Pomyślcie państwo, jak można inaczej określić idiotę,

Obrazek użytkownika michael-abakus
Świat
yes
który twierdzi, że między mężczyzną a kobietą nie ma żadnej różnicy, a ich płeć nie jest faktem biologicznym, ale społecznym. Podobno na tym ma polegać prawdziwy postęp i wolność człowieka w XXI wieku.
Wobec takiego stanu ludzkich umysłów zajmijmy się czymś innym. Wbrew pozorom nie wolność pieprzenia bez sensu, ale prawdziwa nauka jest kluczem do przyszłości. Na przykład, ]]>twierdzenie Kurta Gödla]]> nie jest filozofowaniem, ale jest cholernie konkretnym kawałkiem rzeczywistości, który zasadniczo przyczynił się do faktycznego rozwoju współczesnej cywilizacji. Mogę zaryzykować pogląd, że matematyczne odkrycie ]]>Kurta Gödla]]> ma większe znaczenie dla praktycznego funkcjonowania codziennej rzeczywistości XXI wieku, niż cały dorobek Alberta Einsteina. 
 
Bez faktycznego wdrożenia codziennego stosowania twierdzenia Kurta Gödela nie byłoby możliwe zrealizowanie współczesnych systemów informatycznych, internetu ani telefonii komórkowej. Nic, co jest tłem i kontekstem współczesnej cywilizacji nie chciałoby działać. Dlaczego tak jest?
Ano dlatego, że każdy komputer razem ze swoim oprogramowaniem jest częścią jakiegoś tam systemu aksjomatycznego, w którym niestety zawsze są zdania niedowodliwe, na których system musi się potknąć, a nawet zatrzymać. No i kiedyś dawniejsze komputery "zawieszały się". W dawnych czasach, zawieszenie się nawet sporych komputerów miało tylko lokalne znaczenie. Teraz "zawieszenie się" systemu bankowego lub sterowania lotami samolotów może mieć katastrofalne skutki.
 
Jest wielu wspaniałych ludzi, którzy zasadniczo przyczynili się do zbudowania cywilizacyjnego kontekstu współczesności, o których prawie nikt nic nie wie. Na przykład ]]>René Thom]]>, twórca teorii katastrof, dzięki której lotnictwo jest bardziej bezpieczne, a samoloty naddźwiękowe w ogóle mogą latać. 
 
Nie zanurzam się w meritum, ponieważ sam jestem matematykiem, a właściwie fizykiem teoretycznym, więc mogę o tym gadać godzinami. Jest jeszcze większy i ważniejszy problem cywilizacyjny, który dziwnym trafem miesza się z bardzo aktualnym strajkiem nauczycieli.
 
Mianowicie niszczący problem XXI wieku oraz główny konflikt pomiędzy prawicą a lewicą polega na koszmarnym braku zrozumienia istoty rzeczy współczesnej cywilizacji. Konkretnie:
  • współczesny podział pomiędzy prawicą a lewicą jest bez sensu, wystarczy zauważyć, że totalitaryzm Adolfa Hitlera uznawany jest za prawicowy a totalitaryzm Józefa Stalina za lewicowy. Bzdura. Oba totalitaryzmy były po prostu totalitaryzmami i nie różniły się co do swojej totalitarnej rzeczywistości. Ich prawicowość lub lewicowość była realną dezinformacją propagandy. Aktualne formacje ustrojowe dzielą się na totalitarne i nietotalitarne. (Feliks Koneczny nieźle opisywał to zjawisko)
  • cały współczesny "postęp" i tak zwana demokracja liberalna jest królestwem mentalności totalitarnej. A "nowa totalitarna mentalność jest głęboko antynaukowa; nie głosi nawet wiary w naukę lub w wiedzę. Opiera się na obskurantyzmie i na ignorancji, lansuje ją i pławi się w niej, pragnie "postępu" bez nauki" []]>link]]>]. Pisałem niedawno o totalitarnym liberalizmie []]>link]]>].
  • Zło polega na tym, że antynaukowy i antyintelektualny wręcz prymitywny charakter współczesnego oszustwa zwanego "postępem" jest kształtowany celowo i świadomie w zamiarze usunięcia społecznej zdolności do rozumienia rzeczywistości. Na tym polegała reforma edukacji narodowej zrealizowana przez panie ministry z platformy współczesnego postępu. Przez ostatnie dwadzieścia lat nauczyciele stali się specjalistami od wypełniania testów i dobierania klucza do sylabusa.
  • Strajk nauczycieli jest więc politycznym wystąpieniem w obronie tego, co było polegało na systemowym programie eliminacji rozumienia tego co jest. 

I dlatego rozmowa o dorobku ]]>Kurta Gödela]]> albo ]]>René Thoma]]> powoli staje się powszechnie niezrozumiała, a elity ludzi, którzy jeszcze mogą o tym rozmawiać pogardliwie nazywane są populistami.
Pomyślcie państwo, jak można inaczej określić idiotę, który twierdzi, że między kobietą a mężczyzną nie ma żadnej różnicy, a różnica płci nie jest zjawiskiem biologicznym lecz społecznym.
Pomyślcie państwo, czy współczesnym nauczycielom z ]]>ZMP]]> chodzi o to, by mogli pieprzyć bez sensu za niezłe piniądze?

_________________________________________

]]>Im prawda jest bliższa, tym bardziej agresywna i nienawistna jest propaganda komunistycznego kłamstwa. ]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (15 głosów)

Komentarze

Serdecznie witam!

Jestem zakochany w nauce. Każdej. Podoba mi się logika i precyzja. Także weryfikacja i falsyfikacja.

Filozofię kocham jeszcze bardziej. Daje więcej pola do spekulacji i wyobraźni.

Lecz powiem ci, co zresztą napisałem we wstępie do kolejnego eseju, nauka jest pusta bez inżynierów.. To oni są głównym motorem postępu.

Otwierają się nowe pola matematyki. Od 20 lat praktycznie skoncentrowany jestem na teorii systemów, a co najważniejsze - na matematyce chaosu.

A już 19 maja będą urodziny Rudolfa Kalmana. Miałby lat 90, gdyby nie zmarł trzy lata temu. To on nieco praktycznie ujarzmił teorię chaosu, która, jak dzisiaj już nie mamy wątpliwości, kręci całym wszechświatem. Jego matematyczne odkrycia (a był głównie inżynierem) pozwoliły na program Apollo, potem obsługiwały pociski samosterujące Tomahawk (również te w wersji 109), a na koniec zetknąłem się z nimi w systemach manewrowania DP - Dynamic Positioning.
Matematyczne tak zwane filtry Kalmana to wg wikipedii [ https://pl.wikipedia.org/wiki/Filtr_Kalmana ] to : "... filtr Kalmana jest estymatorem tego co nazywa się problemem liniowo-kwadratowym, czyli problemem estymacji natychmiastowego stanu liniowego układu dynamicznego, który narażony jest na perturbacje białego szumu (zob. regulator liniowo-kwadratowy-Gaussa) – przez użycie pomiarów liniowo związanych ze stanem, ale zakłóconych przez biały szum. Wynikowy estymator jest statystycznie optymalny w odniesieniu do dowolnej funkcji estymowanego błędu.
Równania filtru Kalmana nie zmieniają swojej postaci w przypadku, gdy układ jest niestacjonarny. Jest to jedna z jego podstawowych zalet w stosunku do filtru Wienera.
Funkcja będąca filtrem Kalmana posiada dwa parametry wejściowe – są to wejście układu oraz jego wyjście. Na tej podstawie oblicza się estymaty zmiennych stanu (zob. też obserwator Luenbergera)."
Filtr Kalmana znalazł zastosowanie w ogromnej liczbie dziedzin techniki, do których należą m.in.: automatyka, robotyka, elektronika, teoria sterowania, przetwarzanie sygnałów, inżynieria dźwięku i obrazu, rzeczywistość rozszerzona i wiele innych.
Wśród aplikacji wymienić można sterowanie złożonymi systemami dynamicznymi, takimi jak ciągłe procesy produkcyjne, samoloty, statki wodne i kosmiczne. Dla takich aplikacji często nie jest możliwe lub pożądane by mierzyć każdą zmienną, którą chce się sterować, a filtr Kalmana dostarcza środków do „wydedukowania” brakującej informacji z pomiarów pośrednich. Filtr Kalmana może także być użyty do predykcji (prognozowania) możliwego przyszłego kursu systemów dynamicznych, takich jak przepływ rzek podczas powodzi, trajektorie ciał niebieskich czy ceny towarów będących przedmiotem handlu.
Rozwinięto w ten sposób teorię systemów, a także problem sterowalności.

To jest matematyka w pełnej krasie.

Pozdrowienia

Vote up!
4
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1584091

do krótkoterminowych prognoz zachowań giełdowych, gdzie jak wiemy zakłóceń  jest po prostu mnóstwo. Ćwiczenie algorytmu zbudowanego na tej zasadzie pozwoliło faktycznie osiągnąć około 30% zysku w jeden miesiąc.

Siła matematyki potrafi być piorunująca. Ale to jest poza zasięgiem umysłów timmermansoidalnych schetynoidów. Dlatego oni szukają argumentów w dziedzinie przedwczesnej masturbacji niemowląt.

Vote up!
6
Vote down!
0

michael

#1584093

- i wszystkie ludzkie prawa i mądrości zawodzą ;).
O mechanice kwantowej wielu rozprawia ale wtajemniczeni twierdzą że tak naprawdę rozumie ją może kilka osób na świecie ale i to nie jest takie pewne.
Mam takie pytanie jeśli to nie tajemnica - kolega "jazgdyni" (dawno nie byłem) - jest zwolennikiem teorii ewolucji czy kreacjonizmu ?

Vote up!
4
Vote down!
0

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1584094

Prawda leży po środku. Jest to absolutnie poważna odpowiedź i potrafię to uzasadnić na przykładzie dwóch teorii a właściwie modeli opisujących zjawisko światła.

Światło jest jednym zjawiskiem. Światło to po prostu światło. Gdy coś świeci, widzimy światło. I tyle. Gdy jednak chcemy opisać konkretne zachowanie światła w konkretnych sytuacjach, to czasem możemy korzystać z cząsteczkowego modelu światła, które rozprzestrzenia się w postaci fotonów, a w innej sytuacji lepiej korzystać z modelu światła jako fali elektromagnetycznej. 

Jaka jest prawda? Czy światło to strumień cząstek czy energia ruchu falowego?

Jaka jest prawda? Czy przyroda rozwija się ewolucyjnie czy może teoria kreacjonizmu jest prawdziwa?

Są to bardzo podobne pytania, prawda? Wiec jaka jest prawda? Być może jeszcze nie wiemy jaka jest prawda, być może inna teoria rozstrzygnie ten problem, a może trochę jest  tak, a trochę  tak w zależności od konkretnych warunków zjawiska, o którym myślimy. 

I wniosek - to nie jest problem ideologiczny i nie powinniśmy zastanawiać się szukając prawdy w sposób fanatyczny.

Vote up!
6
Vote down!
0

michael

#1584098

A ja lubię sobie przywoływać wielki wysiłek fizyków i kosmologów, którzy by wytłumaczyć ogrom zjawisk kosmicznych wymyslili i przyjęli Teorię Wielkiego Wybuchu (Big Bang Theory).

I co jest niezmiernie fajne i całkowicie metafizyczne, to główne założenie, że WSZECHŚWIAT POWSTAŁ Z NICZEGO.

To ja przepraszam - co to jest NIC? Może ktoś wytłumaczyć?

Inaczej wszystko wygląda, jak przywołamy tajemnicze stwierdzenie z Ewangelii Św.Jana - NA POCZĄTKU BYŁO SŁOWO...

By coś sobie wykombinować warto powoli przeczytać cały tekst:

„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. (…) Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi” (J 1,1-5.9-12).

Czy widzicie to co ja? Czy to rozumiecie? Jakie są jeszcze podstawowe byty oprócz wzajemnie przenikających się -masy i energii? Jak to się pojmie, to dalej jest już bardzo łatwo.

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1584111

obecność Boga, bez względu na to czy myślimy o  Wielkim Wybuchu, Wielkiej Kreacji czy nawet Wielkiej Ewolucji, ponieważ nawet wtedy, gdy staramy się zrozumieć mechanizm ewolucji, wydaje się, że jest ona wielkim dziełem Stwórcy.

Zawsze jednak, podsumowaniem każdego z tych rozważań, rozstrzygająca okazuje się być nasza Wiara. 

Vote up!
4
Vote down!
0

michael

#1584133

Wychowany w głębokiej wierze, jak to się często zdarza, miałem młodzieńcze załamanie. Zostałem agnostykiem. To wówczas pasowało do mojej logiki. Wiecie: "Nie można udowodnić, że Bóg jest i nie można udowodnić, że Boga nie ma".

Jednak studiując Dawkinsów i jego akolitów, bardzo szybko odkryłem fałsz ich argumentacji. Zrozumiałem, że ateizm też jest religią, wyłącznie opartej na wierze. Kompletnie bez logiki i naukowych dociekań.

Sytuację wreszcie zamknął Anthony Flew, wybitny filozof, którego mi polecił cudowny i bardzo mądry ksiądz, zawierając ostateczne argumenty w epokowej i jak każde takie manifesty,cieniutkiej książce "THERE IS NO GOD" ( Bóg nie istnieje).

Nie tylko mnie ostatecznie przekonał, ale też wielu wybitnych noblistów.

I wiara powróciła, gdy słowo i nauka uspokoiły rozedrgany mózg.

Chyba nic lepszego (oprócz żony i dzieci) nie mogło mnie spotkać

Vote up!
5
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1584141

Bez najmniejszych wątpliwości i z pełnym przekonaniem mam wiarę i wszechświat jest dziełem stworzonym przez istotę, którą nazywamy Bogiem.

Potrafię też bronić konieczności kreacji na gruncie naukowym. Mam też prywatnie swoje wyobrażenia Istoty Boskiej. Lecz to temat na osobną dyskusję.

Tutaj tylko powiem, że właśnie matematyka i logika, oraz prawa fizyczne są najważniejszymi dowodami na obecność Boga.

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1584108

- czyli mamy podobne poglądy.

To że jest Wielki Stwórca nie mam cienia wątpliwości tym bardziej że zaczynają dochodzić do głosu dowody naukowe które nie potwierdzają teorii ewolucji.

Nawet jeśli pewna grupa ludzi jak by odkryła trzecią opcję - "Starożytnych kosmitów" którzy lądowali na ziemi i genetycznie stworzyli człowieka przed tysiącami lat to nic to nie zmienia w sprawie stworzenia wszechświata tylko przesuwa sprawę o jeden poziom.

Zapraszam Wszystkich na jeden z filmów który daje dużo do myślenia. Proszę obejrzeć w wolnej chwili i w spokoju:

https://www.youtube.com/watch?v=5i7HGRnf4OU

Vote up!
4
Vote down!
0

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1584114

NIEZALEZNA.PL / POLSKA / WIADOMOŚĆ / 24.03.2019, godz. 12:28 [link]: Dziś brytyjscy eksperci potwierdzili ustalenia komisji Antoniego Macierewicza. Podano, że na zdecydowanej większości z 200 próbek przekazanych przez Prokuraturę Krajową w maju 2017 r. laboratorium podległemu brytyjskiemu ministerstwu obrony, odkryto ślady substancji używanych do produkcji materiałów wybuchowych, w tym trotylu. 
 
Podkomisja smoleńska już bardzo dawno ustaliła w tej sprawie [link] właściwie już wszystko.  
Rzecz dzieje się zgodnie z moją wielokrotnie powtarzaną prognozą - jaka jest PRZYSZŁOŚĆ CZYHAJĄCA NA SCHETYNĘ?
Znowu mamy kolejne OSTATNIE OSTRZEŻENIE!
24.03.2019, godz. 12:28 Tak należy rozumieć dzisiejsza informację.

To jest naprawdę bardzo poważne ostrzeżenie. Jeśli nie wycofają się, nie wrócą do rozumnego działania w polityce, to czeka ich totalna katastrofa. Tak, Pan Bóg jest nierychliwy, ale sprawiedliwy, a las Birnamski już dawno ruszył. To ostrzeżenie nie jest pierwsze, możliwe jednak, że jest już ostatnie. Mam przekonanie, że totalnej opozycji grozi straszna katastrofa, a oni są ślepi, głusi i chorzy z nienawiści. Pycha i pogarda - najważniejsza jest jednak ich głupota i wynikająca z niej kompletna niezdolność rozumienia rzeczywistości. 

Nie mają wyobrażenia ani o wyzwaniach ani o wymaganiach XXI wieku. Niczego nie rozumieją z współczesności, nie mają pojęcia ani o prawdziwych mechanizmach polityki ani gospodarki, zupełnie nie zdają sobie sprawy z żadnego z istotnych zjawisk współczesnej cywilizacji globalnej. Poruszają się po XXI wieku jak słoń po składzie porcelany, zachowują się jak małpa w kąpieli w bajce Aleksandra Fredry.

Konferencje smoleńskie i prace podkomisji pozwoliły na ustalenie przebiegu katastrofy. Wiemy jaki był przebieg katastrofy i to się już nie zmieni. Profesor Witakowski już dawno temu referował dość szczegółowo przebieg postępowania dowodowego, mówił co konkretnie było zrobione, jak w trakcie badań ustalono przebieg katastrofy. Już wiemy jak to się stało. Ujawnienie tej wiedzy już dzisiaj wystarczy, by wysłać całą koszmarnie totalitarną opozycję w piekło infamii. A podkomisja pracuje dalej. Jest tak, jak pisałem już ładnych parę miesięcy temu, wynik tej pracy musi być bezsporny, musi być absolutnie bezsporny także i w obrocie międzynarodowym. Ujawnienie tej wiedzy jest nie tylko narzędziem prawdy, jest także niezwykle silnym faktem politycznym, o niezwykłej sile rażenia. (16.06.2016).

W czasie ostatnich kilkunastu miesięcy otrzymali ze trzysta dających do myślenia ostrych sygnałów jasno informujących o grożącej im katastrofie. A oni, jak to aroganccy głupcy, nie rozumieją w co się pakują. Nikt ich nie zamierza rozstrzelać, zamykać, nic im nie wybuchnie, ani nikt im nic nie buchnie. Są to ludzie spod czerwonej gwiazdy, którzy oceniają rzeczywistość według siebie. Głównym i najważniejszym zjawiskiem w nadchodzącej katastrofie jest ich kompletna i zupełna kompromitacja, kompromitacja polityczna, intelektualna i pod każdym innym względem. Infamia. Zamilkną im telefony, nikt ich na wódkę nie zaprosi, zupełna banicja i wykluczenie.

Vote up!
6
Vote down!
0

michael

#1584101

nie jest przejęzyczeniem. Równie dobrze mogłoby być PLATFORMA EUROPEJSKA. I to i tamto, to różne nazwy tej samej wojny hybrydowej, toczonej przez liberalny totalitaryzm przeciwko cywilizacji Zachodu. Jak ich zwał tak zwał, oni wszyscy, to antypolska "wiosna" tej totalitarnej wojny przeciwko chrześcijańskiej Europie..

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1584104

której jedynym celem jest rabunek Polski i Polaków. A środkiem umożliwiającym grabienie Polaków i rabunek Polski jest sprawowanie przez tę mafię władzy w Polsce.

Ta bolszewicko-sowiecka mafia tworzyła różne partie. Są nimi zarówno komunistyczne tzw. SLD wykreowane z PZPR, czy PO utworzona przez 3 agentów zbrodniczego SB z Tuskiem oraz PSL związana z PO.

Rabunek Polski trwa od okresu sowieckiego cyrku zwanego "okrągłym stołem" - utworzonego przez zbrodniarza i agenta NKWD Kiszczaka - oraz przekazania pozorów władzy agenturze z SB i WSI.

Vote up!
6
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1584145

Gwóźdź do trumny, czyli dzisiejsze potwierdzenia istnienia materiałów wybuchowych na pokładzie TU 154, daje nam obraz międzynarodowego spisku, w którym bez wątpienia, choć nie była raczej inspiratorem, uczestniczyła ówczesna władza państwa.

Czyli był to ewidentny mord polityczny, który powinien przywrócić dyskusję nad stosowaniem kary śmierci.

Ciekawe, że te łotry nadal czują się silni i grają wszystkim na nosie.

Vote up!
4
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1584150

W numerze "Do Rzeczy" z 11-17 marca br. jest znakomity artykuł W. Łysiaka o konieczności przywrócenia kary śmierci dla szczególnie okrutnych przestępców.

Przytacza m.in. dane z książki "Execution and Deterrence", że każda wykonana execucja na zbrodniarzu zmniejsza roczną liczbę zabójstw na danym terenie od 5 do 18 - jest to zależne od wielkości tego obszaru...

Często bestialscy mordercy są skazywani na stosunkowo krótkie kary, a następnie wypuszczani po niewielu latach z więzień (bo przepisy tego wymagają), po czym mordują kolejne ofiary.

Lewaccy degeneraci lekceważący prawa ofiar twierdzą, że w więzieniach zbrodniarze są resocjalizowani... Co ma bardzo niewiele wspólnego z prawdą...

Łysia m.in. pisze o ofiarach mordów, że:

"Z każdego więzienia wychodzi się (dzięki amnestiom, grzecznym sprawowaniom, przekupstwu, itd.) na wolność. Z grobu się nie wychodzi. Taki system - probandycki, lekceważący ofiary mordu - budzi powszechne obrzydzenie, gdyż jest to kliniczna niesprawiedliwość."

Vote up!
6
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1584164

Antynaukowy, antyintelektualny i prymitywny charakter współczesnego oszustwa zwanego "postępem" jest kształtowany celowo i świadomie w zamiarze usunięcia społecznej zdolności do rozumienia rzeczywistości.

Vote up!
7
Vote down!
0

michael

#1584127

Autor napisał, że "totalitaryzm Adolfa Hitlera uznawany jest za prawicowy". Trzeba podkreślać, że była jedynie sowiecko-stalinowska propaganda, od napadu Niemiec na Związek Sowiecki... Wcześniej, oba te totalitaryzmy były ze sobą blisko zaprzyjaźnione.

Od połowy lat 20. w ubiegym wieku lat Stalin ściśle współpracował z Hitlerem, a socjalistyczny sowiecki raj pozwalał Hitlerowi na testowanie broni dla armii niemieckiej oraz szkolenie niemieckiej armii.

Poniżej kilka wypowiedzi o tej sowiecko-nazistowskiej przyjaźni.

Moskwa jest przekonana, że droga do Sowieckich Niemiec prowadzi przez Hitlera. [ii]
— Sowiecka ambasada w Berlinie

Młodzi socjaliści! Odważni narodowi bojownicy: komuniści nie chcą angażować się w braterską walkę z narodowymi socjalistami.[iii]

— Heinz Neumann[iv], jeden z liderów Komunistycznej Partii Niemiec (KPD) w przemówieniu na nazistowskim wiecu.

 Narodowa partia socjalistyczna, tak samo jak wszystkie inne organizacje socjalistyczne, ma w swoich szeregach wiele przekonanych oraz uczciwych osób. Oddani celom, jakie my odrzucamy — oni poświęcają im swoje życie. Ich odwagę oraz męstwo my szanujemy i respektujemy.[v]

— Hermann Remmele, rzecznik prasowy Komunistycznej Partii Niemiec (KPD)

 Tam są wspaniali chłopcy w SA i SS. Zobaczysz, przydzie dzień, że będą dla nas rzucać ręczne granaty.[vi]

— Karol Radek, polski socjalista i bolszewicki partyjny funkcjonariusz (funk)

Więcej: Droga do sowieckich Niemiec prowadzi przez Hitlera

Vote up!
4
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1584143

Aby w miarę wiernie komunikować rzeczywistość konieczne jest wyprostowanie języka prowadzące do trafnego jej zrozumienia. Rzeczywistość jest jaka jest, a komunistyczna narracja działa w zlej wierze i z wyraźnym zamiarem dezinformacji. To jest wręcz systemowy program eliminacji rozumienia tego co jest i jak jest.

Tak działa komunistyczna narracja i propaganda od zawsze.

A właśnie - jak jest?
Po pierwsze, nie ma żadnego post- ani neo- komunizmu, komunizm nigdy nie upadł i wciąż jest tym samym zjawiskiem, który zmienia swój wygląd a nawet zachowanie, ale wciąż jest tym samym komunizmem. To jest tak jak z opisem bandyty, który maskuje się i ukrywa, zmienia narzędzia, ale wciąż jest tym samym bandytą. Aresztowanie i skazanie szajki bandytów wcale nie oznacza "upadku bandytyzmu".
Tak więc upadek III Rzeszy nie wcale byl upadkiem totalitaryzmu, ani nawet tylko niemieckiego totalitaryzmu. Podobnie, upadek sowieckiego państwa wcale nie oznacza upadku komunizmu.
Po drugie, do lepszego zrozumienia czym naprawdę jest komunizm potrzebna jest nowa definicja tego pojęcia. Od bardzo długiego czasu podejmuję próbę możliwie trafnego zdefiniowania tego zjawiska i powoli utwierdzam się w przekonaniu, że komunizm jest zorganizowaną działalnością przestępczą, której celem jest wrogie przejęcie państwowych systemów władzy w celu bezkarnej i pasożytniczej grabieży jego zasobów pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego i to przy użyciu dowolnych środków.  

Można zauważyć, że zorganizowana grupa przestępcza, o której mowa, jest w tym rozumieniu organizacją komunistyczną działającą w przestrzeni międzynarodowej, która żyje i zarabia w wyniku napadu na państwa i międzynarodowe systemy państwowe i ich destrukcji w celu obezwładnienia ich zdolności do oporu. To jest bandytyzm, którego ofiarą padają państwa, a dopiero w dalszej konsekwencji obywatele tych państw. W moim przekonaniu jest to nowa, nie zauważona przez naukę prawa, choć od dawna uprawiana forma międzynarodowej przestępczej zbrodni polegającej na "państwobójstwie" czyli "statecide".

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1584204

Jest bardzo prawdopodobne, ze konkretne współczesne fakty czynią bardzo prawdopodobnym przypuszczenie, że Unia Europejska staje się jednym z międzynarodowych środowisk wykorzystywanych do wrogiego przejęcia europejskich systemów państwowych w celu ich pasożytniczej eksploatacji pod osłoną prawa państwowego i międzynarodowego.

W tym miejscu staje się zasadne pytanie czy przypadkiem TSUE nie jest organem tej mafii...

Inne pytanie dotyczy roli timmersoidalnych schetynoidów... Kiedyś takich nazywano funkami.

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1584206

Bolek poleciał w Kosmos

 

''Na innych galaktykach są 3 poziomy rozwoju intelektualnego. My jesteśmy najniżej. Wyższa cywilizacja przyjeżdża i przygląda się, co oni tu wyprawiają. Jak zagrozimy destabilizacją, Putinem,oni nam przeszkodzą,przetną na pół,ziemia się zwinie,wszystkich nas zgniecie''.

L. Wałęsa

Vote up!
3
Vote down!
0
#1584261

to i miło posłuchać. Z tej naukowej konwersacji powstał nowy związek chemiczny " Timmermansoidalny-schetynoid.

Jakie on będzie miał zastosowanie we wszechświecie ?

Vote up!
2
Vote down!
0
#1584740