Czy Jaruzelski pozostanie generałem?

Obrazek użytkownika Zawiedzony
Kraj

 

 

           

                     Bolszewickie truchła

„Rzeczpospolita” dowiedziała się, że przygotowany w Ministerstwie Obrony Narodowej po kierunkiem jego poprzedniego szefa Antoniego Macierewicza projekt ustawy, która pozwoliłaby pozbawić stopni wojskowych generałów i oficerów Wojska Polskiego działających w latach 1944-1989 w interesie zniewalającego Polskę Związku Sowieckiego przeciwko swoim rodakom nie zostanie przekazany do Sejmu przez Mariusza Błaszczaka.

 

Anonimowi politycy Prawa i Sprawiedliwości powiedzieli dziennikarce gazety, że nie ma obecnie takiej woli politycznej, zwłaszcza że Macierewicz „poszedł za daleko”, a obecnie stracił wpływy w kierownictwie partii.

 

„W listopadzie 2017 r. zakończyły się konsultacje projektu ustawy, która pozwoliłaby zdegradować m.in. PRL-owskich generałów. Projekt ten miał pozwolić i . Jednak od trzech miesięcy nic w tej sprawie się nie dzieje. I - jak twierdzą nasze źródła ustawa albo zostanie gruntownie zmieniona, albo pójdzie do kosza” - czytamy w „Rz”.

 

Wszystko zaczęło się od apeli kierowanych do kolejnych Prezydentów RP i ministrów obrony narodowej przez Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie o jednoczesne awansowanie do stopnia generała brygady oraz zaliczenie w poczet kawalerów Orderu Orła Białego śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego i pozbawienie stopnia generalskiego oraz Orderu Virtuti Militari gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

 

Byłoby to symboliczne rozliczenie epoki PRL i wyraźne wskazanie rodakom - zwłaszcza młodym - kto był kim w naszej najnowszej historii. Sam Jaruzelski powiedział kiedyś: „jeśli uznamy Kuklińskiego za bohatera, to znaczy, że my wszyscy jesteśmy zdrajcami”. Wyjątkowo przyznaję rację dyktatorowi stanu wojennego, ale z zastrzeżeniem, że przez „my wszyscy” należy rozumieć nie całość w większości patriotycznej kadry oficerskiej WP w okresie PRL, a jedynie jego ścisłe kierownictwo całkowicie zaprzedane Sowietom i gotowe przelewać polską krew w imię imperialnych interesów Kremla, co zdarzyło się w 1970 oraz w 1981 roku.

 

Od 11 listopada 2016 roku Ryszard Kukliński jest już pośmiertnie generałem brygady. Skoro niepodległa Rzeczpospolita tak godnie uhonorowała jednego ze swoich najdzielniejszych oficerów, to najwyższy już czas, aby generalskie i oficerskie szlify oraz odznaczenia państwowe utracili zaprzańcy, którzy dobrowolnie zaprzedali się wrogiemu Polsce mocarstwu na jego rozkaz zniewalając, mordując, prześladując, represjonując swoich rodaków.

 

Były minister Macierewicz podzielił to przekonanie i wkrótce po awansie generalskim płk. Kuklińskiego powiedział:

 

- Podejmujemy kroki prawne mające na celu odebranie stopni wojskowych zarówno panu Jaruzelskiemu jak i panu Kiszczakowi. Zbrodniarze odpowiedzialni za działanie zbrojne przeciwko własnemu narodowi nie zasłużyli na to, by nosić te stopnie wojskowe. Czcimy ludzi takich jak Kukliński, czy Karski, którzy zostali awansowani do stopnia generała, a równocześnie takie stopnie szanujemy i akceptujemy u ludzi, którzy popełnili nie tylko zdradę, ale i zbrodnię. Ci, którzy popełnili zbrodnię powinni być pozbawieni stopni. Ja wobec Jaruzelskiego nie używałbym sformułowania: generał. Zasłużył na potępienie przez historię i społeczeństwo.

 

Macierewicz poszedł jednak dalej, bo oprócz generałów Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka postanowił objąć projektem ustawy wszystkie osoby, które „pełniły służbę wojskową na rzecz totalitarnego państwa i swoją postawą sprzeniewierzyły się polskiej racji stanu”, co nie spodobało się nawet niektórym politykom PiS. Ostro zaprotestowały także organizacje skupiające byłych żołnierzy z okresu PRL, które określiły projekt ustawy jako „akt zemsty politycznej o charakterze represyjnym”

 

Być może były szef resoru obrony przesadził, bo o wiele łatwiej byłoby pozbawić stopni tylko członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (m.in. Jaruzelskiego i Kiszczaka) uznanych w 2012 roku prawomocnym wyrokiem sądowym za związek przestępczy o charakterze zbrojnym oraz osoby wcześniej skazane za ewidentne działania przeciw Żołnierzom Niezłomnym, aniżeli brać się za cały korpus generalski i oficerski ludowego Wojska Polskiego.

 

„Obecnie nie ma możliwości pozbawienia stopnia wojskowego pośmiertnie - może go utracić wyłącznie żołnierz pełniący czynną służbę wojskową. Decyduje o tym sąd, a żołnierz musi być skazany za przestępstwo umyślne, które popełnił jako żołnierz. Po konsultacjach MON m.in. doprecyzował, że zdegradowani mogą zostać ci, którzy , a opinię będzie wystawiał IPN. Pod naporem krytyki zdecydowano się również usunąć nazwiska Kiszczaka i Jaruzelskiego z uzasadnienia do projektu. O pozbawieniu stopnia generała i admirała zdecyduje prezydent” - napisała „Rzeczpospolita”.

 

Minister Mariusz Błaszczak nie powinien wyrzucić tego projektu do kosza, ani też schować na dno szuflady, ale zlecić swoim prawnikom prace nad nim w tym duchu, w jakim wypowiadało się wspomniane wyżej Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wspierane przez wiele środowisk patriotycznych z całej Polski. Wystarczy pozbawić stopni wojskowych członków WRON oraz tych sowieckich bandytów w polskich mundurach, którzy z bronią w ręku lub zza biurek walczyli z antykomunistycznym podziemiem zbrojnym po 1944 roku.

 

Takich działań wymaga szacunek dla racji stanu niepodległej Rzeczypospolitej i dla narodowych imponderabiliów.

 

Sowiniec
Tekst publikuje za osobistą zgodą autora
blogera Salon24

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (13 głosów)

Komentarze

Błaszczak słabo się porusza wśród sitwy postkomunistów w w mundurach - daleko mu do zdecydowania Antoniego...

Vote up!
8
Vote down!
0

Yagon 12

#1557911

Płaszczak dobrze się sprawdzał w bieganiu za Jarosławem jako partyjny podnóżek.
Obrzydliwa persona, moim zdaniem, pewniak na naczelnego "wdupowłaza" RP.
Jakim cudem Jarosław powierza mu tak ważne resorty???.
Nie rozumiem...
Odpad po tych wszystkich Giżyńskich, Hoffmanach i całej plejady "przydupasów" partyjnych, dla których Polska jest wyłącznie trampoliną do łatwego, leniwego, zasobnego życia .

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1558014

Vote up!
4
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1558034

No właśnie, wy tylko mówicie...

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1558069

ustawą trwają.

A Rzepa opublikowała fake news.

Vote up!
5
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1558025

Rzepa opublikowała fake news.

nic nowego, czyli jak zwykle

Vote up!
2
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1558031

Wojciech Jaruzelskiego i Czesław Kiszczaka powinni być pozbawieni stopni wojskowych za swoje zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu i przeciwko ludzkości.

Być może trzeba było zacząć najpierw od tych dwóch komunistycznych zbrodniarzy,  a dopiero później wziąć się za pozostałych.

Vote up!
8
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1557917

"Macierewicz poszedł jednak dalej, bo oprócz generałów Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka postanowił objąć projektem ustawy wszystkie osoby, które „pełniły służbę wojskową na rzecz totalitarnego państwa i swoją postawą sprzeniewierzyły się polskiej racji stanu”, co nie spodobało się nawet niektórym politykom PiS".

Jakże znamienne słowa. Sądzę, że Macierewicz ma rację. 
 

Vote up!
7
Vote down!
0

Jacek Trzaska

#1557946

Od czasu oficjalnej "akredytacji" w Polsce rezydenta MOSSADu niejakiego J. Danielsa jako nadzorcy z ramienia "starszych i mądrzejszych" tzw. "dobrej zmiany", PiS cofa się n a całej linii. Za rządów PBS nie do pomyślenia byłby taki frontalny atak wrogów Polski poszywających się pod "wiekowych przyjaciół", bo wiedzieli, ze dostaną solidną odprawę. Pani PBS reprezentowała twardo Polską Rację Stanu, a nie jak dzisiaj wycofywanie się z wszystkich osiągnięć PBS pod obłudną propagandą mającą przykryć przed Narodem powrót polityki już nawet nie "na kolanach" ale "na leżąco" przed "starszymi i mądrzejszymi". Po wyrzuceniu PBS i A. Macierewicza z Rządu wczołgały się tam już tylko "jarmułki", a po nich niczego dobrego nie należy się spodziewać mimo zapowiedzi PJK. NAJWYŻSZY CZAS NA ZJEDNOCZENIE WSZYSTKICH "OPCJI" NARODOWYCH I PRZEJĘCIE WŁADZY!

Vote up!
5
Vote down!
0

antyleming

#1557977

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika a nie mówiłem (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Możliwe, że PBS miała być klonem Kazia Marcinkiewicza, ale się {zdaniem Jarka) "nie sprawdziła" i...wyleciała...
Mała być BM ale W... a wyszło jak wyszło...

Vote up!
0
Vote down!
-3
#1558016