Czy technokraci UE są w stanie narzucić nam komunizm?

Obrazek użytkownika zygmuntbialas
Idee

Włoski historyk i politolog, prof. Roberto de Mattei próbuje w artykule "Europejski reżim technokratów" ("Nasz Dziennik") opisać potęgi nazywane często ciemnymi siłami, które faktycznie rządzą w Europie i Europą. Jednym z głównych centrów tej władzy - według profesora - jest Europejski Bank Centralny (EBC) z siedzibą we Frankfurcie. Instytucja ta, powołana do życia w 1998 roku, cieszy się autonomią i posiada osobowość prawną. Do jej zadań należy prowadzenie polityki monetarnej krajów należących do strefy euro. Faktycznie EBC "zaczął wpływać na ekonomiczno - społeczną politykę europejską, stopniowo pozbawiając państwa narodowe ich władzy w tych obszarach" - twierdzi włoski politolog.

Europejski Bank Centralny, nie będąc państwem, emituje banknoty i narzuca poszczególnym rządom swoje reguły. Dotychczasowa praktyka wskazuje, że EBC pilotuje, a czasem prowokuje, kryzysy polityczne w państwach narodowych. Siła tej instytucji wynika m.in. ze współpracy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, agencjami ratingowymi oraz ministrami rządów państw członkowskich.

Nie do końca jest prawdziwe wyobrażenie, że za określonymi posunięciami EBC i współpracującymi instytucjami stoją rządy zachodnich mocarstw. "Niewyrażonym wprost celem Europejskiego Banku Centralnego jest w istocie likwidacja państw narodowych - pisze Roberto de Mattei. - Powołanie Unii Europejskiej było decyzją ideologiczną, która nie zakładała narodzin silnego państwa europejskiego, "ale raczej nie-państwa, policentrycznego i chaotycznego".

To jest wizja republiki uniwersalnej, która jest antytezą dla cywilizacji chrześcijańskiej i w której zrealizowałoby się egalitarne marzenie o stopieniu wszystkich ras i ludów. "W imię tego superekumenizmu zostanie zaakceptowane wszystko z wyjątkiem Kościoła katolickiego, którego eliminacja planowana jest w następnej kolejności po zlikwidowaniu państw narodowych. (...). Ostatnie słowo ma należeć do technokratów - pisze włoski politolog. - W ten sposób torują oni drogę dyktaturze jakobińskiej, jak to miało miejsce w czasie rewolucji francuskiej".

Głębokie i trafne spostrzeżenia profesora zdają się znajdować potwierdzenie w praktyce. W ostatnim czasie traciły i tracą niektóre kraje UE swą niezależność i suwerenność. Zauważmy też tutaj, że z tymi uwagami o grożących nam niebezpieczeństwach korespondują wypowiedzi wybitnego polskiego pisarza, prof. Jarosława Marka Rymkiewicza, który twierdzi, że Unia Europejska opiera się na komunistycznych ideach, wymyślonych przez Różę Luksemburg.

Brak głosów

Komentarze

bardzo trafnie i realistycznie dokonał analizy celów i metod rządów europejskich technokratów. Przecież w zasadzie my już nie mamy suwerenności gospodarczej a przez to i politycznej. Są to bowiem naczynia połączone. Przecież najlepiej wpływa się na decyzje poszczególnych państw w sektorze finansów. Stąd rola EBC już dawno została określona jako podmiotu niezależnego i posiadającego osobowość prawną. W dodatku ma on do pomocy MFW, który jak się okazuje służy do zbierania euro na ratowanie bankrutów. W tym celu państwa UE muszą mu udzielać oprocentowanych pożyczek na tworzenie takiego funduszu. Konia z rzędem temu, kto potrafi z powrotem wyrwać do budżetu państwa "pożyczone" MFW kwoty! A sam EBC, jak de Mattei mówi, potrafi poprzez politykę finansową wywoływać kryzysy polityczne w państwach, które w jakiś sposób nie chcą ich posłuchać i chcą samodzielnie podejmować decyzje. A to nie jest ani suwerenne, ani demokratyczne. To jest totalitarne w ramach UE. Niemniej stanowi znakomite wejście w Nowy Porządek Świata, w którym w ogóle nie ma miejsca na jakąkolwiek demokrację.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#201723

finansowym możliwość ingerencji w życie jako tako samodzielnych narodów. Przecież o zadłużeniu Grecji i wielu innych krajów dobrze wiedzieli eurokraci.
Wobec zaistniałych faktów wpływa się na politykę krajów - nie trzeba być szczególnie bystrym obserwatorem, by zauważyć, że to było wszystko przewidziane.
Aż strach pomyśleć, że kiedyś przyjdzie /może przyjść czas na Polskę.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#201854

niż zakładali jej twórcy. Przekształcono ją w rodzaj nowego ZSRR. Ta strategia wpisuje się znakomicie w plan podboju Europu (i świata), którego nie zarzucili ani na chwilę rządzący Rosją leniniści. Trzeba im przyznać, że biorą odpowiedzialność za losy planety i mają wizję i środki by swoje działania przeprowadzić. Ludzi zwiódł "upadek komunizmu", przestali oni traktować Rosję jako zagrożenie.
Bardzo nieliczni sowietolodzy nie dali się zwieść "demokratyzacją" dawnego ZSRR. Jednym z nich był angielski sowietolog - doradca M. Thatcher - Ch. Story. Jego zdaniem tzw. "pierestrojka" była największym oszustwem w dziejach rodzaju ludzkiego. Story uważa, że zlikwidowanie struktur organizacji liczących 65 mln członków w 3 tygodnie i tzw. "pucz Janajewa" były działaniami dezinformującymi wymierzonymi w Zachód. W istocie najważniejszą częścią przemian było pozbycie się balastu ideologicznego i niewydajnej gospodarki planowej. Manewr się udał - wszyscy uwierzyli w wygranie zimnej wojny. Komuniści (i antykomuniści) przestali istnieć i nastąpiła era owocnej współpracy gospodarczej.
Story chyba miał rację bo został zlikwidowany w lipcu ubiegłego roku. Rosjanie doprowadzili do perfekcji techniki wygrywania wyborów, a także pozbywania się "niewłaściwych" polityków (mgła, zawał serca, wypadek drogowy, seks afera itp)
Pamiętajmy, że wprowadzali nas do Unii "Kat" i Minim".

Vote up!
0
Vote down!
0

Leopold

#201733

Skoro Unia uznała ślimaka za rybę,a banan może być prosty,to oni mogą wprowadzić wszystko,to kwestia za ile, będzie komuś na tym zależało

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#201738

z Pańskimi spostrzeżeniami. Trzeba zaznaczy, że UE była w swych podstawach czymś innym niż teraz. Są tam bardzo silne lobbies lewicy i lewactwa. Ostatnie lata pokazują jasno, do czego zmierza Unia. Musimy się bronić, jak tylko potrafimy.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#201857

A kto, przejmuje rządy w zbankrutowanych wcześniej państwach??? Czyż, nie są to byli vicedyrektorzy, dziś agenci, wyszkoleni w tej instytucji, do kontunuowania diabelskiego projektu??? Czyż manipulavcja sił wyższych, nie doprowidziła do tego, że państwa proszą ich o ratunek??? To tak, jakby ofiara, prosiła kata o jeszcze więcej terroru??? Jedyna dsziś nadzieja w Hiszpani, że tamtejsza prawica, pokrzyżuje plany komunistów, i doda czasu innym narodom na refleksje i ofensywę??? Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#201760

Nie brano tego pod uwagę, wyszydzano. W Hiszpanii odkręci się parę spraw, ale ofensywa lewactwa trwa. Także u nas, o czym mogliśmy przekonać się 11 listopada. Ufajmy jednak, że procesy niszczenia naszej kultury zostaną powstrzymane.

Pozdrawiam.
Zygmunt Białas

Vote up!
0
Vote down!
0

Zygmunt Białas

#201865