Płonący toi-toi "wolności" nowym symbolem "totalnych"...
W niedzielne popołudnie zakończył się sejmowy "protest" opiekunów osób niepełnosprawnych. Widocznie oficerowie prowadzący przekonali paniulki dowodzone przez panią Hartwich, że wobec bierności uczestników szczytu NATO i odcięcia od me(n)dialnych łżennikarzy cała farsa powinna się zakończyć. Przed Sejmem stał tłumek tych co zwykle "protestantów" z Komorowskimi, Hadaczem (TW "Matka"), "Trójzębem", "Farmazonem", oszalałą Stalińską czy feministką Szczuką na czele. Zero zdziwienia - oderwana od koryta publicznych pieniędzy elyta III RP znowu wybiła przed parlamentem. Nie zawiedli "totalni" z Czaskoskim i panią Schleswig -Wielgus na pierwszej linii walki z "pisowską dyktaturą". Zwykli ludzie przechodzący obok komentowali tę hucpę prosto - bez względu na cel "protestu" uczestniczą w nim ciągle ci sami, wynajęci za sorosowe srebrniki, konfidenci obcych...Przypomina to refren starej piosenki - "polska partia protestująca, protestuje zawsze do końca..."
W poniedziałek "pisowscy siepacze" omal nie pozbawili życia "totalnego bohatera" - PO-sła Brejzę z Inowrocławia. Takim przesłaniem od rana epatowały ludzi TVN, "GW-no", polskojęzyczna gadzinówka "Fakt" czy niemieckie portale internetowe dla Polaków. Sam "niemal poszkodowany" zgłosił do prokuratury....próbę zamordowania jego i rodziny! Niedługo potem okazało się, że nie podpalono kamienicy, w której mieszka cenny dla "totalnych" Brejza, tylko na położonym obok placu budowy zapaliła się...toi-toi-ka. Zdejmuje to ciężar podejrzenia z Bartka Sienkiewicza, dyplomowanego piromana III RP. Chwilę później znalazł się też sprawca, mieszkaniec sąsiedniej kamienicy, który zostawił niedopałek w feralnym toi-toiu. Kiedy ujawniono, że nieszczęśnik nie jest fanem PiS sprawa zdechła w me(n)diach, Rzecz jasna żaden łżennikarz nie przeprosił nikogo za stek kłamstw i przeinaczeń, całe szczęście, że przynajmniej pan PO-seł Brejza zyskał sejmowy przydomek - Toi Toi King....
Dużo groźniejsze są "niespodziewane" pożary na składowiskach odpadów. W ten sposób mafie "śmieciowe" zacierają ślady po sprowadzanych setkami tysięcy ton groźnych i toksycznych odpadach z całego świata. Bo okazuje się, że w Polsce składuje się odpady nie tylko z Niemiec czy Francji ale także...Australii czy Nowej Zelandii. Dzieje się tak bo w 2012 roku nie-rząd PO- PSL złagodził przepisy ochrony środowiska tak, by umożliwić uczynienie z Polaki światowego śmietniska. No ale od końca 2015 roku mamy rząd Dobrej Zmiany a zmiany przepisów nie ma. Dopiero seria pożarów ruszyła sprawę. Przypomnę, że w 2017 roku sprowadzono do Polski 714 tysięcy ton odpadów!!! Dziwi też milczenie eko-terrorystów przykuwających się ochoczo do drzew w obronie kornika drukarza - wnioski z tego milczenia (podobnie jak w czasie gdańskiego kataklizmu kanalizacyjnego) zostawiam Szanownym Czytelnikom...
Nie odpuszcza "nadzwyczajna kasta", blokując zmiany w systemie wymiaru sprawiedliwości i atakując wściekle nowych prezesów sądów czy niezależnych prokuratorów. Ostra walka trwa w Krakowie, gdzie patologie były wielkie, a kilku przedstawicieli "kasty" przebywa na darmowym państwowym wikcie w ZK. Sądy masowo uchylają wnioski o areszty dla kolesi adwokatów, notariuszy, nie akceptują dekomunizacji zmian nazw ulic, robią wiele by zatrzymać Zmianę. Odkąd patologia zniknęła z KRS, podobnie jak kiedyś z TK, "totalnym prawnikom" pozostaje karczemny wrzask i "petycje" o obcą pomoc przeciw Polsce. Ci ludzie - bezkarni sędziowie, prokuratorzy, adwokaci,notariusze rozumieją doskonale, że normalność wymiaru sprawiedliwości to koniec układu, nepotyzmu, korupcji - a jak żyć bez pieniędzy spod stołu...?
I na koniec - znany z ekstrawagancji senator Rulewski przeprowadził wczoraj "eksperyment". Otóż zamknął się w toi-toiu i próbował kilkoma niedopałkami papierosa go podpalić. Bezskutecznie. W wyniku "eksperymentu" doszedł do przekonania, że toi-toi w Inowrocławiu podpalili "pisowscy siepacze" a winę zwalili na nieszczęsnego sprawcę. Panie Senatorze - po wizycie u specjalisty i przyjęciu zaordynowanych leków proszę spytać o możliwości palne toi-toia Bartka Sienkiewicza - on ma w tym temacie wiedzę nie tylko teoretyczną...
- Yagon 12 - blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4700 odsłon
Komentarze
JE SUIS BREJZA
Brejza, co wy tam palicie?
Ja? Radomskie, ale jak pan major woli to Szczerba ma Camele
Siła parcia.
A już myślałem, że toaletowego Szczerby nikt nie przebije. A jednak w kupie jest siła.
Pozdrawiam.
Hoyt
nie 300 tysięcy ton ???
.........Przypomnę, że w 2017 roku sprowadzono do Polski 714 tysięcy ton odpadów!!!........
TYLKO w 2017 ?
Jak nazwać takie przestępstwo ??? Czy jest możliwość obliczenia tych wszystkich ton na przestrzeni lat ??? Celem tej sk......skiej mafii jest chyba kompletne przykrycie naszej Polski tą górą śmieci.
Tylko w roku 2017 - 714 tysięcy ton!
Niewyobrażalne. Nie do pojęcia.
Gdzie są tzw. ekolodzy?
To dobre pytanie. Gdańsk cuchnie fekaliami. Woda została skażona bakteriami e.coli. Straty liczone są w milionach złotych, do Motławy od trafiło prawie dwieście milionów litrów ścieków. Trwa seria pożarów na składowiskach odpadów. Płoną plastiki, opony, chemikalia. Czarny, gryzący dym unosi się w powietrze, zagraża ludziom i truje środowisko. A tzw. EKOLODZY zapadli się pod ziemię, przypadek? Nie sądzę! Wiem, że ekolodzy mają płacone za protestowanie, wchodzenie na drzewa, przypinanie się, wbijanie gwoździ w drzewa. Protestują tam gdzie dostaną kasę. No i trudno dziwić się im, że nie chcą zanurzyć się w g....e i śmierdzących śmieciach. Chociaż jak mówią starożytni "Pecunia non olet!", tylko nikt nie chce im zapłacić a może zapłacono im za milczenie?!
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
taki zamach,jaki i POlityk
fekaliowy zaMACH, :)
pozdrowienia :)
gość z drogi
Ekolodzy?
Liczą korniki w Puszczy Białowieskiej. To się bardziej opłaca.
Verita
"Jaki polityk taki zamach"..
Po zamachu został tylko smród. Nieczysta gra PO zamiast sukcesem zawsze kończy się skandalem. Doświadczeni zawsze powtarzają g...wna nie ruszać.
RAK