Mądrość Polaków na tle innych narodów.

Obrazek użytkownika SolidarnyX
Blog

Znów słyszę w mediach, jak to w Wenezueli samozwańczego Prezydenta popiera coraz więcej państw zachodnich. Wenezuelczycy jeszcze nie wiedzą, że takie poparcie nie jest bezinteresowne. Słysze dalej, że z Wenezueli emigrowało 3 mln. osób, to mniej więcej tyle ile wyemigrowało z Polski po wstąpieniu do Unii Europejskiej - czy to oznacza, że wstępując do unii wywołaliśmy jakąś rewolucję? Wenezuelczycy pewnie naiwnie (jak my kiedyś) mają nadzieję, że za pan brat z zachodem ich rodziny będą wracały do domu. Nikt im nie uświadamia, że zachód ma gdzieś ile ich jeszcze wyjedzie i liczy się dla niego tylko to ile będą mogli na nich zyskać.

 

Co jakiś czas jakieś państwo jest w podobny sposób manipulowane - niektóre kilkukrotnie. Nas tak przekręcili w 1989 roku kiedy (jak się okazało) nie mieliśmy w większości pojęcia co to zachód i mimo, że trzeba było się uwolnić z PRL-u, to jednak nie trzeba było tak ślepo iść na pasku zachodu i się mu przypodobywać. Kolejny raz z nami zrobili to w chwili referendum do Unii, kiedy kompletnie nikt nie wiedział za czym głosuje, bo najważniejsze dokumenty (jak traktat lezboński itp.) były uchwalane dopiero później.

 

Ile jeszcze razy tak damy się orżnąć? Czy dalej są aktualne słowa Kochanowskiego, że "Polak przed szkodą i po szkodzie głupi"? Choć jak widać, taka głupota nie jest obca też innym narodom, a my w wielu kwestiach możemy się szczycić mądrością w stosunku do innych narodów (choćby w kwestii kulturowej i światopoglądowej, czy walki do końca) - tylko ten egoizm, ten egoizm i parcie na kase nas ciągle gubi...

 

Ps. ja w referendum unijnym nie głosowałem właśnie dlatego, że nie miałem dostatecznych informacji co to jest Unia i gdzie zmierza - i pamiętam, ze jedynie Lepper chciał aby w referendum była opcja trzeciej odpowiedzi, jednak tamtejsi rządzący się nie zgodzili.

Twoja ocena: Brak Średnia: 2.6 (7 głosów)

Komentarze

Kurcze praktycznie codziennie stykam sie z kompletną głupotą ludzką, a tak rzadko z wyjatkową mądrością. Czy to jest teraźniejszy obraz Polaków? Czy tylko polskojęzycznych lemingów? Bo fakt, że po II wojnie najmądrzejszych Polaków zastąpiono (poprzez wymordowanie) dziczą ze wschodu, która zjechała tu z pieczątkami NKWD itp. razem z rodzinami, osiedliła się, zmieniła nazwiska i nauczyła języka polskiego.

I nie chodzi mi teraz tylko o sprawy polityczne, a o czysto ludzkie, czysto... rozumne.

Żona napisała na librusie wiadomość do rodziców z klasy dziecka aby się wypowiedzieli, co uważają o używaniu komórek w szkole i graniu w gry na komórkach na przerwach i czasem na lekcjach (nauczyciele pozwalaja niektórzy). Odpowiedział tylko 1 (słownie jeden) rodzic (widocznie reszta rodziców ma w d... co się dzieje z ich dziećmi), który powiedział, że ze względu na to, że jego dziecko było w szkole szkalowane, że nie ma komórki, to specjalnie musiał mu kupić komórkę do szkoły - dodał, że uważa, ze nie powinno się grać w szkole - dzieci w ogóle ze sobą nie rozmawiają (chyba, że poprzez sms-y siedząc tuz obok siebie na przerwie).

A co przyniosło moje dziecko ostatnio ze szkoły? Otóż jeden z kolegów powiedział do niego: "dzięki tobie i twojej mamie, nie bedziemy mieli komórek w szkole". Żona nic o żadnym zakazie nie pisała, spytała tylko o zdanie rodziców na temat komórek, a jacyś DEBILE zamiast porozmawiać z dorosłym jak na dorosłych przystało, to swoje dzieci w to wplątali w dodatku oszczerczo szczując je na innych. Skad się biorą takie debile i kto tak wyprał im mózgi z rozumu!??!?!

 

Ps. dziś miałem rozmowe z innym lemingiem (akurat jego juz troche znam i on zawsze mnie zaczepia politycznie i zawsze lubi POlec). Mówi, że teraz dzieci mają w szkołach najgorzej bo ta reforma edukacji i muszą się więcej uczyć. Ja na to mówie, że jest to wszystko wynikiem poprzedniej władzy, która nakazywała obowiązkowo (tak jak ciągle mamy obowiązkowe szczepienia bez wyboru) aby sześciolatki szły do szkoły i teraz te dzieci majanajciężej, bo o rok są puszczeni za szybko w taki wir nauki (a dla takich dzieci rok to bardzo dużo). On na to, że to nie ma znaczenia. Skończyłem gadke z lemingiem - wina PiS, że naprawia to co zepsuło PO. Najgorsze, ze takich bęcwałów jest na prawde dużo i często sie spotykam.

 

Inny przykład - niedawno jeden gość mi mówi - czego ten PiS chce od Owsiaka? Mówie (juz parafrazując od tego, ze wielu PiSowców z Duda na czele wspiera owsiaka), że owsiak przecież lwią część z tego co zbierze, to wydaje na swoje luksusy, o woodstock nie wspominając. A on - ale ten PiS tworzy teraz nową historię, że Wałęsa do zdrajca a Kaczyński to zbawca narodu. Mówię, że pzecież są niezbite juz dowody na to, że Wałesa to bolek. Przecież nawet ostatnio żona kiszczaka chciała sprzedać dokumenty, w których było potwierdzenie, że Wałesa to TW "bolek". A on na to - a bo ta kiszczak, to też z PiS-u.

No i jak z takimi DEBILAMI rozmawiać???

 

Vote up!
0
Vote down!
-1

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1580006

....ale głupotą było pytanie innych rodziców co sądzą o używaniu komórek....Jakie to miałoby mieć znaczenie?

Po co uczniom w szkole komórka?

Z debilami się nie rozmawia...a sześciolatka trzeba było zatrzymać wszelkimi sposobami w domu.

PiS nic nie naprawia.....czy solidarnyx  nie zaszczepił się przeciw głupocie?

Wałęsa to Bolek...ale Kaczyński sprzedał dokumenty Kiszczaka Amerykanom...czyli PiS -PO = jedno zło !

Vote up!
1
Vote down!
0

Verita

#1580121

akurat  w szkołach to PiS naprawił, bo sześciolatki maja już wybór czy iść do szkoły czy nie (nadal jednak nie maja wyboru, czy brać szczepionkową truciznę czy nie). PiS też naprawił, że nie ma gimnazjów i jest 8 klasowa podstawówka. Więc panie/i Verita jeśli ktoś neguje wszystko w czambuł bez myślenia, to tu jest pytanie czy nie zaszczepił się przeciwko głupocie?

 

Co do pytania rodziców - to jedynie rozmawiając można dojść do porozumienia - głupcy nie rozmawiają - na starcie nikogo nie oskarżam, że jest debilem - to wynika dopiero z jego zachowania - i dopiero wtedy ewentualnie rozmowa nie ma sensu.

 

Nawet jeśli Kaczyński sprzedał dokumenty amerykanom (choc nie widzę tu źródła tej informacji), to czy to oznacza, że kiszczakowa jest z PiS wg Verita?

 

Może Verita poda jakiś złoty środek jak sześciolatka trzymać na siłę w domu i nie puścić do szkoły? Podpowiem tylko, że testy psychologiczne nie pomogły, bo psychologowie mieli zakodowane aby na siłe dzieci wciskać do szkół, wiec ten "złoty środek" już Verita może sobie darować - czekam na lepszy.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1580163