Jak się zawiodłem na salonie24

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Jeżeli rozmawiamy o s24 to trzeba rozróżnić między właścicielami i administracją a blogerami i komentatorami. Zawiodły mnie obie strony. Mniej więcej to samo mógłbym powiedzieć o portalu Niepoprawni.

O właścicielach trudno mi mówić, bo nie znam kulisów przedsięwzięcia biznesowego jakim jest s24, ale wydaje mi się, że nie wykorzystali oni możliwości jakie się przed nimi otworzyły - nie wprowadzili pewnych oficjalnych tematów do zbiorowej dyskusji ani interesujących gości na forum do prezentacji pewnych tematów, a mogli, nie uczynili z s24 think tanku, choć mogli. Mówiąc skrótowo, dostarczyli piaskownicy, dosypywali świeżego piasku i powiedzieli blogerom: a teraz tu się bawcie. Efekt jest taki jaki widać. 

Ale bardziej się zawiodłem na blogerach i komentatorach. Nie zdarzyło mi się bowiem zauważyć, żeby ktoś podszedł krytycznie do moich tekstów i skłonił mnie czy to do rewizji lub modyfikacji moich tez, czy też wskazał na jakieś tropy, które by pozwoliły mi te tezy dalej rozwinąć lub zainspirował do postawienia nowych tez. Jeśli chodzi o ten ostatni punkt, to udawało się niektórym, ale mimo woli. Nic z tego. w s24 dominują tematy wąskopolityczne, powtarzające to co się dzieje wokół, w rzeczywistości i w mediach, czyli praktycznie dublujące tę rzeczywistość zamiast ją interpretować i objaśniać. Panuje bieżączka emocjonalno-polityczna i nawalanka, tyle że nieco może bardziej wyrafinowana niż gdzie indziej. Oczywiście są wyjątki, które miło się czyta, ale jest ich za mało, a poza tym ograniczają się do kwestii estetyczno-stylistycznych. 

Czy więćcmogę uznać swoją aktywność w s24 za porażkę ? Ależ skąd. Do czego więc posłużył mi salon24? Niewatpliwie stworzył mi pole do prezentacji pewnych tematów, a jednocześnie zmusił mnie, wróć to nie s24 mnie zmusił, do pogłębienia moich zainteresowań. Sam się musiałem zmusić. Ale to już była kwestia moich osobistych skłonności. 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

Na portalu przede wszystkim forowano lewackich polityków o znanych nazwiskach. Pełno było lewackich politruków i takich wpisów... Był też "historyk" z towarzystwa im Róży Luksemburg - twiedzący, że tow. Lenin był "uczciwym człowiekiem", a rozkazy masowych mordów wysyłali jego współpracownicy bez wiedzy zbrodniarza Lenina... [sic!]

Natomiast bolszewickie mendy na tym portalu zamiast rzeczowej polemiki - wymyślały mi od "hitlerowców, czy "faszystów", a lewaccy admimi blokowali możliwości ostrej odpowiedzi. Zresztą jest to typowe dla bolszewiko-lewackich kanali...

W końcu zostałem stamtąd wyrzucony przez lewackich adminów...

Właściciel S24 popierał taką politykę portalu i nie reagował na lewackie chamstwo. Dlatego, od tamtej pory S24 starannie omijam...

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1596678

Zamieszczam w s24 regularnie antylewackie teksty, co nie jest zadaniem szczególnie wymagającym bo głupota lewackiej mentalnośći i dywagacji na niej opartych jest oczywista.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1596685

"W s24 dominują tematy wąskopolityczne, powtarzające to co się dzieje wokół, w rzeczywistości i w mediach, czyli praktycznie dublujące tę rzeczywistość zamiast ją interpretować i objaśniać. Panuje bieżączka emocjonalno-polityczna i nawalanka, tyle że nieco może bardziej wyrafinowana niż gdzie indziej. Oczywiście są wyjątki, które miło się czyta, ale jest ich za mało, a poza tym ograniczają się do kwestii estetyczno-stylistycznych". 

Oczywiście się z Panem zgadzam. Ja jestem na salonie24 niemal od początku. Kilka razy zdarzyło mi się, że amini mnie wycinali, ale ja piszę to, co myślę i nie zawsze na temat bieżącej "bieżączki" polityczno-gospodarczo-społecznej. 

Mam wiele tekstow historycznych czy ekonomicznych, ale dla adminów liczy się tylko "klikalność", więc teksty muszą być krótkie, ponieważ czytelnicy nie są w większości przypadków przeczytać ze zrozumieniem kilka stron tekstu. I taka to była edukacja przez niemal 30-lat.

Pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1596683

S24 jest z założenia platformą do dyskusji społeczno-politycznych, więc irytują mnie żenujące płycizny w zakresie tej tematyki, która wymaga analizy głębszych procesów, a nie powtarzania opisu wydarzeń, które już zostały opisane gdzie indziej. Tworzy się w ten sposób takie demoliberalne bagienko.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1596684

pisać właśnie na s24. Popełniłem parę tekstów w latach 2014-2016 i obserwowałem, jak ten portal staje się nijaki a następnie lewacko głupi i prymitywny. Doszła jeszcze, o ile pamiętam, zmiana wyglądu i funkcjonalności i to wystarczyło. Nie zaglądam tam wcale ale przy okazji wywołanego tematu odświeżyłem sobie moje stare teksty,m trochę się pośmiałem i zadumałem się nad ich aktualnością. Pozdro

Vote up!
1
Vote down!
0

Piter1

#1596731