Wilcza histeria
TVP alarmuje, że mieszkańcy południa Polski czują się zagrożeni przez wilki, które zbliżają się do ludzkich siedzib, atakują zwierzęta hodowlane i psy, a nawet atakowały dzieci. Lament się rozlega. Zaczyna się nawet mówić o odstrzele zwierząt, ale jak tu strzelać kiedy wilk jest objęty ochroną. Rany Julek, co tu robić?
To jest typowo polska dziadowska mentalność. Przecież wilk jest drapieżnikiem i oportunistą i będzie penetrował środowisko w poszukiwaniu najłatwiejszej zdobyczy. Jeśli zaatakował człowieka to oczywiscie takiego osobnika, pojedyńczego, należy odstrzelić. Ale to nie znaczy, że inne też należy odstrzelić. Trzeba uświadomić sobie, ze taki atak był wyjątkiem, co nie znaczy, że mamy nic nie robić. Wręcz przeciwnie, trzeba się obudzić i włączyć szare komórki, bo ktoś tu coś zaniedbał..
Wilka trzeba się bać i wilk też powinien się bać, a skoro okazuje się, że się nie boi, to znaczy, że ktoś popełnił błąd i dopuścił do tego, że przestał się bać ludzi. Dla wzajemnego dobra, obie strony powinny się bać i wyciągnąć z tego wnioski. Zamiast do wilków strzelać na sam ich widok, należy je zacząć odstraszać. Można tam np.wpuścić pana Szczerbę albo panią Gasiuk-Pichowicz i wilki się wyniosą.
Ale porozmawiajmy poważnie, a zacznijmy od gołębi, które się rozpanoszyły w naszych miastach. One zupełnie przestały się bać ludzi i trzeba bardzo uważać, żeby w czasie spaceru po mieście o któregoś się nie przewrócić. Coraz więcej też w mieście kawek i te operują w tej samej niszy co gołębie - podpatrzyły, że gołębie się nie boją i one też zachowują coraz mniejszy dystans. Z wilkami jest podobnie.Jeżeli przestały się bać małe gołębie i kawki, to niby dlaczego miałyby się bać wilki ? A w odróżnieniu od gołębi j kawek, wilki są groźniejsze.
Wilk jednak to nie gołąb ani kawka, więc jego obecności nie należy ignorować. Powinny się obudzić odpowiednie, niemrawe jak widać, służby ochrony środowiska i powinny zacząć ochraniać ludzi, zaczynając od procedur monitorowania i odstraszania wilków. Trzeba narobić trochę huków, żeby skłonić wilki do przeniesienia się w bardziej odludne miejsca, a wśród ludzi w takich rejonach Polski przeprowadzić akcję edukacyjną. Są pasjonaci zajmujący sę ochroną korników, niech się zajmą uświadamianiem ludzi, że wilk to drapieżnik i ma swoje własne zwyczaje, więc trzeba dbać o to, żeby ich nie zmieniał pod wpływem lekkomyślności ludzi. Są też odpowiednie instytucje, które powinny wkroczyć profesjonalnie i zacząć od tej pory działać rutynowo. A na koniec dodam, że wilków wcale nie jest tak dużo, więc należy, oprócz odstraszania, tylko lekko zmodyfikować gospodarkę łowiecką by zapewnić wilkom większe zasoby naturalnego pożywienia, o ile taka konieczność zachodzi.
A tak na marginesie, to zadziwiające jest samo to zaskoczenie, że ochrona przyrody naklada pewne wymagania także na ludzi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2713 odsłon
Komentarze
Cóż, być może, że to rzeczywiście histeria, a może własnie nie!
26 Sierpnia, 2018 - 16:49
Jednak zanim wydamy w tej sprawie werdykt, należałoby zbadać sprawę dogłębnie i poprosić leśników z terenów, na których pojawiają się doniesienia na temat nadmiernej aktywności wilków, o raporty w tej sprawie.
Leśnicy, jako chyba jedyna wiarygodna grupa ekspertów, penetrując na co dzień obszary leśne mają najlepsze rozeznanie, czy rzeczywiście populacja wilka zwiększyła swoją liczebność i aktywność w polskich lasach i zaczęła penetrować obszary poza-leśne, zagrażając okolicznej ludności!
Nie można dać wiary doniesieniom medialnym, bo dziennikarze to zawodowe kłamczuchy i manipulanci, ani też innym komentarzom nie wynikającym z bezpośredniej obserwacji tych zwierząt!
Zatem albo to histeria, albo uzasadniona obawa - na razie nie wiadomo, bo nikt tego dokładnie nie sprawdził!!!
Serce słowianki nie zna łez ...
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Równa Babka nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
jak nic złapiesz wilka26 Sierpnia, 2018 - 16:58
jak będzisz tyle przesiadywać na Niepoprawnych i komentować wypisując brednie pod różnymi nickami, a co jeden to bardziej swiadczy o twojej degrengoladzie umysłowej, że tez muszę się użerać z takim bezmozgiem tutaj.
Skup sie na potrzebach swojej dupy i nie mieszaj mnie w twój bajzel rusko-niemiecki i nie tylko stara ruchawko.
Ja tu przychodzę, żeby wybić wam tępotę z baranich łbów pasących się za Bugiem.
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
W Polsce nawet drobna sprawa musi byc zalatwiona
26 Sierpnia, 2018 - 19:11
na szczeblu centralnym. tak tez jest i z wilkami. Ogoilnie rzecz biorac - sa potrzebne, ale jesli okazuje sie, ze w pewnych rejonach jest ich za duzo lub tez za bardzo "poszly na latwizne" i odzywiaja sie w podmiejskich czy wiejskich smietnikach - trzeba je po prostu przeniesc w inne, bardziej dzikie miejsce (jesli to mozliwe) lub po prostu odstrzelic.
Decyzje powinny byc podejmowane na szczeblu nadlesnictw - nie sa to decyzje polityczne - ale w polskich warunkach zapewne beda. Jesli PiS bedzie za odstrzalem - "totalniacy" i wszelkiej masci "zieloni" beda przeciw, jesli Pis bedzie przeciw odstrzalowi - PO i s-ka zapewne wystapi w ochronie zagrozonej przez wilki ludnosci...
Bicie piany nie bedzie mialo konca - a decyzji nie nalezy oczekiwac wczesniej, niz po wyborach (a, ze wybory "co rok" - to i pewnie decyzji nie bedzie, poki wilki kogos nie zjedza... oby nie byl to Czerwony Kapturek... a moze dobrze, zeby byl - wszak Polacy czerwonych raczej nie lubia...
mikolaj
nota bene -
28 Sierpnia, 2018 - 00:08
"Dwoje dzieci w wieku 8 i 10 lat w Bieszczadach zaatakował wilk. Do zdarzeń doszło wczoraj wieczorem w dwóch miejscowościach - Strzebowiska i Przysłup"
http://rzeszow.eska.pl/newsy/podkarpacie-wilk-zaatakowal-8-letnia-dziewczynke-i-10-letniego-chlopca-audio/727457
"GMINA ZAGÓRZ: Trzy wilki rozszarpały psa w Zahutyniu! 150 metrów od domu"
http://niepoprawni.pl/polecanka/gmina-zagorz-trzy-wilki-rozszarpaly-psa-w-zahutyniu-150-metrow-od-domu
etc etc etc
PS.
"Przypomnijmy. Obecnie RDLP w Szczecinku szacuje, że na jej terenie żyje blisko 200 osobników wilczego gatunku. Jak informują leśnicy, jeden wilk zjada rocznie średnio 27 jeleni, 12 dzików i 2 sarny. Przy 200 wilkach ta liczba odpowiednio rośnie do 5,4 tys. jeleni, 2,4 tys. dzików i 400 saren. "
https://szczecinek.com/artykul/wilki-mocno-konkuruja/471374
,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.
dziś nieraz gminy fundują
29 Sierpnia, 2018 - 02:14
dziś nieraz gminy fundują weterynarzom karabiny pneumatyczne ze środkiem usypiającym, łazi potem taki po błotach z policjantem i słabo to wychodzi. dać zabawkę chłopcom z sił specjalnym, niechże i oni mają trochę uciechy. na polowanie może i drona przydzielą, mieliśmy ich nakupować, że lepsze antykacapsko niż sokoły. jakbyś pan, Panie ZJ, się wybierał na taką ekspedycję, to niezawodnie powiadom z wyprzedzeniem, manierkę się napełni, kiełbasek spakuje. wilkowi-zbereźnikowi łeb się ogoli, pomaluje odblaskowo a może i z logo partii, to ze wstydu i strachu sam nawieje w odludzie, tylko to cichcem trzeba, bo światowy kongres może zechce przejąć za antysemityzm całej wilczej rasy.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin