Jak wykrzesać z gówna iskierkę dowcipu ?

Komu bije dzwon? Mam wrażenie że zaczyna bić PISowi. Wpadł dziś do mnie stary a w piątek nowo-wybrany przewodniczący miejsko-gminnej rady gminy. Aby przybliżyć sytuacje czytelnikom muszę poinformować czytelników że 12 lat temu to był mój kandydat. Wydrukowałem na domowej drukarence malutkie ulotki z którymi obszedł wieś i dostał się do rady bez pomocy wszystkich partii politycznych. Był chyba pierwszym w Polsce który po wsiach ze swoimi ulotkami chodził  Tego przynajmniej w naszym powiecie a może i w Polsce jeszcze nie było. Prawdziwa sensacja. Wygrał i w czwartych już wyborach jest wybierany na przewodniczącego. Poprzednio jednogłośnie łącznie z czterema radnymi PIS. Obecnie przeciw był jeden radny.

W efekcie lista komunistów przepadła a czołowy na niej kandydat pełnomocnik wyborczy Premiera Oleksego zapalony wędkarz osobisty wróg Pana Prezydenta Kaczyńskiego  ( osobiście wytoczył mu proces w sądzie) sprzedał dom kupił mieszkanko na Mazurach i tam łapie ryby. Wszystko to się stało bez pomocy a może i wbrew istniejących wówczas wszystkich partii politycznych.

Otóż przyszedł i poinformował: Za oświetlenie ulic będziemy płacić o 54% więcej. Za śmieci podobnie. Rząd PIS zmodernizował dotychczasowe ustawy i teraz jest ganze gall. Przedtem gmina płaciła tylko za śmieci niesegregowane. Na przykład za szkło firma zbierająca śmieci płaciła gminie. Teraz Rząd spowodował że za każdy worek gmina ma płacić tą samą cenę. Na skutek pomysłów miłościwie panującego nam miłośnika zwierząt futerkowych segregacja śmieci stała się nieopłacalna i zdaję się dwa razy droższa. Już teraz podatek od zboża, wójt zaproponował aby podnieść o 4 zł na kilogramie. rada się nie zgodziła i zaproponowała dwa złote. (Zdaje się że podatek rolny liczy się obecnie w.g cen zboża).

Planowano stopniową wymianę oświetlenia. Już obecnie parkingi i boiska szkolne oświetlane są bateriami słonecznymi. Obecnie po podwyżce cen energii trudno będzie to zrobić. Mają przeliczać, może opłaci się wziąć jakiś kredyt, aby przyśpieszyć tą operacje. Wszystko to dlatego że któryś z rządzących nami idiotów podpisał gdzieś jakiś protokół. Wszystko to trzymane jest w głębokiej tajemnicy. Nikt nie wie kto, kiedy i gdzie. Zupełnie tak jak z umową podpisaną przez Pawlaka na dostawę gazu. Ciekawi mnie bardzo kto i ile dostał za podpisanie tego protokołu. Jak może być możliwe że w miejscowości gdzie co drugi dom postawił jakiś legionista prawie wszyscy są za platformą., Sam będąc dzieckiem pływałem kajakiem po stawie będącym własnością ordynansa Pana Marszałka.  W podzięce złożyłem wniosek o nazwanie jego imieniem ulicy nie daleko której był ten staw. Trzeba było za tym pochodzić ale wniosek przeszedł jednogłośnie. Jego córka Pani dr. Barbulant jak się dowiedziała która to ulica (najładniejsza we wsi), wyścicskała mnie za to serdecznie.  Piękna dwukilometrowej długości aleja przebiegająca przez stary rezerwat przyrody. Zapraszamy latem cyklistów. Trzeba było zmienić tylko jeden adres za którą to zmianą najbardziej optował związany z lewicą mieszkaniec. Gdyż Posesja ta była oznaczona numerem 1 ale z nazwą sąsiedniej wsi. Wszyscy go odwiedzający mieli kłopot ze znalezieniem tego adresu. Nasz legionista uratował i przechował tak zwane kroniki Belwederskie. Jest to nasz narodowy skarb. Właśnie mija 12 lat jak córka przekazała te kroniki do archiwum akt nowych. Pamiętam stojące w jego pokoiku popiersie Marszałka. Kontrolujący jego domek żołnierze sowieccy pomyśleli że to popiersie Stalina. Wyprężyli się zasalutowali i zostawili w spokoju.

Pozdrawiam. Historia ta zasługuje na jakiś dłuższy artykuł wolny od od odniesień politycznych. Ale jak to powiedział klasyk nie chcem, ale muszem.

P.S. Pisie dlaczego jesteś taki naburmuszony. Na wszystkich się obrażasz. Nawet na list od pani Ambasador, o którym gdzieś pisałem na tym forum. Uśmiechnij się, a będzie lepiej.