Jan Hartman: chamy zagłosowały na PiS  

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

To, co wyraźnie różni PO od PiS (prócz programu, którego PO ciągle jeszcze nie potrafi wskazać) polega na stosunku do przegranych wyborów. Kaczyński w opozycji cierpliwie budował PiS. Totalitarna oPOzycja potrafi natomiast jęczeć i/lub wyzywać Naród.

Najzabawniejszy oPozycyjny tzw. intelektualista Jasio Hartman znowu przemówił.

Tradycyjnie podkreślając swoją wyższość intelektualną nad pisowskim ludem podsumowuje kolejną przegraną europejczyków.

Uczynił to w zasadzie jednym zdaniem:

Niemoralni wyborcy dokonali niemoralnego, lecz legalnego wyboru, który musimy uznać.

Etyk Hartman w ten oto prosty sposób staje się kontynuacją wielkiego socjalisty z przełomu XIX i XX wieku niejakiego Lenina.

On to przecież grzmiał tak samo, przy czym o wiele głośniej:

Moralność komunistyczna – to taka moralność, która służy tej walce (…).

Innymi słowy – moralne jest to wszystko, co służy zwycięstwu rewolucji.

Hartman po ponad stu latach pomija główne przesłanie, jednak wie, że wszak o cel chodzi wyłącznie.

On to bowiem jest wyznacznikiem moralności.

Moralny wybór wg Hartmana jest wtedy, gdy wybierani są ludzie popierani przez Hartmana. Kiedy jednak jest odwrotnie – mamy wtedy do czynienia z rażącą amoralnością.

Mówiąc prościej:

Hartman ukradł, dobry uczynek. Hartmana okradziono – zły.

 

Profesorunio tradycyjnie prezentuje swoją pogardę dla myślących inaczej.

Wyjątkowo jednak dopuszcza do siebie, że nie wszyscy wyborcy PiS są tępakami.

A więc raz jeszcze: doceniam cnoty wielkiej liczby zwolenników PiS! Twierdzę jednocześnie, że przeważają wśród nich pozbawieni i cnót politycznych, i wiedzy, i rozumu.

A więc pośród durni nie głosujących na zbieraninę od Sasa do Lasa zwaną kpiąco Koalicją Europejską trafiają się ludzie cnotliwi.

Jasio widzi to tak:

PiS wygrał i nadal będzie wygrywał nie dlatego, że niewątpliwie wielu porządnych ludzi na niego głosowało, lecz dlatego, że jest partią zalecającą się do niższych warstw społecznych, które odznaczają się nie tylko „niższym kapitałem kulturowym”, lecz również „niższym kapitałem moralnym”, a więc – mówiąc po naszemu – odwołuje się nie tylko do ludzi kulturalnych, lecz także do chamów i prostaków. Zaś chamów i prostaków, którym nic a nic nie przeszkadzają złodziejstwo, nepotyzm, autorytaryzm czy ksenofobia, za to chętnie dają posłuch wulgarnej propagandzie, jest wielu.

Tak więc elektorat PiS zdaniem Jasia Hartmana to chamy i prostaki, od czasu do czasu przetykane porządną osobą.

Pijak, złodziej, wywożący śmiecie do lasu i wrzucający do pieca plastik, bijący żonę i trzymający psa na krótkim łańcuchu, warczący na Żydów i ledwie umiejący się podpisać – jest bardziej prawdopodobnym wyborcą PiS niż osoba czytająca książki, działająca społecznie, zachowująca się uprzejmie i kulturalnie, szanująca przyrodę i niekrzywdząca zwierząt. Głupiec, szowinista i notoryczny egoista też, statystycznie biorąc, raczej zagłosuje na PiS niż na KE czy Wiosnę.

Ta wyglądamy, proszę państwa, w oczach zboczonego profesorunia z coraz bardziej widoczną tendencją do starczego kabotyństwa.

Przy czym Jasio jakoś dziwnie przemilcza wygraną Koalicji Europejskiej w więzieniach i aresztach śledczych.

A może, zdaniem Jasia, osadzone tam są wyłącznie osoby czytające książki, działające społecznie, zachowujące się uprzejmie i kulturalnie, szanujące przyrodę i niekrzywdzące zwierząt?

Jasio Hartman z dumą podaje, iż pradziadkiem jego był rabin Izaak Kramsztyk.

Sam zasiadał w zarządzie B’nai B’rith Loża Polin w latach 2012-2014.

Czy stąd bierze się jego pocieszne skądinąd przekonanie o własnej wyższości intelektualnej nad gojami?

I znieważanie ich za to tylko, że są „chamami-katolikami”?

Wg יאנואר Hartmana Koalicja Europejska jeszcze nie przegrała.

Potrzebna jest tylko dalsza praca organiczna, mozolnie wykonywana przez eurolewicę (żydokomunę?) od 1917 roku.

Hartman pisze:

Jeśli Polska ma się kiedyś stać nowoczesną demokracją, jednym z rozwiniętych krajów Zachodu, krajem kulturalnym i praworządnym, musimy dorobić się pokolenia, w którym hołota, będąca łatwym łupem dla populistów i faszystów, będzie tylko małą mniejszością. Ale żeby tak się stało, trzeba wpierw odważyć się powiedzieć, że chamstwo i prostactwo to nasz problem narodowy i stałe zagrożenie dla demokracji.

Jeśli nie stawimy czoła Chamowi, to nie uda nam się stworzyć etycznego i kulturalnego społeczeństwa. Panika moralna elit, w jaką wpadają na wieść o tym, że ktoś ma czelność krytykować „masy ludowe”, jest nie tylko wyrazem ich kompleksów, o których pisałem wyżej, lecz także zwykłego strachu przed Chamem. Ten strach jest tak silny, że powstrzymuje nas przed nazywaniem rzeczy po imieniu.

Dlatego zacząć trzeba od takich prostych rzeczy jak pisanie artykułów przypominających, że społeczeństwo to nie tylko „dobrzy ludzie”, lecz również hołota. I że ten niewątpliwy fakt ma swoje daleko idące konsekwencje polityczne.

O jakim to Narodzie myśli Yanuar Hartman podnoszący swoje żydostwo wysoko przy lada okazji?

Skoro używa zaimka dzierżawczego „nasz” chodzi mu zapewne o górali ze wzgórz Golan.? ;)

Poza tym wykształcenie nie zmienia chama w pana, o czym prawnuk rabina zdaje się zapominać, a co dokładnie wiedzieli nasi przodkowie.

Nadęty dzwon, który zaistniał w świadomości społecznej tylko i wyłącznie dzięki chamskim odzywkom oraz próbą wypromowania kazirodztwa każdym swoim tekstem udowadnia niestety, że tzw. antysemityzm jest tylko postrzeganiem Żydów takimi, jakimi są, a nie za jakich pragną uchodzić.

Żydowska buta Hartmana pokazuje jeszcze jedno. Otóż nie ma możliwości dialogu z ludźmi, którzy uważają się za lepszych od innych.

Którzy wiedzą, jak inni mają żyć i jakie inni mają wyznawać wartości.

Z Hartmanami nie ma dyskusji.

 

Cytaty:

]]>https://hartman.blog.polityka.pl/2019/06/01/wazny-tekst-o-glupim-narodzie-i-zakompleksionych-elitach-z-zydem-w-tle/]]>

 

3.06 2019

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (14 głosów)

Komentarze

To oczywiste, że tutaj dyskusji nie ma. Jemu nienawiść do Polski aż paruje z głowy, kolejny co się opił za dużo mleka.
Takich ludzi trzeba po prostu odsunąć od wpływu na młode pokolenia i tyle.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1593522

Ponoć Robert Biedroń, pomimo obietnic nie zrzeknie się mandatu europosła. Czyli nie taki stuprocentowy homoseksualista. Dwie babki, Szajbus-Bajbus i Płatek, za jednym zamachem wyruchał.

Vote up!
4
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1593758

Tylko tak dalej, opozycjo. Wytykajcie ludziom, że są chamami a potem zdziwienie, że przegrywacie. W przypadku Żydów i lewaków dochodzi do tego jeszcze ogłupienie własną propagandą, okazało się, że nie przerobiliscie Polaków na oświeconych postępowców. Tu też idiotyzm- działania na siłę wywołują opór. Co zaś do chamstwa z ciemnotą, proponuje zerknąć na postępowy Zachód, co tam się wyrabia i jak ludzie się orientują. W porównaniu do tego Polacy wydają się zaangażowanymi, rozpolitykowanymi szlachcicami a nie jakimś uśpionym społeczeństwem do sterowania 

Vote up!
4
Vote down!
-1

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1593761