Nadymani i ...wydymani.
29.06.2018
No to polska drużyna ma mundial za sobą. Groteską jest opowiadanie, że mecz z Japonią był "o honor". Jaki to honor zajmować ostatnie miejsce w grupie?
Wcześniejsze i aktualne trąbienie o sukcesie jakim było zakwalifikowanie się do gry na mundialowe finały drużyny klasyfikowanej w pierwszej rankingowej dziesiątce świata to też kpina. Kwalifikacja to TYLKO możliwość gry z najlepszą trzydziestką świata, co należy brać " z marszu".
Z pewnością zaskoczył współlider polskich snajperów mundialowych - T.Cionek. Strzelił bramkę nie do obrony Nieszczęsnemu Szczęsnemu. O jedną więcej od samego mistrza, R. Lewandowskiego!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1736 odsłon
Komentarze
Polska drużyna przegrała, ale
30 Czerwca, 2018 - 13:18
To wy dziennikarze, trenerzy, eksperci, propagandziści zrobiliście z nich idoli i primadonny, to wy wmawialiście społeczeństwu ich wielkość, to wy promowaliście ich w głupawych reklamach, wywiadach, konferencjach prasowych, to wy stworzyliście narrację, że ich występ na mundialu to niemal najważniejsze wydarzenie Polski. Dzisiaj nie z piłkarzy się śmieję tylko z was. Oni być może w swojej naiwności w to uwierzyli i zostali sparaliżowani sądząc, że nawet bez gry ich rywale szans nie mają i powinni sami strzelać...... sobie bramki. Dzisiaj ich krytykujecie, wylewacie na nich .. Śmiechu warte !!!!
Nie można kłaść do jednego
5 Lipca, 2018 - 15:38
Nie można kłaść do jednego worka wszystkich (?) dziennikarzy, ekspertów, trenerów....Chociaż rzeczywiście z tych środowisk pompowano ten balon, który okazał się flakiem...Jednak na dwie rzeczy trzeba zwrócić uwagę 1/ ze strony zawodników i trenera nie widać godności reprezentowania narodu i państwa. Patetycznej obrony Orła Białego. W tej sprawie żadne słowa nie padły. To prywatna ich sprawa? 2/ dotąd nie usłyszeliśmy rzeczywistych przyczyn mundialowej klęski. Arogancja w tym względzie trenera, sztabu szkoleniowego, samych zawodników jest nie do przyjęcia. Tym bardziej, że to my, społeczeństwo, finansowaliśmy ich wycieczkę i przygotowania do niej...
Lu-Bicz