Historia pewnego oszustwa

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

A. Duda płacił firmie za automatyczne hejterskie wpisy szkalujące B. Komorowskiego. I został prezydentem na skutek oszustwa – napisał na Twitterze stary komuch, Dariusz Rosati, były członek zarządu FOZZ nazywanego „matką” wszystkich afer, za którego utworzeniem stało sowieckie KGB i GRU. W ten sposób towarzysz Rosati chciał nagłośnić i puścić dalej fake newsa zamieszczonego w „Gazecie Wyborczej”, autorstwa wypróbowanego i wiernego michnikowego cyngla od brudnej roboty, Wojciecha Czuchnowskiego. Warto zatem przypomnieć komuchowi Roasatiemu i jego towarzyszom z „Gazety Wyborczej”, że w Polsce faktycznie doszło do wielkiego oszustwa podczas wyborów prezydenckich, tyko że wtedy nie przeszkadzało to ani Rosatiemu, ani dziennikarskiej psiarni od Michnika. Chodzi o wybory prezydenckie z 1995 roku, które wygrał Aleksander Kwaśniewski (TW „Alek”) z premedytacja kłamiąc na temat swojego wykształcenia. Kwaśniewski twierdził, że ma wyższe wykształcenie i posiada tytuł magistra, co było nieprawdą. Mało tego, Państwowa Komisja Wyborcza powielała to kłamstwo umieszczając przed nazwiskiem kandydata tytuł „mgr”. Zapewniam, że nikt wertując dzisiaj medialne archiwa nie znajdzie ani jednego artykułu z „Gazety Wyborczej” czy wypowiedzi Rosatiego o tym, że Kwaśniewski „został prezydentem na skutek oszustwa”. W każdym cywilizowanym kraju ktoś, kto dopuścił się tak ordynarnego kłamstwa nie miałby szans zostać prezydentem. Rozgoniono by również na cztery wiatry każdą państwową komisję wyborczą, która żerowała tak bezczelne oszustwo. A teraz wypada przypomnieć zachowanie „nadzwyczajnej kasty ludzi” z Sądy Najwyższego. Stosunkiem głosów 12:5 orzekli oni wtedy, że pospolity oszust, towarzysz Kwaśniewski może być prezydentem i przyklepali wynik wyborów. To wtedy po kraju zaczął krążył taki dowcip: Czym różni się dyplom wyższej uczelni Aleksandra Kwaśniewskiego od UFO? Niektórzy już UFO widzieli, a dyplomu Kwaśniewskiego jeszcze nikt. Jaki zatem płynie wniosek z powyższego opisu? Tylko jeden. Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę.           

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (27 głosów)

Komentarze

 Ten skrót "mgr" przed nazwiskiem Aleksander Kwaśniewski był jak najbardziej prawdziwy i uzasadniony!

 Oznaczał nie tytuł magistra inżyniera lecz był skrótem jego życiowej dewizy czerwonego aparatczyka, który już dawno w czasach komuny został rozpracowany przez opozycję i oznaczał "może gówno robić" przy czym niektórzy z nich po studiach  na WUML-u (Wieczorowym Uniwersytecie Marksizmu i Leninizmu - tak było coś takiego naprawdę) mieli jeszcze dopisek "inż" co było dalszą częścią rozszyfrowanego skrótu o treści: i nieźle ż!  

Vote up!
16
Vote down!
0

niezależny Poznań

#1572758

Moim zdanie do fałszerstwa wyniku wyborczego doszło także w 2010 roku gdy w wyborach prezydenckich pan Jarosław Kaczyński prowadził niemal do końca nocy wyborczej z Komorowskim, a potem..."nadeszły brakujące głosy z Pomorza"...

Vote up!
15
Vote down!
0

Yagon 12

#1572761

poszła bym jeszcze dalej przypominając, że jak wiele osób twierdzi podobno inne wybory także były zafałszowane! Wystarczy przypomnieć np. wybory samorządowe, w którym peeszel mając kilku procentowe poparcie przed, w wyborach uzyskał nagle kilkunastoprocentowe, skutkujące objęciem wielu ważnych stanowisk w samorządach, czego pokłosie mamy teraz, w postaci licznych afer, przejęcia lokalnych firm i majątku samorządowego, nadal nierozliczonych!

Niestety, utworzona przy okrągłym stole III RP jest tworem sztucznym, dziwnym, mało mającym wspólnego z normalnie i praworządnie funkcjonującym państwem, działającym dla dobra wszystkich obywateli. Jej podstawową cechą jest zawłaszczenie dominującej części majątku narodowego przez aktywistów różnych służb specjalnych miejscowych i obcych, wschodnich, zachodnich, w tym syjonistycznych, zblatowanych z nimi polityków, z których potem wyrosło wielu "biznesmenów" z listy 100 najbogatszych Polaków!

Kolejną część naszego majątku spolegliwi i pazerni na pieniądze i władzę niby polscy politycy, nadal działający, przekazali za osobiste korzyści obcym, ze wschodu, zachodu, w tym też syjonistom i tylko "zwykły Polak" nadal żyje sobie skromnie (pomimo wielokrotnych obietnic nt. dobrobytu), skubiąc od czasu do czasu okruchy z "pańskiego stołu", ale składając się konsekwentnie z ciężko wypracowanych pieniędzy na kolejne fanaberie, błędy i głupie pomysły władzy!

 

 

Vote up!
20
Vote down!
0
#1572764

Pierwszym prezydentem RP wybranym lege artis (powojennym) był dopiero Lech Kaczyński. Pamiętajmy, że Wojciech Jaruzelski (ten co prawda nie był wybierany w wyborach powszechnych ale powołany przez sejm) zataił współpracę z obcym wywiadem - Informacją Wojskową, czyli lokalną ekspozyturą NKWD. Lech Wałęsa - zataił z kolei współpracę z bezpieką (choć nie pamiętam już czy wtedy składało się już oświadczenia?) i wybór powinien być unieważniony. O Kwaśniewskim - napisał już kokos26.

pozdr...

/benjamin

Vote up!
9
Vote down!
0
#1572770

tacy prezydenci skundliły nas ruskie i nie możemy sie od tego uwolnić agentura miesza jak chce a my się tylko przyglądamy ich trzeba eliminować nie tylko symbolicznie, a skoro nie umiemy musimy zap...ać na czerwonych i parchów.

Vote up!
7
Vote down!
0

adolfnr2

#1572795

Nie przyznał się też do ukończenia KGBowskiej "Szkoły Propagandy i Dezinformacji" - wewnętrzna nazwa "Wydziału Dziennikarstwa Zagranicznego" w Moskiewskim Państwowym Instytucie Stosunków Międzynarodowych" (MGIMO).  A wiem to od absolwentów tego wydziału pochodzących z Boliwii, Ghany, Konga spotkanych w Londynie. To z powodu tej KGBowskiej  szkoły nie dokończył studiów na UG ponieważ w czasie kiedy miał pisać pracę mgr i zdawać egzaminy otrzymał zawiadomienie o przyjęciu go do MGIMO.

Vote up!
11
Vote down!
0

antyleming

#1572791

miał te "wyższe studia" ;). Kłamał tylko "trochę".

Pozdrawiam,

Vote up!
5
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1572806

że takie pseudo autorytety i czerwone gnidy przestaną się mieszać i wypowiadać w sprawach do których nie mają prawa wypowiedzi, polityczni malwersańci, złodzieje pospolici, pederaści są cytowani i dopuszczani do głosu tylko dlatego że są parchami! kiedy się to wreszcie skończy? co to za rząd który ulega byle patałachowi z komunistycznym i donosicielskim rodowodem a tych jest najwięcej wsród pejsatej hołoty!

Vote up!
7
Vote down!
0

adolfnr2

#1572794