilionerowi dr. Goldschmidtowi, który był właścicielem Darmstadt und Nationalbank).
W roku 1816 zamieszkiwało w mieście (Berlinie) jedynie 3400 Żydów.
Jednak w 1871 było ich już 36800, na przełomie wieków zaś - sto tysięcy. Z początkiem urzędowania Goebbelsa (1926 r.) jedna trzecia niemieckiej półmilionowej populacji żydowskiej skupiała się w Berlinie [kocili się na potęgę jak króliki... które poczuły smak miodku].
Choć Żydzi stanowili zaledwie 0,75% ogółu ludności, to żydowskiego pochodzenia była połowa adwokatów (50%), 15% handlarzy nieruchomości i blisko 11 % lekarzy.
Żydzi zdominowali również zawody berlińskich dentystów, farmaceutów, sędziów, prokuratorów i uczonych akademickich, niemal w równej mierze opanowali także świat sztuki [dokładnie jak teraz w Polsce].
Poniżej wybrane cytaty z w/w książki:
"NSDAP była największą partią, jak dotąd przestrzegającą legalistycznych metod działań, a jednak znów upokorzył ją System."
"Tymczasem przemoc polityczna wciąż przybierała na sile. W 1932 r. zamordowano 86 nazistów."
"W Berlinie komuniści wywołali gwałtowne rozruchy; w następstwie awantur i bijatyk, jakie się wywiązały 1 maja po wzniesieniu barykad, zginęło dziewięć osób, tysiąc zaś aresztowano."
"...natomiast przez kilkanaście dni bojówkarze komunistycznego Czerwonego Frontu dokonywali krwawej zemsty na każdym naziście przyłapanym w pojedynkę na ulicy."
"Komuniści [...] rozplakatowali w całym Berlinie powiększone zdjęcie właściciela, opatrzone wielkim napisem: POSZUKIWANY - ŻYWY LUB MARTWY."
"...z Berlina przybyło kilkuset komunistów dowodzonych przez Maxa Holtza; zamierzali oni sprawić nazistom krwawą łaźnię. SA-mani spuścili jednak intruzom solidne baty..."
I znów naziści bezczelnie zaatakowali bezbronnych i niewinnych jak noworodki z Ziemi Obiecanej żydokomunistów.
"na jego mieszkanie [1929 r.] napadło kilkunastu komunistów i Żydów. Albrecht Hohler, Salomon Epstein oraz jeszcze jeden z napastników [...] po czym wypalił prosto w twarz młodego nazisty z pistoletu parabellum kalibru 9 mm, odstrzeliwując mu szczękę. [...] bojówkarze zbiegli, lecz wcześniej Hohler z okrzykiem: "wiesz, za co!", kopnął rozciągniętego na podłodze Wessela.
"Kierownictwo partii komunistycznej zorganizowało zabójcy starannie przygotowaną ucieczkę do czeskiej Pragi, zapewniając mu schronienie w dwóch żydowskich domach oraz zaopatrując w fundusze i fałszywy paszport."
"...powinni pamiętać, że nadejdzie czas, gdy narodowi socjaliści odpłacą im tą samą monetą, i to z nawiązką."
Ciekawe, czy SS-mani też zawsze kopali zastrzelonych Żydów... A jeśli tak, to skąd czerpali wzorce?... Myślę, że ten Żyd morderca już dzisiaj wie skąd... Ale im wolno wszystko - tobie NIC... Nawet w odwecie pierdnąć, za wszystkie krzywdy jakich doznawałeś przez dziesiątki, a czasem i setki lat.

Źródło: David Irving - Goebbels - mózg Trzeciej Rzeszy

Vote up!
0
Vote down!
0

Jozef - Londyn 2010

#381868