Establishment mówi, że będzie wojna

Obrazek użytkownika zygmuntbialas
Idee

Jeszcze nie tak dawno panował w Europie i w Polsce nieograniczony urzędowy optymizm. Idee wiecznego postępu, wiara w ciągły rozwój i budowę społeczeństwa bezkonfliktowego i konsumującego wszelkie dobra narzucane były bez pardonu i głębszego zastanowienia. Koncepcje te przyjęły w naszym kraju formy szczególnie karykaturalne w postaci zielonej wyspy i zaproszenia do (wiecznego?) grillowania.

Oszukiwano ludzi, nie pierwszy już zresztą raz w historii. Liczono, iż krach nadejdzie jeszcze nie teraz, jeszcze nie w tej kadencji. Nie próbowano przeciwdziałać negatywnym zjawiskom poprzez mądrą politykę prorodzinną i wprowadzanie mądrych reform. Politycy nie rozmawiali ze społeczeństwem, raczej traktowali je jak stado istot nadających się tylko do strzyżenia. Dzisiaj mamy tego konsekwencje, które będą zresztą przybierać na sile.

Nie da się już wciskać lewicowych mrzonek o raju na ziemi, a społeczeństwo nie powinno przecież wychodzić na ulice. Trzeba więc stosować nowe techniki manipulacyjne. Można na przykład straszyć rozmaicie rozumianymi konfliktami zbrojnymi. Tak uczynił pół roku temu minister finansów Jacek Rostowski, gdy wołał: "bo jak nie, to będzie wojna" (cytat z pamięci).

Kilka dni temu "Gazeta Wyborcza" opublikowała bardzo obszerny wywiad z Zygmuntem Baumanem. To są luźne wypowiedzi starca (tak profesor nazywa siebie) o wielu aspektach i problemach współczesnej cywilizacji. "Więc będzie wojna?" - ten tytuł, zajmujący z nadpisem połowę strony gazety, może szokować. Przychodzi - zdaje się - oswajać obywateli z myślą o zagrożeniach. Trzeba im też przekazać, że to oni są (mogą być) odpowiedzialni za ten stan rzeczy. Bauman mówi:

"Przybywa ludzi, którzy mają poczucie, że są gorsi od innych. A upokorzeni są gniewni i szukają środków, by gniew ten wyładować". W polskich realiach, w których występuje prawie całkowite zmonopolizowanie władzy i mediów, narzucenie określonych postaw i obaw nie wydaje się szczególnie trudne. Można postraszyć wojną z Rosją, by zneutralizować głos tych, którzy nie chcą zaufać raportom MAK i komisji Millera. Można z jednego zdania dotyczącego Angeli Merkel wysnuwać zaskakujące wnioski. Udało się wzbudzić w społeczeństwie panikę, a ta nie sprzyja logicznemu myśleniu.

* * * * * * *

Notkę tę napisałem dziś rano. O konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego dotyczącej sobotniego marszu w obronie Telewizji Trwam dowiedziałem się z krótkich komunikatów radiowych. Manifestacje, a właściwie medialne przekazy o nich, łączą się z moimi rozważaniami. W najbliższych dniach spróbuję rozwinąć ten temat.

Brak głosów

Komentarze

Pozdrawiam.
contessa

_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com/watch?v=ZssiwkN86u0

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#246762

Dziękuję za link. Posłuchałem (na razie) dwa razy.
Myślę, iż niekoniecznie pragną wojny (chociaż kto wie?). Zakładam, że straszą w celu utrzymania nas w pozycji zgiętej.

Pozdrawiam Panią.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#246801

Takie same metody przed stanem wojennym robił czerwony Jaruzel,mówiąc że ratuje kraj wprowadzając stan wojenny,teraz widać PO co zaprosili Jaruzela do rady bezpieczeństwa u rezydenta

Vote up!
0
Vote down!
0
#246827

Ten pucz, to przeciez juz sie zrealizowal.
Jezeli juz, to POlszewia chce go teraz oficjalnie zalegalizowac...

Przeciez ONI sa na biezaco i znaja nastroje w kraju.
Podobne tematy tj. ewentualnej wojny,
to ICH sposob "rozmowy ze spoleczenstwem"...
Bezposrednio nie sa wstanie, wiec czynia to poprzez takie medialne wybiegi...

Teraz zapewne zacznie sie straszenie, wymadrzanie roznych "auterytetow" i takie tam...
Kolejne zagranie na czasie...

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#246844

- Myślę podobnie. Będą manipulować, sugerować, oczerniać. Trzeba jednak założyć, iż stan gospodarki będzie ulegał pogorszeniu, co będzie sprzyjać radykalizacji nastrojów.
Te nastroje znają rządzący, ale jednak nie do końca. Tak nacięli się towarzysze w 1989 roku; nie przewidzieli, że Solidarność uzyska wszystkie (poza jednym) miejsca w Senaciei zbierze całą przydzieloną pulę w Sejmie.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#246855

Fundamentem establishmentu byla i jest propaganda. W propagandzie dozwolone są wszelkie kłamstwa kreujące psychozę lęku. I to bliżej nieokreślonego lęku, gdyż obawa przed konkretnym zagrożeniem może skłonić odbiorców do zwarcia szeregów, natchnąć ich patriotyzmem i zmobilizować do obrony.

Problem establishmentu lezy w tym, ze szprycowane propaganda "masy" zaczely dostrzegac to konkretne zagrozenie, a zwlaszcza KTO jest tym konkretnym zagrozeniem.

W rezultacie narasta kontr-lek. Lek nadawcow propagandy przed odbiorcami propagandy.

Niestety swiat nie zorganizowal jeszcze wyspy, na ktora znienawidzeni rzadzacy mogliby uciec, by spokojnie konsumowac ukradzione rzadzonym dobra. Dlatego zagonieni w naroznik bronia sie do upadlego.

Zamiast rozwazac CZY obecny establishment przygotuje i wprowadzi stan wojenny sklonny jestem raczej rozejrzec sie KIM ten stan wojenny moze wprowadzic. Bo nie mam najmniejszych watpliwosci, ze jesli tylko znajdzie kij, to go uzyje.

Moim zdaniem czarne scenariusze sprawdzaja sie najczesciej.

Pozdrawiam,

Rafal Brzeski

Vote up!
0
Vote down!
0

Rafał Brzeski

#246918

że będziemy przeżywać takie problemy. Mój uczeń, a właściwie słuchacz (pracuję w liceum dla dorosłych); więc taki wieczny uczeń, który mnie zna od kilku lat, powiedział, iż moje poglądy uległy radykalizacji.
A tu po prostu wiedzy przybyło, a przede wszystkim rządy są tak fatalne, że nie sposób nie być po jednej określonej stronie.
Pisze Pan: "Czarne scenariusze sprawdzaja sie najczesciej" - Myślę, że niekoniecznie, bo skąd jakiś tam jednak postęp na przestrzeni lat. Wyczuwam, że służby mundurowe ćwiczą podczas marszów i spotkań kibiców swoje ruchy oraz sposoby prowokacji i bicia. Wierzmy jednak w dobre rozwiązania.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#246962

Jak to kim?
Naturalnie EUROsojuzem!

Przeciez EU jest rowniez po to stworzone, by utrzymywac porzadek we wlasnych granicach...
Kilka podpalonych samochodow w Grecji, to nie bylo zadne hallo.
Gdyby Grecy zdecydowali sie na dluzsza otwarta walke...,
o to wowczas Angela i Sarkozi pokazali by inna strone...

A ze Angela prowadzi tuska na smyczy, wiec jest to rzecza oczywista...

W krajach EU zadna dluzsza zadyma nie jest tolerowana
tj. przez Bruksele.
Ludzie maja pracowac, a nie rozrabiac!

Naturalnie znajac milosc Angeli do Putina
( nie wspominajac o wspolnych interesach)
jest mozliwym, ze poprosi Wlodka o pomoc, bo przeciez on taki skuteczny i...po co ma sie Angela zajmowac "brudna" robota...
Z drugiej strony Bundeswere az lapy swedza, by sobie na Polakach troche pocwiczyc.

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#247175

Nie ma ciągle tej potrzeby. Wysiłki PiS-u są neutralizowane przez odpowiednią politykę medialną. PO ciągle jeszcze ma dość duże poparcie. To się kończy i w końcu skończy.
Czy UE odważy się być agresorem? - Nie sądzę. To będzie polityka manipulacji i zastraszania. To jest przećwiczone na przykładzie Austrii i teraz szczególnie Węgier.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#247198

oczywistym jest, ze ten stan( i to w calej Europie)
nie moze trwac wiecznie.
Politycznym "glaskaniem" jak rowniez straszeniem sprawy sie nie da zalatwic.
Ze "walnie", to jest oczywistym.
Kwestia gdzie i kto sie przylaczy...?

Osobiscie mam cicha nadzieje, ze jezeli znowu Polacy rozpoczna to "przeczyszczenie europejskiego jelita grubego"
(bo jedynie o Polsce jako takiej dzisiaj mowy byc nie moze),
to w konsekwencji "bedzie nas jeszcze stac na zdrowa zywnosc"
a nie ponownie na "europejska chemie"...

A pozostawiajac te przenosnie na boku, mowiac wprost mam nadzieje, ze w koncu bedziemy mogli sami stanowic o naszej codziennosci...

pzdr.

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#247735

Unia Europejska już zresztą dyszy ze zmęczenia. Pozbawia się kultury, tożsamości, tradycji. Ma silną policję, ale słabą armię. I kosmiczne zadłużenie.
Przychodzą nowe, może często nielekkie czasy. Odstąpienie od europejskich idei oraz wzrost przywiązania do własnych ojczyzn może uderzyć też rykoszetem w Polskę i Polaków. Nasza pozycja nie jest teraz za Tuska wysoka. My nie mamy w sumie nic do stracenia. Jest nas ciągle 38 mln. Trzeba nam dobrego gospodarza.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#247741

Oj,
chyba jednak liczymy inaczej...

I to nie bedzie zaden rykoszet, tylko kolejna hekatomba...
lecz innego wyjscia nie mamy...

A "nowe nielekkie czasy" jak Pan pisze to poprostu Apokalipsa.

Mam jednak nadzieje, ze po zaoraniu tych nieuzytkow,
piekne, zdrowe i szlachetne "Polskie Roslinki"
niczym Przebisniegi wystrzela w gore,
w przestrzen nowej polskiej historii...
I ze ta kolorowa laka polskiego intelektu,
ta barwna Dusza Polska ponownie wzbogaci
europejski krajobraz,
a nade wszystko Chrzescijanstwo w Europie.

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#247747

w którym kierunku pójdą te zmiany i jak będą głębokie. Proszę sobie przypomnieć, że imperium sowieckie upadło bardziej miękko niż to można było przewidzieć. Podobnie może być teraz, niekoniecznie przez gwałtowne przesilenia. Nie ma w Europie nadmiaru ludzi, szczególnie młodych ludzi. Nie brak też pożywienia, a armie są słabe. To zmniejsza prawdopodobieństwo konfliktów zbrojnych w skali europejskiej.
Wierzę w siłę polskiego Kościoła i naszej tradycji opartej na chrześcijaństwie. Jeśli idzie o tę siłę w Europie, to jednak znacznie mniej.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#247843

Wydaje mi sie, ze bardziej doznalo metamorfozy...
Bo jak inaczej nazwac przepotwarczenie sie komuchow w komuchow mafijnych...
Osobiscie uwazam, ze Rosja wygrala z Europa...
Nadal jest silna i niebezpieczna, europejczycy "zniewiesciali"
i "umilaja sie" do ...ropy naftowej, gazu czy innych dobr naturalnych, nie zapominajmy rowniez o wymianie handlowej...
Rosjanie maja Europe w kieszeni, a Merkel to przeciez jedna z najlepszych "przypsiolek" Putina...

A, ze bylo to miekkie..., to przeciez rowniez bylo zasluga miedzynarodowej polityki...

A odnosnie "przesilen" o ktorych Pan pisze, to uwazam ze przekroczylismy juz wszelkie granice...

Nie wydaje mi sie, ze tym razem bedzie mozna "ugladzic"
spoleczenstwa jalowym gadaniem...

A do czego doprowadza "miekkie ladowanie" pokazuje wlasnie sytuacja np. w naszym kraju...

Komuchy stali sie przymyslowcami, bankierami, politykami i innymi "...",
a to jest poprostu zwyczajne zlodziejstwo i tyle !

A Kosciol?
No coz,
mozna by rzec, ze zaszedl jakas "dziwna patyna"...

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#248065

to doznało znacznego uszczerbku. Nie chcę bronić III RP, jednak są widoczne różnice. Przyznaje to nie tylko prof. Zybertowicz, ale także nasz wybitny poeta Jarosław Marek Rymkiewicz.Przy czym jeszcze raz podkreślę, że jestem bardzo krytyczny wobec dzisiejszej rzeczywistości.
Przemiana była często iluzoryczna - wiem o tym. Rozum podpowiada, szczególnie dzisiaj po takiej tragedii narodowej i tak złodziejskim rządzeniu, że to musi ulec zmianie. I ulegnie - sam o tym raczej mało piszę, bo wiem, że do lepszych czasów potrzeba wyrzeczeń, a może krwi. Wiem z historii, że wtedy giną też niewinni ludzie.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#248089

Alez oczywiscie.
A na ile byla iluzoryczna,
to widzimy od...wielu lat.

A co do roznic(za prof.Zybertowiczem ,
czy tez JM Rymkiewiczem),
to rzeczywiscie...powiedzialbym,
ze wpadlismy z deszczu pod rynne!

Odnosnie Panskiego cytatu:
Wiem z historii, ze wtedy gina niewinni ludzie.

No tak,
wolnosci nikt nam za darmo nie podaruje...
Ona musi kosztowac, bo jest zaraz po Bogu czyms najwartosciowszym i najwazniejszym.
Wiec i tym kolejnym razem trzeba bedzie placic polska krwia.

Gdy w koncu to "moralnie rozchelstane spoleczenstwo"
powroci do Boga wskrzesajac nasz Narod,
to wowczas mozna bedzie niesmialo napomknac,
ze cos sie ruszylo...
Ze istnieje szansa na odnowe Panstwa Polskiego.

A do tego czasu konglomerat zlodzieji,roznych dewiacji seksualnych, bolszewikow, wszelakich kretynow i wariatow,
innych jeszcze wykolejencow bedzie niestety panoszyl sie w granicach Rzeczpospolitej i nasza garstka z wytrzebionego Narodu bedzie sie temu (choc nie biernie)
przygladac i cierpiec.

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#248115

Jednakże jest parę różnic w stosunku do PRL, m.in. to, że możemy dość swobodnie wypowiadać swe poglądy w Niepoprawnych. Jest jeszcze parę udogodnień, nie ma kolejek itp.
Proszę pamiętać, że wolność może być rozumiana w różny sposób. Czy lemingi nie czują się, a przynajmniej nie czuli się dobrze w tuskowym kraju? Jesteśmy cząstką Narodu polskiego, nasze wyobrażenia o porządnym państwie są dzisiaj w mniejszości. Nie chodzi o bierne przyglądanie się i cierpienie. Chodzi o to, że nasze wyobrażenia muszą mieć większą siłę liczebną, by mogły być zrealizowane.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#248160

przypomina tamtą z lat 1980 - 1981. Trochę mi się wierzyć nie chce, by Tusk zdecydował się na otwartą wojnę ze społeczeństwem. Wydaje się być zbyt tchórzliwym człowiekiem.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#246852

gość z drogi

tacy są właśnie najgorsi,przyparci do muru,stają się straszni,z tchórzostwa

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#247201

A ponadto... Wojciech Reszczyński ładnie to nazwał: "Ten człowiek traci kontakt z rzeczywistością". - On jest skończony; myślę, że wie o tym. Jednak nie wierzę, że odważy się na wojnę z Narodem.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#247207

A dlaczego?
Przeciez, to nie jest jego Narod?
Przynajmniej jego slowa i czyny o tym swiadcza.
Wiec?

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#248120

przez Polaków. Nie jest mi (nam) z tym dobrze, ale Polacy go wybrali. Przy czym moje zdanie o nim jest bardzo złe. Tusk wyprowadził nas w pole, ponosi znaczną odpowiedzialność za katastrofę smoleńską i śledztwo z nią związane.
Ale zgodzę się z Panem; słowa i czyny Tuska świadczą, że może on zdobyć się na następne kroki przeciw Narodowi.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#248161

gość z drogi

jego złe oczy ,spojrzenie z pode łba doskonale o tym świadzą...

plus zbrojenie się jak na wojnę zakup specjalnych urządzeń,armia ochroniaryrz/pałkarzy szczególnie tych od Gazowej hanki...

będzię gorąco,chyba,ze wczesniej ucieknie...

"nie słow należy się bać,lecz czynów"

re wyborów przez Naród...

nie prawda...Naród to lemingi a un ,przyniesiony w teczce,jak dawniej bywało...

re wypowiedzi pana Redaktora Reszczyńskiego,sama PRAWDA...

dziesiątka zasłuzona...

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#248275

Gdy w 2005 roku nie wyszło z kandydaturą Cimoszewicza na prezydenta, padł wybór na Tuska. Przegrał pierwsze starcia, a jednak zrobiono z niego polityka, który ma wielką władzę. Ponoć 'czaruje' swym czarem. Jak to jest? - Mnie na pewno nie czaruje, a wręcz go nie cierpię.
I drugie pytanie: Czy nasze społeczeństwo jest tak naiwne, by dać się nabierać na prostackie tuskowe numery?
On jest niepoważny, zawsze za takiego go uważałem. Czy może być niebezpieczny? - Ja zakładam też pesymistyczne rozwiązania, ale nie chcę podkreślać zagrożeń.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#248332

R Z/jaraczarek
w Tarnowie - do obejrzenia:

http://www1.atlas.intarnet.pl/index_full.html?action=full&id=22527&PHPSESSID=3c91a73e3e7af7b0191a7d9a50e458a3

establishment to sobie może mówić, tym bardziej Tusk z Bulem
Będzie taka wojna jak te wszystkie obiecane inwestycje z autostradami na czele
Póki co chodzi im wyłącznie o zdobycie czasu by gdziekolwiek (w domyśle Rosji) kupić schronienie
Tyle że Putin po rozmowie z Tuskiem na molo już miał przygotowany scenariusz, który obecnie realizuje
"wyciśnie jak cytrynę i do kosza"

Vote up!
0
Vote down!
0

R Z

#246950

R Z/jaraczarek
w Tarnowie - do obejrzenia:

http://www1.atlas.intarnet.pl/index_full.html?action=full&id=22527&PHPSESSID=3c91a73e3e7af7b0191a7d9a50e458a3

establishment to sobie może mówić, tym bardziej Tusk z Bulem
Będzie taka wojna jak te wszystkie obiecane inwestycje z autostradami na czele
Póki co chodzi im wyłącznie o zdobycie czasu by gdziekolwiek (w domyśle Rosji) kupić schronienie
Tyle że Putin po rozmowie z Tuskiem na molo już miał przygotowany scenariusz, który obecnie realizuje
"wyciśnie jak cytrynę i do kosza"
PZDR

Vote up!
0
Vote down!
0

R Z

#246951

Dziękuję za link do porządnych materiałów z Tarnowa. Obejrzę. Pisze Pan: "Będzie taka wojna jak te wszystkie obiecane inwestycje z autostradami na czele". - Też tak sądzę. Raczej widzę Tuska w spodenkach biegającego za piłką. Ale - tak a propos - jego zaniechania i nieudolność skutkowały tragedią smoleńską. Wierzmy, że tym razem będzie inaczej.

Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#246968