WSPOMNIENIE, i DZIWNY JEST TEN ŚWIAT, I CZESŁAW NIEMEN z nami wciąż

Obrazek użytkownika poeta
Kultura

Choć dziś minęło już 14 lat. Jak Odszedłeś i dziwny jest ten świat, i taki dziwny, i jakby na nim wciąż, i wciąż coraz więcej było tego zła. I wciąż człowiekem gardzi człowiek.....

Lecz Pamięć o Tobie Czesławie Taka ŻYWA TRWA, i z nami wciąż Twój głos. I z nami wciąż Twój śpiew:

]]>https://youtu.be/wTjLZwpmufw]]>

]]>https://youtu.be/7mVggh9IMyQ]]>

NON OMNIS MORIAR !

Choć czas jak rzeka, jak rzeka płynie, na zawsze z nami WIELKI Czesław Jest:

]]>https://images.search.yahoo.com/yhs/search?p=czas+jak+rzeka+Czeslaw+Niem...]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

Jeden z wielkich kompozytorów i wykonawców...żal, że zbyt szybko odszedł...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1556187

a słowa tej piosenki,tego wiersza to motto wielu naszych wpisów w sieci 

od lat 

Vote up!
2
Vote down!
0

gość z drogi

#1556193

nam w duszy. Pozdrawiam!

Vote up!
2
Vote down!
0

ronin

#1556201

W czasie stanu wojennego miałem szczęście być na jego koncercie w krakowskim kościele. Wspaniały pieśniarz, wspaniały człowiek. Dziękuję za notkę która go przypomniała.

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1556204

ażeby być na JEGO KONCERCIE. Choć może niezupełnie to zdanie jest prawdziwe. Otóż dostałem kiedyś bilet od sąsiada, który mieszkał nad nami. Pracował on w moim Miastku, w Kutnie, w Zakładach Spirytusowych                             ( Pamiętacie Whisky Zamkowa ? - THE BEST). Sala gdzie Koncert się odbywał, była świetlicą zakładową. Gdy pojawiłem się z tym moim biletem, tam, SALA BYŁA WYPEŁNIONA PO BRZEGI.  Podobnie wypełniony był korytarz przed salą. Nie było żadnej szansy, by dostać się do środka. Na szczęście duże, wejściowe na salę drzwi były otwarte szeroko, więc wszyscy zebrani, stojący na korytarzu mogli "uczestniczyć" w Tym Koncercie. Pamiętam ubrany był Czeslaw kolorowo, w tym Swoim haftowanym serdaku, góralskim chyba trochę, no i DAWAŁ CZADU. FANTASTYCZNE TO BYŁO WIDOWISKO CHOĆ TAK DALEKO OD SCENY. Pamiętam "Płonęła stodoła" a ON z mikrofonem, z całym stojakiem na którym mikrofon, "Szalał" po scenie.....  I zapamiętałem z tego Koncertu, chyba to było w latach 60tych ubiegłego wieku, taki jeden "kwiatek".  Jakiś gościu z widowni odezwał się jakoś pogardliwie do Wielkiego, Wspaniałego Artysty. Nie wiem co on tam z siebie wydalił, bo przecież w tym tłumie fanów, na widowni, niemożliwym było usłyszeć durnowatą uwagę jakiegoś, pewnie pod wpływem duraka... Ale zapamiętałem doskonale odpowiedź Niemena, Który musiał słyszeć ten adress do Siebie. Otóż Czesław w odpowiedzi rzekł: 

- taki jesteś silny i odważny ?  to zapraszam tutaj do nas na zaplecze....... Tyle zapamiętałem z tego incydentu. To był raz jeden w moim życiu, gdy mogłem i patrzeć i słuchać  śpiewającego Czesława Niemena.  Ale, przecież Artyści ŻYJĄ WIECZNIE. Ich śpiew jest w nas. Nie do zapomnienia. Jest podobnie z Czesławem Niemenem, jak i JEST z Naszym Wielkim JPII.  Gdy gdzieś czytam jakieś słowa wypowiedziane, gdzieś kiedyś w jakiejś homilli do nieprzeliczonych tłumów Polaków - słyszę TE Słowa, słyszę Głos Papieża Polaka.  Podobnie mam z Czesławem Niemenem. Przypomni mi się jakaś Jego piosenka, jakieś słowa o tym, że MIMOZAMI JESIEŃ SIĘ ZACZYNA, ZŁOTAWA, KRUCHA i  MIŁA..... i już we mnie śpiewa niezapomniany Niemena głos......

Dokończę ten mój wpis na blogu za kilka dni - 30 Stycznia. W Rocznicę Pogrzebu Naszego Wielkiego Czesława.

Pozdrawiam z daleka,....A z Bliska 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1556322