Czy panna Krysia jest cichodajką

Obrazek użytkownika SWD40
Kraj

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że aby można było dokonać zmiany ekipy rządzącej obecnie Polską, w niepodzielnym władaniu której ona się obecnie znajduje, jedyne ugrupowanie polityczne władne tego dokonać, to jest Prawo i Sprawiedliwość, musi w nadchodzących wyborach uzyskać poparcie na poziomie nie mniejszym niż 50% głosujących.
Tylko bowiem taki wynik wyborów zmusi Komorowskiego do powierzenia Kaczyńskiemu misji tworzenia rządu.
I tylko przy takim wyniku wyborów rząd, na którego czele stanie Kaczyński jako premier, ma szansę funkcjonować. Funkcjonować skutecznie i to przez pełną kadencję, to znaczy przez 4 lata.
Przy niewielkiej wygranej PiSu i przy wprawdzie gorszym, ale nieznacznie gorszym wyniku Platformy, nawet jeżeli w pierwszej kolejności Komorowski powierzy misje tworzenia rządu Kaczyńskiemu, to ta misja skończy się niepowodzeniem (głosowania w Sejmie) albo utworzony rząd mniejszościowy padnie w bardzo krótkim czasie.
Jest jednak bardzo prawdopodobne, że nawet przy tej niewielkiej wygranej PiS-u Komorowski i tak powierzy tworzenie rządu Tuskowi, lub temu kto tam się nawinie i powstanie rząd koalicyjny PO - PSL - SLD, lub PO - PSL - Palikot, a jak zajdzie taka potrzeba to PO - PSL - SLD - Palikot.
Sądząc po nastrojach i działaniach rywali, czy mówiąc wprost antagonistów PiS-u, są oni przekonani, że żadna przykra niespodzianka ich nie spotka. I są bardzo spokojni o wynik wyborów. Bo jaki by on nie był i tak cała władza pozostanie przy nich.
No chyba, że PiS uzyska te bardzo wyraźne poparcie społeczne, to znaczy osiągnie wynik wyborczy 50-siąt i więcej procent poparcia uprawnionych do głosowania.
Te konieczne 50% nie wynika też tylko z samej arytmetyki sejmowej. Takiego bowiem poziomu poparcia nie sposób już bowiem sfałszować.
Co zatem powinni robić zwolennicy Polski praworządnej, Polski, która jest ich Ojczyzną, ich domem?
Skupić wszystkie możliwe środki i działania na przekonaniu Polaków aby szli gremialnie do wyborów i zdecydowanie oddali głos na Prawo i Sprawiedliwość.

PS
A każdy kto zniechęca Polaków do uczestnictwa w nadchodzących wyborach, każdy kto zniechęca Polaków do Kaczyńskiego i do PiS, wyciągając co i raz nowe wątpliwości, działa świadomie na rzecz Platformy i wszystkich jej koalicjantów. I w takim właśnie znaczeniu jest Krysią cichodajką. Krysią co to święta jest, jak najbardziej, nie powiem, ale komu trzeba to da.
Głos, jakby kto nie wiedzial co.

Brak głosów

Komentarze

Dokładnie.
W sklepie, w kolejce, w autobusie, w pociągu.
Rozdawać materiały z NPPL, albo szybciej i prościej, karteczki z adresem netowym NPPL.
Szybkie i proste.
Chcesz szybkiej i rzetelnej informacji?
Wejdź i czytaj.
Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#188110

Dokonała pani w swoim komentarzu nie tylko nieuprawnionej interpretacji mego tekstu, ale znalazła w nim to, czego w nim nie ma.
Nie ma, bo dla zasady, którą przyjąłem i której przestrzegam, nie używam określenia “lemingi” w stosunku do Polaków. Mierzi mnie bowiem tak wyrażana przez innych forma pokazywania swojej wyższości.
Nie ma też w moim tekście słów pogardy skierowanych do owych, jak to pani napisała, “lemingów“.
Ale skoro już pani chce wiedzieć kogo mam w pogardzie i do jakiego autoramentu ludzi słowa pogardy należy kierować i jakim ludźmi gardzę, to proszę.
Pogardzam mordercami. I nie mam dla nich ani słów litości, ani przebaczenia.
Gardzę ludźmi, którzy niszczą ten kraj, rozkradają, którzy go sprzedali.
Gardzę ludźmi, którzy upodlili Polaków, wepchnęli ich w beznadzieję oraz w nędzę materialną i duchową.
Tak, takimi pogardzam.
I wbrew pani sugestiom nie jest to większa część społeczeństwa polskiego, ale stosunkowo niewielki jego procent.
I ludzi tych można wskazać imiennie.
A za dalszy komentarza na pani wypowiedź i nie tylko pod tym tekstem, i nie tylko tu, niech posłużą słowa wiersza, który napisałem dawno, dawno temu.

Moja modlitwa.

Uchroń mnie Panie przed szaleństwem
Destrukcji, która ład niweczy,
Życiowych szarpiąc drgań harmonię
Przeciwna jest naturze rzeczy.

Uchroń mnie Panie od głupoty
Dokonań ślepych, popędliwych,
Co prawa szarga w nas moralne,
Co życie czyni obraźliwym.

Uchroń mnie Panie przed obłuda,
Pozą nieszczerą, każdym fałszem,
Co w masce pcha się przed ołtarze,
Co staje się wręcz bałwochwalstwem.

Uchroń mnie Panie przed tchórzostwem,
Strachem urojnym, bytem z knowań,
Tłumiącym rozum, oddech, światło,
Życiem bez prawdy, bez dokonań.

Nie pozwól zbłądzić wśród wyborów,
Miłością daj wypełniać życiu,
Daj wiarę, siłę i wytrwałość,
A gdy wypalę, zabierz w nicość.

SWD40

Vote up!
0
Vote down!
0

SWD40

#188233

"..aby PiS osiągnął wynik wyborczy ponad 50%, musi wyjść poza swój żelazny elektorat.."

To było od początku oczywiste. Tyle że nie dla tego środowiska.

"..nieżelazny" elektorat należy przekonywać wskazując na wady i zagrożenia wiążące się z rządami PO.."

Oj, bardzo ryzykowne twierdzenie. Moim zdaniem to dużo za mało, bo jednak duża część z nich to nie bezmyślne stado baranów.
Tu potrzeba było solidnych, realnych fundamentów. Niestety "zabetonowanie" środowisk aktywu PiS i niektórych jego zwolenników było zbyt duże by potraktować ludzi poważnie. I obawiam się, że skutek będzie odwrotny do zamierzonego (mniej więcej taki jak opisałaś).

pozdrowienia
W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#188254