Dwa pożary w jednym czasie: katedry Notre Dame i meczetu Al-Aksa

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Świat

Na wnioski przyjdzie czas, ale zastanawiające są fakty.

W tym samym czasie (dosłownie) kiedy płonęła w Paryżu katedra Notre Dame, symbol spuścizny chrześcijańskiej Europy płonęła w Jerozolimie również część chyba największego i najważniejszego dla islamu meczetu Al-Aksa a ściślej uważanego z jego część meczetu meczet El-Marwani, który w przeszłości nazywany był Stajniami Salomona.

Pożar został szybko ugaszony dzięki szybkiej reakcji strażaków, ale zastanawiająca jest ta koincydencja tych dwóch pożarów: symbolu chrześcijaństwa i symbolu islamu.

Trudno mi w tej chwili wyciągać jakiekolwiek podejrzenia, ale dowiedziawszy się o tym drugim pożarze jakoś od razu – tylko subiektywnie i może zupełnie bez sensu – przyszło mi do głowy pytanie: jaka religia z trzech największych nie uznaje Matki Bożej i Jezusa Chrystusa.

Oczywiście – naturalnie pomijając chrześcijaństwo – to z dwóch ostatnich tylko judaizm całkowicie odrzuca Matkę Boską oraz Jezusa Chrystusa, bo w Koranie są wersety nie negujące tych dwóch tak ważnych dla chrześcijaństwa boskich i świętych osób, chociaż duża część muzułmanów - zgodnie z tym, iż uważają, że ich religia jest jedyną – są do chrześcijaństwa zaskakująco wrogo nastawieni.

Tylko czy bardziej wrogo nie są nastawieni w stosunku do judaizmu i lewackiego ateizmu? Pytanie chyba retoryczne.

Idąc dalej tropem spiskowej teorii dziejów i może całkowicie się myląc, przed oczami stanęła mi wizja podjudzanej i wzajemnie wyniszczającej się wojny pomiędzy chrześcijaństwem i islamem, a gdy "dwóch się bije, tam trzeci korzysta", tym bardziej, że gdyby ta wojna była wyniszczająca to przy okazji polegliby w niej wszyscy, reprezentujący lewacki ateizm, w tym ruchy LGBTQ i inni reprezentujący postawę zwaną komunizmem kulturowym, którzy niszczą chrześcijaństwo w Europie jednocześnie niszcząc jej korzenie i tworząc bezwolną i pozbawioną wszelkich wartości lepką masę ludzką.

A ta masa wyjałowiona już całkowicie z chrześcijaństwa jest obecnie bezbronna wobec wojującego islamu i islam już niedługo zniszczy Europę. I zostaną tylko chrześcijańskie kraje i kraje muzułmańskie i wtedy wojna jest zapewne nieunikniona. Kto na takiej wojnie zyska? Pytanie wydaje się absurdalne, ale hipotetycznie retoryczne.

W takiej sytuacji zapanowałaby jedna, najwłaściwsza religia, dla uważającego się za wybrańców Boga narodu...

To tylko tak i zupełnie subiektywnie, bowiem chyba się jednak mylę i chciałbym się mylić a wszystko to, co napisałem to tylko jakaś fikcja twórcza...

Pozdrawiam

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/]]>

kjahog@gmail.com

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

P.S.
Według dra S. Krajskiego masoni na 32 stopniu wtajemniczenia (z 33) poznają gruntownie religię islamu, nawet do uznania ją za wiodącą.  

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1586757

.... jest jak najbardziej uprawniona i potwierdzona historią od ponad 2000 lat.

Ewangelia św.Jana mówi o tym, że Jezus "Przyszedł do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli...."
i to był ten początek wojny prowadzonej przez "swoich"(faryzeuszy) z "Wszystkimi tymi jednak, którzy Je przyjęli".
Tak się zaczęła wojna cywilizacji żydowskiej opartej na Talmudzie i jego wielowiekowych interpretacjach, z cywilizacją łacińską z fundamentem chrześcijańskim w sferze etyki.
Studiując dzieło ks. Justyna B. Pranajtisa pt. "Chrześcijanin w Talmudzie żydowskim", poznajemy korzenie nauki cywilizacji żydowskiej o chrześcijaństwie i chrześcijanach i wynikającej z niej przyrodzonej nienawiści do chrześcijan i chrześcijanstwa.
Dlatego Chrystus podsumował faryzeuszy w taki sposób:

Jana 8:44
"Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa."

Czyli ujawnił, że faryzeusze to proroczo zapowiedziane potomstwo węża - jeszcze w ogrodzie Eden!

Rodzaju 3:15
"I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę."

Faryzeusze kilkakrotnie prosili Chrystusa o specjalny dla nich znak. On zawsze odmawiał, zapewniając ich, że zobaczą jedynie znak Jonasza. Czyli Jego śmierć, pobyt w grobie przez 3 dni i noce oraz... zmartwychwstanie.

Mateusza 12:39
"A On odpowiadając, rzekł im: Pokolenie złe i cudzołożne znaku żąda, ale nie otrzyma innego znaku jak tylko znak Jonasza proroka."

Faryzeusze, twórcy Talmudu, księgi "plemienia żmijowego", stosujący oszustwo(lichwę),kłamstwo i zbrodnię jako narzędzie ich walki z chrześcijaństwem, po wielu wiekach osiągnęli szczyty swej potęgi na ziemi jako słudzy mamony.
Kontrola nad pieniądzem, pozwoliła im kontrolować rządy państw i mocarstw, z USA jako supermocarstem na czele, które w ich imieniu realizuje ich cele różnymi narzędziami z narzędziem militarnym jako tym, które decyduje, gdy inne narzędzia są nieskuteczne.
Przez wieki realizowali niszczenie KRK na różne sposoby, a najnowsza historia walki z KRK to tzw.Rewolucja Francuska, która fizycznie likwidowała hierarchię KRK i katolickie elity społeczeństwa feudalnego, czym otworzyła drogę do zajęcia tych miejsc przez nową szlachtę i elitę Europy przez Żydów, przedstawicieli cywilizacji Talmudu.
Wszystkie rewolucje i wojny to wynik ich spisków i realizacji interesów finansowych.

I WŚ, rewolucja bolszewicka, II WŚ i całe pasmo wojen po II WŚ, finansowane było przez żydowskie bankierstwo(z rodziną Rotschildów na czele), czerpiące ogromne zyski z tych wojen.
Przełom XIX i XX wieku to początek ich projektu Nowego Porządku Świata(NWO) z rządem światowym, który ma być spełnieniem ich "wybraństwa", z królem żydowskim - Mesjaszem na czele, który będzie zawiadywał światem ze Świątyni Jerozolimskiej, w której faryzeusze czcili swego ojca czyli szatana(niewola babilońska była karą za te ich czyny).

Łk 16, 10-13 Nie można służyć Bogu i mamonie
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze?
Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi.
Nie możecie służyć Bogu i mamonie”».

Żydzi(talmudyści) wybrali służbę mamonie i przy jej pomocy niszczą KRK.
Rewolucja obyczajowo - seksualna 68', to było praktycznie przygotowanie do wewnętrznego rozsadzania KRK, bo wiedzieli, że mamona i rozwiązłość złamie nawet najtwardsze sumienia hierarchów i niższego duchowieństwa a jeśli do tego posłużą się groźbami i zbrodnią, to nawet mogą wpływać na powoływanie papieży, co pokazała historia z BXVI i Franciszkiem.
Czy szatan dokona dzieła zniszczenia instytucjonalnego KRK i wierni zejdą do katakumb?
Apokalipsa św. Jana daje nam odpowiedź na to pytanie.

Pozdrawiam.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1586767

Witam....

Bardzo dziękuję za tak obszerny komentarz, który mógłby być osobną notką. A dziękuję tez, że Pana wnioski i konkluzje oraz poglądy są identyczne w tym obszarze z moimi. Wielokrotnie o tym pisałem. 

Ciszę się, że są ludzie, którzy postrzegają rzeczywistość perspektywicznie wraz z jej historycznym ugruntowaniem. Też geopolitycznie, jak Pan to często podkreśla. 

Faktycznie Talmud to chyba najbardziej rasistowska i szowinistyczna księga na świecie. Ma bodajże 12 tomów i składa się jakby z kilku części. Będę o tym pisał. Nawet Koran jest mniej agresywny i mniej przebiegły oraz zawiera mniej pogardy dla innowierców. Talmud to czysta pogarda dla "ludzi nie mających duszy", bo duszę ma tylko Żyd i można powiedzieć, że z tegoż stwierdzenia wynika cała postawa Żydów wobec Gojów... "niczym zwierząt" a już do chrześcijaństwa w ogóle.  Matka Boska to dla nich nierządnica a Jezus to szarlatan (delikatnie mówiąc). 

Ja sam już nie wiem... czy lepsza jest integracja europejska i wyniszczenie u nas chrześcijaństwa czy integracja z USA też skutkująca wyniszczeniem chrześcijaństwa za sprawą Żydów i ich ostatniej ustawy mogącej pozbawić nas suwerenności 447 just). 

Niech Pan zauważy, że jedynym przedstawicielem rządu, który oponuje wobec niej jest Patryk jaki... ciekawy jestem jak długo jeszcze jego kariera będzie trwała. 

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1586769

Pisze Pan:

"Ja sam już nie wiem... czy lepsza jest integracja europejska i wyniszczenie u nas chrześcijaństwa czy integracja z USA też skutkująca wyniszczeniem chrześcijaństwa za sprawą Żydów i ich ostatniej ustawy mogącej pozbawić nas suwerenności 447 just). "

Moim zdaniem nie ma większej(a nawet żadnej)różnicy pomiędzy eurokomunistami UE od Gramsciego i Spinellego, zwącymi się "demokratycznymi liberałami" a centrum tego liberalizmu z amerykańskim "deep state" i neokonami stojącymi za administracjami bush'ów, Clintona i Obamy.
Jedni drudzy realizują projekt Nowego Porządku Świata a rożni ich to kto będzie "wodzem Eurazji", jak za czasów polityki resetu USA-Rosja nazywał W.Putina A.Dugin, ideolog Kremla.
Kryzys na tle BW(Syria i Iran) poróżniły obie te frakcje scenarzystów i reżyserów NWO i stąd prezydentura D.Trumpa, który z Netanjahu realizuje w ramach Planu Stulecia D.Trumpa, wersję biblijnego Mesjasza- króla żydowskiego, panującego nad światem ze Świątyni Jerozolimskiej, która ma być odbudowana na miejsce obecnego meczetu Al-Aksa.

Liberalne "elity" Eurokołchozu wraz z "deep state"(Demokraci i część elit republikańskich w USA) dążą do realizacji projektu wg idei Kalergi czyli idei paneuropeizmu czyli EURAZJI od Pacyfiku po Atlantyk i stąd powołanie niemiecko francuskiego "sojuszu miltilateralnego" i chęć stworzenia armii europejskiej w kontrze do NATO pod przewodnictwem USA D.Trumpa.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1586855