Prymasie z Gniezna a może tak słówko o bp Pieronku

Piotr Szczęsny dokonał samobójstwa przez samopodpalenie 19 października 2017 r. przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Urodził się w 1963. Był chemikiem, członkiem Stowarzyszenia Mensa Polska. Jego żona jest farmaceutką (małżeństwem byli przez ponad 30 lat). Piotr Szczęsny mieszkał w Niepołomicach.

Tego dnia w PKiN rozpoczęła się sesja Rady Miasta i w czasie jej trwania przed gmachem Piotr Szczęsny rozstawił megafon, wygłosił antyrządowe hasła, a następnie włączył piosenkę zespołu Chłopcy z Placu Broni pt. Kocham wolność, rozrzucił kopie swojego manifestu, po czym polał się łatwopalną substancją i podpalił. Do szpitala trafił w stanie krytycznym. Miał poparzone 60 procent powierzchni ciała. Przebywał w szpitalu przy ul. Lindleya w Warszawie, gdzie zmarł 29 października 2017 r. . Rodzina Piotra Szczęsnego potwierdziła, że przez ostatnich osiem lat życia chorował na depresję (sam mężczyzna w swoim ostatnim liście podkreślał, by nie łączyć jego aktu z chorobą).

Ks. bp Tadeusz Pieronek w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i” w TVN24 o dziwo pochwalił samobójstwo, tego nieszczęsnego człowieka, mówiąc: „Po raz trzeci spotykam się z takim wypadkiem. Pierwszy był na Stadionie Dziesięciolecia, drugi na rynku w Krakowie i trzeci chyba najbardziej wyrazisty, bo pozostawił po sobie przesłanie, które jest bardzo logiczne. To jest desperacki akt odwagi. Nie można się przyczepić do żadnego stwierdzenia, które zostało tam napisane.”

I dodał: „W wielu dziedzinach dzieje się źle. Polityka zagraniczna czy wewnętrzna, bałaganiarsko prowadzone ustawodawstwo. Kanały TVP są propagandą niesamowitą. Dzisiejsza propaganda jest zupełnie podobna do tej z PRL.”

Po czym pozwolił sobie i na takie słowa, niezgodne z nauką Chrystusa Pana: „Wydaje mi się, że ja bym tego nie zrobił, bo jestem za słaby. Ale człowiek, który ma wrażliwość i decyduje się na taki czyn jest dla mnie bohaterem. Człowiek, który upomina się w imieniu całego narodu, no może nie całego… To desperacki, ale bohaterski czyn.”

Czy w jeszcze innym miejscu bp Pieronek wyznaje: „Łatwo jest odciąć się od tego i nie brać na siebie odpowiedzialności i tej krwi na rękach, kiedy się powie, no człowiek chory, niepoczytalny, a więc nieodpowiedzialny, ale tak nie jest - on wiedział, co robi. Był bardzo świadomy tego, co czynił. Ja mówię desperacki ale bohaterski czyn.”

Tymczasem Katechizm Kościoła Katolickiego wyraźnie potępia nie tylko samobójstwo jako takie, ale również ów czyn dokonany jako „wzór”.

Oto właściwy ustęp: „Samobójstwo popełnione z zamiarem dania przykładu, zwłaszcza ludziom młodym, nabiera dodatkowo ciężaru zgorszenia. Dobrowolne współdziałanie w samobójstwie jest sprzeczne z prawem moralnym. Ciężkie zaburzenia psychiczne, strach lub poważna obawa przed próbą, cierpieniem lub torturami mogą zmniejszyć odpowiedzialność samobójcy” – czytamy w punkcie 2282 KKK.

Wieczorem 6 listopada 2017 r. na oficjalnym koncie Episkopatu na Twitterze pojawił się komentarz do słów bp Pieronka o samospaleniu mężczyzny przed PKiN. Można tam było przeczytać: „Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, również bp Tadeusz Pieronek. Jednak nie należy utożsamiać prywatnych wypowiedzi ze stanowiskiem Episkopatu.”

Po takim oto załatwieniu sprawy przez KEP, rozpętała się prawdziwa burza. Wielu zaczęło pisać, co tym myśli! Widocznie moderatorom z Komisji Episkopatu Polski musiało się to mocno nie spodobać, ponieważ… usunęli twetta. Napisali przy tym: „Ponieważ dyskusja przerodziła się w hejt – musimy usunąć tweeta.”

Pisałm zatem na portalu prawy pl w komentarzu już 7 listopada. Proszę b. stanowczo by biskupi polscy, którzy z łaski Bożej spożywają nasz polski chleb b. stanowczo potępiali wszelkie akty demoniczne, jak dla przykładu świadome i dobrowolne samobójstwo! Grzech śmiertelny czyni bowiem człowieka, bez dwóch zdań dzieckiem diabła! Tylko ważna spowiedź i doskonały żal za grzechy może wyrwać człowieka ze szponów diabła! Absolutnie nikt nie może zatem błogosławić samobójstwa, które sprzeciwia się woli Boga Najwyższego, który chce by człowiek żył. Nasz Bóg Jezus Chrystus nie jest Bogiem śmierci ale życia!

Wstyd, Ekscelencjo, wielki wstyd!

Jako jeden z pierwszych publicznie, b. odważnie odpowiedział niezawodny ks. Tadeusz Isakowicz-Zalewski, który już 7 listopada 2017 r. na Facebooku napisał: „Biskup Tadeusz Pieronek jako obywatel III RP ma prawo wyrażać swoje zdanie w sprawach politycznych i społecznych. Jednak jako katolicki kapłan nie ma żadnego prawa łamać Przykazań Bożych. A nazywanie samobójstwa bohaterstwem jest ewidentnym złamania V Przekazania „Nie zabijaj”. W tej kwestii biskup Pieronek, który swego czasu porzucił diecezję sosnowiecką, jest heretykiem. Tak, heretykiem. I na dodatek gorszycielem „maluczkich”. Wstyd, Ekscelencjo, wielki wstyd! Proszę się wreszcie bić we własne piersi, a nie ustawicznie w cudze.”

Pozwoliłem sobie skomentować te słowa na prawy.pl, pisząc: Bogu niech bądą dzięki za wspaniałe, wierne, odważne świadectwo wiary ks. Tadeusza Isakowicza – Zalskiego. Chrystus Pan mówi jasno i klarownie: „Idźcie precz ode mnie wszyscy, którzy dopuszczacie się nieprawości”. Bp Tadeuszu Pieronek proszę rozważyć w sercu, że Chrystus Pan wiedział jako Bóg, jaki będzie koniec zdrajcy Judasza. I co o nim powiedział do apostołów, czy powiedział: to bohater?! Nie! Powiedział raczej: „Lepiej by było temu człowiekowi, by się nie narodził!” To właśnie powiedział Pan o Judaszu zdrajcy!

Praca w Niedzielę, legalna pornografia i piguła dzień po

Dlatego pisałem dalej na gorąco w komentarzach 7 listopada, co mi serce szczerze dyktowało, a pisałem tak oto jasno i klarownie. Bp Tadeuszu Pieronek kogo Ty reprezentujesz?! Człowieka który popełnił samobójstwo, bo chce powrotu tego co było przez te 27 lat strasznej III RP Pomrocznej?! I Ty który z łaski Bożej spożywasz codziennie nasz chleb, uważasz go publicznie za bohatera?! To ja się pytam także publicznie Ciebie, czy Ty bp Pieronek rozum może postradałeś?!

Czy wiesz, że praca w Niedzielę to właśnie w tym czasie została w centrach handlowych utwierdzona?! No jak możesz tego nie wiedzieć?! I tego Ty bp Tadeusz z Krakowa chcesz?! Czy wiesz, że dostęp do legalnej pornografii w tym pomrocznym czasie, został przez ówczesną władzę zalegalizowany, no jak możesz takich rzeczy nie wiedzieć?! Czy wiesz, że w tym pomrocznym czasie wprowadzono do użytku pigułkę aborcyjną dzień po, to Ci się może podoba Pasterzu?!

A aborcja, a gloryfikowanie najpodlejszych zbrodniarzy z OUN-UPA na współczesnej Ukrainie, a wiele innych podłych rzeczy?! I ten nieszczęsny samobójca chciałby teraz obalać rząd PiS, które właśnie te demoniczne ustawy, powoli chce nie tylko cofnąć ale odesłać do lamusa historii. I Ty bp Pieronek te pragnienia, tego nieszczęsnego samobójcy błogosławisz?! Na miłość Boską albo coś niedobrego weszło w Twoje serce, albo z głową b. źle bp Pieronek!

Jeszcze Ci Pasterzu z Krakowa przypomnę publicznie, że obalenie rządu PiS to bez dwóch zdań dojście do władzy ludzi z UD-UW-PO, SLD, Palikotów, Nowoczesnej, KOD i innych, którzy chcą lub mogą chcieć lada moment zalegalizowania związków homoseksualistów, aborcji dostępnej szerzej, a może nawet eutanazji. Na miły Bóg bp Pieronek z Krakowa, chcesz oto takimi czynami i deklaracjami, stawać żywo pod sztandarami szatana?! Chcesz także ułatwiać drogę tym, którzy pod sztandarami szatana chcą stawac w swoich wyborach i czynach?!

Opamiętaj się Pasterzu z królewskiego Krakowa! Kończ bp Pieronek swoje prasowe odjazdy, wstydu Kościołowi i ojczyźnie naszej oszczędź!

Zważ także bp Pieronek, iż takich właśnie i podobnych w wymowie, podłych czynów dopuszczał się abp Andrzej Szeptycki ze Lwowa, gdy pełną gębą błogosławił w 1941 r. bestię Adolfa Hitlera, Kanclerza III Rzeszy Niemieckiej. I mało go w tamtym momencie obchodziło, że Niemcy, czyli hitlerowcy, czyli naziści od dwóch lat okupowali podbitą Polskę, mordując okrutnie dziesiątki tysięcy Polaków i Żydów oraz ofiary z innych narodów! Ten podły zbrodniarz, Pasterz Cerkwi grecko – katolickiej chciał publicznie budować nowy, nazistowski porządek razem z bestią Hitlerem.

Dziś to Ty sam bp Pieronek swoimi nieodpowiedzialnymi wypowiedziami, błogosławisz oto samobójcę, nazywając go jakoby bohaterem, który chce obalenia raądów PiS i dojścia do władzy ludzi, którzy z kolei chcą powoli legalizować inną, kolejną, demoniczną ideologię gender! Na miły Bóg Polacy nie pozwólmy na ten upadek naszej ojczyzny! Wpisujcie się zatem na stronie: „Nie dla beatyfikacji abp Andrzeja Szeptyckiego”, gdzie już 1076 osób podpisało swój żywy protest z imienia i nazwiska, a następne 257 uczyniło to bez podawania swoich danych. Niech takie indywidua, jak abp Andrzej Szeptycki i bp Tadeusz Pieronek przez ich podłe czyny nie bedą dla nas wzorami, ani dziś, ani jutro! Nie ma miłości bez odpowiedzialności!

Prymasie Polski abp Wojciechu Polak jak byś nazwał za bp Pieronkiem z Krakowa człowieka, który przyszedłby pod Twoje drzwi Katedry w Gnieźnie i tam się podpalił, bo mu to i owo się nie podoba w ojczyźnie i naturalnie w Kościele i postuluje niniejszym gorąco, by to zmienić?! Co byś Pasterzu radził, tak myślącym samobójcom, których nie daj Bóg na naszej ziemi więcej!

Niewzruszony bp Pieronek dalej medialnie pochwala samobójstwo

Tymczasem bp Tadeusz Pieronek nie specjalnie przejmuje się ostrą krytyką Jego poczynań medialnych. W wywiadzie dla „Super Expressu” po raz kolejny medialnie pochwalił samobójstwo Piotra Szczęsnego, mówiąc: „Polska ma prawo mieć konstytucję, a Polacy mieć możliwość, by żyć w kraju, w którym jest ona szanowana (…). Tymczasem obecna władza narusza konstytucję. Podsuwa ustawy, które są z nią niezgodne. To oznacza, że nasz byt narodowy jest zagrożony! Apeluję do władzy, żeby uszanowała obywateli i rządził tak, jak należy. I tak, walka o to jest walką o wolność. Intencjami protestu Piotra Szczęsnego było bronienie wyższych wartości i wezwanie do walki z ograniczeniem wolności obywatelskiej. On protestował przeciwko łamaniu demokracji. W szczególności przeciwko praktycznemu zniszczeniu Trybunału Konstytucyjnego i naruszeniu systemu niezależnych sądów. To są dwa punkty z listy, która przecież nie dotyczyła jego życia zawodowego! A takich punktów jest tam piętnaście.Ten człowiek zadeklarował, za co chce ginąć. Wartości, których bronił, w jakimś sensie usprawiedliwiają, że tak to zrobił.”

Dzień później znów pisałem na gorąco w komentarzach: Episkopacie Polski dlaczego jeden z biskupów nagłaśnia uparcie przypadek samobójstwa Piotra Szczęsnego, skoro nawet sam Episkopat Polski się publicznie od tego odcioł?! Dlaczego taki człowiek jest podawany ludziom za wzór bohatera?! Nikt o zdrowym razsądku nie chce wracać do tych strasznych czasów z okresu 27 lat III RP Pomrocznej!

Ludzie przestańcie przyjmować ten tok myślenia, ktory Wam narzucają jakoby porównując tego zbałumuconego nieszczęśnika do owego Czecha z czasów komunizmu. Przecież właśnie b. biedni, poranieni wychodzimy z PiS-em z czasów b. strasznych, bo z III RP Pomrocznej. Tymczasem ten nieszczęsny samobójca Piotr Szczęsny chce swoim samobójczym czynem, ten b. trudny proces zdrowienia narodu i ojczyzny oto gwałtownie przerwać.

Bp Tadeusz Pieronek albo jest ślepy i głuchy, albo przeszedł w swoim sercu na ciemną stronę mocy. Przecież powrót do władzy ludzi z UD-UW-PO, SLD, Palikotów, Nowoczesnej, KOD, czy innych to totalna demoniczna, demoralizacja Polski w b. szybkim tempie. Wie o tym każdy począwszy od Episkopatu Polski, po zwykłych ludzi w każdym wieku. Bp Pieronek też to wie zatem dlaczego to czyni?! Dlatego z czystym sercem wołam publicznie: bp Tadeuszu Pieronek opamiętaj się, póki jest na to jeszcze czas. Zaniechaj wspierania ludzi, którzy chcą w Polsce ustanowienia demonicznej ideologii gender! Precz z gender! Precz ze śmiertelnym grzechem homoseksualizmu i cudzołóstwa, precz z eutanazją, precz z aborcją, precz z upowszechnianiem samogwałtu w szkołach, precz z legalną pornografią, precz z pigułką aborcyjną dzień po, precz z gloryfikowaniem odrażających zbrodniarzy z OUN-UPA na współczesnej Ukrainie, po prostu precz z szatanem i cywilizacją śmierci.