Klęska

Obrazek użytkownika Traczew
Sport

No więc "po ptokach" jak mówią na Śląsku. Przegrana 3-0 z Kolumbią odsłoniła fatalną dyspozycję drużyny narodowej, którą już można było zobaczyć w meczu w Senegalem. Zmiany w składzie dokonane przez Nawałkę (Bednarski, Kownacki, Bereszyński, Góralski), wycofanie Grosickiego, Cionka, Milika i Błaszczykowskiego, niewiele zmieniło. Przez pierwsze 30 minut graliśmy jako tako, ale później zaczęło się wszystko rozłazić. Znów okazało się że nasi są wolniejsi niż przeciwnicy, że zbyt wiele jest niedokładnych podań, że nie ma strzałów z dystansu, brak "siedzenia" na rywalach, utrudniania ich gry. Decydującą jednak różnicą jest zdecydowanie lepsza technika Kolumbijczyków. A za tym idzie i dokładność podań, lepsze przyjęcie, lepsze "czytanie gry". Tak więc ponieśliśmy klęskę, całkowicie zasłużoną. o ile porażkę z Senegalem można było tłumaczyć wielkim pechem, to dziś nie ma wątpliwości kto był lepszy. A kto widział mecz Senegal - Japonia, to w tę "pechową" przegraną naszych z Senegalem zacznie wątpić. Komentatorzy w TV twierdzili, że dziś Senegal niewiele pokazał. Chciałbym aby nasza drużyna pokazało "tak mało" jak Senegal z Japonią.

Jakie są tego przyczyny? Może mentalne, może zły wybór "rezydencji" w Soczi. Chyba też błędy Nawałki w ustawieniu drużyny na Senegal i dziś także zapytać można co robił na boisku Zieliński, co Góralski, co Kownacki. Kownacki zgasł po kwadransie. Zielińskiego nie było widać, podobnie jak Góralskiego. Lewandowski trochę szarpał grę, ale też był odcięty od podań. Była dziura między pomocą a atakiem. Obrona niepewna. Starał się Rybus, nie najgorszy Pazdan. Quiroga rozjeżdżał nas jednak na prawym skrzydle. Dziś widać było, że nasi się bardziej starają, a nie śpią jak z Senegalem, ale to niewiele dało. Klęska jest klęską i tyle.

A więc koniec gry w Rosji. Jeszcze trzeba odbębnić Japonię i do domu. Przykro.

Porównajmy grę naszej drużyny z grą Egiptu, Iranu, Tunezji nawet. O Meksyku, Belgii, Szwecji już nie mówię. Widać różnicę zaangażowania. Tamci gryźli trawę, a nasi jacyś przygaszeni, wolni, kiepsko zgrani. Koniec po dwóch meczach. Trudno     

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

Historia lubi się powtarzać.
Tak jak w 2002 i 2006, taki i teraz: mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor.
I nie ma, że się nic nie stało, bo się k...a stało.
Najbardziej kibiców żal

A pamietacie projekt PO
"orliki" i co z nich dzis zostało
W Kolumbii TYSIĄCE 6-7 latków kopie piłkę na podwórkach i ulicach....a w Polsce : 7 latkom kupuje się wypasione lapki i smartfony...i robi z dzieci KALEKI...fizyczne i mentalne...ot i cała TAJEMNICA

Vote up!
7
Vote down!
0
#1566624

Józiu, przed chwilą skończyłem pisać prawie to samo pod inną notką. Uwierz - to naprawdę nie plagiat, mam po prostu takie samo zdanie ;-)

pozdr...

/benjamin

Vote up!
5
Vote down!
0
#1566695

Mnie się zdaje, że nasi kopacze od lat maja tylko prawa i przywileje ale żadnych obowiązków... i to jest ta "mentalna"część problemu...

Vote up!
4
Vote down!
0

Yagon 12

#1566645

Najbardziej smutny jest fakt,że przez okres ładnych paru lat funkcję
trenera reprezentacji pełnił człowiek nieodpowiedzialny i mało
kompetentny.To co było dobre na podwórku ligowym to stanowczo za mało
Podobnie jak poprzednicy miał szczęście do kolejnej generacji piłkarzy,
której nie potrafił właściwie wykorzystać.

Vote up!
6
Vote down!
0
#1566646

ale trzeba przyznać Polakom, że do straty pierwszej bramki dobrze się.......

bronili...

Vote up!
5
Vote down!
0
#1566656

jak mówi stare przysłowie "krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje" i tak tez było w tym przypadku.

Mnóstwo pustego gadania kierownictwa kadry, wiele słów, dużo taniej lanserki, zamiast ciężkiej pracy i dobrego przygotowania.

Moim zdaniem sytuacja na ostatnich mistrzostwach Europy, we Francji, w 2016 r. powinna dać dużo do myślenia, dotarliśmy raptem do ćwierćfinału, ale jak widać prowadzący kadrę i inni decydenci nie umieją wyciągać wniosków, więc mamy katastrofę!

W sumie duże pieniądze wydane na wielką kompromitację!!!

Vote up!
4
Vote down!
0

Serce słowianki nie zna łez ...

#1566652

Mecze Mundialu ogląda cały świat.
To najlepszą promocja kraju, jaką sobie można wyobrazić. A nasi kopacze bez woli walki, sił, koncepcji, taktyki, odwagi, zrezygnowani już w szatni, i dostali taki że łomot, że wstyd na cały świat.
A Boniek i Nawałka jakby nic się nie stało.

Vote up!
6
Vote down!
0
#1566657

Nie do końca się z Tobą zgodzę Traczewie. Piszesz, że zmiany w składzie nic nie dały. Otóż w/g mnie stało się tak dlatego, że trener zatrzymał się w pół kroku a niekonsekwencja w działaniu zaowocowała klęską. Wymienił Milika na Kownackiego - super, ale za taką decyzją powinno iść posadzenie na ławie Krychowiaka i zastąpienie go Linettym. Dlaczego? Bo Krychowiak grał piach (nie przekonuje mnie nawet bramka, czy jedno !!! udane podanie do Lewandowskiego) a Linetty z Kownackim gra od roku w jednym klubie. Znają się, mają przećwiczone zagrania, może coś by z tego było.

Druga zmiana, której mi zabrakło - to Szczęsny. Wojtek cały prawie sezon grzał ławę, w czasie gdy Łukasz Fabiański zostawał najlepszym bramkarzem Premier League, grając drużynie, która dawała mu w każdym meczu możliwość szlifowania umiejętności.

Może i nie wygralibyśmy z Kolumbią tak czy inaczej, ale myślę, że nie wstydzilibyśmy się gry naszej reprezentacji. Zobaczymy zresztą w czwartek czy się nie mylę, bo mam nadzieję, że trener, nie mając nic do stracenia, pójdzie na całość w doborze składu.

pozdr...

/benjamin

PS: Nie jest przypadkiem, że przez cały sezon nikt Grzegorza Krychowiaka nie chciał, dlaczego pana Adam tego nie widział? :-(

Vote up!
5
Vote down!
0
#1566698