Naprzód, lecz nigdy w tył...

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

Wspólna deklaracja premierów Morawieckiego i Netanjahu jednoznacznie przeczy tym słowom pochodzącym z pieśni, jaką kiedyś młodzież polska śpiewała. Kiedyś, kiedy słowo patriotyzm nie było jeszcze na indeksie. Myśmy przyszłością narodu, takimi słowami pieśń ta się rozpoczynała.

Przeczytałem już wiele komentarzy do treści owej deklaracji. Wyraźnie dzielą się one na dwie kategorie. Głosy z szeregów obozu rządzącego, dodajmy od razu, chwalące deklarację i w ogóle porozumienie, którego jest ona rezultatem. I ta druga kategoria diametralnie przeciwnych opinii, powiedziałbym nawet obcesowo atakujących rząd, a zwłaszcza premiera. Przeczytałem też w DoRzeczy opinię Polaka żydowskiego pochodzenia, ale wyznania mojżeszowego, niejakiego pana Janusza Simcha Sujeckiego, który nazwał nawet ugodę z Izraelem tragedią. To bardzo mocne słowa i choć ta okoliczność odbiera im do pewnego stopnia siłę argumentacji, to jednak coś w tym stwierdzeniu jest i to musi niepokoić. Nie chodzi o sformułowania, ale o to, że rząd ujawnił jakąś niepewność co do posunięcia bardzo słusznego, choć obciążonego wadą słabej wykonywalności. Chodzi, rzecz jasna o wiadomą ustawę o IPNie, zapowiadająca kary za szkalowanie Polski. To jest dobra ustawa, gdyż co, jak co, ale tzw. fake newsy godzące w państwo i naród nie mogą być bezkarne. Tej bezkarności domagają się nasi kalumniatorzy, zresztą wcale nie bezinteresowni i, nasi rodzimi renegaci, ale to jest przecież rzecz zrozumiała. A tymczasem, co czytamy w rzeczonej deklaracji?

5. Opowiadamy się za swobodą wypowiedzi na temat historii oraz wolnością badań nad wszystkimi aspektami Holokaustu, tak aby mogły być one prowadzone bez żadnych obaw o przeszkody prawne, między innymi przez studentów, nauczycieli, badaczy, dziennikarzy, jak również z całą pewnością przez Ocalonych i ich rodziny — nie będą oni podlegali odpowiedzialności prawnej z tytułu korzystania z prawa do wolności słowa i wolności akademickiej w odniesieniu do Holokaustu. Żadne prawo nie może tego zmienić i tego nie zmieni.

6. Oba rządy z całą mocą potępiają wszelkie formy antysemityzmu oraz dają wyraz swemu zaangażowaniu w zwalczanie jakichkolwiek jego przejawów. Oba rządy odrzucają również antypolonizm oraz inne negatywne stereotypy narodowe. Rządy Polski i Izraela nawołują do powrotu do spokojnego dialogu opartego na wzajemnym szacunku w dyskursie publicznym.

Deklarację w dniu 27 czerwca 2018 podpisali premier Państwa Izrael Benjamin Netanjahu i premier RP Mateusz Morawiecki.

To wymaga analizy, gdyż tu każdy wyraz jest ważny, a znalazły się tu wyrazy i sformułowania bynajmniej nie jasne i jednoznaczne.

A więc najpierw przypomnijmy istotne treści ustawy o IPN z Ustawa z 26 I 2018 r. :

„Art. 55a. 1. Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie określone w art. 6 Karty Międzynarodowego Trybunału Wojskowego załączonej do Porozumienia międzynarodowego w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców wojennych Osi Europejskiej, podpisanego w Londynie dnia 8 sierpnia 1945 r. (Dz. U. z 1947 r. poz. 367), lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok jest podawany do publicznej wiadomości.

2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie lub karze ograniczenia wolności.

3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w ust. 1 i 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej lub naukowej.

Ważne są słowa: „publicznie i wbrew faktom”. One zawężają w sposób istotny podległość karze za, powiedzmy to ogólnie, niesłuszne obwinianie Polaki i Polaków za nie popełnione zbrodnie. Punkt 3 art. 55a wyjmuje od odpowiedzialności czyny „w ramach działalności artystycznej lub naukowej”. Tu już precyzji brak. Bo, jeśli kara następuje za szkalowanie, to przecież forma, w jakiej się to dokonuje nie może być okolicznością łagodzącą. Zresztą wiadomo, co przemyca się pod pozorem wielkiej sztuki czy naukowości. Niemal cała historiografia w państwach totalitarnych ilustruje to zastrzeżenie. Reasumując, krytyka, nawet najbardziej radykalna jest dopuszczalna jeśli stoją za nią bezsporne fakty. One, a nie prawdziwa czy rzekoma nauka lub to, co ktoś nazywa sztuką, mają decydujące znaczenie Odwołajmy się do żywego przykładu. Jest nim książka: Dalej jest noc, aut orstwa. Engelking, T. Friedela, J. Grabowskiego, D. Libionki, D. Swatek-Niewińskiej, D. Panz, (wyd. Centrum Badań nad Zagładą Żydów 2018, 2 tomy). Rzadko zdarza się, żeby publikacja wydana przez PAN spotkała się z tak rzeczową i obfitą i zasadną krytyką, wykazującą ewidentne błędy w dziele zachodzące. Będąc w swej wymowie totalnym oskarżeniem społeczeństwa polskiego, wprawdzie tylko w 9 powiatach, książka zniesławia jednak cały naród, a mieszkańcy owych powiatów zostali bez wątpienia zniesławieni. Warto by sięgnąć do argumentów podważających rzetelność przekazanych w książce informacji. Są one w obiegu publicznym dostępne, zatem kto ciekaw, niech do nich zajrzy. Pytanie jednak, czy książka ma charakter dzieła naukowego? Odpowiedź dać trudno, bo nie obędzie się bez subiektywizmu. Jak to się ma do art. 55a/3?

To jest właśnie słabość tej ustawy o IPN, bo egzekwowanie jej postanowień jest więcej niż problematyczne.

Z kolei punkt 5 Deklaracji jest faktycznym anulowaniem art. 55a, co jest jeszcze większym błędem niż sam ten artykuł, gdyż podrywa autorytet państwa polskiego i to w sposób upokarzający, gdyż faktycznie pod dyktando innego państwa. Można tu stosować ekwilibrystykę słowną, ale to nic nie daje, bo fakty są nieubłagane. A konsekwencje łatwe do przewidzenia. Zespół Engelking i spółka dalej będą otrzymywać miliony od polskiego podatnika, by mogli mu szyć buty w kraju i za granicą, mając w Parlamencie Europejskim silną targowicę. A Polska dotąd bezbronna wobec szargających jej dobre imię nadal niech chodzi w worze pokutnym. Za co? Może za to, że w 1939 roku nie poszła razem z Hitlerem na podbój świata. Patrząc na to, co dziś się dzieje, wypada prawie zastanowić się, czy nie byłoby to najlepszym rozwiązaniem. Bo może w końcu zabrakło by i tych, co nas dziś opluwają, za nasze i cudze pieniądze.

Zygmunt Zieliński.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.4 (21 głosów)

Komentarze

"Rzadko zdarza się, żeby publikacja wydana przez PAN spotkała się z tak rzeczową i obfitą i zasadną krytyką, wykazującą ewidentne błędy w dziele zachodzące."

"Zespół Engelking i spółka dalej będą otrzymywać miliony od polskiego podatnika, by mogli mu szyć buty w kraju i za granicą, mając w Parlamencie Europejskim silną targowicę."

Jeśli tak dalej będzie to rzeczywiście podatnicy powinni się dobrze zastanowić podczas następnych wyborów parlamentarnych ,czy ich "wybrańcy" nie wykazują się "rażącą niegospodarnością" przy uchwalaniu budżetu .

:-)

Vote up!
9
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1567096

Polska przedwojenna pieśń marszowa, lata powstania i autor nieznany

Myśmy przyszłością narodu,
Pierś nasza pełna jest sił,
Dążmy do wolności grodu,
Naprzód, lecz nigdy w tył.

Laurami przystrojmy głowy,
Nie znajmy w życiu swym trwóg,
Polskiej ojczystej nam mowy,
Nie wydrze żaden wróg.

Skrzydła dobądźmy sokole,
nauce poświęćmy czas,
A światło zdobyte w szkole,
Nieśmy do ludu mas.

Laurami przystrojmy głowy,
...

Kto ma rację? Ksiądz profesor, którego absolutnie nie podejrzewam o lewactwo i antyklerykalizm czy bloger zetjot wrzucający niepoprawnie kochających Ojczyznę, dla których białe jest białe a czarne jest czarne do pudła z lewakami i antyklerykałami?

Przypomnę słowa blogera amatora zetjot’a:

„Poziom agresji i emocjonalności demonstrowany na forum Niepoprawnych, szczególnie po wspólnym wystąieniu premiera Morawieckiego i Netanjahu, zbliża się do poziom demonstrowanego przez różnych lewaków i antyklerykałów na innych portalach. Można Żydów nie lubić, ale trzeba lubić własny rząd, bo innego, lepszego nie mamy i nie będziemy mieli (…).

Zamiast dążyć do wykazania determinacji i uzyskania pozycji politycznej jaką zdobyli Żydzi, krytycy nie potrafią zachować roztropności i powściągliwości i plują na własny rząd. Pyskówka zamiast realnego intelektualnego bądź materialnego wkładu powiększającego naszą polityczną moc.

Od prowadzenia polskiej polityki jest polski rząd (???), który wybieramy co czetry lata (…).

Ja jestem blogerem-amatorem, który stara się, zamiast interwniować rano i wieczorem w polską rządową politykę, opisywać procesy społeczno-polityczne i je interpretować, bo akurat do informacji jakie są potrzebne w tym względzie, mam dostęp.

I to samo doradzam kolegom i koleżankom z Nieporawnych, by nie zastępowali rządu i nie popadali w urojenia i uroszczenia oraz emocjonaną bieżączkę polityczną w trybie on-line, bo to grozi ośmieszeniem.” Pisownia oryginalna.

Znaj proporcją, Mocium Panie napisał zetjot, „aktywny opozycjonista antykomunistyczny od r.1980, ze wszystkimi przynależnymi tej działalności szykanami (…)”.

PS

Kto tu na NP manipuluje?

Kto się ośmiesza?

Kto nie zna proporcji?

Prawda, fałsz i obłuda – ocenę pozostawiam NP!

Pozdrawiam.

Vote up!
7
Vote down!
-3

casium

#1567213

z Polską dysponowali/dysponują "silnymi argumentami", a raczej "argumentami siły". Wbrew pozorom - Rosja takimi argumentami obecnie już nie może dysponować. Te żydowskie - to argumenty finansowe. Przed nimi "ugina się" Ameryka, ugięła się, swego czasu, Szwajcaria.

I nie ma co porównywać prawa polskiego z prawami innych państw - dopóki waluta polska ma "oparcie" w aktywach bankowych "trzymanych" przez bankierów żydowskich - to jesteśmy bez szans. I żaden inny prezydent czy premier nie zrobiłby nic innego.

W ramach tworzenia słynnych "historii alternatywnych" pozostaje mi żałować, że prezydentem nie został Grzegorz Braun. Już sobie wyobrażam dialog tego Prezydenta z przedstawicielami tzw. "środowisk":

 - Dżeńdobry szanownemu panu prezydentowi.

- Dzień dobry panom.

- Jak sze szanowny pan prezydent poczuwa?

- Dziękuję, dobrze.

- A jak sze poczuwają szanowna małżonka i szanowne dżecka?

- Żona, dzięki Bogu, dobrze, dzieci nie mamy.

- Ooo! Myszmy myszleli, że pan prezydent ma więcej dżeci. To pan prezydent nie musi kształcić dżeci. Bo u nas jest dużo zdolnych dżeci, i my musimi kształcić niektóre dżecka w Ameryce. To dużo kosztuje.  

- Taak, a co wspólnego ma z tym Polska?

- Polska musi płacić, co zebrała po naszych braciach i starszych.

 - Polska podpisała umowy indemnizacyjne z 12-ma państwami oraz wypłaciła odszkodowania polskim Żydom - obywatelom państwa Izrael.

 - Może niech pan prezydent tak szybko nie wstaje, bo sze pan prezydent może szybko wywrócić. My musimi płacić naszym dżeciom ich kształcenie i te piniądze nam sze należą. My to w bankach pokażemy. W sądach też pokażemy. Polska ma duże piniądze w bankach w Ameryce... 

Chyba nie ma sensu kontynuować tej "historii alternatywnej". Nie mniej - takie (lub podobne) dialogi mogły/mogłyby mieć miejsce zarówno teraz, jak wcześniej. Mamy na szyi nóż czy pętlę - i "wypętlić się" trudno, i nawet w ogóle - ruszyć się.

To - pod rozwagę wszystkim - którzy mówią o "pójściu do przodu". Na dziś - "pętlę" udało się nieco poluzować. Jak bardzo? Nie wiem, wydaje się że niewiele. Cała strategia obecnie - to "polityka małych kroków". Czy się uda? Nie wiem, nie jestem prorokiem. Stąd bezczelność i arogancja tej Azari, tego Benjamina, tych wszystkich..., nie, nie napiszę, bo cisną się słowa wyłącznie obrzydliwe, niecenzuralne.

Zakończę - takim żydowskim - jeśli Wiekuisty pozwoli! Mam tylko cichą nadzieję - że choć to "naród wybrany", jednak (albo może - dlatego) Wiekuisty nie daruje im kłamstw, oszustw, podłości. Lecz - kiedy to się stanie? 

Vote up!
11
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1567217

odpowiedź prezydenta Brauna: - mam dwoje dzieci i nie powiedziałem ostatniego słowa !

Vote up!
5
Vote down!
-3

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#1567220

Dzisiaj wspominamy ze smutkiem jutro popłyną gorzkie łzy!

Roszczenia żydów krok po kroku zmierzają do przekształcenia Polaków w obywateli trzeciej kategorii!

http://www.fronda.pl/a/roszczenia-zydow-z-usa-i-izraela-do-polski-to-hucpa,73909.html

Viktor Orban, i nie tylko on nie ugiął się argumentom i uporządkował sprawy związane z hucpą finansową żydowskich bankierów.

Jak wytłumaczyć fakt nie uchwalenia Ustawy, kontrującej Ustawę 447 przyjętą przez kongres USA,  zabezpieczającą porządek prawny obowiązujący w RP?

Aktywa aktywami i to na pewno słuszny argument, ale "przyjaciół" wybraliśmy sami. Wolny wybór... demokracja!

PS

W takim razie należy położyć głowę na pniu i czekać na cios łaski toporem dzierżonym w rękach przyjaciół oraz informować, że "Polacy nic się nie stało, Polacy nic się nie stało, Polacy nic się nie stało!"

Amen

 

Vote up!
7
Vote down!
0

casium

#1567232

... egzekucja ... tych farbowanych weksli jest jeszcze trochę odroczona i wiele może się w tzw. międzyczasie zdarzyć . Tylko to oczekiwanie celi skazanych na egzekucję nie jest przyjemne , delikatnie mówiąc.  Może nie ma co się za bardzo martwić . Ten fragment chyba jest o legalistach-prawnikach wyzwawcach bożka Lex i mamoniarzach "składających ofiary" Mamonowi :

"Inni, choć się nicością sycą –
Ufają wszelkim obietnicom,
Zaklęciom, czarom i loteriom,
Z obrzędem i śmiertelnie serio.

Nic to, że co dzień się kaleczą
Bo ich nadzieje sobie przeczą:
Największa bzdura ich nie drażni –
Zbawienny uwiąd wyobraźni.
"

http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze/traktacik-o-wyobrazni/

:-)

Vote up!
3
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1567236

Sam Pan Jezus tak o nich powiedział!

Oni są narodem wybranym w Starym Testamencie, a do św. siostry Faustyny Pan Jezus powiedział: "Polskę szczególnie umiłowałem i jeśli będzie mi wierna, wywyższę ja ponad inne narody". Wniosek? My jesteśmy narodem wybranym w Nowym Testamencie i oni o tym wiedzą i dlatego tak nas nienawidzą.

Vote up!
4
Vote down!
0

parodystka

#1567495

ustępliwość władz polskich wobec Izraela i USraela ma przede wszystkim podłoże osobiste, a mianowicie uzasadnione obawy o ich dalsze trwanie w polityce, o stanowiska, pozycje i związane z tym korzyści finansowe!

Niestety, chociaż rząd (partia rządząca) został wybrany przez polskich wyborców, w wyborach demokratycznych, to nie ma mandatu na prowadzenie polityki wbrew interesowi tych wyborców. Zatem zawsze wtedy, kiedy Polska Racja Stanu jest zagrożona, a tak stało się właśnie teraz, wyborcy - przedstawiciele suwerena mają prawo przywołać wybrańców do porządku i upomnieć się o swoje prawa i to właśnie czynią ci komentatorzy, którzy mówią prawdę i komentują negatywnie te niekorzystne dla Polaków wydarzenia!

Na razie możemy zrobić tylko tyle!

Vote up!
11
Vote down!
0

Serce słowianki nie zna łez ...

#1567222

Kiedy ponad dwie dekady temu  "dzienne czy nocne" rozmowy w Polsce schodziły na tematy północnoamerykańskie, moi rozmówcy reagowali w najlepszym przypadku z niedowierzaniem na moje słowa o skali i natężeniu (a raczej potopie) antypolonizmu w USA i Kanadzie. Zresztą samo słowo antypolonizm do 2018 roku było wręcz słowem tabu i tylko nieliczni prawicowi publicyści ośmielał się go używać w oficjalnych mediach. To się w tym roku diametralnie zmieniło, do milionów Polaków dotarło wreszcie (w sposób brutalny), że antypolonizm nie jest zjawiskiem marginalnym.     

Vote up!
9
Vote down!
0

jan patmo

#1567223

Elita polityczna II RP nie mogły "iść z Hitlerem" bo była elita rzeczywista - patriotyczną, wierna Bogu i Ojczyźnie...a środowe "porozumienie" to nic innego jak żydowski "skok na kasę" w Polsce. Zobaczymy czy rząd Morawieckiego będzie umiał postawić się "roszczeniom"...

Vote up!
9
Vote down!
-1

Yagon 12

#1567224

Cała publikacja "Dalej jest noc" oparta jest na wyjątkowo mocnym "naukowym założeniu" , że antysemitami byli nie tylko ci Polacy, którzy denuncjowali Żydów, lecz także wszyscy ci, którzy Żydom nie pomagali. A oczywiście tych drugich - ze zrozumiałych zresztą względów - była przytłaczająca większość. Przy takim założeniu niczego już w zasadzie nie trzeba udowadniać. No ale czego się nie robi dla dobra "nauki". Więc żeby założenie takie "naukowo" udowodnić wystarczy tylko odpowiednio dobrać (a nawet spreparować) materiał źródłowy, wyrwany oczywiście z szerszego historycznego kontekstu. Z innych "naukowych sztuczek" warto wspomnieć choćby o podawaniu przypisów odwołujących się do długiego ciągu przypisów, na końcu którego zamiast konkretnego źródła są wymyślone przez "renomowanego badacza" dane czy fakty.

Pozdrawiam   

Vote up!
10
Vote down!
0

jan patmo

#1567225

90% moich przemyslen na ten temat to rzeczywiscie bezgraniczne rozczarowanie,. Reszta to oczekiwanie na to co z tego wyjdzie. I maly procent nadzieji . Slowo "Antypolonizm" zostalo uzyte moze po raz pierwszy , poszlo w eter i  osiagnelo zagranice. Slowa Antysemityzm i antypolonizm w dwoch sasiadujacych zdaniach to ta iskierka nadzieji.

Pozdrawiam

Vote up!
10
Vote down!
-1

Gosia

#1567264

" Miejcie wiarę a zobaczycie czym są cuda...”

św. Jan Bosko

 

Vote up!
7
Vote down!
-2
#1567266