Panie Premierze, ojciec Rydzyk nie był pierwszy

Obrazek użytkownika AgataCz
Kraj

"Przykre dla Polski jest to, że od czasu do czasu niektóre osoby, tak było w przypadku Tadeusza Rydzyka, łamią pewną regułę, której mniej więcej wszyscy się jako tako trzymali - to znaczy o swojej ojczyźnie źle staramy się nie mówić wtedy, kiedy jesteśmy za granicą. Szczególnie w przeddzień prezydencji, kiedy tak wielu Polaków oczekuje na to, że prestiż Polski, polska reputacja zyska na prezydencji".

Tak Donald Tusk podsumował słowa ojca Rydzyka o rzekomym totalitaryzmie panującym w Polsce. Osobiście uważam, że redemptorysta nieco przesadził w swych ocenach, i chociaż Tuskowi i jego zielonej wyspie jest dużo bliżej do Białorusi niż do Irlandii, to jednak o totalitaryzmie na razie nie ma mowy. Choć niewykluczone, że przy drugiej kadencji PO rzeczywiście wrócimy do dawnych „wzorców”.

No, ale ja nie o tym. Niech sobie Tusk z Sikorskim i z dziennikarzami GW plują na ojca Rydzyka, niech sobie wyzywają jego słuchaczy, po których i tak spływa to jak po, nomen omen, kaczce. Niech tylko nie mówią, że Tadeusz Rydzyk, jako pierwszy Polak w historii III RP, oczerniał za granicą swój rząd i władzę, bo to naprawdę nie przejdzie.

BRONISŁAW GEREMEK nawołujący we włoskiej gazecie do izolacji swojego kraju:

„Stanięcie wobec ryzyka izolacji było dobrą nauczką, nawet jeśli w domu będzie mówić się o sukcesie”,

a w niemieckiej skarżący się na potworności ustawy lustracyjnej, mającej wyrugować z życia publicznego ludzi wspierających dawny reżim:

„Państwo powinno służyć społeczeństwu, istnieją prawne uregulowania, które stanowią, co jest dopuszczalne, a co karalne. W tym przypadku jest inaczej. Mamy do czynienia z kampanią, która stawia państwową władzę ponad wszystko.(...) Państwo wykorzystuje akta dla swoich celów i tworzy atmosferę nieufności.To jest bardzo niepokojące.”

LECH WAŁĘSA dla niemieckiej gazety o polskim prezydencie i premierze i o swoich rodakach:

„To są ludzie z ograniczonym poczuciem humoru i wieloma kompleksami. To dla mnie zawstydzające, ale tego typu odpowiedź dostaje się od osób, którym brakuje odpowiedniego formatu. Niestety, demokracja nie jest reprezentatywna. Za mało Polaków głosowało w ostatnich wyborach i dlatego mamy, co mamy. To powinno nas nauczyć głosować rozsądniej".

ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI domagający się od Niemców ostrzejszego traktowania Polski:

"Jeżeli jednak Kaczyńscy wygrają następne wybory i będą kontynuowali dotychczasową politykę, to Berlin powinien przemyśleć swoją powściągliwość.Wtedy należy na te ataki zareagować inaczej".

ADAM MICHNIK dla Komsomolskiej (a jakże!) Prawdy:

„Niewątpliwie, część naszego społeczeństwa jest chora na rusofobię i ksenofobię. Wolność jest dla wszystkich, dla mądrych i głupców i dla swołoczy. Są idioci, którzy twierdzą, że nie ma niepodległej Polski, natomiast istnieje projekt niemiecko-rosyjski. To są ludzie z ogrodu zoologicznego z bezmyślnym kompleksem antyrosyjskim.”.

A tu reklama, jaką zrobił Polakom Ojciec Redaktor w kolejnej rosyjskiej gazetce:

„Bałem się, że w Polsce po upadku Związku Radzieckiego będą antyrosyjskie pogromy.”

Szkoda, że piszę tu tylko o genialnych wypowiedziach naszych mędrców za granicą, bo Michnik miałby u mnie jeszcze jeden cytat, jak porównuje Polskę Kaczyńskiego z Putinowską Rosją (chociaż teraz nie wiem już, czy aby nie był to komplement, zważywszy na stosunek pana Adama do premiera FR). Dodałabym tu jeszcze pana Bartoszewskiego i słynną już „brzydką pannę bez posagu” i mojego absolutnego faworyta, Zbigniewa Chlebowskiego, który chciał stawiać przed Trybunałem Stanu śp. Lecha Kaczyńskiego za to, że zgodnie z umową i z Tuskiem i z innymi natowskimi głowami państw i szefami rządów, głosował za powołaniem na szefa Sojuszu nie Radzia Sikorskiego, a premiera Danii.

Tak więc, parafrazując słowa naszego premiera kochanego, które świeci nam po oczach niepodzielnie już od 4 lat i ani myśli zachodzić:

Przykre dla Polski jest to, że od czasu do czasu niektóre osoby, tak było w przypadku śp. Geremka, Kwaśniewskiego, Wałęsy i Michnika, łamią pewną regułę, której mniej więcej wszyscy się jako tako trzymali - to znaczy o swojej ojczyźnie źle staramy się nie mówić wtedy, kiedy jesteśmy za granicą

http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/iar/artykul/jaroslaw;kaczynski;rzad;nieustannie;obraza;prezydenta,119,0,441719.html

http://niezalezna.pl/10889-michnik-bez-rosji-polsce-bedzie-trudniej

http://www.tvn24.pl/12691,1511561,wiadomosc.html

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-geremek-w-die-zeit-krytykuje-lustracje,nId,167446

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4463417.html

http://www.rp.pl/artykul/16,678586.html

www.spiegel.de/international/spiegel/0,1518,427625,00.html

Brak głosów

Komentarze

Czy ten przypudrowany ćwok uważa siebie i swój rząd za moją OJCZYZNĘ?
Szarlej

Vote up!
0
Vote down!
0

Szarlej

#166463

Brawo!
Świetne podsumowanie tego, co tak naprawdę Donald Tusk uważa za polską rację stanu,dobro publiczne, patriotyzm itp. - kochanie jego i jego partii. Małymi ojczyznami mają być widocznie siedziby PO!

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#166542

same sie cisna te cytaty, no ale "nie pamieta Wo'l jak cielakiem byl "

wiec wtedy Tuskmanom byly slowa krytyki jakos na reke a teraz ??

- Filozofia Kalego sie odewala - i boli Tuska, ze ..... ukradziono mu jego Jalowke,

Czyli jesli ONI obesraja to  jest swietnie.

Szkoda, ze nie oplul w odpowiednim czasie za wywiady do obcej prasy MIchnika, Walesy, Kwasa i calego zespolu okralostolowego.
No ale jak mozna pluc na ledzi, z ktorymi korzystnie rozegralo sie

OKRAGLO-STOLOWA PARTYJKE BRYDZA ??

Vote up!
0
Vote down!
0
#166476

Polecam się na przyszłość :)

Mnie się to jeszcze skojarzyło np. z postawą GW wobec Węgier Orbana. Każde słowo socjalistów jest dla Michnika święte, każde plucie na własne państwo (które wcześniej skutecznie rujnowali) za granicą jest dla niego przejawem walki w obronie Węgier przed dyktatorem. A w Polsce? Żeby raz jeden jedyny Ojciec Redaktor zachwycił się kimś z opozycji, ze ma odwagę mówić głośno o tym, jak PO wprowadza rządy autorytarne zamykając stadiony i wysyłając szefa opozycji na badania psychiatryczne! Ale gdzie tam...

Marzę o tym, naprawdę, żeby jeszcze za rządów PO przeczytać w jakiejś mainstreamowej polskiej gazecie, że rządy jednej partii (parlament, prezydent, państwowe instytucje, samorządy) są zagrożeniem dla demokracji, ale coś mi się wydaje, że się nie doczekam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#166543

...bo ludzie krótką jakoś pamięć mają. Cytaty przydadzą się w dyskusji z "przeciwnym" środowiskiem.
Muldi

Vote up!
0
Vote down!
0

Muldi

#166497

Takich cytatów jest pełno. Są i takie, które pokazują jaki Tusk był "antysystemowy" wg dzisiejszych kryteriów :)

Pamięć ludzka może i jest krótka, ale Internet i papier pamiętają!

Vote up!
0
Vote down!
0
#166544

- niewygodne teczki z Hakami na siebie sie popalilo lub schowalo

- niewygodna strone z internetu mozna usunac, zamknac lub nakazac usunac pod naciskiem procesow itd

- czasem posiadanie papieru bylo niewygodne a internet jeszcze nie istnial

- i pozostala tylko ludzka pamiec

Vote up!
0
Vote down!
0
#166550