SOWIECKI POLIGON NUKLEARNY W SEMIPAŁATYŃSKU

Obrazek użytkownika sigma
Blog

Poligonów atomowych było w ZSRR aż 110, a największe to Semipałatyńsk w dzisiejszym Kazachstanie, Tockoje między Orenburgiem a Kujbyszewem (700 km od Moskwy) i Nowa Ziemia na Oceanie Arktycznym.

W przeciągu 40 lat, w latach 1949-1989, przeprowadzono w ZSRR ponad tysiąc prób jądrowych.

Na poligonie koło Semipałatyńska przeprowadzono 469 wybuchów jądrowych, z czego 87 w wysokich warstwach atmosfery, 73 na powierzchni ziemi i 309 pod ziemią, z tych ostatnich jednak, aż w połowie przypadków, substancje radioaktywne przedostały się na powierzchnię, z czego w 39 przypadkach na dużą skalę. 17 lutego 1989 roku podziemna eksplozja po prostu rozerwała górę.

Łączna liczba Kazachów, którzy zostali narażeni na promieniowanie to ponad milion ludzi. Tylko strefa katastrofy ekologicznej w obrębie terenu prób jądrowych Semipałatyńsk obejmuje ponad 300 tys. km2. Jedna dziewiąta terytorium Kazachstanu, porównywalna z terytorium Niemiec, zamieniła się w pustynię atomową. Naukowcy obliczyli, że na jej gruntowne oczyszczenie od skażenia potrzebujemy około 300 lat.

W Semipałatyńsku, w pobliżu Kurczatowa, w północno-wschodnim Kazachstanie znajduje się posowiecki poligon nuklearny strzeżony przez siły USA. Jeszcze 20 lat temu przebywały tu dziesiątki tysięcy sowieckich żołnierzy. Oficjalnie „nie istniały” miasteczka naukowców pracujących nad bronią jądrową. Na przykład miasteczko Kurczatow koło Semipałatyńska. Cały szereg takich tajnych ośrodków miało wspólny adres pocztowy: Moskwa 450.

Po wprowadzeniu zakazu prób nuklearnych na powierzchni Sowieci zdetonowali tu 295 bomb w 181 tunelach wyrytych pod górami Degelen

Departament Obrony USA zapłacił za bezzałogowe samoloty wyłapujące intruzów wkraczających na poligon oraz za wykrywacze ruchu, które zawiadamiają w razie wejścia na pilnowany teren człowieka, konia, czy samochodu.

Projekt USA ma na celu ustrzeżenie przed terrorystami tego, co Sowieci zostawili za sobą w ziemi, czy w wywierconych tunelach użytych do prób nuklearnych. Chodzi między innymi o pluton i wzbogacony uran, które mogłyby być użyte do zbudowania bomby nuklearnej.

Ochrona tego wszystkiego wymagała wpierw wydobycia z Rosji jej nuklearnych sekretów. Rosja jednak niechętnie dzieli się informacjami na temat tego, co w Semipałatyńsku wyrabiała.

USA płaci za usunięcie lub zabezpieczenie materiałów nuklearnych, zaś Kazachstan dostarcza siły roboczej. Jednak ponieważ oficjalnie Kazachstan nie jest potęgą nuklearną, nie ma prawa wiedzieć, czego pilnuje na swoim terenie.

- Ludzie mnie pytają, czy dobrze robimy zamykając dostęp do tuneli – mówi Kairat K.Kadyrzanow, główny dyrektor Kazachskiego Narodowego Centrum Nuklearnego, które nadzoruje dawny poligon. – A ja im odpowiadam, że nie mam pojęcia, co tam jest,a nawet nie mam prawa tego wiedzieć.

Granica poligonu w Semipałatyńsku znajduje sie o 2 godziny jazdy od najbliższego większego miasta, jazdy przez ciemnobrązowy, pozbawiony jakichkolwiek punktów odniesienia, step.

W 1948 roku w ramach nuklearnego wyścigu zbrojeń Związek Radziecki wybrał ten teren na poligon doświadczalny. Okoliczni wieśniacy wiedzieli tyle, że ziemia się trzęsła, a porcelana tłukła na półkach. Dopiero po latach na mapach pojawiły się dane o radioaktywnych opadach, które spadły na zamieszkałe tereny.

Po upadku ZSRR 20 000 – 30 000 sowieckich żołnierzy wycofano z tych terenów pozostawiając na straży 500 kazachskich żołnierzy.

Od tego czasu poligon, a ściśle biorąc pozostawione tu materiały rozszczepialne i produkty rozszczepialne – stały się problemem USA. Plan zabezpieczenia był ściśle tajny. Co prawda w 2003 roku kazachski przedstawiciel rządu przyznał się reporterowi Science, że na terenie Kazachstanu odbywa się „Operacja Świstak”, w ramach której skażona plutonem gleba jest pokrywana dwumetrowej grubości płytami zbrojonego betonu, tak aby zabezpieczyć ją przed terrorystami, którzy mogliby ją chcieć wywieźć celem skonstruowania brudnej bomby atomowej.

Przedstawiciele Departamentu Obrony i Departamentu Stanu nie skomentowali tej informacji. Ale zeszłoroczne wycieki z Wikileaks mówiły o telegramach, w których kwestia „zapobieżenia przed wpadnięciem pozostawionych sowieckich materiałów nuklearnych w ręce terrorystów” stanowiła absolutnie najważniejszy program na rok 2009,

Po wprowadzeniu zakazu prób jądrowych na powierzchni Sowieci zdetonowali 295 bomb w 181 tunelach wyrytych pod górami Degelen. Każda z eksplozji zużywała od 1-30% materiału rozszczepialnego, szczątki zaś bomby wraz z resztą paliwa nuklearnego oraz stopioną skałą pozostawały na miejscu.

Za prezydentury Obamy USA zażądało przyspieszenia działań zabezpieczających . Rosja, która przez lata nie chciała dzielić się dokumentacją na temat swojej działalności na poligonie, postanowiła dostarczyć nieco informacji.

Wraz z nagłym upadkiem ZSRR, panującą biedą i chaosem, poligon w Semipałatyńsku narażony był na spore ryzyko. Koniec ZSRR nastąpił tak znienacka, że jedna z bomb nuklearnych przewidzianych do odpalenia tkwiła w tunelu aż do roku 1995, kiedy to technicy zdołali ją rozbroić i zniszczyć bez wywołania wybuchu nuklearnego.

W międzyczasie ogromny teren poligonu był nie zabezpieczony i zbieracze metali kolorowych przeszukiwali tunele, aby zabierać stamtąd miedziane kable, które można było sprzedac Chińczykom. Według Jurija G.Strilczuka, szefa informacji Narodowego Centrum Nuklearnego, przynajmniej dziesięć osób zmarło na skutek napromieniowania i wdychania skażonego powietrza w tunelach.

Pierwsza sowiecka próba nuklearna z bombą wodorową o wielkości megatony miała miejsce 22 listopada 1955 roku. Ogromny teren poligonu przez całe lata był nie zabezpieczony.

W 1999 roku przedstawiciel USA ogłosił, że finansowany przez USA projekt zakończył się sukcesem i ostatni tunel został zablokowany. Jednak lokalni poszukiwacze metali kolorowych użyli buldożerów i materiałów wybuchowych, by je ponownie otworzyć, nierzadko przesuwając 50-metrowe plomby ze zbrojonego betonu.

Do 2004 roku 110 na 181 zaplombowanych tuneli zostało przez nich ponownie otworzonych.

- Zmieniła się mentalność Sowieta – mówi Kadyrzanow. – Pięćdziesiąt lat temu, jeśli Ruski zobaczył zasieki z drutu kolczastego, czy betonowy mur, odchodził. Teraz wręcz odwrotnie – specjalnie wlezie na ten mur, żeby zobaczyć, co jest w środku.

Dalsze działania były i kosztowniejsze i utrzymane w ściślejszej tajemnicy w obawie że po 11 września 2001 pozostawione na poligonie materiały rozszczepialne posłużą terrorystom do konstrukcji brudnej bomby atmowej. Putin spotkał się z prezydentem Kazachstanu w 2004, żeby omówić transfer z Rosji większej ilości archiwaliów dotyczących poligonu.

Około 2009 roku przedstawiciele USA mocno juz naciskali na kazachskich partnerów w sprawie zamknięcia tuneli w ciagu dwóch lat. Jedna z opublikowanych przez Wikileaks depesz wskazuje, że przyczyną tej nerwowości była niepewność, jak długo jeszcze ta współpraca USA, Rosji i Kazachstanu potrwa.

Analizując pozostawiony po eksplozji śmietnik można określić, jakie były składniki bomby.

Podczas ostatnich prób nuklearnych Rosjanie użyli bomb, w których eksplozja zużyła wyjątkowo duży procent zawartego w nich materiału rozszczepialnego. Teraz mogą się obawiać, że USA zbada zawartość tuneli i odkryje dzięki temu technologię produkcji tak wydajnej bomby. Tego samego można się zresztą obawiać ze strony terrorystów.

- Największą tajemnicą bomby są składniki jej ładunku – mówi Kadyrzanow. – Gdybym pobrał próbkę, mógłbym dojść do tego, z czego się składała.

Tunele zostały ponownie wypełnione betonowymi plombami, które wchłonęły pluton, tak więc obecnie łatwiej by było wyprodukować pluton od nowa, aniżeli wydobyć go stąd. A przynajmniej Kazachstan ma taką nadzieję.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

Dzięki za uzmysłowienie, że cmentarzysko to gratka również dla terrorystów i nielegalnego obiegu materiałami promieniotwórczymi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165585

Rozumiem, ze widzisz przed soba nową przyszłość jako terrorysta;) Myślę, ze tym, co się tymi buldożerami wcinali w tunele, chodziło głównie o metale kolorowe dla Chińczyków. Coś jak nasi złomiarze, ale jakby z większą siła przebicia;)
Pozdrawiam serdecznie

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165607

[quote=sigma]Myślę, ze tym, co się tymi buldożerami wcinali w tunele, chodziło głównie o metale kolorowe dla Chińczyków. Coś jak nasi złomiarze, ale jakby z większą siła przebicia;)
[/quote]
Należy mieć nadzieję, że większość z nich już nie żyje, i że do grobu zabrali tajemnice tych poligonów.

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#165697

Dlaczego mamy źle życzyć ludziom, którzy z biedy sprzedają złom?
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165841

Przypuszczam, że od samego początku poszukiwali czegoś zupełnie innego.

Oni mniej więcej tak się różnią od naszych złomiarzy jak "piraci" trzebiący Morze Kaspijskie od biednych kłusowników z mazurskich jezior. U sowietów każda działalność - od legalnej po nielegalną - podlega kryszy, którą trzyma władza.

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#165852

Nie jestem ani Koń, ani Bandyta, ani tym bardziej obojga nazwisk, a na imię też mi nie dali Karol. :P

Vote up!
0
Vote down!
0
#165785

Żebym to ja chociaż rozumiała, dlaczego koń imieniem Karol miałby być dobrym materiałem na terorystę??
Pozdrawiam serdecznie

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165843

Koń-Bandyta to Danielek-przedszkolanek Cohn-Bendit - terror tzw. mentalny, choć przy słabszych posuwał się do czynów, a Karol to Carlos - ponoć creme de la creme tej braci. Musimy się maskować, znaczy się terroryści.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165848

jutrzejszego dnia - jeden bloger napisał niepokojący tekst o 21 czerwca. Białe Vany - siedem wybuchów
http://czerwonykiel.blogspot.com/2011/06/alex-jones-ostateczna-rozgrywka.html

Vote up!
0
Vote down!
0

Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska. Kto chce, ten może, kto chce, ten zwycięża, byle chcenie nie było kaprysem lub bez mocy.

#165612

300 000 km2 no go zone - i ci biedni ludzie, którymi się pies z kulawą nogą nie interesuje
W Semipałatyńsku powstało określenie „żółte dzieci” dla tysięcy kalek rodzących się z wadami wrodzonymi. Niemal w każdym domu żyją ludzie o potwornie zdeformowanych twarzach, powykręcanych nogach lub rękach, ludzie urodzeni bez kończyn... Prawie w każdym domu ktoś choruje na chorobę popromienną. Co dziesiąty mieszkaniec rejonu otrzymał jednorazową dawkę promieniowania co najmniej 100 Rtg. W rejonie Semipałatyńska i Karagandy 1,2 miliony ludzi choruje na chorobę popromienną. W rejonie Semipałatyńska 85% ludzi ma ciężką anemię, u 70% stwierdza się aberacje chromosomalne.
W instytutach badawczych w Semipałatyńsku, w słojach z formaliną przechowywane są martwo urodzone, lub zmarłe zaraz po urodzeniu okaleczone genetycznie dzieci.
W Instytucie Bezpieczeństwa Radiologicznego i Ekologii w Kurczatowie przechowywane są w formalinie zwierzęta po testach jądrowychPozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165652

No, już wieczór 21 czerwca i jakoś spokój, przynajmniej o tyle, o ile;)
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165845

@tadman myśli o terroryźmie, @Brus_Zły_Lis o NWO - a ja dołączę kataklizm naturalny w postaci np. niedużej asteroidy.

- Terroryści majstrują brudną bombę. Albo NWO (czegokolwiek byśmy nie rozumieli pod tą nazwą) "rozprowadza" swoje wpływy przy pomocy jakiegoś Stuxnet'a. Albo nieduża asteroida tak nieszczęśliwie uderza w pobliże składowiska odpadów, elektrowni,silosu, albo w ruskie "atomowe miasteczko" gdzie do dziś się pracuje nad bronią z "czerwoną rtęcią"...

- Ponieważ koszmarne sny, na które się ostatnio uskarżam, okazują się być, niestety, rzeczywistością, (© Mleczko) to właściwie żaden scenariusz nie jest niemożliwy.

Hmmm... Muszę sobie jeszcze raz obejrzeć "Frantic’a" Polańskiego:-)

Dzięki za fajny tekst.
Serdeczności -

~drago

Vote up!
0
Vote down!
0
#165678

gość z drogi

smutna dycha,ale i prawda o złomiarzach nuklearnych też jest

smutna i przerażająca

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#165707

Ciekawe, czy do tej chwili Chińczycy załozyli sobie dozymetry w skupach złomu kolorowego?
Dziękuję za smutną dychę;)i pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165839

gość z drogi

ciekawe,pozdr z dychą pytającą chinczyków

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#166181

dlaczego "Frantica"?

serdeczności

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165722

Dlatego, że w pewnej scenie objawia się nam ów drobiazg zaplątany w rajstopy, ale i my i Harrison Ford nie zdajemy sobie sprawy, co skrywa gipsowa statuetka... ]]>http://www.youtube.com/watch?v=RYTiyuAFnUk&feature=player_detailpage#t=453s]]> Należy skręcić ze sobą technologię Zachodu, stanowiącą zawartość statuetki z pomysłem Wschodu i już mamy sposób na kontrolę interesujących nas obszarów świata. Skoro reżyser Pe... Polański sumował pewne proste pomysły, o ileż bardziej sumują je wszyscy ci, którzy z sumowania takich pomysłów uczynili sobie sposób na życie. Międzynarodowy terroryzm jest w istocie obrazem całego naszego świata. I nie myślę o drobnych płotkach, oszołomach każdej proweniencji, łacnie wykorzystywanych przez grube ryby. Imperium Zła istnieje, nie tylko w moich koszmarach. Żar Imperium Zła pali nasze ziemie. Czas, by ono samo - spłonęło. Rozwiązanie zagadki: ]]>http://www.youtube.com/watch?v=NL8uo8EnhxY&feature=player_detailpage#t=527s]]> Serdecznie Cię pozdrawiam ~drago Bardzo dekadencki bonus:-) ]]>http://www.youtube.com/watch?v=t7IQ5a3MzLI]]>

Vote up!
0
Vote down!
0
#165769

Oj, bardzo dekadencki;))
Pozdrowionka

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165838

Wygląda na to, ze zapomniałam wstawić bibilografię do artykułu. Nadrabiam zaległości:
Część o przeszłości poligonu z Semipałatyńska wzięta z:
Krzysztof Łoziński http://www.kontrateksty.pl/files/news/20040324134336.html
a część współczesna z:
http://www.nytimes.com/2011/05/22/world/asia/22kazakhstan.html?_r=1&ref=atomicweapons
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165887

Aśmy se poofftopikowali.

Zadufanie człowieka i jego bezmyślność jest bezbrzeżna. Jakiś czas temu miałam okazję przejść się przez dzielnice przemysłowe Bytomia. Po tym 'spacerze' byłem przygnębiony tym ile złego człowiek uczynił ziemi, by uczynić ją sobie powolną. Odkręcenie tego wszystkiego jest chyba nieosiągalne ze względu na koszty. Dlatego, Sigmo, to co opisałaś jest nie do wyobrażenia ze względu na obszar, stopień zniszczenia i długotrwałość następstw.
Ładny sobie wystawiliśmy pomnik myśli ludzkiej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165912

Z przerażeniem doczytałam się, ze najbardziej skażonym radioaktywnie morzem jest Morze Irlandzkie, do którego Anglicy spuszczają cały nuklearny śmietnik od początku istnienia ichnich elektrowni jądrowych. A podobno oni lepsi od Ruskich.
A to co Francuzi zafundowali Algierczykom odpalając na powierzchni Sahary, gdzie mieli poligon, największą bombę atomową w 1958? A potem na atolu Mururoa? A to co USA nawyrabiało na poligonach w Nowym Meksyku i na Bikini? A bezcenny Izrael ze swoją bronią nuklearną?
A co słyszymy w mediach? Jacy okropni są ci Irańczycy, którzy mogą, jak się uprą, sfabrykować bombe atomową.

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#165924

Klub Władców Atomu zazdrośnie strzeże swych praw i byle pętaka nie dopuści do członkowstwa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165929

gość z drogi

nie zebym spiskowała,ale po przeczytaniu artykułu na temat powyższy

jakoś dziwnie skojarzył mi sie casus niedawnej Katastrofy na terenie Rosji,którą ma sie zając MAK,czy ja się przesłyszałam,czy tam lecieli tez jacyś ludzie na konferencje w sprawach atomowych 

dalej

dlaczego taka cisza zapanowała natychmiast PO tym Nieszczęsciu,wszak Katastrofa Lotnicza ,na terenie Rosji, i zginęli Ludzie

a tu Merdialny Mrok, czyżby jakaś instrukcja zadziałała 

DYCHA Z POZDROWIENIAMI

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#166174

gość z drogi

w Rosji,ciekawa notka , Gazeta pl. Katastrofa Tu/134

....."zginęło prawie całe kierownictwo RDO Hydro Press,przedstawiciele firm

jądrowych.....głowny technolog OKBM i szef Atomenenergomas....

...lecieli oni wszyscy na spotkanie organizowane przez koncern Petrozavodskmah "

jest też coś o samochodzie z policjantem,ktory być moze jest pod wrakiem samolotu

i  jeszcze

ten MAK

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#166179

Jeśli tę informację wyciągniętą przez GOŚĆia odczytać twórczo, to teraz zrozumiała staje się niezrozumiała z pozoru decyzja Anieli o rychłym zamknięciu sporej ilości elektrowni jądrowych i to bez posiadania przygotowanych planów alternatywnych. Zginięcie tylu osób z RDO Hydro Press (ktoś na to czekał i doczekał się), świadczy, że Rosjanie są na sicher zdecydowani zabezpieczyć sobie zbyt na swój gaz i mydlenie oczu elektrowniami na węgiel kamienny w Niemczech to lipa. Tylko gaz ma przyszłość. W takim kontekście katastrofa w Smoleńsku to zabezpieczenie kontraktu gazowego, zabezpieczenie zbytu na gaz i położenie na łopatki gazu łupkowego. W tym ostatnim zapewne pomogą niemieccy ekologiści.
Ciekawe jaki będzie los planowanych elektrowni jądrowych w Rosji i w strefie Kaliningradu.
A jak na dokładkę dołożyć Fukushimę i wszystko co z nią związane, to aura dla energetyki jądrowej ostatnio więcej niż kiepska.
Czy Japonii Rosja też chce sprzedawać gaz?
Obie katastrofy rozsunięte w czasie o 14 miesięcy. Żelazna konsekwencja. Przedział silnikowy wygląda łudząco podobnie do Tu-154M 001, tylko tym razem bardziej udatnie oderwany od reszty, bo brzeg postrzępiony.

Vote up!
0
Vote down!
0
#166239

To jest ta osławiona niezłomna dyplomacja sowiecka ;) Bierzemy i odstrzeliwujemy wszystkich przeciw, po czym zadajemy pytanie, kto jest za. I wszyscy zdumiewającym zbiegiem okoliczności są przekonani do gazu. Niepojęte. Nie każdy potrafi tak argumentować, o nie.

Pozdrawiam serdecznie

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#166252

Michniewicz w wigilię Wigilii, Wróbel przez syna piłą w dzień tapetowania pokoju dla wnuka, certyfikat Tu-154M 002 we wraku Tu-154M 001, nienaruszony wieniec katyński, żakiet Natali-Świat, Politkowska w dzień urodzin Putina...
Znaki, symbole, ukryte znaczenia, tak jakby służby zostawiały swój znak lub przystawiały pieczęć charakterystyczną dla grupy wykonującej zadanie/komanda.

Vote up!
0
Vote down!
0
#166258

Tak, bo poza bezpośrednią likwidacją przeszkadzających im osób, chodzi im o wywołanie strachu przed takim końcem u innych przeciwników.
Pozdrawiam serdecznie

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#166266

gość z drogi

Jej artykuł  przetłumaczony z internetowego wydania podał 16.04 2010 Nasz Dziennik,ciekawie też na ten temat

wypowiadali się w 2010 r na rumuńskim portalu :"Zapach likwidacji"

jeśli do tego dodamy wypowiedzi byłego agenta GRU Wiktora Suworowa

"Spikeria.phorum.pl"

to powstaje ciekawy i śmiertelny pejzaż,wydarzeń związanych z GAZem,

Dramaturgii dodaje artykuł "Rosja broni polskiej przyrody: blog rp.pl

Michal Szułżynski

na Blogmedia24.pl też znalazłam ciekawy materiał ,a mianowicie Kalendarium u Maryli

na szczególna uwagę zasługuje moim zdaniem info z w.w.w waluty.com.pl

z 8.o4.2010 godz 10,51 IAR Sikorski/gaz łupkowy/USA

Macie więc panowie rację sygnały ,ostrzeżenia wysyłane przez Somsiada

są jednoznaczne

Sigma kolejna dycha,trochę nocna ale z wielkim przekonaniem ,temat

który poruszyłeś wart niejednej dychy

Obserwujmy co się dalej będzie działo

i miejmy w tyle głowy pamięć,jak Putin bawił się z delfinami,gdy umierali marynarze

na podwodnym okręcie,Taka jest i była Rosja,jej carowie,tożie 

serd pozdrowienia dla Autora i Komentujących

 

 

 

 

 

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#166487

Dzięki za miłe słowa. I dzięki za linki. To są informacje na wagę złota
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#166527

gość z drogi

więc jeśli można pomóc,to ...zawsze

pozdrawiam 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#166530