Sto dziewiąta miesięcznica smoleńskiej zbrodni (10.05.2019)

Obrazek użytkownika michael-abakus
Kraj
yes
Winowajcy smoleńskiej zbrodni to nie tylko ci ludzie, którzy bezpośrednio uczestniczyli w realizacji scenariusza zamachu. Nie tylko ci, którzy pociągali za sznurki, układając takie procedury przetargu na remont samolotu, które umożliwiły ukrycie ładunków wybuchowych i późniejsze ich odpalenie. To nie tylko ci, którzy zajęli się mataczeniem, ukrywaniem i fałszowaniem dowodów zbrodni.
 
 
To są konkretni ludzie, którzy dzisiaj są między nami, robią prawdziwą politykę, kandydują do parlamentu europejskiego, działają w partiach politycznych, posługują się marketingiem politycznym, uprawiają propagandę i niestety - to są Obcy, prawdziwi wrogowie Polski i państwa polskiego, ludzie którzy nienawidzą polskiej kultury, gardzą polską historią.
 
To nie są ci, którzy kiedyś dogadali się z komunistami przy okrągłym stole, obcy, którzy kiedyś uprawiali politykę wstydu, a teraz zajmują się polityką pogardy i nienawiści. Pozostały już tylko niektóre komunistyczne mastodonty, zaledwie kilka szczególnie zasłużonych dla komunistów towarzyszy kandydujących z czołowych miejsc listy Koalicji Europejskiej. Na ich miejsce pojawiają się nowi komuniści świeżego chowu. Młodzi gniewni i jeszcze bardziej niebezpieczni od swoich ojców i matek.
 
Kiedyś, bardzo dawno temu, Karol Modzelewski bardzo często, w czasie publicznych wystąpień opowiadał, że „komuna jest jak stara chata za wsią, która ma czterysta lat, jest przegniła i zmurszała i dawno by już się rozleciała, gdyby wiedziała w którą stronę się przewrócić. Wystarczy palec przyłożyć, lekko pchnąć i już po niej."
 
To był bardzo optymistyczny wniosek, który już wtedy był strategicznie fałszywy i mógł wprowadzić nas w niezły bigos. Komuna nie jest zmurszałą chałupą, ale niestety jest twardą strukturą społeczną, złożoną z beneficjentów komunizmu, nie tylko z przeróżnych partyjnych funków, ale także z ich rodzin, licznych pasożytów władzy, ludzi układów, dla których likwidacja komunizmu oznacza zniszczenie ich środowiska, w którym zarabiają pieniądze. Dawna nomenklatura partyjna, to ogromna kadra ludzi administracji państwowej i gospodarki, to są dyrektorzy, kierownicy mianowani i żywieni przez partyjny interes, niekoniecznie polityczny. To trwa nadal. Już wtedy, trzydzieści lat temu Karol Modzelewski doszedł do wniosku, że rzeczywiście tak jest, to jest realny problem naszej strategii. Komuniści wtedy mieli swój osobisty interes, a dzisiaj ich następcy nadal mają solidny biznes w walce z Polską, są gotowi uczestniczyć w każdej antypolskiej wojnie. Nie tylko najemnicy i kompradorska gawiedź, ale także ich mocodawcy. 
 
Leszek Jażdżewski, Sławomir Sierakowski, Elżbieta Podleśna, albo Tomsz Lis, Donald Tusk aż do takich postaci jak Grzegorz Schetyna lub Sławomir Neumann, to sa tylko przykłady osób o różnych temperamentach, należący do różnych pokoleń, oni wszyscy należą do twardego rdzenia tego środowiska, które nie zna granic w skali swojej wrogości do Polski.
 
Leszek Jażdżewski nie pozwolił sobie na żaden wybryk. To był zimny i wyrachowany test. Stara komunistyczna metoda stopniowego przesuwania granicy społecznej odporności na zło. Tak robili kiedyś fachowcy Adolfa Hitlera i Józefa Stalina, by krok po kroku przesuwać społeczny zasięg zdziczenia i agresji.
 
Już za chwilę, jeszcze w tym miesiacu mamy wybory do europejskiego parlamentu.
Zdajmy sobie sprawę z kim mamy do czynienia.
Rozpoznajmy ich po nienawiści do naszych świętości.
 

]]>Im prawda jest bliższa, tym bardziej agresywna i nienawistna jest propaganda komunistycznego kłamstwa.]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (11 głosów)

Komentarze

- w latach 90-tych komunistyczni mordercy i ich agentura (kuroń, frasyniuk, mazowiecki, balcerowicz, geremek, bolek) - wmówili Polakom że teraz jest za wcześnie na dekomunizację a ostanio ich PO-mioty twierdzą że teraz jest za późno.

Czyli przez 25 lat nie było dobrego czasu na DEKOMUNIZACJĘ.

To tak jak z zębem - jak się go na początku nie wyleczy to potem trzeba go całego fizycznie usunąć - czyli teraz tylko rewolucja pomoże fizycznie usunąć to komunistyczne i zdradzieckie czwerwone ścierwo z Polski.
Piłsudski wziął około setki na "hustawkę" z jedną linką i było trochę spokoju w latach międzywojennych.

Jest jeszcze szansa że jak wejdą tu Amerykanie to wyłapiemy czerwonych ludobójców i ich agenturę i wywieziemy ich do bazy w Guantanamo na tortury:) wasz czas wy przeklęte i antypolskie s...syny i tak dobiega końca.

Vote up!
5
Vote down!
0

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1589708

.... którzy po sprzedaniu nas przez Jankesów sowietom w Jałcie , modlili się do nich, o czym świadczy popularny po II WŚ wierszyk(lata 40-te XX w, po wybuchu wojny koreańskiej):

 

"Truman, Truman, spuść ta bania, bo to nie do wytrzymania.

Jedna bomba atomowa i wrócimy znów do Lwowa.

Choć zastaniem same zgliszcza, jednak ziemia to ojczysta.

Druga mała, ale silna, i wrócimy też do Wilna."

Wrogowie Polski wciskają Polakom do głów, że USA to jakiś nasz przyjaciel, choć zorientowany w rzeczywistości człowiek powinien wiedzieć, ze w polityce pomiędzy państwami nie funkcjonuje takie pojęcie jak "przyjaźń" , bo tą polityką kierują interesy.

Czym są USA?

To, jak powiada znane powiedzenie, "pies, którym macha żydowski ogon" i USA realizował i realizuje interesy swoje i tego "ogona" a takie kraje jak Polska są przedmiotami używanymi przez USA do swej bieżącej polityki.

W czasie II WŚ w interesie USA było dogadanie się ze Stalinem, by ten kosztem życia milionów sowieckich żołnierzy pokonał hitlerowskie Niemcy, ale oczywiście nie za darmo; Amerykanie byli hojni, płacili przecież nie swoim ale polskim i Europy Środkowej interesem.

Podobnie było  po zimnej wojnie, gdy pokonane "imperium zła" zmuszono do oddania tego co USA im dało w Jałcie, ale tylko w propagandzie skierowanej do ogłupiałych Polaków, polska stała się suwerenna a w rzeczywistości  stała się łupem USA/Zachodu, nad którym kontrolę powierzono Niemcom/niemieckiej UE, czego dowodem był rabunek polskiego majątku narodowego i zniszczenie naszych przedsiębiorstw, by nie stanowiły konkurencji dla niemieckich/zachodnich i by polska stała się zapleczem zasobów w postaci taniej sily roboczej dla niemieckiej/zachodniej gospodarki.

Ponieważ USA z rządami(Busha seniora, Clintona, Busha juniora i Obamy) będącymi zapleczem "deep state" czyli żydobanksterskich elit lewicowo liberalnych, realizujących obłąkańczą ideę Nowego Porządku Świata(NWO) z Rządem Światowym w ich rękach, doznały porażki w realizacji tego projektu(klęska polityki resetu USA-Rosja z lat 2009-2013- ktora kosztowała Polskę kolejną dekapitację elit z dnia 10.04.2010 roku), to część tych żydobanksterskich elit postanowiła zmienić taktykę działania i postawiła na D.Trumpa, który wraz z tzw. prawicą żydowską, rozpoczął nową geopolityczną grę, w której Polska znowu tak jak po I WŚ, ma w tych amerykańskich planach tworzyć wraz z państwami Europy Środkowo Wschodniej, strefę buforową pomiędzy Niemcami/niemiecką UE a Rosją.

Dobrze by było, by o tym wiedzieli i pamiętali rządzący dziś w Polsce politycy PIS-u i "przyjaźń" z USA wykorzystali dla wzmocnienia Polski i nie dali się użyć "przyjaciołom" w realizacji ich interesu, kosztem naszego polskiego interesu jak to uczyniono podczas II WŚ, gdy polski żołnież walczył na wszystkich frontach II WŚ i w podzięce został oddany w niewolę, bo taki był. interes USA/Zachodu.

Vote up!
1
Vote down!
-2
#1589743

Odnośnie Smoleńska bardzo polecam Orędzia Chrystusa Pana do p. Cypriana Polaka na ten temat. Bardzo konkretne wyjaśnienia, na przykład na takie tematy - czyim agentem jest Jarosław Kaczyński, jakie dwie spośród "ważnych" osób przeżyły, dlaczego zamordowano ks. prał. Henryka Jankowskiego i posłankę Joannę Szczypińską:

https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2019/04/oredzia-smolenskie-od-pazdziernika-2016.html

Vote up!
0
Vote down!
-1

Chrystus Królem Polski!

#1590138