Dzień Dętej Radości- czerwcowe kłamstwa Bronisława.Nie ze mną panie Bronku te dederony!

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Nie ze mną te ... DeDeR,ony! Bruu..onek! 4 czerwca to nie moje ... dederony! DDR! wiecznie żywy!
4 czerwca 1989r. pan Bronek nie dał się nabrać na plakat
W samo południe bo zapewne posłuchał słusznej przestrogi swych doświadczonych bezpieczniackich teściów Rojer vel Dziadzia!

...Broneczku nie mieszaj się w politykę!
Nie narażaj się!
Po co ci to!?
Poczekaj!
Jeszcze zdążysz!

I Broneczek ze swoją Anną!na wszelki wypadek odczekał i nie poszli głosować 4 czerwca.
I ... zdążył!
jak ten chorąży z lwp.
/Chorąży zawsze zdąży tak mawiano za prl!/
I pan Bronek zdążył!
Zdążył i załapał się na wszelakie okrągłostołowe i poMagdalenkowe konfitury!

Tyle fakty!

A mity? czyli kłamstwa!
Dziś zaś pan Bronisław ogłaszając 4 czerwca Dniem Dętej Radości zwyczajnie kłamie!
Ba! łże jak Jaruzel, jak Urban!
Łże jak Michnik!
Łże, kłamie, że 4 czerwca 1989 r. głosował! i to razem wspólnie, wespół z małżonką!
A to nieprawda, piramidalne łgarstwo!
Siedział w domu!
Oboje nie poszli glosować.
I zza może ... żółtych firanek lękliwie, strachliwie, wyglądali na ulicę!

Tak było!
I żadne kolejne kłamstwo pana Bronka nie zmieni tego faktu!

Tak więc niechaj pan Bronek pospołu z takimi jak on świętuje ten jego, ten ich Dzień Dętej Radości!
To jego, to ich DDR!

To nie moje dederony! aczkolwiek wtedy głosowałem i nie tylko głosowałem!

pzdr
do młodszych na NP-
-tak jak DDR była państwem demokratycznym tak 4 czerwca 1989 jest dniem wolności
-DDR to nazwa komunistycznych Niemiec wschodnich totalnie trzymanych za mordę przez ruska.
-dederony- tak polskie kobiety nazywały deficytowy na rynku towar jak rajstopy, pończochy z poliamidu rodem od Honeckera.

Brak głosów

Komentarze

TEN DZIEN

Oto Partia - ludzkosci wzrok.

Oto Partia - sila ludow i sumienie.

Nic nie pojdzie z jego zycia w zapomnienie.

Jego partia rozgarnia mrok.

 

WSTEPUJACEMU DO PARTII

Partia. Nalezec do niej,

z nia dzialac, z nia marzyc,

z nia w planach nieuleklych,

z nia w trosce bezsennej

- Wierz mi to najpiekniejsze,

co sie moze zdarzyc w czasie naszej mlodosci

- gwiazdy dwuramiennej.

("Pytania zadawane sobie") Wislawa Szymborska

Vote up!
0
Vote down!
0
#361669

gość z drogi

a uno się wmieszało i teraz ma za swoje...my go nie chcemy,tamci siłą wsadzają na stolec...i biedny bronuś rozdarty,ale uchachany....tak dobrze to mu jeszcze nie było...

serdeczności z 10 :).

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#361672

gość z drogi

i nie tylko TO 

:)

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#361673

Popieram całym sercem wprowadzenie tego państwowego "święta", Dnia Wolności i Praw Obywatelskich.

Po pierwsze :
Usankcjonowanie takiego "Dnia Wolności"" w Polsce, przypomina mi analogiczny "Dzień Wody" wprowadzony wieki temu przez jakiegoś buszmeńskiego wodza na pustyni Kalahari.
W tym "Dniu" członkowie plemienia, którym przez cały rok brakuje wody, mogą się wykapać w wanie wydrążonej z pnia baobabu. Co prawda jeden po drugim w tej samej wodzie......ale zawsze (obecnemu wodzowi i tak jest obojętne, kto po kim, bo on kapie się pierwszy i najdłużej (nierzadko przez cały rok)).

Po drugie :
Przy okazji tego "Swięta" ujawniają się wszyscy zdrajcy, tchórze i konfidenci.
Wystarczy ich zapamiętać.

KTO DZIŚ ŚWIĘTUJE, TEN ŚWINIA
TzW.
-----------------------------------------------------------
Z "Dniem Wolności" jest podobnie jak z "Dniem Wody", został wprowadzony tam, gdzie jej nie ma.
-----------------------------------------------------------

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#361693

akacjonata

dzisiaj jest wtorek 4 czerwca 2013 roku, jak w kazdy wtorek poszłam na rynek kupiłam pęczek rzodkiewki i 60 dkg rabarbaru,dlaczego nie kilogram?bo mnie nie stać na kilogram,mój 4czerwca 2013 roku to dzień wyrzeczeń,omijania stoiska z mięsem i czekania na dzień 4 czerwca innego roku kiedy będę mogła kupić ponad 1kg rabarbaru,aby oprócz kompotu z rabarbaru upiec ciasto to jest moje marzenie

Vote up!
0
Vote down!
0
#361681

W państwie rządzonym przez ŚWIĘTYCH WOLNOŚCI I PRAWYCH OBYWATELI, ustanawiających ŚWIĘTO WOLNOŚCI I PRAW OBYWATELI, Rabarbar staje się towarem luksusowym, niemal jak mirabelki, szczaw i kwiat akacji, którymi zajadaliśmy się w dzieciństwie niczym cukierkami.
Akacja co prawda już przekwita ale w oczekiwaniu do następnego 04.06 mamy jeszcze szansę na szczaw i mirabelki.
A więc zachęcam, ja nie omieszkam w razie potrzeby "pojechać na rowy"

Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#361696