Amerykański generał zapowiada wojnę
Nazwa serwisu:
warszawskagazeta.pl
Cytat:
– Sądzę, że w ciągu 15 lat będziemy w stanie wojny z Chinami
– oświadczył wizytujący Warszawę amerykański generał Ben Hodges,
były szef amerykańskich wojsk lądowych.
Zagrożenie, że dojdzie do wojny chińsko-amerykańskiej,
jest jednym najbardziej prawdopodobnych scenariuszy wojennych.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 852 odsłony
Komentarze
Jeśli faktycznie do takiego
6 Grudnia, 2018 - 18:09
Jeśli faktycznie do takiego konfliktu by doszło to jest więcej jak pewne, że Niemcy wspólnie z Rosją natychmiast będą chciały wykorzystać taką okazję. Stąd płynie prosty wniosek, że w żywotnym interesie USA Berlin powinien zostać jak najszybciej zneutralizowany. Gdyby Ameryka kierowała się interesem amerykańskim, a nie plemiennym, to w tej sytuacji również polityka Waszyngtonu względem Polski powinna wyglądać zupełnie inaczej.
No i przy okazji całkiem dobrze to tłumaczy dlaczego Starsi Bracia tak się bardzo śpieszą z projektem "Polin" - jak osłabnie amerykański parasol to u siebie będą mieć przegwizdane.
Misio
7 Grudnia, 2018 - 17:48
Skoro diabeł ich prowadzi
To do piekła zaprowadzi
Tylko Bóg nas od zła strzeże
To zawarte w naszej Wierze
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
"Pułapka Tukidydesa".
7 Grudnia, 2018 - 20:34
Graham Allison napisał dzieło : "Wojna peloponeska", w którym zawarł termin: "pułapka Tukidydesa". Przedstawił historię, gdy Sparta i Ateny będące stronami konfliktu stały się jednocześnie zakładnikami nieuniknionej wojny. Waśń ta zrodziła się ze wzrostu znaczenia Aten i spowodowanego tym lęku Sparty. Chiny stały się konkurentem zagrażającym interesom USA bo bezceremonialnie przejmują teren, zasoby i sferę biznesową. G. Allison zaznacza, że „młodsze osobniki uczą się analizując rozwój dominującego osobnika i eliminując jego błędy oraz optymalizując widziane procesy, a co za tym idzie - osiągając znacznie lepsze rezultaty.” Podobnych sytuacji było wiele np,:
- XV-wieczna konkurencja pomiędzy Hiszpanią, a Portugalią;
- konflikty dynastyczne;
- antagonizmy terytorialne i kolonialne;
- I i II WŚ;
- polityczne i gospodarcze spory XX i XXI w.
USA i Chiny dojdą to takiego stopnia uwikłania w spirali przyczynowo skutkowej, z której nie sposób się wycofać. Czy wyjściem z impasu okaże się konflikt zbrojny?
https://en.wikipedia.org/wiki/Graham_T._Allison
PS
Pan L. Wałęsa po objęciu stanowiska prezydenta stwierdził: „wojny w Polsce przez 20 lat nie będzie".
Od 2017 r. „jako pierwszy ostrzega przed konfliktem w kraju.”
NIC nie wspomina o konflikcie USA - Chiny, więc możemy się czuć bezpiecznie :-))
casium
Casium
8 Grudnia, 2018 - 18:38
Pycha wiedzie często do upadku
Poprzez wojny dane pysznym w spadku
Bo w nich widzą jedne rozwiązanie
Miast pokory i z Bogiem zjednanie
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Mniej więcej tak może byc, bo
8 Grudnia, 2018 - 18:45
Mniej więcej tak może byc, bo już wcześniej prognozowano coś około tej daty a i dziwnym trafem Zbrojenia wiodących mocarstw były obstalowane na podobny termin. Dobrze, że ruskim nie dano się zazbroić nie wspominając o dawnym już rozbiciu państw islamu
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin