Obłęd Bartyzela

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Właśnie przysłano mi wiadomość, że brakuje jeszcze 5 tysięcy podpisów do petycji do Baracka Obamy ws. powołania komisji międzynarodowej do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. Czyli brakuje, ale niewiele. Sprawa jest to zrobienia. Apeluję, by każdy się zastanowił, czy zna kogoś za granicą, kto by był uprawniony do złożenia podpisu. Do tego, aby Biały Dom rozpatrzył petycję potrzeba 25 tys podpisów zebranych w ciągu miesiąca. Do tej pory udało się zebrać ponad 20 tys. podpisów.
Jest ogromna szansa na sukces, bo po nagłośnieniu akcji w mediach - także na portalu Niezależna.pl - podpisów szybko przybywa. W ciągu zaledwie kilku dni udało się zmobilizować około 19 tys. internautów z całego świata.
Zostało niewiele czasu, ale jeśli się uda – Biały Dom będzie musiał rozpatrzyć wniosek i odpowiedzieć na niego.

Petycję można podpisać na stronie Białego Domu pod adresem: www.wh.gov/zMU

Apeluję, a zatem według niejakiego Jacka Bartyzela jestem zdrajcą, Targowiczaniem i podnóżkiem obcego mocarstwa, zamiast ufać w łaskawość przyjaznej, tradycyjnie zatroskanej o polskie sprawy bratniej Rosji. Jak właśnie stwierdził, to nie Rosja, tylko zbrodnicze jankeskie imperium jest zagrożeniem dla wolnego świata, a zwłaszcza Polski, która nie powinna się wahać, po czyjej stanąć stronie. Pocztą zwrotną wskazuję Bartyzelowi, że być może CIA torturowało na terytorium Poski terrorystów, natomiast nic mi nie wiadomo , by torturowało obywateli polskich, strzelało im w potylice, urzadzało obławy, by po filtracji rozstrzeliwać, albo zsyłać ich na Sybir. Nie słyszałem też, by zamordowali polską elitę pod Smoleńskiem. To nie na Alaskę zsyłano polskich patriotów, lecz na Sybir, to nie w Langley była katownia , w której zamordowano generała Okulickiego, ale na Łubiance w Moskwie. To nie US Marines rozstrzeliwało Polaków, tylko NKWD. Taki szczegół, który , być może Bartyzelowi umknął.

Umknęło Bartyzelowi też to, że AK również „nikczemnie”
zwracało się w wewnętrznej w końcu sprawie zatargu pomiędzy Polską, a Niemcami do zachodnich aliantów, brało od nich broń, pieniądze, a nawet, cóż za „nikczemna, upokarzająca służalczość”, walczyło pod alianckim dowództwem. Zatem Targowica, jak by nie patrzeć.

Hmmm... Albo Bartyzel oszalał, albo, jak to mówią, służba, nie drużba. Choć jest jeszcze trzecia możliwość, należy on do tej tradycyjnej już sekciarskiej orientacji prorosyjskiej, która jest przekleństwem polskiej prawicy, która ciągnie się za nią od czasu Dmowskiego, jak smród za kolumną wojska. Ten smród, który zaprowadził Pax do kolaboracji z Bierutem i Gomułką, Giertycha – seniora do kolaboracji z Jaruzelskim, a Bartyzela, Wielomskiego i Korwina do powtarzania najbardziej prostackich kłamstw FSBowskiej propagandy na temat zamachu smoleńskiego, w dodatku w najplugawszy sposób. Reszta sekty już dawno zarzuciła te najgłupsze wrzutki, jest w zasadzie na etapie głupawego „hy, hy, hy, Binienda uciekł”, bo właściwie nic innego im nie zostaje, no, chyba, że znany spec od wschodnich sztuk walki Łoziński, (wiadomo, samolot leciał na wschód, stąd wiedza Łozińskiego jest bezcenna, poza, tym widział kiedyś na wsi brzozę, mocna była) a oni nadal są na etapie smsa nadanego pół godziny po katastrofie, albo i przed nią. Jak zamrożeni, albo zatopieni w bursztynie.

Z tym Korwinem, to sprawa mi się wydaje jeszcze prostsza, po analizie niektórych incydentów z przeszłości, dawnej i niedawnej, ale to jest temat na dłuższy tekst, a i jest jeszcze ostrożność procesowa, bo dowody się kiedyś pewnie znajdą, ale jak ich w ręku nie mam, poza dedukcją i podejrzeniami. Bułhakow pisał, że rekopisy nie płoną, a ja myślę, że kwity też nie. No więc, mryg, mryg, mrugam porozumiewawczo, wierzę, że to tylko sekciarstwo i że Korwin rzeczywiście wierzy, że brzoza, że beczka, że naciski, że debeściaki, że Błasik, że, jak walneło, to urwało, no, cały ten kanon wiary Sekty Pancernej Brzozy. Oczywiscie, Korwin głupi nie jest, ale z jakichś powodów uparł się , by tak udawać, ma do tego prawo, a ja mam prawo, by w jego szczerość powątpiewać.

W jednym się zgadzam z Bartyzelem, petycja nic nie da, jest symbolicznym przypomnieniem, że nie zapomnieliśmy i nie zapomnimy, póki życia starczy. Jestem przekonany, że USA ma w tej sprawie i wiedzę i dowody od pierwszych sekund, podobnie , jak mieli taką wiedzę o Katyniu, co nie przeszkodziło trzymać tej wiedzy w tajemnicy przez dziesięciolecia dla swoich celów, które wcale nie są tożsame z naszymi. Co myślę o Obamie, też nie raz pisałem i pewnie też się tu nie różnię od Bartzela. Całą nadzieja, że ten muppet przegra. No, ale USA ma swoje interesy, takie ich zbójeckie prawo, a nasze prawo nie milczeć, tylko krzyczeć, tak , jak krzyczeliśmy o Katyniu właśnie. I wyszło na nasze. Choćby po to tylko warto podpisać, to znaczy, zaapelować do tych, którzy maja do tego podpisu prawo, czyli, jak rozumiem, do Polonii, poprawcie, jeśli się mylę. I jeszcze z jednego powodu warto podpisać- by tym symbolicznym gestem kopnąć w dupę ruskich cweli, śpiochów, których aktywowano po Smoleńsku.

Niech i Pan Bartyzel czuje się kopnięty w dupę, razem z Korwinem, Wielomskim i całą tą sektą pożytecznych promoskiewskich idiotów. Przy czym używam najuprzejmiejszego określenia, jaki mi przychodzi do głowy.

P.S. Zachęcam do czytania felietonów w Gazecie Polskiej Codziennie i Freepl.info

http://naszeblogi.pl/blog/69

http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/

http://freepl.info/seawolf

Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów

Komentarze

warunki - będzie musiała być rozpatrzona i administracja Baracka (co do którego i moje zdanie najlepsze nie jest, ale i on sam nie jest wieczny - dzień wielkiej próby nadchodzi!) będzie musiała zająć jakieś stanowisko.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270845

Określanie Jacka Bartyzela mianem "niejakiego Bartyzela" i stawianie go w jednym rzędzie z JKM i Wielomskim jest co najmniej pochopne.

Co by nie powiedzieć, Jacek Bartyzel na pewno nie należy do sekty pożytecznych, promoskiewskich idiotów.

Wystąpienie Bartyzela można - a moim zdaniem należy - skrytykować, ale należy zachować właściwą miarę. Nawet w felietonie. A może szczególnie w felietonie.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#270847

Z pewnością nie należy stawiać w jednym rzędzie prof. Bartyzela z prof. Wielomskim, który pewnie przeliczy się, że jego oponent zmieni zdanie. Prof. Bartyzel w swoim liście otwartym napisał dużo prawdy i list należy czytać wolno i uważnie. To nie prof. Bartyzel używa określeń w rodzaju "sekta smoleńska" lecz Wielomski tupiący nogami z radości, sądzę przedwczesnej. Czytałam wiele artykułów prof. Bartyzela i zawsze był on w opozycji do prof. Wielomskiego i głoszonych przez niego różnych kontrowersyjnych teorii a już jego komentarz do tego listu napisany został po prostu na wyrost.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#270905

Każdy kto rozbija jedność prawicy, siedzi w domu zamiast iść na wybory i głosować oraz jątrzy przeciw takim inicjatywom obywatelskim jak ten apel do Białego Domu jest zdrajcą. Lenistwo w tym wypadku też jest grzechem nie mówiąc o większych występkach.

Ci co mieli w dupie wybory od 2005 roku lub głosowali na różową lub czerwoną komunę powinni patrząc w lustro widzieć na swoim czole krwawe znamię ofiar Smoleńskich oraz tych co zginęli z rąk "seryjnego samobójcy".

Vote up!
0
Vote down!
0
#270855

Powinno dać radę.
Remek.
"Pieniądz jest nerwem wojny"

Vote up!
0
Vote down!
0

Remek

#270858

Remek. "Pieniądz jest nerwem wojny"

Vote up!
0
Vote down!
0

Remek

#270860

zawsze się z Tobą zgadzam,ale teraz przesadziłeś,z Dmowskim, nie z Bartyzelem.Spłyciłeś,prorosyjskość Dmowskiego nie polegała na kolaboracji z ruskimi.Co Bartyzelowi odbiło,tego nie wiem,ale on jest dziwny od pewnego czasu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270861

Istotnie, czasami spłycam dla lepszego efektu retorycznego.

Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#270877

Seawolfie, żeby tylko ta "maniera" nie weszła Ci w krew. Takie media to już w kraju mamy nawet w nadmiarze i "nie idź tą drogą", że zacytuję ichniego klasyka...

A na marginesie, czekam na następny felieton i pozdrawiam...

/benjamin

Vote up!
0
Vote down!
0
#270975

 tez nie uwazam zeby podpisywanie  tej petycji bylo aktem zdrady, ale stawianie prof. Bartyzela w jednym rzedzie z JKM czy A Wielomskim jest nie fair. Mozna sie tu z profesorem  nie zgadzac ale stawianie go na rowni z prawie jawnymi sowieciarzami, przyjaciolmi JP i LM jest wg mnie bardzo nie w porzadku. Profesor trafnie pisze ze na dzien dziesiejszy zainteresowanie Polska przez administracje Obamy sprowadza sie do naciskow na nasz rzad aby  Polska (a ostatnio i Lotwa)  uregulowala roszczenia "holocaust industry". Poza tym gdyby Seawolf wiecej czytal profesora (przypuszczam, ze) wyrazalby sie o nim z wiekszym szacunkiem. Tu zszedl do poziomu zwyklego zula.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270868

"Poza tym gdyby Seawolf wiecej czytal profesora (przypuszczam, ze) wyrazalby sie o nim z wiekszym szacunkiem. Tu zszedl do poziomu zwyklego zula."

Miarkuj człowieku w recenzowaniu Seawolfa ! Albo łyknij zimnej wody. Upały wszystkiego nie tłumaczą.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#270967

Być może Bartyzel czegoś (podłużne, wąskie) oczekuje od obecnej władzy...

Vote up!
0
Vote down!
0
#270873

Wielomski z konserwatyzm.prl zlał się w kalesony ze szczęścia. ]]>http://www.konserwatyzm.pl/artykul/4748/prof-jacek-bartyzel-przeciwko-sm...]]> pozdrowienia Gadający Grzyb
Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#270875

Athina

Chyba to seawolff kiedyś stwierdził ,że kłamstwo smoleńskie zmobilizowało całą agenture ruska  w Polsce tak ,że lataja juz z gołymi dupami, widać wyskrabuja juz ostatki , podpisów brakuje cos ok 2700 na chwilę obecną.

ps Seawolfie może nie słyszałeś jeszcze ale POlszewia przygotowuje ustawę przeciwko mowie nienawiści, więc uważaj , bo za muppeta odpowiesz karnie, jak i za nazwanie pedała zboczeńcem...............

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#270878

Ale muppet to przeciez komplement dla niego, hi,hi!

Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#270879

Nie da się ukryć, że agentura podzielona jest na kilka poziomów zakamuflowania.
Nie wiem, który poziom został postawiony ostatnio w stan gotowości ale wygląda na drugi lub trzeci.
No to mamy jeszcze ze dwa do wydłubania.

Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#270924

markowa

i Ty , Wilku taki jesteś, i dlatego ajlawju

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#270880

Seawolf. Nazwałeś to tak jak się powinno to nazwać i wszyscy obrońcy niech czują się właśnie tak jak napisałeś.

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#270887

tracić czasu ale mi się ciśnie pytanie: A co pan profesor Bartyzel zaproponuje lepszego lub skuteczniejszego w sprawie? Niech powie, albo niech siedzi cicho. Merytorycznie.
Chciałbym wierzyć, że własnego syna, Jacka Władysława Bartyzela, umiał wychować na uczciwego i mądrego patriotę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270903

Ewa

Petycję mogą podpisywać obywatele WSZYSTKICH państw

Vote up!
0
Vote down!
0

Ewa

#270904

Ciekawe, że znany pisarz, dziennikarz i TW Olgierd Terlecki wychował(?) swego syna Ryszarda na uczciwego i mądrego patriotę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270906

To, że Ryszard Terlecki jest uczciwym i mądrym (jak na razie) patriotą, nie jest zasługą jego ojca. To zasługa prawdopodobnie samego Ryszarda buntującego się przeciw wpajanym przez ojca priorytetom.
A w ewentualne wychowawcze porady Olgierda :
"Synu, Rysku, mnie dopadli, skrewiłem ale ty bądź uczciwym Polakiem" ,jakoś trudno mi uwierzyć.

Pozdrawiam

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#270918

Tak samo, jak w porady Jacka Bartyzela mówiącego do syna: "Przystań do palikociarni!" ;-)))

Bartyzela jest za co walić, ale nie można go walić posądzeniami o agenturalność, nieznajomość historii, etc.

Nie można go też obarczać wyborami dorosłego syna.

Chciałbym, aby "walący" teraz w Bartyzela jak popadnie przypomnieli sobie z czyich rąk otrzymał on jedyne w swojej karierze wysokie odznaczenie państwowe...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#270923

Byłam zszokowana listem. który też dostałam z apelem Bartyzela. Udało mi się ustalić, ze ma poważne kłopoty rodzinne i być może dlatego "odleciał".
Jednak nie ukrywam, ze będę czujna. Bo moim zdaniem "odlot" też ma swoje granice.
Prorosyjskiej polityce Dmowskiego Sowieci zawdzięczają Mińsk, którego Polska nie chciała Traktat w Rydze.
Dzięki ND-ekom na Śląsku musiały być aż 3 powstania, ale o tym pisałam.
Przypominam, że po wojnie w Gruzji cała agentura dostała rozkaz bronienia opinii Rosji. Po Smoleńsku to się powtórzyło. Mieli to robić nawet za cenę ujawnienia. W ten sposób udało się trochę tego tałatajstwa namierzyć.

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#270920

No właśnie - każdy odlot ma swoje granice, a dorosły i odpowiedzialny człowiek, kiedy ma rodzinne kłopoty, to się koncentruje nad rodziną, a nie rozwalaniem akcji kierowanych dobrem narodu.

USA jest supermocarstwem, które nalęży do tego samego, co Polska, paktu obronnego, apelowanie do niego o pomoc, jest więc całkowicie logiczną pragmatyką. Nawet jeżeli miałby ktoś jakieś zastrzeżenia, to w obliczu tak ważnej dla Polaków sprawy, powinien s a m umieć powstrzymać się od nadawanie im postaci publicznej, z ewidentymi ambicjami wpływania na pojedyncze decyzje innych.

"W ten sposób udało się trochę tego tałatajstwa namierzyć." Dodam, że mnie jest zupełnie obojętne, czy takie różne, "kontrowersyjne" ( nazwijmy je) postawy wynikają z zabiegów operacyjnych, czy są efektem, że się wyrażę: ataku pomroczności jasnej, a choćby i z powodów rodzinnych.

"Bolek" też miał kłopoty rodzinne, a za, niewątpliwie dobrymi chęciami brukowaną, dyskrecję lepiej poinformowanych wobec jego różnych "niedyspozycji", zapłaciła cala Polska. To doświadczenie raz na zawsze powinno nauczyć p r z e u w a ż n e go patrzenia na ręce każdemu, kto ma ambicje w zakresie działalności publicznej. Zwłaszcza mierzenia skali jego ego - bo często to ono właśnie prędzej sprowadza ludzi na manowce, niż jakieś wraże instrukcje ( skąd by one nie napływały).

Kaśka

Vote up!
0
Vote down!
0

Kaska

#270961

Bardzo ciekawe wykłady nt. Portugalii z początku ubiegłego wieku to jednak za mało, żeby zostać uznanym za człowieka, od którego można kupić używany samochód. Podczas gdy synal robi karierę w PO czy innym RP, ojciec wytacza ciężkie armaty - Targowica, układ z antychrystem. Trochę groteskowe to ciskanie gromami.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270921

Wilku Morski

Nie ma powodów do zmartwienia. Z Was dwóch bardziej przesadził Bartyzel :))

A najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że w chwili gdy to piszę brakuje już tylko 1740 głosów. Z drugiej strony smutne jest to, że powinno być tych głosow na dzień dzisiejszy 225 tysięcy. No ale trudno, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270940

popiera ideę tej petycji, tj. powołania komisji, ale czas na zebranie podpisów jest krótki, akcja informacyjna ruszyła w Internecie (siłą rzeczy, bo przecież zaprzyjaźnione jej nie rozpropagują), zanim się rzecz rozpropagowała, już tydzień minął.
Spora część będących "za" i pragnąca podpisać - nie korzysta z Internetu, nie ma skrzynek mailowych, etc.
Mnie kilku znajomych odpowiedziało, że nie mieli pojęcia i dopiero dziś się rzucili na tego linka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#270964

jednego kopa ode mnie dostał :-)) Jestem mniej więcej w środku w podpisach na petycji :-)))

Vote up!
0
Vote down!
0

„Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem." Aleksander Fredro

#270946

Jak podpisac te petycje, zalogowalem sie juz na tej stronie Bialego Domu, i nie wiem jak ten podpis zrobic.. Ktos podpowie? Panter74

Vote up!
0
Vote down!
0

Panter74

#270968

Jeśli zalogowałeś się przy okazji tej petycji. Zajrzyj tam jeszcze raz - twój podpis powinien pokazać ci się jako drugi ( po podpisie nr1, creatora, Barbary C.) z numerem kolejności, jak również informacja:

"You've already signed this petition" ( Już podpisałeś tę petycję)

Jeżeli tego nie masz, to znaczy, że musisz podpisać od nowa. Podkreślę: okno z twoim podpisem wyłuszczonym obok Barbary C. pokaże się tylko tobie.

Zarchiwizuj sobie przysłany ci e-malem z Białego Domu password, możę sie jeszcze ci przydać( choć, oczywiście, bez problemu przyślą ci nowy, jeśli zapomnisz).

Kaśka

Vote up!
0
Vote down!
0

Kaska

#270974

Juz jestem podpisany:))

Panter74

Vote up!
0
Vote down!
0

Panter74

#270976

( i zakałę dla Obamy:)

K.

Vote up!
1
Vote down!
0

Kaska

#270977

Autor: /.../  Właśnie przysłano mi wiadomość, że brakuje jeszcze 5 tysięcy podpisów do petycji do Baracka Obamy ws. powołania komisji międzynarodowej do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. Czyli brakuje, ale niewiele. ...

______________

Naprawde swietna akcja Barbary C. ;)

Dopiero teraz sie podpisalem.

I nie brakuje 5. tysiecy, a tylko niewiele ponad tysiac podpisow.

* Nie wiem, co sie stalo z Bartyzelem, ktory jeszcze kilka miesiecy temu pogonil Wielomskiego na lamach Arcan.

Skutecznie !

Vote up!
0
Vote down!
0

baca.

#270978

 Znakomite texty Wilku zawsze na "10"

Ale tez czasem coś "bąkne    " tu(nie mylić z "pierdunem"".

Korvin teraz ma yurne po małych miasteczkach na Dolnym Śląsku.Miałem okazje byc na takim wystepie.

I cału cas nadawał,nadawał i nadawał.Oj ma chłop gadane oj ma.

Ale bardzo ciekawe Jego teorie na temat Smoleńska.

Wg.Korvina to nie wie co się stało w Smoleńsku.Ale mozna różne teorie rozgłaszać.Nawet takie"że Macierewicz też miał powód podłożyć senexs w skrzydło.A to z prostego powodu.Że L.Kaczyński do pięt nie dorastał J.Kaczyńskiemu.I Macierewicz przed zbilżjącymi sie wyborami prezydenckimi chciał Jarosławowi otworzyć drogę do fotela Prezydenta.

Omal nie zapytałem czy przypadkiem nie zazdrości Jarosławowi ze On nie ma takiego Macierewicza co by Mu ułatwił droge na Prezydenta.Chyba ze 4 razy bezskutecznie kandydował.

Oj głupiś Ty głupiiii Korvin.    Koleguj się dalej z Bronkiem to może nie będziesz musiał brać samobuja.

 Bardzo pozdrawiam Cie Wilku..POżeraczu CZRWONYCH Kapturków:))))))

                                                       

Vote up!
0
Vote down!
0

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

#270983

jest bardzo łagodnym okresleniem , mogles uzyc swojego okreslenia "flanelka"wtedy byloby git. Czy on naprawde wierzy ze imperium sowieckie nie istnieje? Ponioslo wprawdzie straty terytorialne i musieli zmienic szyld ale to jest dalej ten sam bandycki jak najbardziej wrogi nam kraj. Niech tez nikt nie pieprzy glodnych kawalkow o rosyjskiej duszy i o przyjaznie nam nastawionych zwyklych rosjanach ,bo jak przyjdzie co do czego...to sami sobie dospiewajcie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271011

Kto pieprzy głodne kawałki o rosyjskiej duszy i o przyjażnie nam nastawionych zwykłych Rosjanach?

Vote up!
0
Vote down!
0
#271017

..fundamentalnym zadaniem naszego panstwa jest dojscie do prawdy i ustalenie czy Lecha zalatwili ruskie a moze nasi a moze nasi z ruskimi a moze byl to wypadek a moze....itd.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271018

..pogrzeb w sieci to sie przekonasz , na tym portalu tego nie zanjdziesz . Poczytaj zlote musli artysty dramatycznego Olbrychskiego , czy nagradzanego przez Wladimira Wladimirowicza niebanalnymi kwotami rublistę Wajdę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271021

Nie muszę nigdzie grzebać. Moje pytanie zmierzało w kierunku ustalenia, czy to Bartyzel pieprzy o w/w bzdurach. Skoro to nie Bartyzel, to wszystko w porządku. Nie mam więcej pytań.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271022

..akuratat o tym nie pieprzy ,natomiast w calym swoim artykule pieprzy jak potłuczony.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271024

Nie.Najwyżej w miejscu, gdzie przeprowadza paralelę do Targowicy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271030

Szanowni Państwo
Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji. Z powodu braku czasu uczynię to w formie możliwie skróconej, czyli w punktach. Ponieważ nie jest moją intencją obrażanie kogokolwiek uprzejmie proszę moich ewentualnych polemistów, aby wszelkie niedociągnięcia mojego stylu raczyli interpretować jako niezgrabności stylistyczne, a nie agresję przeciw nim. Przechodząc do rzeczy:

1. Imperium rosyjskie jest groźne dla niepodległości naszego kraju bez względu na kolor ideologiczny owego imperium (biały, czerwony, czy jaki tam jeszcze chce być). Jest też groźne dla innych ościennych narodów (Ukraińców, Białorusinów, Bałtów, Gruzinów, etc.), co wiąże nas z nimi siecią wspólnych interesów.
2. Stosunek Polski do USA powinien zależeć od stosunków USA-Rosja. Najlepsze stosunki amerykańsko-rosyjskie były zaś w Jałcie. Im gorsze relacje Waszyngton-Moskwa, tym lepiej dla nas. Rywalizacyjna polityka Stanów Zjednoczonych względem Rosji prowadzona do czasów Obamy (rozszerzenie NATO, złamanie rosyjskiego sojusznika na Bałkanach - Serbii, poparcie dla Ukrainy i Gruzji w ich "kolorowych rewolucjach", wsparcie dla białoruskiej opozycji, czyniło interesy Polski i USA zbieżnymi. Stąd obecność Wojska Polskiego w Iraku (wraz z Litwinami, Łotyszami, Ukraińcami, Węgrami, Rumunami, etc. pod naszym dowództwem). Decyzja była w roku 2003, a w 2004 Bałtowie, Rumuni i Bułgarzy weszli do NATO. Nie walczyliśmy przeto o kształt Iraku, ani nie byliśmy kondotierami. Walczyliśmy o drugą falę rozszerzenia Sojuszu i udało się nam osiągnąć ten cel. Gdyby Polska jako największe państwo rozszerzenia NATO z 1999 r. demonstrowała u boku Francji, Niemiec i Rosji swój antyamerykanizm, los Estonii w 2007 r. ("wojna o pomnik spiżowego żołnierza") mógłby być podobny do losu Gruzji w 2008 r.
3. Polityka USA od czasów Obamy jest sprzeczna z interesami polskimi (reset z Rosją). Rosja wspiera jednak wrogów USA (Syrię, Iran) i jest szansa, że kolejna administracja amerykańska wróci do polityki rywalizacji z Moskwą. Polska nie ma więc powodu do ślepego popierania Waszyngtonu (jak czynią to w sprawach wygodnych dla Rosji Tusk, Sikorski i Komorowski wspierając redukcję zbrojeń nuklearnych, na czym Rosja oszczędza i uzyskane w ten sposób środki wydaje na zbrojenia konwencjonalne, czy uznając Kosowo wbrew prośbom Gruzji i Ukrainy).
4. Prezydent Kaczyński nie uznał za sukces traktatu lizbońskiego, lecz fakt wynegocjowania odroczenia w czasie de facto o 10 lat jego wejścia w życie. Nie należy ulegać w tej kwestii propagandzie PO. Zważywszy, że fundamentalne zmiany traktatowe w UE zachodzą w rytmie znacznie częstszym (Jednolity Akt Europejski - podpisany w 1986, wszedł w życie w 1987, Maastricht - 1992/1993, Amsterdam 1997/1999, Nicea - 2001/2003, T. konstytucyjny - 2003-fiasko w 2005, lizboński 2007/2009/ z opcją wynegocjowaną przez prezydenta Kaczyńskiego na lata 2014/2017), było to de facto odłożenie decyzji do następnego rozdania. Rozdanie to nastąpiło już za rządów PO (pakt fiskalny - 2012) i zakończyło się usunięciem Polski poza grupę decydentów.
5. Zadaniem państwa polskiego, a zatem i polskiej polityki zagranicznej nie jest zbawianie świata, lecz obrona interesów obywateli Rzeczypospolitej. Tak jest ze wszystkimi dojrzałymi narodami. Dlatego też demokracje zachodnie w 1914 r. sprzymierzyły się z samodzierżawną Rosją, a w 1941 r. ze zbrodniczym ZSRR, ich celem było bowiem złamanie hegemonii Niemiec. Powiem więcej, monarchia francuska wsparła rewolucję amerykańską w walce z dominacja brytyjską, a do walki z Anglikami w Kanadzie wykorzystywała wcześniej zupełnie niecywilizowanych Indian. Śmiertelnie zagrożeni przez Moskwę Finowie sprzymierzyli się z Hitlerem, itd.
6. Kwestie obyczajowe nie są przedmiotem polityki zagranicznej sensu stricte. Mając skrajnie negatywny stosunek do propagowania wszelkiego rodzaju zboczeń uważam przeto, że nie da się porównać niedopuszczalnej moim zdaniem ingerencji ambasadora USA w polskie sprawy wewnętrzne w zakresie propagandy homoseksualnej z udziałem ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa w odprawie ambasadorów polskich, co nam onegdaj zafundował Sikorski.
7. Znając z rozmaitych okazji poglądy Pana Jacka Bartyzela pozwolę sobie zwrócić uwagę Państwa, iż rzeczą użyteczną dla ich zrozumienia i interpretacji jest przyjęcie założenia, że jest on "szlachcicem francuskim" - poddanym JKM Ludwika XVI, osieroconym po jego zgilotynowaniu, a nie "szlachcicem polskim" - obywatelem Rzeczypospolitej. Tylko w tej interpretacji rewolucyjna i napoleońska Francja, gromiąca jej zaborców, może być jego wrogiem, a nie sprzymierzeńcem. Jest to dosyć osobliwa postawa, jak na Polaka. Dla mnie jest ona zupełnie niezrozumiała.
Jest to jednak istotna różnica. "Szlachcic polski" (tzn. obywatel Rzeczypospolitej) jest bowiem w tradycji polskiej podmiotem politycznym. On (gdy jego państwo z jakiś przyczyn nie działa) jest władny czynić akty polityki zagranicznej i np. na zjeździe powiatowym wypowiedzieć wojnę imperium rosyjskiemu (na tym polegała tak Konfederacja Barska, jak i Powstanie Styczniowe, gdy obywatele danego powiatu ogłaszali akt konfederacji lub akt przystąpienia do powstania. Tym było też wydarzenie z 1918 r. - kiedy to jeden z oficerów II Brygady Legionów w randze kapitana pod Rarańczą czuł się władny - jako "szlachcic polski" - zostawić na kwaterze akt wypowiedzenia wojny cesarzom - niemieckiemu i austriackiemu). Tym był też słynny list biskupów polskich do biskupów niemieckich i słynne posłanie I zjazdu Solidarności do narodów Europy Wschodniej. Tym jest zatem również tous proportions gardee list, który wywołał całą naszą dyskusję.
Z poważaniem
Przemysław Żurawski vel Grajewski

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#271288

"Jestem przekonany, że USA ma w tej sprawie i wiedzę i dowody od pierwszych sekund, podobnie, jak mieli taką wiedzę o Katyniu, co nie przeszkodziło trzymać tej wiedzy w tajemnicy przez dziesięciolecia dla swoich celów, które wcale nie są tożsame z naszymi" (Seawolf)

Zmuszony jestem sprostować. Otóż liczący 7 tys. stron tzw. Raport Maddena - owoc pracy powołanej w 1951 r. komisji Kongresu Stanów Zjednoczonych do zbadania zbrodni katyńskiej, został opublikowany w formie książkowej już w 1952 r. i nikt go przed światem nie ukrywał. Raport Maddena o zbrodnię katyńską, uznaną w nim za - cytuję - "jedną z najbardziej barbarzyńskich zbrodni międzynarodowych w historii świata" - oskarżył jednoznacznie Sowietów.

Zupełnie inaczej, a mianowicie trzymając swą wiedzę o Katyniu przez dziesięciolecia w tajemnicy, postępowali przez kilkadziesiąt lat Brytyjczycy (ciekawe, czym szantażowani - katastrofą gibraltarską?), dezinformując i poddając pod wątpliwość sprawstwo Sowietów. Nie tak dawno jeszcze storpedowano tam np. próbę upamiętnienia zbrodni katyńskiej w sercu Londynu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#271894

"This Committee unanimously finds, beyond any question of reasonable doubt, that the Soviet NKVD (People's Commissariat of Internal Affairs) committed the mass murders of the Polish officers and intellectual leaders in the Katyń Forest near Smolensk, Russia" (Report of the Select Committee filed with the Congress of the United States on July 2, 1952, House of Representatives No 2430)

Vote up!
0
Vote down!
0
#271899