O wyższości PRL nad III RP

Obrazek użytkownika Anonymous
Historia

 

Generał armii WP Wojciech Jaruzelski (rocznik 1923) od dłuższego czasu zapowiada, że umiera. Taka kronika zapowiedzianej śmierci dla ubogich. A właściwie dla uboższych. Intelektualnie i emocjonalnie.

 

Generał broni WP  Czesław Kiszczak (rocznik 1925) nie zapowiada, że umiera. Jest ledwie chory.

 

   Obydwaj ci ludzie honoru bronili swojego honoru przed sądami. Dopóki pozwalało im zdrowie. Teraz ich honoru bronią inni. Niekoniecznie przed sądami. Niewątpliwie obaj ci zacni emeryci mają nie mniej zacnych obrońców honoru, wśród których najzacniejszym jest pewien znawca dziejów honoru w Polsce.

 

   A dlaczego taki tytuł? Ano dlatego, że swego czasu PRL zdecydowała się nie bronić honoru swoich najwierniejszych synów. Ściślej mówiąc, zdecydowano o tym gdzieś w KC.

 

   Józef Różański (de domo Goldberg, rocznik 1907) stanął przed sądem. Nawet dwa razy. Najpierw, po dwudniowym tajnym procesie został wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Warszawie skazany na 5 lat więzienia. 23 grudnia 1955 roku. Na mocy amnestii karę złagodzono do 3 lat i 4 miesięcy.

 

   W następnym roku Prokurator Generalny wniosła rewizję do Sądu Najwyższego. Powtórny proces – także niejawny – zakończył się 11 listopada 1957 roku wyrokiem skazującym Różańskiego na 15 lat więzienia.

 

   W tym samym procesie skazano również Anatola Fejgina (12 lat) i Romana Romkowskiego (de domo: Grynszpan-Kikiel). Ten ostatni był generałem brygady, a dwaj wymienieni wcześniej pułkownikami. Wojska Polskiego.  Surowość wyroku wskazuje, że nie byli jednak ludźmi honoru. A przynajmniej nie mieli odpowiednich obrońców. Honoru.

 

   Różański posiedział do 1964. Takoż Fejgin i Romkowski.  Zostali ułaskawieni.

 

Na tej wątłej podstawie śmiem jednak wyrazić zawarte w tytule przekonanie o wyższości PRL nad III RP…

 

Ale możliwe też, że w III RP honor podrożał, więc broni go się znacznie skutecznie,  .

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

cóż, trudno mnie podejrzewać o sympatie do PRL, ale mogłabym podać inne przykłady na poparcie tytułu.

np. z Moskwy w trumnie wrócił tylko Bierut, reszta przeżyła. Wiem, wiem, to już polityka międzynarodowa!

To może inaczej: zadłużenie Polski za Gierka i za Donalda!

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#272371

No cóż Petronelu, za Gierka budowaliśmy socjalistycznego misia na miarę naszych potrzeb.

Teraz budujemy demokratycznego misia na miarę oczekiwań. Tylko nie wiem, czy naszych...

Tak, czy inaczej, misie demokratyczne są droższe od misiów socjalistycznych. A poza tym, inflacja! ;-)

Pozdrawiam

PS. Władzę ludową było stać z konieczności na wykonywanie gestów pod adresem ludu. Zauważ, że pierwszy proces Różańskiego odbył się jeszcze przed czerwcem `56.
Władza demokratyczna nie widzi nawet konieczności wykonywania gestów pod adresem obywateli.

PPS. A nasi drodzy - w przyszłości - zmarli spocznę i tak na wojskowych Powązkach. Fejgin już tam czeka, bo Różański wybrał pobliski Cmentarz Żydowski.

Vote up!
2
Vote down!
0
#272374

...to misiewicze...te są nie do zapłacenia.

Vote up!
1
Vote down!
0

Verita

#1581062

Za PRLu zadłużenie kraju było niższe, zerowy przymus czszepień, nie było chemtrails i automatycznie smogu! Teraz w Polsce, przepraszam Polinie jest SMOG! Mimo tego że wszyscy w Polsce mają ogrzewanie gazowe. 

Czasy PRL-u były dużo lepsze niż za okupacji USRAELA: https://www.quantectherapy.com/pl/czasy-prl-w-polsce-a-czasy-polin-za-kadencji-chararow-z-po-pis/

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1581060