Gdyby nie było tak perfidne, byłoby po prostu głupie

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

Wściekły jazgot wokół art.55a ustawy o IPN wymyka się jakiemuś sensownemu śledzenia jego toku, nie mówiąc o treści. Co jednak musi zwracać uwagę każdego, kto mniej więcej orientuje się w dziejach II wojny światowej, to zdumiewająca wprost ignorancja, lub jeśli nie ona, to przewyższająca nawet geniusz Goebbelsa i speców od stalinowskiej propagandy manipulacja półprawdami, stereotypami i frazeologią ukutą na użytek odwracania i zniekształcania faktów dla podparcia z góry, niezależnie od badanych zaszłości, kleconej tezy.

Oto przykłady:

Artykuł Judy Dempsey, Poland’s conservative government is squandering all the gains the country made since the overthrow of the communist regime in 1989, February 06, 2018.

(Konserwatywny rząd Polski trwoni zdobycze, jakie kraj ten osiągnął od obalenia reżimu komunistycznego).

Opublikowany:

Carnegie Europe (założona 2007 organizacja zajmująca się bezpieczeństwem w obszarze od Turcji, poprzez Środkowy Wschód i sąsiadujące obszary wschodnie. Podobno, jak to podano w notce na temat tej organizacji, skupia ona wybitnych naukowców analizujących problemy polityczne Unii Europejskiej)

Trudno jest pojąć istotny sens wywodów tej damy, gdyż skacze ona z tematu na temat. Jeśli dziś pisze o trwonieniu zdobyczy Polski po upadku komunizmu, to jest ślepa i głucha na to, co obecnie się w Polsce dzieje, gdzie odzyskuje się, a nie trwoni, majątek narodowy, który „wyparował” za poprzednich rządów. Nie zawsze wiadomo, co autorka ma na myśli. N. p. zdanie: “The new law also allows criminal proceedings for “denying the crimes of Ukrainian nationalists”. (Nowe prawo także pozwala na postępowanie kryminalne wobec zaprzeczających zbrodniom nacjonalistów ukraińskich). Trudno zrozumieć, o co autorce chodzi, zwłaszcza, że stwierdza dalej, iż artykuł 55a może zaszkodzić relacjom Polski z Ukrainą. Przecież kłamstwo „wołyńskie” jest podobnym wykroczeniem, co kłamstwo „oświęcimskie”, czy negowanie holokaustu. Autorka zapomina też, że nie oskarża się o ludobójstwo narodu ukraińskiego, a jedynie OUN/UPA, czyli organizacje nacjonalistów ukraińskich. Pytanie czy pani Dempsey wie w ogóle o czym pisze? Autorka obawia się, że art. 55a potarga relacje Polski z Izraelem, USA, Ukrainą, nie mówiąc już o odwróceniu się Polski od NATO i niszczeniu wszystkiego, co nastąpiło w Polsce po odrzuceniu komunizmu w 1989 r. Żaden Polak nie potrzebuje komentarza do tych rewelacji, ale wyobraźmy sobie, że czyta je Amerykanin, czy Chińczyk plus minus kojarzący położenie geograficznie Polski. Dopiero w takim kontekście jawi się cała perfidia takiego dziennikarstwa. To przypomina właśnie czasy daleko sięgające wstecz od 1989 r., kiedy kłamstwo i manipulacja były jedynymi zasadami, jakich winien przestrzegać dziennikarz będący na garnuszku partii komunistycznej. A kto dzisiaj ma ten garnuszek?

A oto inny kwiatek z tej łączki, tym razem nie na Powązkach, ale nie mniej w Polskę godzący:

Facing History and Ourselves (organizacja w USA założona 1976 gromadząca materiały edukacyjne na temat uprzedzeń i niesprawiedliwości w społeczeństwie amerykańskim i europejskim z punktem ciężkości na Niemcy nazistowskie i holokaust. Z siedzibą m. in. na Brooklynie)

Od Rogera Brookesa bard@facinghistory.org, piątek luty, 9. 2018.

Przedmiot: Our Blog Post on Poland's Holocaust Law (nasz blog na temat prawa Polski o holokauście)
 

Dear Friends:

The situation in Poland is very distressing. I thought I would let you know that Facing History has created a blog post (link below), written by Karen Murphy, with links to a lesson plan and other resources to help teachers address the issues raised in their classrooms. As Karen puts it: "This new law threatens democracy while challenging memory, history, and truth itself.”

(Drodzy Przyjaciele:

Sytuacja w Polsce jest niepokojąca. Pomyślałem, by zaznajomić was z wpisem na blogu utworzonym przez Facing History (poniżej link) napisanym przez Karen Murphy z linkiem do planu lekcji i innych pomocy mających wesprzeć nauczycieli w przedmiotach poruszanych w klasach. Karen ujmuje to: „To nowe prawo zagraża demokracji zmieniając pamięć, historię i prawdę.)

Poland's Holocaust Law is a Threat to Democracy. Here's Why. (Polskie prawo o holokauście jest zagrożeniem dla demokracji. Oto dlaczego.)

Nie trzeba nawet zaglądać do tekstu, bo przewrotność i głupota aż biją w oczy z samego tytułu. A co dopiero, kiedy się pomyśli, co się wpompowuje do głów Bogu ducha winnym dzieciom. Przypomina to słynne „prasówki” w szkołach w demoludach w okresie stalinowskim. Ale wtedy była odtrutka w domu, a dziś? A ktoś tu pisał o odrzuceniu komunizmu w 1989 r.?!

Kolejny kwiatek

National Post (Toronto)

]]>http://nationalpost.com/opinion/europes-nationalists-must-leave-the-holo...]]>

Feb. 5, 2018

Bloomberg View

Leonid Bershidsky

Europe's nationalists must leave the Holocaust out of their enduring hateful feuds

(Europejscy nacjonaliści mają zostawić w spokoju Holocaust od ich nieustającej nienawiści)

Saying the death camps weren't Polish but Nazi-run should be uncontroversial. But Polish nationalists now want to call them 'German'

(Twierdzenie, że obozy śmierci nie były polskie ale kierowane przez Niemców jest nie do podważenia. Ale polscy nacjonaliści teraz chcą je nazywać „niemieckimi”)

Są to także zdania zwalniające od czytania całości wywodów, gdyż już to, co wyżej przytoczono świadczy o tym że autor nie wie o czym pisze. Wie on natomiast lepiej niż kanclerz Merkel czy minister spraw zagranicznych RFN, stwierdzający expressis verbis, że tylko Niemcy ponoszą odpowiedzialność za zbrodnie w czasie wojny. Pan Bershidsky wie lepiej, że obozy nie były niemieckie, ale nazistowskie i że niemieckimi uczynili je dopiero polscy nacjonaliści. Dziwi tylko jedno, że takie brednie drukuje, zdawać by się mogło, poważne kanadyjskie pismo.

Z innej beczki :

(January 30, 2018, Jewish News Syndicate – JNS)

Jonathan S. Tobin, Jews and Poles don’t need to be enemies (Żydzi i Polacy nie potrzebują być dla siebie wrogami.) Święta prawda, godna polecenia wielu domorosłym komentatorom.

Jews and Poles spent most of the first half of the 20th century at each other’s throats. Must they continue on the same destructive path as we had further into the 21st century?

If you’ve been following the pointless controversy engendered by a foolish new law about the Holocaust that was recently passed by the Polish parliament, your answer to that question is probably in the affirmative. The legislation makes it a criminal offense for anyone to suggest the Polish people are in any way responsible for the Holocaust. Jews see this as an attempt to deny history and have responded with the outrage that is always engendered when the Holocaust becomes part of any contemporary debate. But what is missing from many of the comments from either side is any awareness of how wrong it would be if this debate is allowed to become a bitter addendum to the tragic history of Jewish-Polish relations that will drive the two peoples further apart after all they’ve both suffered.

(Żydzi i Polacy spędzili większość pierwszej połowy 20 wieku skacząc sobie wzajemnie do gardła. Czy mają oni kontynuować tę samą destrukcyjną praktykę co wtedy, w 21 wieku?

(„Jeśli śledzicie niekończącą się kontrowersję rozpętaną przez to wstrętne nowe prawo o holocauście, które ostatnio zostało uchwalone przez parlament, wasza odpowiedź będzie prawdopodobnie pozytywna. Prawodawca czyni każdego winnym kryminalnej obrazy, kto twierdzi, że naród polski w jakikolwiek sposób jest odpowiedzialny za holocaust. Żydzi uznają to jako próbę zaprzeczenia historii i odpowiedzieli z mocą, jaka zawsze dochodzi do głosu, kiedy holocaust jawi się jako przedmiot jakiejkolwiek debaty. Ale to co umyka wielu komentarzom z każdej strony jest świadomość, jak bardzo źle by było gdyby pozwolono, by ta debata była gorzkim dodatkiem do tragicznej historii żydowsko-polskich relacji wpędzających oba narody w dalszą obcość po wszystkim co one oba wycierpiały”.)

W dalszych swych wywodach autor tłumaczy dlaczego nowe prawo w jego oczach jest „wstrętne”. Otóż dlatego, że przekreśla mówienie o polskim antysemityzmie i współdziałaniu z Niemcami w holocauście. Z artykułu wyraźnie wynika, że nie chodzi o działania przestępcze w stosunku do Żydów, ale odniesienie jest do całego narodu polskiego, którego cierpienia zresztą porównuje autor do żydowskich, co w literaturze żydowskiej na temat holocaustu jest ewenementem wręcz zdumiewającym.

Zatem nawołując do pokoju między narodami żydowskim i polskim, autor bynajmniej nie chce oddzielić indywidualnych aktów przestępczych od postawy narodu w czasie wojny i okupacji. A o to właśnie chodzi w tak negatywnie przez niego ocenianej ustawie o IPN.

Podsumowując ten smutny rejestr dowodzący do czego posuwa się propaganda antypolska w odpowiedzi na słuszną decyzję położenia kresu oskarżaniu Narodu polskiego o zbrodnie nie popełnione, stwierdzić wypada, że nawet u autorów zdradzających jakąś wiedzę w poruszanym przedmiocie, próżno szukać zwykłej logiki w rozumowaniu. Krytykowana ustawa nie wyklucza bowiem ujawniania zbrodniczych działań jednostek, nie tylko wobec Żydów, ale nie można dopuścić, by dla jakichkolwiek celów czyniono z narodu tak ciężko doświadczonego w czasie wojny współsprawcy zbrodni niemieckich. Polskie Państwo Podziemne wykonało ponad 3.5 tysiąca wyroków na rodzimych kolaborantach, w tym szmalcownikach. Ilu swoich szmalcowników osądzili Żydzi?

Ten jazgot, o którym tu mowa ustanie. To jest pewne. Ale pozostanie osad nieufności i pretensji do tych wszystkich, którzy w mętnej wodzie łowili dla siebie ryby. Tego, czego tak gorąco zdaje się pragnąć Jonathan S. Tobin tą drogą się nie osiąga. Próżne są też wysiłki, by naród polski wpędzić w matnię antysemityzmu.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

Najsmutniejsze jest to, że inspiratorzy i wykonawcy operacji - "Jazgot" wywodzą się z polskiej ziemi ( nie mogę jakoś nazwać ich Polakami)...

Vote up!
5
Vote down!
-2

Yagon 12

#1557842

PO prostu łupieżcy Polski – tak jak łupież - nękają głowy ludzkich państw.

Pozdrawiam.

Vote up!
4
Vote down!
-2
#1557849

PO prostu łupieżcy Polski – tak jak łupież - nękają głowy ludzich państw.

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1557850

Najbardziej przerażające zdjęcie, związane z Auschwitz .

Gdy pomyślimy, czym codziennie zajmowali się ci rozbawieni ludzie...

 

Vote up!
5
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1557855

chociaż bulwersujące doniesienia.

Niewątpliwie cała zgraja nikczemników, z różnych kierunków i lokalizacji, nie tylko z Izraela, Rosji, Francji, Belgii, Holandii, niestety także Norwegii, czy Stanów Zawłaszczonych Ameryki będzie protestować starając się przywrócić poprzednie podporządkowanie Polski i Polaków, bo już zostali pozbawieni części wpływów politycznych, gospodarczych i korzyści finansowych i obawiają się, że ta sytuacja może się jeszcze pogorszyć.

Żeby to międzynarodowe, agresywne i chamskie cwaniackie złodziejskie banksterstwo mogło kontynuować swoją bezpardonową eksploatację Polaków i drenaż naszego budżetu - naszych kieszeni potrzebna jest im Polska na kolanach, Polska opluta, oskarżona o nikczemne działania, Polska pozbawiona czci i honoru, do tego teraz dążą usilnie atakując nas z wielu stron, także ze strony podobno naszego sojusznika Stanów Zawłaszczonych Ameryki??????????????????

Jednak czasy się zmieniły i wiemy o co im chodzi, zatem będziemy się bronić, a im bardziej będziemy ujawniać prawdę o ich ówczesnym zaprzaństwie, w czasach drugiej wojny światowej, o ich kolaboracji z niemieckimi faszystami, o lekceważeniu milionów ofiar niemieckich-nazistówskich obozów koncentracyjnych z wielu narodów, w tym 3 mln ofiar polskich i 2,7 mln ofiar żydowskich, ok. 1 mln ofiar romskich oraz bardzo wielu ofiar innych narodowości. Jeśli nadal będziemy odkłamywać historię, mówić także o ich współfinansowaniu zbrodniczych działań hitlera, to tym bardziej będą nas atakować, kłamać, opluwać i szkalować, ale i tak nie ustąpimy!

Hańba pazernym i agresywnym kłamcom, fałszerzom historii, hańba manipulującym ofiarami zbrodniczego niemieckiego-nazizmu, hańba kolaborantom witającym z kwiatami najpierw hitlerowców niemieckich, a później ruskich na ziemiach Polski wschodniej, wydającym masowo na śmierć polskich obywateli, a potem grabiących ich mienie, hańba, hańba i jeszcze raz hańba!

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1557858

    " Polskie Państwo Podziemne wykonało 3.5 tysiąca wyroków na rodzimych szmalcownikach. Ilu swoich szmalcowników osądzili Żydzi? " - Odpowiedź znamy wszyscy. Autorowi podziękowania za prawdę, którą nie chcą postrzegać Żydzi zabiegiem wyparcia. Pozdrawiam!

Vote up!
5
Vote down!
0

ronin

#1557862